Hej. Dawno się nie odzywałam, ale na bieżąco Was czytam.
Obejrzałam dzisiaj filmik z Braunem, którego do tej pory bardzo podziwiałam, ale po tym filmiku już nie wiem co mam o nim myśleć. Gdybyście mogli rzucić okiem, to tylko kilka minut.https://www.youtube.com/watch?v=WK-Q5bGjs9s
O co mu chodzi z tymi srebrnikami dla kościoła? Jakie macie zdanie na ten temat? Taki inteligentny facet, tak sfiksował na punkcie zepsutego kościoła, czy jest jakieś drugie dno tej akcji?
Witaj Mamusiu
W przypadku Brauna "szczęść Boże" zawsze obowiązywało i obowiązuje nadal. Ja bym drugiego dna się nie dopatrywał, jest dobrowolność. Akcja jak akcja. Wiadomo, że koszty utrzymania rosną, a Kościół to studnia bez dna. Coraz mniej ludzi chodzi do kościoła, a więc i wpływy z ofiar coraz mniejsze. Mało ślubów, komunii, bierzmowań, może tylko pogrzeby na stałym poziomie, podobnie jak liczba duchownych Niedawno czytałem, że w Łodzi w niektórych szkołach całe klasy nie chodzą na religię. Stąd i potrzeba dodatkowego wspierania księży. Uważam, że niektórzy na to zasługują.
Jest i druga ewentualność. Coraz częściej słyszymy, że państwa, banki itd. inwestują w kruszce: złoto, srebro itd. Może krach jest bliski i warto zainwestować w ten sposób, aby nie stracić wszystkiego. Ale to już słyszymy od lat i nie wiadomo, kiedy zostanie odpalony światowy kryzys. Wiemy jednak, że rosnąca inflacja pożera wszelkie podwyżki i programy socjalne, bo moim zdaniem nasz rząd psuje pieniądz, tak, jak mówi Braun. Zresztą i rząd niedawno kupował złoto, bo ma świadomość, że era papierowego pieniądza zaczyna się mieć ku końcowi. Ja już od kilku lat polecam inwestowanie w kruszce lub nieruchomości.
Poza tym potwierdzam to, co napisał Ziam.