Omawiając przepowiednie Nostradamusa mówiące o Stanach Zjednoczonych Ameryki jesteśmy przy aktualnych rządach Donalda Trumpa.
Michel Nostradamus poświęcił kilka swoich przepowiedni tej właśnie postaci oraz wydarzeniom związanym
z Donaldem Trumpem.
Jak już wiemy z naszych osobistych obserwacji postać Donalda Trumpa nie pojawiła się na arenie politycznej USA wcale nagle ani niespodziewanie. Już kilka lat wcześniej Trump sygnalizował swoją obecność w różnych jego przymiarkach prowadzących do najwyższego stanowiska w takim znaczącym kraju jakim są Stany Zjednoczone.
O czym to wszystko może świadczyć?
Świadczy to przede wszystkim o tym, że nic na świecie nie dzieje się nagle i niespodziewanie!
Prawie w każdej dziedzinie życia wszystko to co może się wydarzyć - ma swoje mniejsze czy też większe zapowiedzi. Dlatego zawsze istnieje duża ilość sygnałów zapowiadających mające nastąpić wydarzenie.
Wystarczy dobrze skupić się nad dochodzącymi do nas choćby najdrobniejszymi sygnałami – żeby można było dostrzec zbliżające się zmiany.
Oczywiście musimy na to znaleźć chęci i czas. Wtedy to co już nadchodzi nie będzie dla nas zaskoczeniem.
W tym wpisie taką zmianą są właśnie prezydenckie rządy Donalda Trumpa.
Stanowią one nie tylko wielką zmianę w stosunku do wcześniejszych prezydentów Stanów Zjednoczonych. Ale są chyba pierwszymi, które wywołują tyle kontrowersji nie tylko w USA ale również na całym świecie.
W dobie natychmiastowych przekazów medialnych a przede wszystkim internetu - ujawniło się już od dawna znane zjawisko polegające na populizmie. Nieważne ile się mówi prawdy a ile kłamstw – ważne żeby trafiły one do prostego człowieka – który w swojej konsekwencji jest większościowym wyborcą w społeczeństwach przeprowadzających wybory
w swoich krajach.
Celowo, nie napisałem, że takie wybory następują tylko w demokracji - ponieważ we współczesnych dyktaturach mają one również swoje zastosowanie: np. Turcja czy Rosja.
Populizm zawsze na czele manipulacji wszystkimi społeczeństwami.
Przytoczę przykładowe definicje populizmu – ponieważ z moich obserwacji wynika ze każdy próbuje na swój sposób rozumieć to pojęcie.
za Słownikiem PWN
„populizm - popieranie lub lansowanie idei, zamierzeń, głównie politycznych i ekonomicznych, zgodnych z oczekiwaniami większości społeczeństwa w celu uzyskania jego poparcia i zdobycia wpływów lub władzy”
za Encyklopedią PWN
„populizm [fr. < łac. populus ‘lud’],
Politologicznie - tendencja społeczno-polityczna (nasilenie określonych przekonań i zachowań), charakteryzująca się wiarą w mądrość i uczciwość prostego człowieka, niechęcią do wykształconych elit, specjalistów, ekspertów, przywiązaniem do prostych wyjaśnień i rozwiązań oraz roszczeniowym stosunkiem do państwa i wyższych warstw społecznych.
Populizm opiera się na następujących ideach i wyobrażeniach: stereotypie prostego (zwykłego) człowieka (np. człowieka z ludu, człowieka pracy); stereotypie ludu (utożsamianego z ogółem ludzi prostych, a przy tym skrzywdzonych, tj. biednych, wyzyskiwanych ekonomicznie i uciskanych politycznie); na ujmowaniu ludu nie tylko w kategoriach społ., ale również w kategoriach rel., nar. i przeciwstawianiu go władzy, elitom oraz grupom obcym (klasowo, wyznaniowo, etnicznie); na idealizacji prostego człowieka i ludu, na postrzeganiu i interpretacji świata w kategoriach życia codziennego; na założeniu wyższości tzw. zdrowego rozsądku, głosu ludu, mądrości życiowej zwykłych ludzi, „instynktu mas” itp. nad pojęciami i ideami abstrakcyjny, zwłaszcza teoret.; na prostym utożsamianiu demokracji z przewagą większości, słuszności decyzji polit. z wolą i opinią większości, a sprawiedliwości społ. z hasłami równości społ.; na akcentowaniu emocjonalnych i symbol. form poczucia wspólnoty w danej zbiorowości; na dążeniu do rozwiązywania problemów „zwykłych ludzi” i przezwyciężenia ich wyobcowania z polityki przez negację tradycyjnych instytucji i autorytetów polit. (parlamentu, rządu, partii, prasy, Kościoła), przez odwołanie się przed nimi i ponad nimi do głosu ludu, do opinii zwykłego człowieka...”
Ciekawe czy my Polacy dostrzegamy również u nas takie mechanizmy jak np. suweren...
Jak widzimy mając wiedzę w tym temacie i oczywiście dostęp do środków masowego przekazu w tym również do internetu możemy już samodzielnie stworzyć drogę do władzy w większości społeczeństw.
Wykorzystał to w pełni właśnie Donald Trump.
Natomiast jaki to ma skutek na sytuację na świecie ale również jakie są wewnętrzne skutki dla społeczeństwa amerykańskiego – to już możemy obserwować na bieżąco.
Takich wydarzeń jak za Trumpa w Stanach Zjednoczonych i na świecie jeszcze nie było – przynajmniej jak do tej pory.
Natomiast to co możemy wyczytać z przepowiedni Michela Nostradamusa a dotyczy właśnie tych aktualnych wydarzeń –
jak zwykle może dostarczyć zainteresowanym osobom – wiele jeszcze nieoczekiwanych wydarzeń.
Jednak wracając do początkowego założenia!
Nic nie dzieje się nagle i niespodziewanie– większość wydarzeń jest poprzedzona nie tylko małymi zapowiedziami ale mają one również swoje konsekwencje w naszym otoczeniu - należy tylko wcześniej te mechanizmy dostrzec!
Dlatego nie ważne czy mówimy o Donaldzie Trumpie czy trzęsieniach ziemi i tsunami w regionie i okolicach - Japonii – czym prędzej czy później zobaczymy wielki wybuch wulkanu – który zapowie ujawnienie się - Mahdiego - opisanego w wielu przepowiedniach Michela Nostradamusa...