zbiór proroctw dotyczacych Polski:

Ojciec Czesław Klimuszko

Polski zakonnik, zasłynął jako ten, który wskazał Karola Wojtyłłę jako osobę, która zasiądzie na Grodzie Piotrowym. W swoim życiu pomógł tysiącom osób, które zwracały sie do niego z prośbą o podanie faktów dotyczących ich życia lub przyszłości Polski.

Ojciec Klimuszko wielokrotnie mówił o tym, że Polskę czeka przebiegunowanie i totalna zmiana klimatu. Radził, żeby nie wyjeżdżać z naszego kraju. Uważał, że Polska ma wspaniałe położenie i jest jednym z nielicznych miejsc, w których ludzie podczas zbliżających się zmian klimatycznych i wojen ucierpią najmniej.

- Przyjdzie taki czas, że w Polsce będzie ciepło jak na równiku, a za waszymi oknami będą rosły owoce południowe.

Ojciec Klimuszko wskazywał także Polskę jako kraj, od którego wyjdzie sygnał, który zmieni cały świat. Nie precyzował tego, ale wspominał, że Polska to wyjątkowo ważny kraj, z którego będą pochodzili ludzie, którzy zmienią świat. Mówił także o tym, że myśl z Polski będzie promieniowała na cały glob ziemski. Radził, żeby być optymistą i w ogóle nie brać pod uwagę, że będzie koniec świata.

Stefan Ossowiecki

Najwybitniejszy polski jasnowidz, bliski przyjaciel marszałka Józefa Pilsudskiego. W latach międzywojennych uchodził za najwybitniejszego jasnowidza na świecie. Organizowano specjalne pokazy, na których demonstrował swoje unikalne umiejętności. W młodości potrafił lewitować. Kładł się wtedy na plechach, po czym na oczach świadków unosił się nad ziemią. Potem doprowadził do perfekcji umiejętność jasnowidzenia, czyli precyzyjnego odczytywania informacji dotyczących ludzi lub przedmiotów. Pod koniec życia obudziły się w nim zdolności, które można porównać tylko do tych, które posiadał Nostradamus. Ossowiecki widział przyszłość Polski. W 1938 roku podał dokładnie datę wybuchu drugiej wojny światowej, a także powiedział, że dokona się rozbiór Polski między Niemcami a Rosją. Najciekawszy fragment dotyczył tego, co mówił o dalszej przyszłości naszego kraju. Jego zdaniem Polska odegra niesłychanie ważną rolę w procesie duchowego odrodzenia świata. To właśnie nasz kraj wskazywał jako ten, który będzie wzorem dla innych

Leszek Szuman

Najwybitniejszy polski astrolog. Mieszkał w Szczecinie. Znany jest z tego, że każda osoba która zgłaszała się do niego po horoskop, trafiała do jego specjalnego archiwum. Tam w zalakowanej kopercie Szuman zapisywał datę śmierci takiego człowieka. Potem po śmierci tej osoby do Szumana zgłaszała się rodzina zmarłego, która otwierała kopertę. Na kartce była zapisana precyzyjnie data śmierci takiego człowieka.

Mało kto wie, że Leszek Szuman także przepowiadał przyszłość Polski. Mówił o tym, że Ziemię czekają okropne kataklizmy, w czasie których ucierpi także Polska. Mówił o morzach, które wystąpią z brzegów i zaleją Amerykę Północną i Europę Zachodnią. Jego opisy pasują idealnie do wizji, która jest zawarta w książce Patryka Geryla PRZEPOWIEDNIA ORIONA NA ROK 2012. Szuman ku zdumieniu swoich przyjaciół opisywał moment, kiedy na świecie stanie się powszechna wiedza starożytnych kultur. Wtedy nastąpi złoty wiek ludzkości, odrodzenie się człowieka. Radził, aby nie opuszczać Polski, lecz skoncentrować się na umacnianiu swej wiary. Był jednak pesymistą, jeśli chodzi o najbliższą przyszłość. ?Cieszę się, że nie doczekam tych wszystkich okropieństw, które czekają ludzkość? ? zwykł mawiać.

Madame Sylwia (1948)

Ta kobieta była z pochodzenia Angielką. W latach czterdziestych tuż przed śmiercią wygłosiła zdumiewającą przepowiednię, w której przewidziała, że zjednoczy się Europa. Widzę jedną flagę, europejską flagę - mówiła. Narody zaczną żyć ze sobą jak bracia. Najciekawszy fragment jej przepowiedni dotyczy tego, że kraj leżący w środku Europy odegra najważniejsza rolę w przemianach, które czekają ludzkość. Nie wymieniła Polski, ale z opisów można wnioskować, że to właśnie o Polskę chodzi. Z małego kraju w środku Europy wyjdzie iskra, która ogranie płomieniem zmian cały świat i zmieni go na lepsze. W tym kraju po zmianach powstanie wysoka wieża, którą mają zbudować mieszkańcy. Będzie to centrum duchowe świata. Jej zdaniem w Europie już nigdy nie będzie przelewu krwi.

Islrmayer

Szwedzki pracownik budowlany. Tuż po wojnie został przysypany ziemią i przeżył śmierć kliniczną. Od tego czasu zaczął miewać niezwykłe wizje dotyczące przyszłości świata. Widział zbliżający się kataklizm, który będzie połączony z wybuchem trzeciej wojny światowej. Ostrzegał, że kraje islamskie wykorzystaja zawieruchę powstałą w zwiazku z kataklizmem i spróbują podbić Europę. Będą starali sie wytruć ludność gazem.

- Widzę złotą kreskę pyłu, która zbliża się do ludzi. Kto przekroczy tę kreske ? zginie.

Islmayer radził, że aby przeżyć, trzeba przez trzy dni nie wychodzić z domu. Uważał, że najlepiej jest w momencie wybuchu konfliktu światowego uszczelnić okna, aby gaz nie dostał się do domów. Widział cale miliony zabitych osob.

- Jeśli rzucicie ziarno w ziemię po tym co sie stanie, to zapuści ono pędy w klatkę piersiową zakopanego człowieka.

Po wojnie przewidywał okres wspaniały, gdyż ma zmienić się klimat w Europie na cieplejszy. Mówił, że w małym kraju w środku Europy powstanie centrum duchowe, które będzie swoim zasięgiem promieniowało na caly świat. Jego zdaniem dojdzie do otworzenia piramid, gdzie ludzkość znajdzie odpowiedź na wiele pytań. Wtedy także okaże się, jakie jest prawdziwe pochodzenie człowieka. Z zapisów Islrmayera wynika, że sygnał do otwarcia piramid ma wyjść z Europy, a dokona tego grupa ludzi kierowanych przez Boga.

Andrzej Gwiazda

Polski stygmatyk, mieszkający w małej miejscowości koło Lublina. Nad jego domem często widziano cudowne światła, zaś w obecności wielu świadków pokazała się figura przypominająca Matkę Boską. W miejscu objawienia powstał kościół. Andrzej Gwiazda mówił, że nasz kraj odegra najważniejszą rolę w zbliżających się przemianach na Ziemi. W Polsce bowiem znajdą się dzielni ludzie, którzy odważą się przekazać wiedzę duchową dla reszty ludzkości. Wspominał, że w naszym kraju powstanie centrum, coś w rodzaju ośrodka, który obejmie zasięgiem cały świat. Widział wodę, która zaleje brzegi i potężne, kilkukilometrowe fale. Cala Ziemia zatrzęsie się, a oceany wystąpią ze swoich koryt. Wszystko to potrwa bardzo krótko, po czym z powrotem Ziemia wróci na swoje miejsce. Opis ten idealnie pasuje do tego, co jest związane z przebiegunowaniem Ziemi. Mówił także o człowieku, który pojawi się w Polsce i który będzie znany na całym świecie. To on będzie tym, który zapali latarnie wiedzy. Nie podawał jednak szczegółów, jak

Edgar Cayce

Słynny śpiący prorok z USA. Edgar Cayce zapadał w specjalne transe, w czasie których miewał wizje dotyczące przyszłości świata. To on mówił o zbliżającej się na świecie katastrofie, która ma przypominać biblijny potop.

- Wystąpią morza i oceany, zatrzęsie się ziemia, zginą miliony.

Podawał jednak bardzo precyzyjny znak tych wydarzeń, bowiem wtedy znowu pojawi się Atlantyda, która teraz spoczywa pod oceanem. Cayce mówił wyraźnie o piramidzie Cheopsa i komnacie wiedzy, która jest ukryta w Gizie. Jego zdaniem ludziom uda sie dotrzeć do tej komnaty i uzyskać dostęp do nieograniczonej ilości wiedzy o ludzkości. Śpiący Prorok wspominał, że jest to starożytna wiedza Atlantów, która na początku nowego wieku ujrzy światło dzienne. Otwarcie Wielkiej Piramidy będzie największym wydarzeniem, które czeka ludzkość, będzie przełomem w dziejach. Podobnie jak wielu innych wizjonerów wspominał, że ta wiedza pozwoli na stworzenie maszyn latających, które wypełnią ziemskie niebo. Ostrzegał, że Ziemię w związku ze zbliżającą się katastrofą czekają trzy dni ciemności. Nie widział ratunku przed katastrofą. Uważał, że ludzkość zasłużyła sobie na to, aby przeżyć upadek i powstać ponownie. Po otwarciu Wielkiej Piramidy Caysey przewidywał nastanie złotego okresu w dziejach ludzkości. Nie podał, kiedy to się

Proroctwo Wielkiej Piramidy

Korytarz Wielkiej Piramidy według wielu piramidologów jest wielką przepowiednią losów ludzkości. Każde jego załamanie, każdy szczegół symbolizuje coś, co będzie wydarzeniem w skali świata. Proroctwo piramidy zawiera informacje o zbliżającym się kataklizmie, który ma być związany z wodą, która zaleje kontynenty. Ma być wtedy zbudowany nowy świat i ma narodzić się nowy człowiek. W zbliżających się wydarzeniach ma odegrać ważną rolę Wielka Piramida, która wskaże kierunek dla całej ludzkości. Wtedy także ludziom uda się odczytać przesłanie zawarte w Piramidzie. Na Ziemię powrócą twórcy piramid, którzy pomogą ludzkości w wielkim dziele budowy nowego, lepszego świata. Według ekspertów właśnie teraz żyjemy w czasach, które proroctwo Wielkiej Piramidy nazywa "Czasem Ostatecznymi".

Nostradamus

"Kiedy Ryba ustąpi miejsca Wodnikowi i Wodnik obejmie władzę, ludzie znajdą klucz do bramy i brama zostanie otwarta".

nastała Era Wodnika, czyli "Ryba przekazała władzę Wodnikowi".

co wy na to?

Atraktor napisał/a:
michallesz2 napisał/a:

Koniunkcja Saturna z Jowiszem nie odbywa się co 20 lat jak mówi Atraktor ale 16,5 roku. A to dlatego że cały obieg Jowisza wokół Słońca wynosi około 11 lat .Natomiast obieg Saturna 29 lat. Wobec tego 11/29 = 0.3793...  A więc jeśli Jowisz zrobi jeden obrót wokół Słońca to Saturn wykona 0.3793 swojej drogi. W pierwszym obrocie obie planety nie spotkają się . Dopiero w połowie drogi jaką przebędzie Saturn od wartości 0.3793.. Wobec tego 0.3793... / 2 = 0,189655... i jeśli dodamy obie te wartości to otrzymamy przebytą drogę przez Saturna. 0.3793.. + 0.189655... = 0,5689655... Taką drogę wykona Saturn aby mogło dojść do koniunkcji. W tym czasie Jowisz wykona 11 + 11/2 = 16,5 roku. Sprawdźmy czy to się zgadza z Saturnem. 0,5689655 * 29 = 16,5. Jak wynika z obliczeń to co 16,5 roku dochodzi do koniunkcji Saturna z Jowiszem a nie co 20 lat . A to jest duża różnica jeśli rozpatruje się przepowiednie.

Witam;

Masz rację michallesz jeśli tak napisałem-a nie mam czasu tego szukać,to znaczy ,że popełniłem błąd.

Pozdrawiam:

Atraktor.



bardzo dobre wyliczenie, jest tam mały bładzik ale to jest i tak precyzyjne:)

założę sie ,że jeszcze tu wróci chodzi o atraktora:), ciekawe co sie dzieje  z obserwatorem?
fajnie pisaleś
pozdro

jak zacząłem w koncu czytac pierwsze posty(wczoraj) na GP bo tak czesto sie tutaj o tym forum mówiło, to juz po 10 stronach z postami na których ARTEUZA próbował wciągnąć do wymiany pogladów innych forumowiczów zauwazyłem NIESŁYCHANE PODOBIEŃSTWO DO ATRAKTORA, tez wydaje mi sie że to ta sama osoba jest.
Ale............... czemu ma to w czyms przeszkodzić? nie rozumiem.
druga sprawa ,to ATRAKTOR nie musi sie również wstydzić ,ze kopiował jakies teksty, to kompletnie nie jest WAŻNE!!!!1
trzeba cenic go:
za wspaniałośc pisania
wiedzę
madrośc
hobby
czas ,jaki poswieca na pisanie
i wiele innych rzeczy, TO JEST CHYBA NAJWAZNIEJSZE a czy jest Arteuzą itd.... mnie ale pewnie wielu osbó na tym forum to kompletnie nie interesuje
JA" GOSCIA" BARDZO PODZIWIAM
POZDRAWIAM

wiadomo kto trzyma kasę, ci co rządzą światem:)
USA produkują pieniądze na potęgę i TO BEZ POKRYCIA
kasa jest w bankach i zobaczcie jakie sa w pierwszej 10!!!!!
odpowiedx nasuwa sie sama:)
pozdrawiam

zaq12wsx napisał/a:

Wbrew pozorom, Centurie są znacznie łatwiejsze do odczytania niż Apokalipsa, a to z tego powodu, że Nostradamus żył znacznie później niż św. Jan. Jego wiedza o świecie byłą znacznie bogatsza.
Aby ułatwić prawidłowe zrozumienie Centurii, Nostradamus zapisuje od razu w tytule wiele ważnych wskazówek:
Dlaczego napisał Centurie?

Kim on jest w rzeczywistości?

Z jakiego kraju będzie pochodził człowiek, który to zrozumie?

Kiedy to nastąpi?

Wszystko w jednym słowie, w wyrazie, który w pełni odpowiada kpiarskim ciągotom Nostradamusa.
Centurie – wyraz zbudowany z trzech form językowych: starogreckiej, rzymskiej i łacińskiej.
Centaur w mitologii greckiej to człowiek koń. Najsławniejszy z nich to Chiron – lekarz jasnowidz! A więc Nostradamus (mówiący o sobie, że jest największym jasnowidzem) był równie podstępny jak Chiron, który chciał porwać Heraklesowi żonę Dejanirę.
A jakiego podstępu używa Nostradamus? Również jak Chiron, lekarz – jasnowidz. Drukuje Centurie na oczach świętej inkwizycji i zapowiada w nich koniec kościoła, podaje czas, kiedy to nastąpi, gdyż cent-(urie) z łacińskiego oznacza jeden ze stu, czyli procent (coś, co zaowocuje później).
Natomiast w języku rzymian, centurie to oddziały wojska. Jednym słowem, Centurie, jak oddziały wojska, za pomocą których podstępny Nostradamus wtargnął do królestwa świętej inkwizycji będą czekać na swój czas, czyli zaprocentują później.
Jeżeli podstęp wzięty jest z greki, siła z Rzymu a czas z łaciny, to, aby się pokusić o odpowiedź, kiedy spełnią się procenty, należy szukać również w łacinie.
W tym momencie dochodzimy do zaskakujących wniosków. Ponieważ główny sens przepowiedni to moment rozpoczęcia wydarzeń poprzedzających spustoszenie Ziemi oraz data samego spustoszenia. Zatem poszukajmy odpowiednika tego czasu w języku łacińskim.
CENT oznacza procent a moment odliczania to CINQUE. Moment odliczania procentów to CINQUE-CENT. To jak CINQECENTO, moment pojawienia się tej nazwy jako symbolu. Pojawia się w Polsce jako nazwa samochodu.
Czyżby odliczanie rozpoczęte?
Jeżeli faktycznie czas odliczania miałby się zacząć od nazwy cinquecento, to jak mówi Nostradamus, Jan Paweł II jest ostatnim papieżem, który „rządzi w bólu i jest stary”. Nadinterpretacja, czy spryt i rzeczywista wiedza Nostradamusa? Wiele horoskopów Nostradamusa jest bardzo precyzyjnych, aby je odczytać trzeba jednak mieć sporą wiedzę astrologiczną i jeszcze większą ogólną. Potwierdza to sam Nostradamus.


no to w końcu jak jest z ty Nostradamusem, wierzysz w jego przekazy czy sobie robisz jaja?
bo z twojej tresci (a pierwszy raz ja przeczytałem) nie za bardzo wynika wiara w jego przepowiednie,
byl tutaj taki gosc jak "pablodart" bardzo podobały mi sie jego posty bo chłop walczył z tymi fantazyjnymi faktami o Nostradamusie itd, wiec bardzo mi go przypominasz? moze zmienileś nick?

brzmi to jak istne science fiction,ale kto wie ..historia pokazała juz ,ze i takie mało prawdopodobne zdarzenia sie potwierdziły.
pozyjemy zobaczymy

znał Katarzynę ,był jej doradcą na dworze królewskim:)

chodzi oczywiscie o ocene subiektywną kogos a to ma malo wspólnego z obiektywizmem
kazdy ma prawo pisać ale nie po to by oceniac innych to tyle:)
chyba jest to jasne co chciałem przekazać, po co zatem ta "filozofia" łapania za słówka?

do"ania"
mam prośbę i zarazem propozycję by nie oceniać kto co wniósł do tego forum bo są to nasze subiektywne opinie,
każdy ma prawo pisać to co uważa za stosowne, a jak komuś się nie podoba to niech po prostu nie czyta takich postów.

co do "atraktora" i "xero" to niech sami rozwiążą swoje kwestie bo skoro się znają z różnych forów to najwyraźniej mogą mieć do siebie pewne niesympatyczne, niewyjaśnione tematy o których nie wiemy i nie ma powodów by się wtrącać i oceniać.
pozdro

Atraktor napisał/a:
centurio06 napisał/a:

Atraktorze czy teoria względności jest teorią  i czy Ty jako kosmolog odrzucasz elektryczną naturę wszechświata ? Tak poza tematem bo ciekawi mnie czy Tesla był wymieniany przez Nostradamusa. Czy teoria  Karola Darwina jest teorią ,co raz więcej wskazuje na to iż obie powszechnie uznane teorie przez naukę są błędne i czy coś o tym pisze Nostradamus?
Wiem że daleko odbiegam od tematu ale jestem ciekaw twojego zdania.

Witam:
TEORIE DZIELĄ SIĘ NA TE KTÓRE W PRAKTYCE ZOSTAŁY POTWIERDZONE I NA TE,KTÓRE NIE ZOSTAŁY POTWIERDZONE!!!
Teoria względności Alberta Einsteina jest teorią sprawdzoną w praktyce ,a więc de stricte jest niepodważalnym prawem fizycznym-chociaż zdarzają się jeszcze fizycy,którzy bez skutków próbują ją podważyć.
Natomiast elektryczna natura Wszechświata zaproponowana przez nieżyjącego już od 1979 roku Ralpha Juergensa jest obecnie niezgodna z danymi obserwacyjnymi Wszechświata,a także teoriami kwantowymi.
Obecnie model tzw;"plazmowej kosmologii" zakłada, że cały Wszechświat wypełniają strumienie energii, które w postaci prądu elektrycznego przenoszone są w strumieniach plazmy-ale wtedy nasz Wszechświat byłby inny niż obserwowany!
Teoria ta opiera się na plażmie tworzącej głównie gwiazdy jako czwartym stanie skupienia,a także spiralności galaktyk,choć wiadomo,że większość galaktyk we Wszechświecie to galaktyki eliptyczne i nieregularne,
Teoria elektryczna Wszechświata nie zakłada istnienia tzw:"czarnych dziur",które zostały odkryte na początku XXI wieku,a także; ciemnej energii i ciemnej materii.
Obecnie nieliczni fizycy próbują sztucznie tę teorię dopasować do obserwowanego Wszechświata proponując między innymi w równaniach matematycznych,aby materię uważać za co innego niż masę,a grawitację jako rodzaj sił elektrycznych.
TEORIA TA JAKO NIEZGODNA Z OBSERWOWALNYM WSZECHŚWIATEM I PRZEZ ZDECYDOWANĄ WIĘKSZOŚĆ UCZONYCH JEST ODRZUCANA-TAK JAK ZRESZTĄ WIELE INNYCH MNIEJ LUB BARDZIEJ PODOBNYCH!
Myślę,że takie krótkie wyjaśnienie Ci wystarczy ,bo analiza matematyczna budowy takiego Wszechświata chyba za wiele by Ci nie powiedziała.
I jeszcze jedno-oóż są przepowiednie dotyczące;Darwina i Einsteina,ale musiał bym je odszukać,a teraz nie mam na to czasu.
Jeśli chcesz to je odszukam i przekażę.
Natomiast nie znam żadnych przepowiedni Nostradamusa o Nikoli Tesli ,bo chyba o niego Ci chodzi.
M Nostradamus pisał dużo o osiągnięciach naukowych(tych najważniejszych)a także o postaciach,które tego dokonają.
Bardzo znana jest np:przepowiednia dotycząca odkrycia przez Curie Skłodowską radu.

Pozdrawiam:

Atraktor



tak dla interpretacji filozoficznej przyjalbym podzial teorii na:
te jeszcze nieodkryte oraz na te jeszcze nieobalone:)
pozdrawiam

dokładnie tak jest jak piszesz.
Przepowiednie maja to do siebie, ze można je dopasować pod cokolwiek.
Manipulacja czasem, historią jest dowolna więc wtedy taka przepowiednia moze niemal idealnie pasować do zdarzenia historycznego.
Niewiele jest przypadków opisania czegoś z przyszlości tak by sie to potwierdziło, w zdecydowanej wiekszosci przypadków sie to nie urzeczywistnia. Zauwaz ,ze niewiele jest przypadków podawania dat. A jesli sie juz zdarzy podać komuś datę to czekamy,czekamy i lipa:)
Pisze ogólnie o wszystkich przepowiedniach

KONIEC ŚWIATA 23 SIERPNIA? smile

"Wielka rzeź, która pochłonie miliony istnień ludzkich, a potem potężny ogień, który pochłonie tych, którzy przetrwali. Później na Ziemi nastąpić ma wielka cisza. Taką perspektywę, która właściwie tożsama jest z końcem świata, rozpościera przed nami Grigorij Rasputin - słynny kaznodzieja, egzorcysta i jasnowidz. Jego najbardziej przerażająca wizja, związana właściwie ze schyłkiem dziejów, zakłada, że wielki koniec nastąpi 23 sierpnia 2013 r. Czy tak się stanie? Badacze życiorysu Rasputina zauważają, że wiele z jego dotychczasowych prognoz się sprawdziło. Podobnych zapowiedzieli mieliśmy już wiele. Ta wydaje się jednak wyjątkowa. Jej autorem jest bowiem postać na wskroś kontrowersyjna, której proroctwa zasiały ferment nawet na szczytach władzy. Co gorsza, mimo że dziś w wielu kręgach uznawany jest za blagiera i kombinatora, wiele z jego widzeń się zrealizowało. Czy tak samo będzie z apokaliptyczną wizją, która dotyczy najbliższych dni? Jedna z przepowiedni słynnego Rasputina zakłada, że 23 sierpnia 2013 r. nastąpi koniec świata. Dowiedzieć się o tym można z odtajnionych stosunkowo niedawno archiwów. Wiele dokumentów poświęconych postaci Rasputina, który miał niebagatelny wpływ na życie carskiej Rosji, pozostawała ściśle tajna w czasach Związku Radzieckiego. Wśród materiałów, które miały taki status, były te dotyczące przewidywań legendarnego jasnowidza i uzdrowiciela. Może dlatego, że ich część wieściła koniec ustroju, który nastał po upadku caratu w Rosji. Większość z nich przez lata pozostawała nieznana opinii publicznej. Potem KGB upubliczniła część z nich. Jeden z amerykańskich naukowców, David W. Norvalk, który z bliska przyjrzał się przewidywaniom Rasputina, był zaskoczony trafnością niektórych jego przepowiedni, które dotyczyły przyszłości samej Rosji, ale też całego świata.

"Radzieccy przywódcy przechowywali te dokumenty w tajemnicy, ponieważ Rasputin nie tylko przewidział początek komunizmu, ale także określił, kiedy nastąpi jego schyłek" - powiedział David W. Norvalk. "W tym niezwykłym dokumencie Grigorij Rasputin zapowiedział rewolucję bolszewicką w 1917 r., a także zabójstwo cara Mikołaja oraz jego rodziny".

Oprócz wydarzeń w samej Rosji, Rasputin przepowiadał pojawienie się Hitlera, który sięgnie po władzę i dokona próby objęcia prymatu nad światem oraz lądowanie na Księżycu. Był też przekonany, że twór w postaci Związku Radzieckiego rozpadnie się na mniejsze części.

Biorąc pod uwagę trafność wielu przepowiedni szalonego mnicha, nie można się nie pochylić nad jego wizją, która dotyczy nadchodzących dni. Prorokował on bowiem, że 23 sierpnia 2013 r. nastąpi apokalipsa. W tym czasie dziać się mają rzeczy straszne. Dojdzie do rzezi, jakiej nigdy wcześniej nie widział świat. Masakra ta pochłonie miliony istnień ludzkich. Ci, którzy przetrwają, nie będą mogli jednak spać spokojnie. Zwieńczeniem tych przerażających wydarzeń ma być bowiem wielki ogień, który strawi wszystkie żywe istoty. Potem nie będzie już nic - zapadnie przenikliwa cisza. "Trudno uwierzyć, że te wydarzenia naprawdę będą miały miejsce, ale niepokojący jest fakt, że większość rzeczy zapowiadanych przez Raputina okazało się prawdą" - powiedział David W. Norvalk.

Spośród wydarzeń oraz zjawisk z ostatnich lat Rasputin trafnie zakładał wzrost nastrojów fundamentalistycznych w kręgach islamskich oraz narastanie niepokojów w rejonie Bliskiego Wschodu. Sugerował też, że na początku XXI wieku pojawią się nowe odmiany wirusów, które będą dziesiątkować ludzkość. Należy jednak zaznaczyć, że nie wszystkie jego przepowiednie się wypełniły. Według jego przewidywań w 2005 r. na Ziemię powtórnie miał bowiem zstąpić Chrystus. W 2001 r. świat miał zostać zdziesiątkowany przez falę samobójstw, która miała być sprokurowana przez jednego z naukowców. Wizja zakładała, że badaczowi uda się potwierdzić naukowo istnienie reinkarnacji, a wiele osób, obawiając się cierpień w kolejnym wcieleniu, miało podjąć mało logiczną decyzję o odebraniu sobie życia. Postać Rasputina do dziś otoczona jest aurą tajemnicy. Wiele wątków dotyczących jego życiorysu poddawanych jest dziś przez historyków w wątpliwość. Urodzony w styczniu 1869 r. w rodzinie chłopskiej, zrobił jedną z najbardziej błyskotliwych karier w dziejach, osiągając z czasem olbrzymie wpływy na carskim dworze Mikołaja II. Rasputin miał mieć niebagatelny wpływ na decyzje, które zapadały w państwie. Jego działalność w otoczeniu władcy bardzo uwierała niektóre środowiska. W końcu jego oponenci postanowili pozbawić go życia, co okazało się zadaniem arcytrudnym - nie zadziałała bowiem na niego trucizna w postaci cyjanku potasu, nie pomogły też oddawane w jego stronę strzały. Daremne okazało się okładanie jego ciała pałką oraz silne ciosy zadawane w głowę. Ostatecznie Rasputin został utopiony.

witam, co to znaczy?
bo tylko 4 wers jest po angielsku ,wiec zrozumiałem ale pozostałe wersy?



Atraktor napisał/a:
from-Bork napisał/a:

Normalnie szok.
Jakiś facio wypisuje co mu ślina na język przyniesie, a wszyscy mu przyklaskują. Jakiegoś guru sobie znaleźliście?
To są symptomy jak w jakiejś sekcie.
Nie ma tu nikogo, kto by wam wytłumaczył co to za facet?

Odpowiadam ci człowieczku;

Comnes fanatice,stultes est et astules.
Nur majsagulo peusas liestas closcia.
Tu idiot aradhani yeye ni mimiliki wa.
One who has no sense of jealusy biy his owens.
Quod Christiani suut guae de te quidem,mendax.
Folshe verteioigen des christentums in der vegel juden.

Caduta pazzo!


Atraktor

Atraktor napisał/a:

Do"janko hanowski";

Oto część tego wiersza-frazy po angielsku;"it will prompt demons in city over Vistula".

Przetłumaczyłem ;"wskrzesi demony,można też;pobudzi,lub obudzi, zrodzi.;To będzie pobudzać demony itd.
Vistula=Wisła.
Te tłumaczenie na angielski jest najprawdopodobniej z języka staroprowansalskiego,więc możliwe ,że najlepiej było by przyjąć ,że"zrodzi demony",ale wybrałem wskrzesi.

Atraktor


dzieki za odpowiedź, zastanawia mnie ten zapis w oryginale ale wiem,ze do takich źródeł ciężko dotrzeć.
Mam wielka prośbe, prosze o odwagę ale z drugiej strony o realizm.
chodzi mi oczywiscie o Nostradamusa.
Czytalem Wasze opisy jego przepowiedni i wiele razy zauwazyłem wielką drobiazgowośc interpretacji jego przepowiedni w stosunku do Polski itd.... ba nawet poszczególnych miast w Polsce.
W zwiazku z tym mam pytanie, czy ktokolwiek z was drogich forumowiczów jest w stanie podać taka przepowiednie Nostradamusa ,która ma sie spełnic niebawem? Tez chce uwierzyć w jego proroctwa i wydaje mi sie ,że jesli ktoś podałby mi jego przepowiednie taka która wypelni sie na naszych oczach to w koncu mógłbym uwierzyć w jego jasnowidztwo.
Czy ktos jest chetny ?

Atraktor napisał/a:

Witam:

Przygotowując się do rozpoczęcia pisania na tej stronie artykułów dotyczących między innymi przyszłości Polski w obecnym XXI wieku i przeglądając teksty M Nostradamusa i tzw:Nostradamusa Młodszego z trzech almanachów jakie są w moim posiadaniu(oczywiście nie autentyki,a przedruki zdobyte swego czasu w USA w roku 1976) natrafiłem na bardzo ciekawy tekst ,a oto on(moje tłumaczenie):

Presage 24,244;

Obłąkany kapłan i budowniczy Kościoła,
W mieście nad Wisłą wskrzesi demony.
Zły duch przyczyną nieszczęść dzieci wiary.
Niezłomny doprowadzi sługi do podziału.

Przyznam,się,że ten tekst jakoś mi umykał i teraz na niego przypadkowo wpadłem.
W tej chwili nie potrafię go zinterpretować!
Domyślam,się tylko ,że chodzi o Polskę i o jakieś miasto położone nad Wisłą.
Nie znam też jakiegoś "obłąkanego"kapłana,który by miał wpływ na Polski kościół w przeszłości i obecnie,więc może tu chodzić o przyszłość i to raczej o obecny wiek i okres z przed III wojny światowej,lub może o okres z samej wojny.
Dlaczego?
Dlatego,że po III wojnie kościół chrześcijański ma być zjednoczony,a tu się mówi o podziale jego sług,czyli w/g mnie duchowieństwa i ludu!
W tej chwili tylko tyle mogę na temat tego tekstu powiedzieć.

Pozdrawiam:Atraktor



jestem ciekaw twojego tlumaczenia, bo zastanawia mnie oryginalny wyraz  badź wyrazy albo fraza, który ty przetłumaczyleś na nazwe rzeki"Wisła",

jeszcze jedna rzecz, prosze nie uzywac słowa "Pan", jest to forum ukryte ,wiec nie wiemy z kim mamy do czynienia:)
pozdrawiam

dzieki za źródlo.
zainspirowało mnie to potwornie gdyz wyznaje teze i wiare ,ze czlowiek powstal w laboratorium.
Od wielu lat szukam dowodów na ta tezę.
Byc moze jest tak,ze odkryto ingerencje w ludzki genom.
Byłoby to dowodem ,ze czlowiek nie ewoluował w/g tez darwina, wszystko ku temu zmierza.
nie chce  zanudzac ,wiec kończę

do czarnyaniol:
podaj źródło, lubie te tematy ale nic z twojego postu nie wynika.
nasuwa sie mnóstwo pytan