Mam taka propozycję aby post nr 666 zarezerwować dla Atraktora. Niech go poświęci na opis III Antychrysta i jego dokonań.

Do mnowa
Nieładnie jest się chwalić, ale odnośnie papieża coś w tym stylu co opisał Atraktor pisałem w postach nr 287 i 346. Czas pokazał że nie trafiłem w swoich przewidywaniach. Jednakże dalej stoję na stanowisku że nazwa Piotr Rzymianin dotyczy zachowania się przyszłego papieża i towarzyszących mu okoliczności a nie pochodzenia czy herbów. Czy znowu się mylę zobaczymy już niedługo.
Ps.  Nie wiem dlaczego ale nadal mi chodzi po głowie Benedykt XVI jako związany z osobą ostatniego papieża, tak jakby miał wrócić na tron piotrowy i dokończyć dzieła.

Cierpliwości. Niedługo konklawe i będzie wiadomo coś więcej. Ciekawi mnie czy wprowadzą kadencyjność.

Atraktorze
Możesz przytoczyć centurię gdzie występuje ten "Chytry Lis". Rozumiem że jest to przydomek polskiego polityka lub osoba która niedługo wejdzie do polityki.

Jest jeszcze możliwość że papież Piotr II to dobrze nam znany Benedykt XVI. A to dlatego że apostoł Piotr w czasie prześladowań chrześcijan uciekał z Rzymu, ale wrócił gdy na drodze ukazał mu się Chrystus. Postępowanie Benedykta XVI też można uznać za ucieczkę przed atakiem wrogów kościoła. Gdyby jednak zmienił decyzję i nie ustąpił z urzędu to jego zachowanie można byłoby porównywać do zachowania św. Piotra. Może więc nie tyle chodziło o imię a o zachowanie się w trudnej sytuacji?

Jeszcze do Generała. Bardziej niż Polko pasuje mi on http://pl.wikipedia.org/wiki/Dariusz_Zawadka
A pomnik wystawi Petelickiemu.

Co do Generała dyktatora. Osobiście nie wierzę że to Polko.
Generał ma swojemu poprzednikowi wystawić pomnik. Gdy żył Petelicki obstawiałem jego jako tego, który wystawi pomnik Jaruzelskiemu. Gdyby przyjąć że to Polko, to ten musiałby wystawić pomnik albo Jaruzelskiemu albo Petelickiemu. A jakie były relacje między tymi panami możecie sobie zobaczyć  http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju, … 28199.html

do rafalkutno A co by było gdyby Benedykt XVI  teraz tj. przed 28 II stwierdził że jednak zostaje na urzędzie? Może cofnąć swoją decyzję czy już za późno?

Witam wszystkich serdecznie i poproszę o wasze opinie na taki scenariusz. Załóżmy że Benedykt XVI abdykuje, na jego miejsce wybierają następcę nazwijmy go Piotr II. Jednocześnie kardynałowie ustalają kadencyjność urzędu papież na lat 5. Pytanie brzmi czy gdyby po pięciu latach ponownie wybrali Ratzingera na papieża to będzie traktowany jako kolejny papież Benedykt XVII czy nadal jako Benedykt XVI. No i czy gdyby był wybrany na kolejną kadencję czy może przyjąć nowe imię niekoniecznie Benedykt? Pytam o to dlatego że być może Nostradamusowi chodziło o jedną osobę ale różne kadencje na tronie papieskim.