O witaminach zwłaszcza D i K oraz mikroelementach.
Naprotechnolog/Ginekolog Wroclaw Andrzej Banach
19 lutego o 20:12
#Witamina #D forever...Jak #inżynier AGH Zięba uzmysłowił nam problem niedoborów ruch się zrobił w interesie...Nawet #BigFarma zwietrzyła kasę i włączyła się w (międzynarodowy podział pracy) propagowanie suplementacji oferując coraz więcej produktów (tabletek, kapsułek z różnymi polisorbatami) nawet ostatnio z witaminą K2 chociaż profesury się z tego śmieją. To, że się nie wie to szczytem głupoty jest to wyśmiewać bo staje się śmiesznym. Oczywiście chodzi o K2 a nie K1, która wpływa na krzepnięcie. Powinniśmy ją wytwarzać w wystarczających ilośćiach w jelitach, ale im ktoś ma je bardziej chore (IBS) tym mniej wytwarza. W każdym razie odpowiadając na zapotrzebowanie informacji podam, że przydatna jest przy wyższych dawkach D, czyli już >4 tyś j. Jednak dalej o D czy "wszystko złoto co się świeci"? Niekoniecznie! To nie jest witamina to jest hormon niezbędny nam do życia. Od wieków wytwarzamy go w skórze i na razie nic nie zastąpi w efektywności tej naturalnej drogi, chociaż z braku innych możliwości #suplementujemy ją ..A ludzie stosują kremy ochronne (już faktor 6 blokuje skórę, to po co w ogóle większy? a im większy tym droższy) z trującym dwutlenkiem tytanu by nie zachorować na czerniaka. To na co zachorują od tych kremów? Co roku spłukuje się do mórz 5 tysięcy ton tych kremów...ciekawe co jeszcze zawierają ryby skoro mają w sobie już dwutlenek tytanu, plastik z wypranych polarów! Więc co do ryb mamy jasność ,albo TyO2, plastik, pierwiastki z #Fukuszimy, albo norweska lub wietnamska pełna chemii hodowla ryb z delty Mekongu vide film "#Ryby". Hormon D moduluje ok.3 tysięcy genów więc jej niedobór uruchamia nieprawidłowe mechanizmy epigenetyczne (choroby!). Poziom poniżej 10 to już nowotwory. Czyli jak kapitalne ma znaczenie w modulacji układu immunologicznego, bo również przeciwdziała alergiom i chorobom autoimmunologicznym poprzez jelita o czym później. W prokreacji ma wpływ na enzymy (desmolazę, hydroxylazę, aromatazę) regulują #sterydogenezę hormonalną (wytwarzanie hormonów płciowych) od cholesterolu (jak ważny surowiec!!!) poprzez androgeny (kobiety potrzebują ich bardzo dużo) do estrogenów i progesteronu. To powoduje wzrost pęcherzyka Graafa, owulację, i implantację zarodka (endometrium jest pozanerkowym miejscem jej przemian i receptywności zależnym od genu HOXA10- mutacja powoduje #niepłodność endometrialną) i podtrzymanie ciąży poprzez zależną od FSH produkcję progesteronu. W łożysku swą szlaki sygnalizacyjne Hormonu D m.in receptory VDR i RXR i enzymy CYP wpływające na jej produkcję in situ, ale też stymulujące produkcję gonadotropiny kosmówkowej, laktogenu, estrogenów i progesteronu.. Także VDR reguluje wykształcanie funkcji odpornościowych płodu!!! Właściwe poziomy witaminy D 40-60 ng/ml warunkują utrzymanie ciązy i zapobieganie cukrzycy ciążowej i rzucawce i zahamowania wzrostu płodu poprzez wpływ na oporność na insulinę i obniżanie stresu oksydacyjnego. Z tego jasno wynika, że nie ma płodności bez Hormonu D. A co jeśli jest uszkodzony receptor VDR??? A co napisał o tym inż.Zięba?,?- włąśnie przy atypowych infekcjach wewnątrzkomórkowych - Ureaplazma, Mycoplazma i Chlamydia Trachomatis!
Niedobory D sprzyjają innym chorobom - insulinooporności, cukrzycy, PCOS (na każdym etapie zaburzonych przemian hormonalnych- hiperandrogenemi dającej atrezję pęcherzyków, brak owulacji wszędzie punkty uchwytu witaminy D),w POF (nasilająca się ilość przypadków) przedwczesnego wygasania jajników( niestety nie znaleziono korelacji z HD vs. AMH (ale u zdrowych jego poziom podlega sezonowym zmianom) jest pobudzany Hormonem D, który wpływa też na ekspresję receptora AMH i FSH pęcherzyka.W endometriozie, chorobie o podłożu immunologicznym odwrotnie- następują zmiany interleukin, limfocytów T helper, ale D obniża tolerację immunologiczną w endometrium...więc w tym wypadku choć sprzeczne to D3 może nasilać schorzenie. Natomiast w mięsniakach macicy wysoki poziom HD powoduje wręcz zmniejszanie wielkości z mechaniźmie hamowania enzymów metaloproteinaz. Przy wysokiej ekspresji VDR wpływa też korzystnie na przebieg raka endometrium. A co w jelitach, a wiemy, że z tym jest u wielu z nas nie najlepiej umożliwia wchłanianie nie tylko wapnia, ale jeszcze wielu pierwiastków śladowych i oddziaływuje na cały układ limfatyczny (odporność i oczyszczanie).. Wiemy co to krzywica, osteoporoza, osteomalacja, a dzieciom zabrania się wręcz stosować bo świeci słońce. BigFarma zaleca starcom 4 tyś bez żadnych badań w ciemno...Pytanie? Czy jednak nie pokusić się badanie bo może jest dramat i trzeba dawać daleko większe dawki? Rzeczywiście szkodliwe promieniowanie alfa jest zimą i w godzinach porannych i popołudniowych i to wtedy należy się smarować ,ale raczej jak dawniej oliwką, masłem kakaowym, olejkiem z pestek malin, kremem z witaminą A czyli dermosanem, bo nie z tymi parabenami i ftalanami, laurenthami- czyli tylko ochrona skóry przed oparzeniem i promieniami alfa, ale nie blokowanie promieni słonecznych w czasie opalania latem. No i te łagodne środki można też stosować gdy słońce w Zenicie, kiedy promieniowanie B ma długość fali 290-310 nm, Trenerzy zalecają w ruchu...czyli nie leżąc plackiem. Korzyści wiele: unikanie oparzeń, równa opalenizna, sylwetka- body building, podryw i duża powierzchnia naświetlona (tak na każdy skrawek ok. 15 min.). Pamiętajmy też o powiedzeniu "częste mycie skraca życie", bo tego nie powinno się zmywać przez ? do 24 godzin...czyli jak dawniej chłopi wracali z pola to przy studni myli nogi i szli spać, a witamina D się wchłaniała.Jednak w najlepszym razie wtedy zdobędziemy ok. 20 tyś j dziennie co jeśli będzie codziennie starczy nam facetom do stycznia, a kobietom tylko do grudnia.. Nie zapominajmy, że "nie tylko chlebem człowiek żyje" ważna jest również żywność, która powinna być lekarstwem, a balans witamin ,ma kolosalne znaczenie M.in karotenoidy czyli witamina A , której poziom powinien być taki sam jak D, Przeprośmy się z dynią i marchewką- ale tylko pachnącą! Bo ta czyściutka bez zapachu była myta w podchlorynie sodu..bo.taką nas żywią ! A czym nawożą naszą glebę? Nie wiecie? azot, potas, wapń i magnez...a reszta? Wszędzie potrzebne są mikroelementy, jak ich nie mamy to pozostają #suplementy.
Andrzej Duda: Naszym obowiązkiem jest głoszenie prawdy o Zagładzie Żydów (jaka by ta prawda nie była)