Koniec świata

Przepowiednie, proroctwa, znaki

Proroctwo Oriona

Artykuł opublikowany w dniu 15-11-2008 o godzinie 12:57
Okładka książki ,,Proroctwo Oriona na rok 2012

Okładka książki ,,Proroctwo Oriona na rok 2012''

,,Proroctwo Oriona na rok 2012” to książka belgijskiego astrofizyka Patrica Geryla, w której autor stawia hipotezę, że koniec świata nastąpi 21 grudnia 2012 roku. Patric Geryl przeprowadził badania naukowe, które wskazują, że w roku 2012 Słońce osiągnie szczyt aktywności, co spowoduje zmiany w polu magnetycznym wokół Ziemi. Te zmiany występują cyklicznie co 11.500 lat. W konsekwencji bieguny naszej planety przesuną się i będzie to miało straszliwe konsekwencje:

  • trzęsienia ziemi niszczące miasta
  • przesunięcie się kontynentów
  • powodzie powodowane przez gigantyczne fale tsunami

Oprócz swoich obliczeń, autor powołuje się na przepowiednie Majów oraz Egipcjan, którzy są uważani za potomków mieszkańców dawnej Atlantydy, która została zgładzona w poprzedniej tego typu katastrofie. Zapisy odnalezione w starożytnych kodach mówią, że 21 grudnia 2012 roku planety Wenus, Mars, Orion znajdą się w dokładnie tej samej pozycji do w roku 9792 p.n.e., kiedy wystąpił podobny kataklizm.

Książkę ,,Proroctwo Oriona na rok 2012” możesz zakupić w księgarni Lideria.pl Polecam gorąco!




Komentarze (287) Dodaj swój »

Trackback | RSS 2.0
  • # tussisiaaaa (23-12-2009)

    ehh.
    ja juz nie wiem w co mam wierzyc.!

    podobno w tym roku 2009 21 grudnia
    mialy byc poczatki konca swiata
    koniec swiata ma trwac przez 2 lata (podobno)

    niewiem. ja to chyba nie wierze w ten koniec swiataa.!.

    chociaż.
    czasami mysle o tym..
    + oglądalam film
    i niewiem co mam mysleć

  • # PIOTR (26-12-2009)

    JEZELI WIERZYCIE W PANA BOGA TO NIC WAM SIE NIE STANIE.A JEZELI NABIJACIE SIE Z PANA POGA TO …UWAZAJCIE!!!!A JESLI CHODZI O DATE KONCA SWIATA TO TYLKO NASZ PAN WIE KIEDY TO NASTAPI.A NIE JAKIS KRETYN ASTROLOG,BO DLA MNIE TO SA PAJACE KTORE SZUKAJA SENSACJI.POROBOLI SZKOLY PRZETRWANIA I SIE WYMADRZAJA.KOCHANI ZACZNIJCIE LEPIEJ CHODZIC DO KOSCIOLA I SIE MODLIC DO PANA BOGA!!!!

  • # Nie ważne kto (1-01-2010)

    Ja nie wiem czy Koniec Świata będzie, czy też nie. Ale strasznie się tego boje. Moim zdaniem koniec świata nastąpi, gdy na świecie nie będzie już nikogo dobrego.!

  • # ona (2-01-2010)

    Tutaj bog nie ma nic do rzeczy bo boga nie ma. Ja się niczego nie zamierzam obawiać z tej strony. Poza tym mam mieszane uczucia na ten temat. Wiele rzeczy coprawda się pokrywa, ale z drugiej strony przeciez w ciągu tych 2 lat wiele może się zmienić więc nie ma co panikować. Wychodzę z założenia że będzie co ma być.
    Z drugiej strony jednak jestem skłonna stwierdzić że zybciej sami się pomordujemy. Wystarczy jeden wariat i bomba atomowa… i nie gadajcie mi tu o bogu bo to żalosne! gdyby był taki cudowny to nie niszczylby swojego rzekomo doskonalego dziela… gdzie tu logika ja sie pytam!!

  • # dasasd (3-01-2010)

    JA NIE MOGĘ ZLITUJCIE SIĘ!! zakodujcie w glowach ze nie bedzie konca swiata w 2012roku. to wszystko wymyslili ludzie bo naukowcy tak nie sadzo!!!!tak, wymyslili to archeolodzy gdy zobaczyli kalendarz to tak dla fazy wymyslili ze koniec swiata by sie wzbogacic. niestety im sie to udalo. nie bojcie sie. apokalipsa moze przyjsc zawsze.nawet jutro czy za 100lat.

  • # Djlatara (6-01-2010)

    Jak by gospodarz wiedział kiedy do niego przyjdzie złodziej to by za nim poczekał i go złapał… to samo jest z końcem świata…,niek nie może powiedzieć kiedy nadejdzie bo jak by tak było to byśmy coś zrobili z tym …,bo każdy chce żyć …
    Pozdrawiam serdecznie

  • # szyszka (9-01-2010)

    W drugiej połowie 2006 roku przy pomocy satelity SOHO zaobserwowano plamę o innej niż w poprzednim cyklu biegunowości, zapoczątkowującą nowy cykl jedenastoletni. Jej wielkość była bardzo mała, ale niedługo potem ukazała się kolejna, o wiele większa plama, w której, kilka tygodni po zaobserwowaniu, rejestrowano częste rozbłyski słoneczne i wyrzuty masy. Kolejny szczyt liczby plam słonecznych według naukowców z NOAA nastąpi w maju 2013 roku.

  • # michallesz2 (14-01-2010)

    Na początku chciałbym wyjaśnić przyczynę powstawania plam na Słońcu.Zasada jest bardzo prosta.Cykl plam wynosi około 11 lat.Ten sam cykl ma obieg Jowisza po orbicie.A więc cykle plam na Słońcu związane są z planetą Jowisz.Słońce jak i planety są to duże agregatory prądu.Jądra ich posiadają ogromny magnez który wiruje wytwarzając wysokie napięcia.Obrót jądra Słońca powoduje powstawanie na Jowiszu potencjału napięcia i ciągle rośnie aż do momentu kiedy ten potencjał rozładuje się.Rozładowanie tego potencjału pomagają planety znajdujące się między Słońcem a Jowiszem.Tak samo dzieje się na innych planetach.Natomiast planeta Saturn jest oddalona dalej od Jowisza i ona naładowuje się do większego potencjału względem Słońca niż Jowisz.I rozładowanie tego potencjału jest silniejsze.Te samo zjawisko występuje na Ziemi podczas burzy.Na Ziemi widzimy błyskawicę ponieważ jonizuje się powietrze.W kosmosie nie widać tego zjawiska ponieważ jest tam próżnia.I właśnie podczas tych wyładowań na słońcu możemy zaobserwować plamy.Jeżeli na drodze tych wyładowań znajdzie się Ziemia ,wtedy dochodzi do awarii sieci energetycznych.Natomiast jeśli na tej drodze znajdzie się Wenus a nie Ziemia to widzimy tylko rozbłyski ale bez większych skutków dla Ziemi.Większe rozbłyski powstaną wtedy gdy zacznie rozładowywać się Saturn.I z wyładowaniem Saturna może być związane zjawisko 2012 roku.To że wystąpi te zjawisko jest na 100 procent tylko nie wiadomo kiedy to nastąpi.Na pewno nie będzie to w 2012 roku ponieważ nie wypełniły się jeszcze wszystkie przepowiednie.Ponieważ nie ma jeszcze ostatniego papieża.Musi się również odbyć najazd islamu na Europę oraz konflikt Chin ze Stanami w którym brać będzie również Rosja.Gdy rozpęta się wojna to ten kataklizm przerwie ją.

  • # michallesz2 (14-01-2010)

    Jeżeli narysujecie linię prostą a na niej umieścicie sinusoidę o długości 24 jednostek i podzielicie ją co 2 jednostki oraz początek zaznaczycie (-22) a koniec (+2) to otrzymacie wykres czasu od roku 22 tys lat przed naszą erą a datą dzisiejszą (oczywiście w przybliżeniu).Tyle czasu trwa ten cykl.Zsumowałem lata w Biblii od stworzenia Adama do Chrystusa i wynosi on około 6000 lat.Od Stworzenia Adama do potopu biblijnego w którym brał udział NOE minęło 2000 lat.Jeśli teraz odznaczycie te daty na wykresie to zobaczycie Ze wykres dzieli się na cztery części po 6000 tys lat i w tych częściach zawsze był kataklizm i potop.10000 tys lat pne zatonęła ATLANTYDA 4000 tys lat przed Chrystusem nastał potop Biblijny a w 2000 tys lat naszej ery nastąpi następny kataklizm.Z tego wynika że co 6000 tyś lat następuje koniec jednej cywilizacji i zaczyna się druga.A więc żadnego końca świata nie będzie a tylko rozpocznie się nowa cywilizacja.Jak ona będzie rozwinięta wszystko zależy jaki kataklizm nas spotka i ile technologii uda się nam jak najszybciej uruchomić po kataklizmie.

  • # tussisiaaaa (14-01-2010)

    koniec świata chyba bedzie..
    ostatnio było trzesienie zimei w haiti.
    w filmie mowili że koniec swiata zacznie sie od trzesien ziemi!!

    ja juz nie wiem co mam myslec!!

    co ma być to bd!

  • # MICHAL (15-01-2010)

    ja nie wiem
    za duzo tych teorii spiskowych, czytaliscie sekret? chodzi tylko o nasz umysl, jezeli wszyscy uwierzymy w to to jebnie, jak ni eto nie jebnie, moze to proste/prostackie, ale jak bedzie koniec albo jakies wielkie BUM juz nie moge sie doczekac, bo napewno bedzie warte zobaczenia no i jestem jednym z wybranych, cudownie………. pozdrawiam

  • # michallesz2 (16-01-2010)

    W roku 10000 pne zatonęła Atlantyda.W roku 4000 pne był potop biblijny.Między tymi datami jest różnica 6000 lat.Czyli co 6000 lat następuje potop.To kiedy będzie następny ? Jasno wychodzi że w 2000 roku naszej ery.A kiedy to się stanie.Aby to się stało musi być ostatni Papież.Ostatni papież może rządzić 30 lat.Jeśli dodamy tę liczbę (30)do daty kiedy wybiorą ostatniego Papieża to otrzymamy że do tego czasu to się stanie.

  • # Anonim (17-01-2010)

    moim zdaniem jeżeli naprawdę ma być koniec świata w 2012 roku (choć nie sądzę bo w Biblii jest napisane że nikt nie zna daty i godziny kiedy to się stanie więc lepiej nie panikować tylko się do tego przygotować.

  • # michallesz2 (17-01-2010)

    W Biblii w Objawieniu (Apokalipsie)jest mowa o bestii że jest ona a potem nie będzie i znowu jest i idzie na zatracenie.Bestią tą jest wysoka fala w czasie potopu.Natomiast 10 pagórków to 10 kontynentów.Wszetecznica to kościół mający wpływ na całą Ziemię.To są opisy dotyczące końca świata.Według Nostradamusa jest to rok 5700.Według Biblii to otwarcie 6-ciu pieczęci.Każda pieczęć to okres około 1000 lat co daje datę końca świata na rok 6000.My żyjemy pod koniec 2-ej pieczęci.Niebawem zostanie otwarta 3 pieczęć.Obecnie mamy 7 kontynentów.Nadchodzący kataklizm sprawi że powstanie 10 kontynentów.
    Wracając do pieczęci to początkiem jest rok 0 naszej ery
    pieczęć 1 0-1000 era rozwoju chrześciaństwa
    pieczęć 2 1000-2000 era wojen
    pieczęć 3 2000-3000 era dobrobytu i sprawiedliwości
    pieczęć 4 3000-4000 era kataklizmów i susz
    pieczęć 5 5000-6000 era nawracania i przygotowanie do sądu
    pieczęć 6 6000-7000 czas sądu ostatecznego i zagłada Ziemi
    Następnie będzie Nowa Ziemia i Nowe niebo przygotowane do życia dla istot wybranych.

  • # Hassassin (20-01-2010)

    Eee, trochę to wszystko naciągane… Jeszcze dobrze nie zrozumieliśmy Początku Ziemi i stosunku ewolucji, do tego co jest napisane w Biblii o powstaniu człowieka. MICHALESZ2 napisał o pieczęciach, okej spoko, ale w Biblii napisane jest, że Bóg stworzył świat w SIEDEM dni, to co zniszczenie potrwa aż SIEDEM TYSIĘCY LAT?? Pytanie o jakim czasie mówimy? Skoro nie znamy dnia ani godziny, to o czym mówią te pieczęcie? Czyżby Bóg sobie zaprzeczał?

    Patrząc na poczynania historyczne, to przebieg życia człowieka można porównać do matematycznej sinusoidy. Kryzys, załamanie rynku itp. powoduje zubożenie człowieka. Jest źle i to “źle” osiąga szczyt, to ludzie się buntują, zamieszki, wojny domowe, wtrącanie się innych państw i konflikt gotowy-mamy wojnę.
    Wojna trwa, wreszcie ktoś mądry mówi dość. i mamy koniec wojny. następuje czas rozwoju, odbudowy, życzliwości i braterstwa i dobrobytu.
    Ale jak jest dobrze każdy chce lepiej, więc zaczyna się branie wszystkiego na raty (na przykład), bierzemy więcej niż możemy spłacić i coś pęka, następuje kryzys. Znowu zaczyna się konflikt, brak potrzebnych produktów,pracy pieniędzy, itp. Znowu ludzie dźiczeją i wszystko zaczyna się od początku….
    A sinusoidę można dowolnie rozciągać, badź skracać( np. w czasie), nie zawsze może być ona regularna. Jeżeli dołożymy do tego matematykę wyższą, to można stworzyć całkiem dokładną “mapę”, naszej przyszłości.

    PYTANIE: A jak przewidzieć nazwiska, lub symbole, którymi się będą posługiwać?
    Może nie jest to takie ambitne rozwiązanie, ale po pierwsze można pzrewidzieć jeżeli się ma dar, lub można napisać o znanych sobie znakach, bo możliwe że ktoś czytając “moje” pzrzepowiednie użyje ich poprostu do swoich celów. Np. sfastyka nie jest wymyślonym przez Hitlera symbolem, lecz przewija się ona w wierzeniach starożytnych ludów jako symbol powodzenia i pomyślności. Jeżeli dodać jeszcze, że Adolf był bardzo przesądnym człowiekiem i często sposobu na wygranie wojny upatrywał u “duchów”, to czemu miałby do przepowiedni nie zajrzeć??
    A same przepowiednie? Tak jak i wróżenie cyganek, zależy od interpretacji czytającego

  • # michallesz2 (21-01-2010)

    Od razu widać że nie zna Pan Biblii.Gdyby Pan znał Biblię to wiedziałby gdzie o tym pisze.

  • # hassassin (21-01-2010)

    Nie bardzo rozumiem do czego odnosisz swoje pytanie? gdzie w Biblii o tym JEST napisane, ale co? Czy ja się pytam gdziekolwiek w swojej wypowiedzi o coś, co gdzieś JEST zapisane??? Przykład?

  • # mala lady (24-01-2010)

    to wszystko brzmi realistycznie, ale z drugiej strony (ja) jako katoliczka uważam, że wszystko należy pokładać w Bogu. bo to chyba do tego zmierza nasza wiara, a Majowie, czy inne cywilizację, tak owej wiary nie miały. Byli mądrzy, niesamowicie perfekcyjnie znali astronomie, matematykę, fizykę – jednak to dziedziny nauki, a nie życie duchowego.
    zamiast bać się czegoś, co tak właściwie naszym ludzkim rozumem nie potrafimy ogarnąć, pomyślmy co zrobić aby było lepiej.

  • # hahahaha (26-01-2010)

    guwno prawda. slyszalem to juz wiele razy/ostatnio muwili ze koniec swiata nastąpi w 2009 roku. i co??. był??/
    naukowcy wymyslają rozne historyjki bo prawda jest taka ze obawiaja sie ze straca prace.wiec podczymuja teorie i caly czas ja badają.
    a jak myslicie, kto najwiecej na tym zarabia??/ rezyserzy, naukowcy, prasa, takie stronki jak ta i wiele innych instytucjii. to jedna wielka bujda!!
    np. w pogodzie, nigdy nie przepowiedza dokladnie, sa to przypuszczenia bo ile jest programuw pogodowych i kazda muwi co innego.

  • # hihi (26-01-2010)

    bóg stworzyl swiat w 7 dni. 7 dnia odpoczywał a 6 dni tworzył go więc po co miał by niszczyc swoją pracę. przecierz Bóg stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo. a jak by zniszczyl swiat to czym by rządził??
    myslę ze to jedna wielka bujda!!
    a wy mysląc ze tak będzie dajecie zarabiac tym wszystkim naukowcom i rezyserom filmów o koncu swiata.
    co ma byc to będzie. i my sie nie dowiemy kiedy koniec będzie.

  • # filip (26-01-2010)

    ja wierze

  • # hassassin (28-01-2010)

    PYTANIE DO hihi: co rozumiesz przez to, że Bóg świat stworzył w ciągu 7 (siedmiu) dni??

  • # aga może ma racje (3-02-2010)

    # aga napisał (22-01-2009, 15:58 ):

    moze tu nie chodzi konkretnie o armagedon. Sprawa wiary to jedno a nauka to drugie. zalezy kto wierzy w fakt czy czlowiek wzial sie z malpy czy poprostu pierwszymi (juz) ludzmi byli Adam i Ewa. Ciezko to pogodzic ale kazdy wierzy w jedno albo w drugie. A fakt ? naukowy, ze ma nastapic przebiegunowanie wcale nie musi zaraz stawiac nas przed faktem zaglady swiata. Ziemia ?oszaleje? co nie znaczy ze sie rozpadnie, choc kto wie czy my sami wczesniej wszyscy sie nie pozabijamy. zach-pld panstwa Azji juz sie uzbrajaja w bomby nuklearne nie mowiac o wygaszajacej umowie START bodajze z Chinami o ograniczeniu glowic. Co sie stanie ? nikt nie wie, ale miejmy nadzieje ? przynajmniej ja taka mam, ze jesli mam umierac przed 2012 rokiem, w grudniu 2012 czy po nim, chce umrzec spokojnie,nie patrzac na cierpienie innych zwlaszcza bliskich?

    A może to się jednak łączy bo np napisane jest że adam i ewa to “pierwsi” ludzie ale to nie znaczy że jacyś poprzedników nie było może przed adamem i ewą były jakieś małpy na kształt człowieka

  • # Sophie (3-02-2010)

    Ja uważam że to prawda. We wcześniejszych “końcach świata” chodziło tylko o kase. Teraz to naprawde nie przelewki. To my niszczymy słońce i przez to nastąpi przebiegunowanie naszej planety.Mamy dowody, jak to ujeli w zapowidzi filmu 2012 “byliśmy ostrzegani”. Starożytne cywilizajcje zrobiły co mogły by nas ostrzec, to że my nie chcemy słuchac, to zupełnie inna sprawa. Kiedy nadejdzie gudzień 2012 sami się przekonacie i bedziecie żałować że nic nie zrobiliście. Nasz ratunek leży zakopany w Egipcie, u stóp Sfinksa. To kwestia przekopania ziemi i być może uratowania ludzkości. A jednak nikt nie daje pozwolenia na prace archeologiczne. Moim zdaniem władze już wiedzą co nastąpi, ale nie chcą abyśmy my wiedzieli, chcą uniknąć zamieszek i tego typu rzeczy. Zobaczynie, Egipcjanie, Majowie, Aztekowie… Wszyscy to przewidzieli. Sami się przekonacie w 2012.

  • # danio (5-02-2010)

    to bedie tylko ewolucja ja sie nie boje xD :) bedzie to promieniowanie i tyle wam powiem…. !