Ania myślę, że prędzej data listopadowa może dotyczyć aneksowania dawnych ziemi części ukraińskiej i klęski Rosji nad dnieprem. Ostatnio spotkałem się z ciekawym artykułem zupełnie nie związanym początkowo z Nostradamusem.
Analizowaliśmy jedną przepowiednie n.t 1999 roku
Proroctwo Nostradamusa: Przedtem potem Mars panuje szczęśliwie [Centurie, X.72]
"
28 listopada 2013 r., 3 lipca 2014 r. i 7 sierpnia 2014 r. Saturn wchodzi w koniunkcję z Marsem – władcą owego zaćmienia Słońca z 1999 r.
Nieprzyjazna jego konfiguracja ze Słońcem lub Księżycem (a taka właśnie była podczas zaćmienia i zapowiadała, że Mars dojdzie do głosu na długie lata) zapowiada słabo rozwiniętą u człowieka moralność, skłonność do zaraźliwych chorób i niebezpieczeństwo gwałtownej śmierci.
Nas interesuje Mars w Skorpionie, gdyż nie tylko zajmował on podczas owego zaćmienia Słońca w tym Znaku eksponowaną pozycję, lecz ilekroć tranzytował to pasmo zodiakalne, kłopotów było co niemiara. A tym razem, od 26 lipca 2014 r. dokona ingresu w Skorpiona, a 24 sierpnia 2014 w koniunkcji z Saturnem (!) będzie w tym samym miejscu posadowienia, co podczas zaćmienia 1999 i to ze wspomaganiem Saturna: ta struktura horoskopu budzi poważne obawy co do sytuacji wszelakiej, gdyż o ile Saturn ongiś przeciwstawiał mu się ze Znaku Byka, to obecnie panowie władcy trygonów Ognia i Ziemi połączą swoje siły i ta ich Moc oznacza niezły zajzajer dla warunków życia, chorób, gwałtownych katastrof, środków egzystencji, finansów, prokreacji, a nade wszystko prowadzi do zerwania się z uwięzi wszelkich nacjonalizmów, faszyzmów, szowinizmu, napięć i ekscytacji. Kończy się walka opozycji z władzą, usłyszymy wezwanie: Dajcie mi władzę, a ja was usadzę! Patrzę na tę konfigurację i przypomina mi się powiedzenie Napoleona: Bagnetami można zawojować świat, ale na bagnetach nie można siedzieć. No, teraz Mars ma o wiele lepszy i bardziej skuteczny oręż niż bagnety. Zapowiada życie pełne zmagań i różnych niepokojów. Poważne niebezpieczeństwo gwałtownej śmierci z przyczyn ukrytych wrogów. W każdym razie jest nie na żarty niebezpieczny. "
Źródło : http://www.logonia.org/content/view/627/2/
z doświadczenia wiem , że Saturn to sędzia który nie da wyboru żadnego więc spodziewajmy się najgorszego.