241

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

do Rafi:

przecież same zjqwiska które maja nastapić w 2012 roku to przecież sama czysta  natura słońca:) czyz nie?.....a może w/g ciebie natura nie może byc tak potężna by nas unicestwić?
w/g mnie może .... a więc w konsekwencji natura może byc zgubna dla nas.

do geo-women

tak miałem geografię.
tylko prosze zwrócić uwage na częstość i siłe naturalnych zjawisk w ostatnim dziesięcioleciu statystycznie do wcześniejszych okresów.
Moc ich jak i czestośc bardzo wzrosły.wiem ,ze może to ciebie akurat nie przekonywac ale mnie tak i dlatego korzystam z prawa głosu na tym forum.
Fakt w Polsce były  i beda trzesienia ziemi,ale z ciekawości czystej zastanawiam sie co byś napisała gdyby zaczeły sie pojawiaqć coraz częsciej, wink
pozdrawiam

242

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

moze i tak ale czy napewno w 2012r a moze w znacznie puzniej?

243

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

do pablodart

Nie przeczę, ze aktywnosć słońca jest duża. Jedyne co nam zagraża i co mogłoby unicestwić życie na ziemi jest promieniowanie gamma i bynajmniej nasze Słonce nam tym nie zagraża bo jest zbyt małe, żeby spowodować taki wybuch. Co innego reszta gwiazd. Niedaleko Nas znajduje sie gwiazd, która zagraża nam takim promieniowaniem.

Wybuchy na słońcu pojawiają się bardzo cyklicznie. Kilka lat temu naukowcy siali paniękę bo na słońcu było zaledwie osiem plam co wcale nie jest takie dobre. Ja się w to zagłębiać nie będę bo astronomia nei jest moim konikiem ale na podstawie wieloletnich badań klimatu, różnymi sposobami, mogę Cie zapewnić, ze nic nam nie grozi.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

244

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

do geo-woman

ogólnie masz racje ale wydaje mi sie ,ze słonce moze nam zagrozic oprócz samego gamma.Mianowicie potezny wybuch na słoncu może wyemitowac potęzna ilośc czastek naładowanych magnetycznie ,które docierajac do ziemi moga znaczaco wpłynac na nasze jadro ziemi jak i na nasze pole magnetyczne. Czy byłby to kataklizm zmieniajacy bieguny ziemi czy nie to mozna sie spierać...natomiast wiele naukowych artykułów stwierdza iż cos takiego sie może zdarzyć.Na tej podstawie powstał film i te forum.
Kiedys bardzo zainspirowała mi wiedza majów z różnych ksiazek z którymi stykałem sie w ostatnum dziesiecioleciu. Co do ich tez astronomicznych mogę stwierdzić ,że nigdy sie nie mylili i uważam ,że ich kalendarz kończacy sie w 2012 roku prorokuje cos niesamowitego.
Stąd moje zainteresowanie słońcem.
Co do głebszych opisów i przemyśleń wypowiadałem sie już wielokrotnie na tym forum więc nie chcę sie powtarzać.
Wszak temat jest poważny i zobaczysz ,ze będzie coraz więcej o tym pisane
pozdrawiam

245

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Wybuchy na słońce są raz mniejsze raz większe ale czy mają wpływ na przemieszczanie się biegunów.... szczerze powiedziawszy nie wiem. 
Co do kalendarza Majów to owszem kończy się na dacie 12.12.2012, wszyscy piszą że to będzie jakaś apokalipsa, w kodeksie drezdeńskim wg majów ma nastąpić koniec świata, będą klęski ale nie jest napisane kiedy (to jest najważniejszy dokument jaki obecnie posiadamy po cywilizacji majów). 
Zapewne będzie coraz głośniej o tym bo ta data jest coraz bliżej.
Z drugiej strony są przepowiednie tych wszystkich jasnowidzów, którzy też mówią o końcu świata ale każdy z nich (i to nie tylko są Polacy) wspomina, że najbezpieczniejszym miejscem w tym czasie będzie Polska. Moze to i dziwne, może nieprawdziwe..... ale jeśli mieli racje to jesteśmy bezpieczni.

Osobiście wolę naukowe podejście do tej sprawy, u mnie wspomnienie o apokalipsie 2012 na uczelni wywołuje gromki śmiech. Prawda jest taka, że jak mamy zginać to zginiemy wszyscy i nic z tym nie da się zrobić.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

246

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Geo-Woman napisał/a:

Wybuchy na słońce są raz mniejsze raz większe ale czy mają wpływ na przemieszczanie się biegunów.... szczerze powiedziawszy nie wiem. 
Co do kalendarza Majów to owszem kończy się na dacie 12.12.2012, wszyscy piszą że to będzie jakaś apokalipsa, w kodeksie drezdeńskim wg majów ma nastąpić koniec świata, będą klęski ale nie jest napisane kiedy (to jest najważniejszy dokument jaki obecnie posiadamy po cywilizacji majów). 
Zapewne będzie coraz głośniej o tym bo ta data jest coraz bliżej.
Z drugiej strony są przepowiednie tych wszystkich jasnowidzów, którzy też mówią o końcu świata ale każdy z nich (i to nie tylko są Polacy) wspomina, że najbezpieczniejszym miejscem w tym czasie będzie Polska. Moze to i dziwne, może nieprawdziwe..... ale jeśli mieli racje to jesteśmy bezpieczni.

Osobiście wolę naukowe podejście do tej sprawy, u mnie wspomnienie o apokalipsie 2012 na uczelni wywołuje gromki śmiech. Prawda jest taka, że jak mamy zginać to zginiemy wszyscy i nic z tym nie da się zrobić.





wybuchy wulkanów itp. wg mnie nie mają nic wspólnego ( tak sądzę i proszę o nie opieprzanie mnie wrazie czego-każdy może sie mylić ) z przebiegunowaniem. To dzieję się samoistnie co
tysiące a nawet miliony lat i jeżeli się nie myle ostatnie było podajże 750 tys lat temu . Także jak kolega powyżej zgadzam się z tym co napisał o tym że ludzie uważają to za głupotę i to że jak wszyscy to wszyscy i chu* na to poradzimy

247

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Ale nie wiedziałem że ktoś wspominał coś o Polsce

248

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

do geo-woman

jest szansa ,że przetrwasz:)
po pierwsze ,uwierzysz w tą date(21-12-2012) jako koniec

dwa ,wcześniej sie zaopatrzysz na rok w wode ,prowiant i podstawowe lekarstwa ale pod warunkiem ,ze Polska nie bedzie mocno dotknieta przez nature:)
kiedys wyliczyłem koszt ,to wychodzi jakies 12000 zł na rok przy 3,4 osobowej rodzinie.  Ponoć rok ma wystarczyc az wszystko wróci do normy:) w sensie natury-ziemi:)

na marginesie ,ponoć najbliższe świeto matki boskiej zielnej ma byc pełne niesamowitych wydarzeń. Dwóch wielkich jasnowidzów polskich pisało kiedyś ,że jesli ten dzien świety przypadać bedzie w niedziele wtedy dojdzie do wielkich huraganów itp......
tak sie składa ,ze wlasnie w tym roku w niedziele przypada to świeto ,gdzies w sierpniu ale dokładnie tego nie sprawdzałem a wiec pożyjemy zobaczymy smile
serdecznie pozdrawiam

249

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Nie wierzę w ten cały koniec świata. Już tyle przepowiedni było więc jedna więcej różnicy nam nie zrobi. smile

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

250

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

do

NieMaKoncaSwiata napisał/a:

hmm? śmiac mi się chciało jak czytałem wasze komentarze wyciągłem z tego wnioski że mieliście 1 z historii big_smile dlaczego? może zamiast spac na lekcji było słuchac majów podbiły państwa europejskie kiedy to kolonizowali Ameryke. Kiedy np. Hiszpanie podbijali już ostatnią twierdze majów majowie uznali że to koniec świata i mogła byc to wtedy data 2012 rok 22 grudnia i oni uznali ją za koniec ?ich? świata dlaczego ?ich? ? ponieważ nie znali europy i nie wiedzieli że są ludzie gdzie indziej nie mieli koni żeby przemieszczac się sprawniej po ameryce statków odpowiednich do tego też nie posiadali więc uważali że świat jest ich.

pozdro dla kumatych smile


oj chłopie....na historii to raczej spałes ty...ponieważ podbój majów nie ma nic wspólnego z ich rzekomym końcem swiata...otóz majowie wierzyli ,że Bóg (raczej Bogowie:)) kiedys do nich wrócą...stad tez konkwistadorów wzieli za rzekomego ich boga ,który obiecał do nich wrócić.
nigdy nie widzieli koni ani okretów ,,,a skoro "ktoś  do nich przybyl i potrafi zabijac "ogniem'  uwazli go za Boga/ów ktory sporo lat wczesniej rzkomo ich nawiedzał i obiecal wrócic. Wtedy łatwiej było o podbój ze wzgledu na szacunek i przede wszystkim respekt w stosunku do "Boga/ów"
Nieprawda jest ,że uwarzali to za koniec swiata!!!!!
data ich konca jest wyliczeniem ścisle astronomicznym i my póki co drapiemy sie po głowie..skad ,dlaczego i czy to moze byc prawda.
pozdrawiam

251

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

pablodart napisał/a:

do


oj chłopie....na historii to raczej spałes ty...ponieważ podbój majów nie ma nic wspólnego z ich rzekomym końcem swiata...otóz majowie wierzyli ,że Bóg (raczej Bogowie:)) kiedys do nich wrócą...stad tez konkwistadorów wzieli za rzekomego ich boga ,który obiecał do nich wrócić.
nigdy nie widzieli koni ani okretów ,,,a skoro "ktoś  do nich przybyl i potrafi zabijac "ogniem'  uwazli go za Boga/ów ktory sporo lat wczesniej rzkomo ich nawiedzał i obiecal wrócic. Wtedy łatwiej było o podbój ze wzgledu na szacunek i przede wszystkim respekt w stosunku do "Boga/ów"
Nieprawda jest ,że uwarzali to za koniec swiata!!!!!
data ich konca jest wyliczeniem ścisle astronomicznym i my póki co drapiemy sie po głowie..skad ,dlaczego i czy to moze byc prawda.
pozdrawiam

Gdyby tylko Ci biedni Majowie mogli przewidzieć co się z nimi potem stanie. Majowie przywitali ich jak bogów, czcili, opiekowali się nimi a oni im tak odpłacili, ze w dniu najważniejszego święta dla Majów wymordowali całą wioskę.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

252

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

no takie jest zycie geo-woman smile pogoń za złotem nie jednemu zamieszało w głowie a my ludzie to dla bogactwa jestesmy w stanie zrobić niemal wszystko......
pozdrowionka

253

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

No czasem zachowujemy się gorzej jak zwierzęta ( nie obrażając ich oczywiście)

Również pozdrawiam smile

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

254

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

http://wiadomosci.onet.pl/1944894,135,item.html

i jeszcze to:

W 2012 roku końca świata nie będzie - zapewniają Majowie. Ale ludzie wiedzą swoje i są przerażeni strasznymi wizjami apokalipsy.



- Dostajemy e-maile od czwartoklasistów, którzy piszą, że są zbyt młodzi, by umierać. Mieliśmy matkę dwójki małych dzieci, która boi się, że nie zobaczy jak dorastają - opowiada Ann Martin z Uniwersytetu Cornella w USA w rozmowie z reporterem agencji AP.



Apolinario Chile Pixtun, członek starszyzny Majów z Gwatemali też jest bez przerwy bombardowany pytaniami o koniec świata, który ''według kalendarza Majów'' ma nastąpić 21 grudnia 2012 roku. - Wróciłem z Anglii i już mam tego dosyć - mówi.


''2012'' - jedna wielka katastrofa



A może być tylko gorzej - w przyszłym miesiącu na ekrany kin wchodzi hollywoodzki film ''2012''. A w nim to co najlepsze: trzęsienia ziemi, deszcze meteorów i tsunami, które wyrzuci lotniskowiec wprost na Biały Dom. Już nie możemy się doczekać.



Jednak archeolodzy, astronomowie i Majowie zapewniają, że jedyne co zagraża Ziemi to deszcz internetowych plotek o dniu zagłady i telewizyjnych programów ''popularno-naukowych'' z cyklu ''Czy w roku 2012 wskazówki kosmicznego zegara zatrzymają się? Czy nie ma nadziei?''


Kto to wymyślił?!



Chile Pixtun twierdzi, że teorie o zbliżającej się katastrofie nie są pomysłem Majów. - Gdyby pójść do społeczności mówiącej językiem Majów i spytać ich, co się stanie w 2012 r., nie mieliby pojęcia o co chodzi - dodaje Jose Huchim, archeolog zajmujący się kulturą Majów na półwyspie Jukatan. - Zbliża się koniec świata? Nie uwierzyliby. Mają inne, prawdziwe problemy, np. deszcz - mówi Huchim.  Cywilizacja Majów, której szczyt rozwoju przypada na okres 300-900 n.e., miała rozwiniętą znajomość astronomii. Ich kalendarz dzieli się na baktuny, czyli okresy ok. 394 lat. Wg tzw. Długiej Rachuby odliczanie czasu zaczęło się w 3114 r. p.n.e. - obecnie mamy 13 baktun, który skończy się... 21 grudnia 2012 roku. I wszystko jasne.



- To jest wyjątkowa rocznica stworzenia. Majowie nigdy nie mówili, że świat się skończy, że z pewnością cokolwiek złego się stanie. Po prostu odnotowują tę rocznicę - mówi David Stuart, specjalista od epigrafiki Majów z Uniwersytetu Teksasu w Austin.



Inni naukowcy sugerują, że wizja zbliżającej się apokalipsy jest koncepcją ''bardzo zachodnią, chrześcijańską'', która została przypisana Majom, bo mity zachodniej kultury już ''wyczerpały się''. Powszechny dostęp do internetu tylko pogorszył sprawę - jeszcze nigdy plotka o końcu świata nie rozprzestrzeniała się tak łatwo i tak szybko. Tego nawet Majowie nie przewidzieli.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

255

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

"pogody na drugi dzień nie mogą przepowiedzieć, a co dopiero koniec świata"

wierzyłem w koniec świata ale teraz wydaje mi się to bzdurą skąd "Majowie" mieli taką wiedzę? i skąd wiadomo ze to oznacza koniec kalendarza majów? pomyślcie... może komuś ZALEŻY na waszym strachu

256

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

hahahaha polewka koniec świata w dupie miał być już w 2000r i co było nie było pierdolą głupoty i tyle.

257

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

oj...ludzie przecież nikt tu nie pisze ,ze bedzie koniec swiata na 100%!!!!! natomiast są osoby,które sa na 100 % przekonane ze nie bedzie !!!!!!!
uważam ,że sa pewne przesłanki które moga dać jedynie wiele do myslenia...sam jestem mocno zainteresowany tematem natomiast nigdy nie powiem na 100 %,że bedzie koniec w 2012 roku.
Prosił bym jedynie by pisac o faktach no bo jesli ktos zastanawia sie skad "niby" majowie mają o tym wiedzieć to odpowiem tak a skad wiedzieli ,ze ziemia jest okrągła na pare tysiecy lat przed Kopernikiem?:) ich wiedza astronomiczna  była niesamowita,dlatego też sam temat ich kończacego się 5 okresu(nie kalendarza) przypada na 21,22 grudzien 2012 i zawsze takie wczesniejsze okresu kończyły sie jakimś niesamowitym wydarzeniem.

Fajnie jest powymieniac sie wzajemnie swoimi przemysleniami ale jak ktoś nie wie co pisze i temat zna jedynie fragmentarycznie a na dodatek brak kultury pisania to jest to żenujące i szkoda głebiej to komentowac.

258

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Otóż to wink

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

259

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Hail!!!
Obejrzyjcie ten filmik na Youtubie 2012 - End of time
A oto link:
http://www.youtube.com/watch?v=2dptj46gnjM

260

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Filmik do ściągnięcia z mojej strony w doskonałej jakości:
www.avesathanas.blogspot.com