Mr_Makaveli napisał/a:
żywe srebro napisał/a:

aha, slyszeliscie pewnie o kims takim jak przyszly polski dyktator-general, mam rozwiazanie jego zagadki;] jest wyjatkowo banalne, to nie jest jeszcze zaden zolnierz, w tej chwili jeszcze jest nikim, chociaz jest swiadomy swego losu, trudno to wyjasnic, ale nawet wiem o kogo może chodzic i nie jest to zaden obecny oficer, nawet nikt ze swiecznika, za dwa moze 3 lata na polskiej scenie politycznej zaczna się prawdziwe przetasowania, wyjda nowe afery, ale tez zacznie byc robiony porzadek z tymi naszymi zlodziejami z wiejskiej... i wcale nie chodzi tylko o jedna partie polityczna, bo to sie tyczy wszystkich partii, w tym tzw. "patriotycznego" pis-u...

Ciekawe, kto to jest Twoim zdaniem? To samo można napisać o królu Polskim.


przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale rzadko tu bywam. Kto? ktos kto jednoczesnie jest zapatrzony w islam, ajk rowniez, ktos kto nieznosi muzulamanow, taki dysonans poznawczy, zreszta to cechuje ludzi wielkich, hitler mial wizje swego swiata i byl w nia zapatrzony, dla niego byl to swiat idealny, ale jak wiemy z historii, kosztowala ona miliony istnien... ten też bedzie mial swoja wizje, poza tym wcale nie bedzie musial byc wojskowym z wyksztalcenia, czy z zawodu, kto powiedzial że nie można stworzyc prywatnej armii w afryce do obrony "status quo"? a wiec do obrony rezimow w krajach muzulmanskich, jak np w jordanii,  tak samo może stac po stronie rzadow w teheranie, wniosek jest taki że ten czlowiek tworzy wlasna armie na wzor legii cudzoziemskiej, taka armie do obrony chrzescijan w afryce i azji i dlatego też moze spotkac sie oko w oko z mahdim i moze mu darowac zycie, przy czym jesli general daruje mu życie to bedzie to wola Boga i nikogo innego. Poza tym, gdyby   uratowal on nasze wojska w afganie czy iraku przed wybuchem bomby jadrowej, to wtedy zyskuje duze poparcie w kraju.

aha, slyszeliscie pewnie o kims takim jak przyszly polski dyktator-general, mam rozwiazanie jego zagadki;] jest wyjatkowo banalne, to nie jest jeszcze zaden zolnierz, w tej chwili jeszcze jest nikim, chociaz jest swiadomy swego losu, trudno to wyjasnic, ale nawet wiem o kogo może chodzic i nie jest to zaden obecny oficer, nawet nikt ze swiecznika, za dwa moze 3 lata na polskiej scenie politycznej zaczna się prawdziwe przetasowania, wyjda nowe afery, ale tez zacznie byc robiony porzadek z tymi naszymi zlodziejami z wiejskiej... i wcale nie chodzi tylko o jedna partie polityczna, bo to sie tyczy wszystkich partii, w tym tzw. "patriotycznego" pis-u...

@ norbertus

wiesz o co chodzi z tym? to proste maisto zburzonego muru, to Berlin, natomiast wielu spod znaku polkseizyca to turcy, ktory tam nie brakuje... swoja droga 3 wers może opowiadać o lotnisku, ktore jest w tej chwili budowane (niejako targowisko proznych)...

poza tym mialem sen o tym, opisywalem go na paranormalne.pl pod tym samym nickiem tam jestem, inny sprawdzil mi sie, tak jak wczesniejsze tez;]

ble, ble, ble... piszesz tylko glupoty... i nie domowienia...
bo benedykt XVI, byl tym murzynem, mial herbie murzyna i galazke oliwki, a wiec papiez o oliwkowej skorze, poza tym oliwka jest symbolem benedyktynow, a jesli twierdzisz że to nic nieznaczy to wycofaj sie z cywilizacji i zaszyj sie w puszczy, bo cala cywilizacja to zbior symboli, zaszyfrowana czy to w kodach matematycznych czy w postaci liter alfabetu, czy obrazkow, pytanie tylko jak mocno jest skomplikowany szyfr danego symbolu...
a co do nieszczsnego petrusa romanusa, to wydaje mi sie że chodzi wlasnie o franciszka I, czemu? to proste, bo jego "opiekun" czyli sw. franciszek z Asyzu, swoim nastepca mianowal czlowieka o imieniu piotr, a wiec niejako mozemy mowic o piotrze rzymianinie, dalej jest jakas zagadaka, że ma panowac niby 17 lat, nie bedzie panowal tyle lat, bo ktos wczensiej slusznie zauwal że 1+7 = 8, a przepowiednia malachiasza (czy to falszywego czy prawdziwego, niewazne) mowi, że obydwaj ostatni papieze beda panowac po okolo 10 lat, poza tym na innym z forow, ktos slusznie tez zauwazyl, że wojna ma wybuchnac dokladnie w 2022 roku, on to jakos policzyl i mu to fajnie i ladnie wyszlo, a juz wiem czemu, bo w2005 roku wybrano benedykta XVI na tron i do tego dodac mozna liczbe 17, ktora w tym kontekscie tez nabiera sensu, co wcale nieznaczy że nie musi miec dwoch ukrytych znaczen...