USA wymuszą restytucję mienia pożydowskiego – To nie koniec problemów z ustawą S447
Jest to o tyle ważne dlatego, że to nie jest koniec naszych problemów z tą ustawą. Ta ustawa to nie jest kwestia tylko tych 300 mld dol. Wyegzekwowanie tej kwoty mogłoby być trudne, jeżeli te miliardy byłyby “doczepione” do, powiedzmy, polskich nieruchomości, natomiast nie jest to trudne, jeżeli “doczepimy” te roszczenia do właśnie alternatywnych roszczeń związanych, powiedzmy, z zasobami naturalnymi.
Muszę przyznać, że lobby, które tutaj w dużej mierze kontroluje te procesy w Kongresie ma strategię, która od lat jest konsekwentnie realizowana, więc nie można tutaj naiwnie oczekiwać, że te kwestie jakoś się cudownie zakończą, bo tak po prostu nie będzie.
Następną kwestią jest to, co nas czeka w najbliższym czasie dlatego, że jasne jest, iż zgodnie z ustawą S447, która tymczasem stała się prawem w Stanach Zjednoczonych (To prawo ma numer 115; 171), ta ustawa wróci do nas w formie eskalacji roszczeń, dlatego że w ciągu najbliższych 18 miesięcy od podpisania tej ustawy Departament Stanu będzie zobowiązany wystawić raport na temat naszego wypełniania wszystkich rzeczy wpisanych w Deklarację Terezińską. Ta deklaracja zasadniczo mówi, że wszystkie kraje, które partycypowały w tej konferencji muszą być ocenione przez Departament Stanu. Można oczekiwać, że te oceny będą, szczególnie w przypadku Polski, negatywne. Jeżeli te oceny będą negatywne, to znaczy, że następnym krokiem będzie próba stworzenia rozmaitego typu sankcji.
http://www.bibula.com/?p=105507
ne,ne ,ne ,to ne przechodzi do żadna rubryka ,mądrzejsze jest nie wspomnieć o tem,to wcale,wcale nie jest podobne
Szalom Dow Ber Stambler Pamiętaj,że śledzi cię Sztuczna Inteligencja Komputer Bestia 666 z Belgii