Cieszę się, że mogłem pomóc!

Dobrze sformułowane pytanie jest zawsze najlepszym gwarantem – satysfakcjonującej wszystkich odpowiedzi.
Dbajmy o to a będziemy się lepiej rozumieli a przez to dobrze komunikowali.

Pozdrawiam

Dzięki za przypomnienie wpisu Pana Atraktora.

W tym wpisie nie ma mowy o Atlantydach. I dlatego było moje precyzujące pytanie.

Na początku myślałem, że coś przeoczyłem we wpisach Pana Atraktora. Ale jednak chyba nie. Użyta przez Ciebie nazwa nie do końca mówi - w interpretacjach twórczości Nostradamusa - o zaginionym (również zapomnianym) ludzie Atlantydy.

W przepowiedniach Nostradamusa mowa jest o Atlantach – czyli o Amerykanach (USA). Co prawda różni badacze i autorzy książek mówią, że Amerykanie to ludzie, którzy uciekli z wyspy Atlantydy. Ale to inna historia...

Wiedziałem wcześniej o tym, że po katastrofach naturalnych, tych jeszcze przed wybuchem III wojny nastąpią przełomowe odkrycia archeologiczne. Mowa była również o zniknięciu starych i pojawieniu się nowych wysp. Jedną z nich znawcy Nostradamusa mogą identyfikować właśnie z Atlantydą.

Ale pomimo, również moich pytań do Pana Atraktora również ten temat nie został rozwinięty.
Mnie interesowały przede wszystkim piramidy.

Na moje pytanie o nie Pan Atraktor odpowiedział, że jak znajdzie, to napisze tekst o tym. Jak zwykle można tylko czekać. Lub samemu szukać. Ale to nie jest takie proste i wymaga czasu. Zawsze są inne ważniejsze wydarzenia do omówienia.

Dlatego pomimo, że znam klasyczne centurie o odkryciach archeologicznych po katastrofach, nie poruszyłem tego tematu. Nie szukałem specjalnie takich tekstów Nostradamusa – mówiących dokładnie o odkryciach. Ale na pewno będą one ważne.

To tyle na szybko.

Natomiast co do książek. Jest bardzo duży wybór książek - poruszających temat Atlantydy. W większości jednak nie mają nic wspólnego z tym o czym pisał Nostradamus. Dlatego jeszcze pomyślę co zaproponować.

Poza lekturą jest też coś co mogę z powodzeniem zaproponować – jest to serial popularnonaukowy  z wieloma sezonami mówiący o starożytnych kosmitach. Nadal jest wyświetlany na HBO. Jego tytuł to – Starożytni Kosmici.

Ale w necie znajdziesz wszystkie odcinki każdego z sezonów. Polecam obejrzenie od pierwszego odcinka pierwszego sezonu (S01E01) do ostatniego. Jest to naprawdę ciekawe. Właśnie tam jest mowa o tym o czym napisał Pan Atraktor – zdobyczach wcześniejszych cywilizacji.

Natomiast to co napisał Nostradamus – musi jeszcze poczekać – na odpowiedni moment. Dlatego trzeba poprosić Pana Atraktora o wpis w tym temacie. Może też zamieści - jakieś sobie znane przepowiednie Nostradamusa w tym temacie...

artikarti321 napisał/a:

Witam Moogi
Dziękuję ci za podjęcie tematu gen. dyktatora na swoim wątku poświęconym Polsce.
Mam jeszcze pytania dotyczące czegoś zupełnie innego
W jednym ze swoich wpisów Atraktor zainteresował mnie szczególnie swoim poruszeniem tematu Atlantydów oraz ich losów.
Napisał też ,że poleca poświęcić trochę czasu na naukę o osiągnięciach technologicznych w/w rasy a ja jako osoba zainteresowana tego typu wiedzą wyjątkowo mocno chciałem ją poznać. W internecie jednak nic takiego nie znalazłem.
Czy mógłbyś polecić mi jakąś lekturę dotyczącą Atlantydy?
PS.
Przyznam ,zdziwił mnie fakt ,że Nostradamus pisał o czymś co miało miejsce kilka tysięcy lat przed okresem jego twórczości

Witaj artikarti321

Jeszcze przed moja odpowiedzią.
Przypomnij proszę - wpis Pana Atraktora - na który się powołujesz.
Może też być sama data wpisu. Przyśpieszy to moją odpowiedz. 

Moogi

Panie Atraktorze !

Pan naprawdę nie popełnia błędów w interpretacjach a tym bardziej w tłumaczeniach z starofrancuskiego. Są one naprawdę znakomite. Mówią to co jest najbardziej potrzebne do zrozumienia pozostawionego przekazu Nostradamusa.

Panie Atraktorze pewne za szybkie interpretacje nie są powodem do wątpienia w swoje naprawdę niespotykane, jak na fora internetowe zdolności łatwego przekazu swoich myśli, połączone z bardzo dużą Wiedzą w wielu tematach.

Pan jako jeden z prekursorów w temacie przepowiedni Nostradamusa ma dużą dozę zaufania od wszystkich przychylnych Panu osób. A jest ich naprawdę wiele!

Proszę uważnie przeczytać to co napisałem wcześniej:

Mądrość nie polega w tym wypadku na przyznawaniu się do pomyłek – ale na stawianiu śmiałych nowych wniosków. Dzielenie się nimi z innymi jest wtedy podwójnie cenne.

To jest pomysł na Pana Dewizę na dalsze wpisy...

Dlatego proszę się nie utwierdzać w swoich wątpliwościach. Tylko pisać i śmiało stawiać nowe tezy i pokazywać nowe wnioski - na temat wcześniej omawianych już przepowiedni. Tego oczekuje zainteresowany Pana wpisami czytelnik.

Mądra osoba potrafi zrozumieć zmianę polegającą na nowych okolicznościach, natomiast tych nieżyczliwych albo jednego nieżyczliwego osobnika M..w nie przekona już nic ze względu na jego sposób myślenia – tak rodzą się wielokrotni...antysemici... i nie tylko.

Pan Atraktor zdecydował się na edycję swojego wpisu. Dzięki temu mamy jeszcze więcej bardzo ciekawych szczegółów i przemyśleń. Ten wpis jest naprawdę dobry. Dlatego w najbliższym czasie postaram się pokazać te najbardziej ciekawe szczegóły dla mnie. Niektóre nie mogą zostać po prostu niezauważone.

Jest jeszcze jedno zdanie na końcu wpisu, które nie umknęło mojej uwadze:
 
„Przyznawanie się do pomyłek i błędów jest oznaką mądrości, a nie uparte trwanie przy swoich racjach
wbrew wszelkim faktom.”
 

Mam nadzieje, że Pan Atraktor mówi o moich pomyłkach i błędach w interpretacjach. Wiem, że zawsze mogę je popełnić. Ale również nie mam oporów, żeby po ich zauważeniu je korygować. Tak samo nowe informacje zawsze mogą zmienić nasze wcześniejsze zdanie. Mądrość przychodzi dopiero po czasie...

Drugiej możliwości po prostu nie umiem przyjąć do wiadomości.

Pan Atraktor nie popełnia w swoich interpretacjach błędów. Dzięki temu, że swoje interpretacje podał jako jeden z pierwszych – pokazał nieznaną w polskim internecie drogę dla wszystkich zainteresowanych tematem przepowiedni Nostradamusa.

Nie jest to wcale takie proste i oczywiste. Przez te wszystkie lata pisząc dla nas wszystkich o przepowiedniach stał się dla bardzo wielu osób autorytetem w tej dziedzinie.

To Pan Atraktor wiele razy mówił (najczęściej z grzeczności) że „to Wy możecie mieć rację a nie Ja.” Czas pokaże. Natomiast Nostradamus na pewno w swoich przepowiedniach się nie mylił.

To jest ta mądrość a nie uparte trwanie przy swoich racjach. Poza tym prekursorzy (ci pierwsi) zawsze mają możliwość dokonać zmian w swoich wcześniejszych wpisach. Czas i nowe informacje powodują nowe spojrzenie. Trzeba to tylko dostrzec.

Mądrość nie polega w tym wypadku na przyznawaniu się do pomyłek – ale na stawianiu śmiałych nowych wniosków. Dzielenie się nimi z innymi jest wtedy podwójnie cenne.

Panie Atraktorze mam nadzieję, że nadal będzie Pan tak otwarcie dzielił się ze wszystkimi - swoimi przemyśleniami. Natomiast wszyscy inni, dzięki wytkniętym im przez Pana będą ponownie zastanowią
się nad swoim stanowiskiem.

Witam Pana Atraktora!

Proszę czytać i pisać więcej na forum. Mnie dzięki temu będzie łatwiej. Pana opinia na temat moich wpisów
oczywiście jest dla mnie bardzo cenna! Za każdą z góry dziękuję.

Zapraszam również do pisania na moich autorskich wątkach. Już wielokrotnie pisałem, że Pana wpis w omawianym
temacie będzie najbardziej cenny.

Pozdrawiam i zapraszam

Moogi

No cóż!

Nieraz dobrze czegoś się dowiedzieć od osoby która, czyta wpisy i patrzy na twoją osobę z boku.
Ktoś mógłby się też cieszyć, że taki opis przeczytał jeszcze za swojego młodego życia. Albo że w ogóle go przeczytał.
Może sobie też zasłużyłem!

Osobiście bardzo lubię wpisy X (Iksa) są one na tyle nie skomplikowane, że dają do myślenia.
Jedyne co mogę zrobić to pomyśleć nad tymi ostatnimi.

Czy X ma rację? W każdej tezie jest zawsze jakaś cząstka prawdy. Każdy patrzy na siebie ze swojego punktu widzenia. Dlatego szczera opinia z zewnątrz nie powinna złościć...

Dzięki PanX  cool

Ale żeby nie było że pozwolę się wkręcać!

Może dobrze, żeby osoby nowe poczytały tez Twoje ciekawe wpisy. W nich właśnie jest wpis o tym jak ja na początku próbowałem reanimować ten wątek. Był on martwy od długiego czasu.

Były prośby o wpisy i były spory. Nikt też nie wierzył, że Pan Atraktor coś napisze. To właśnie wtedy w październiku 2015 roku licznik odwiedzin wskazywał 777 000 odsłon osób czytających a już po wpisach zaciekawionych, wkrótce przekroczył  931 000 odsłon.

Dzisiaj każdy może sprawdzić stan odsłon! To wszyscy piszący na tym wątku przyczynili się do takiego wyniku.
Dlatego wszyscy powinniśmy dbać o forum - a w szczególności o ten wątek.

Na koniec link do wpisów PanX

http://koniecswiata.info/forum/topic/30 … ca-swiata/

Czy cierpliwość popłaca. Tak jeśli chodzi o wpisy Pana Atraktora.

Bardzo dobry wpis, co prawda został bardzo szybko zasłonięty przez innych użytkowników.
Ale nie znaczy to, że może być niezauważony.

Nie tylko ciekawe nowe informacje, ale też bardzo cenne sygnały ze forum o twórczości Nostradamusa. Tam wypowiadają się badacze i pasjonaci Mistrz Michela Nostradamusa.

Oczywiście po takich spotkaniach można się spodziewać przede wszystkim nowych informacji ale również wielu publikacji, nowych tematycznych książek. Miejmy nadzieje, że tym razem będą odkryte bardziej przełomowe daty przyszłych wydarzeń.

Niestety na uniknięcie w całości wybuchu III wojny światowej raczej nie mamy żadnych szans.
Po lekturze poniższego wpis, po raz kolejny możemy się natomiast przekonać - jak przystępne są wpisy Pana Atraktora.

Serdecznie Pozdrawiam Pana Atraktora  i oczywiście dziękuję za wpis!

Atraktor  2018-04-30 23:24:36 napisał/a:

Witam:

Liczba 33 i jej znaczenie w twórczości M Nostradamusa.

Liczba 33 ma ogromne znaczenie w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie, ale nie tylko bo również np w hinduizmie, buddyzmie i innych religiach.

Jest to np też liczba biblijna i koraniczna.

Ma ona również wielkie znaczenie u masonów i iluminatów, a także u różnych proroków, wizjonerów i wróżbitów (karty Tarota liczba 33).

Tak jak liczba 666 jest uznawana jako liczba oznaczająca znak bestii o której wiele napisał Arteuza Centurion, tak liczba 33 jest odzwierciedleniem wydarzeń przełomowych!

Z ogromnej liczby różnych  przykładów wymienię kilka;

- Jezus Chrystus zgodnie z wiarą chrześcijańską nauczał 3 lata i został ukrzyżowany mając 33 lata, czyli liczba 33 jest tzw: mistrzowską wibracją chrystusową i ma znaczenie w tzw: kodzie Biblii również tej judaistycznej.

- Adolf Hitler doszedł do władzy w roku 1933,

- J Stalin rozpoczął politykę przymusowej kolektywizacji rolnictwa co doprowadziło do "hołodomoru", czyli wielkiego głodu na Ukrainie jak też w Kazachstanie i na Syberii.
W roku 1933 rozpoczął też brutalną rozprawę z partyjną opozycją przeciwną jego rządom,

- Liczba 33 jest największym stopniem wtajemniczenia u iluminatów,

- W różańcu muzułmańskim pełny sznur składa się z 99 paciorków podzielonych na 3 części, ale w praktyce używa się różańce o 33 paciorkach, ale wszystkie one służą tzw: sabbaha czyli uwielbieniu Boga,

- W hinduizmie mówi się o jednym Bogu i 33 milionach innych bóstw, zaś rozszczepienie litery "Y" wskazuje na święte słowo dla religii Indii; hinduizmu, buddyzmu i dżinizmu i obarczone jest pełnią znaczeń ezoterycznych: Om (w brzmieniu: aum), przejście z jednej formy pentagramu, w drugą można uzyskać  poprzez jego obrót o 33 stopnie, zaś liczba 33 ma podstawowe znaczenie w symbolice tych religii,

- Główny pas startowy na kosmodromie Cape Canaweral na Florydzie nosi numer 33, ale nie tylko na nim bo np na Okęciu jest on oznaczony numerem 15/33, czyżby miało to oznaczać, że zwycięstwo PIS w wyborach parlamentarnych i prezydenckich w roku 2015 zapoczątkuje w Polsce długi etap społecznych dramatów i tragedii i zakończy się w roku 2033 kiedy to skrywający początkowo swoją muzułmańską wiarę Generał Dyktator stanie u szczytu popularności w sojuszu z Kalifatem Wielkiego Talibanu?

- Liczba 33 odgrywa też ogromną rolę w mitologii; egipskiej, greckiej, rzymskiej, starogermańskiej, starosłowiańskiej, celtyckiej a także w chińskich; konfucjanizmie, taoizmie i japońskiej religii szinto.

Pisać na ten temat można by było bardzo dużo (astronomia, kosmologia, matematyka itd), ale ja dotknąłem tylko tego tematu dość pobieżnie to jest przykładowo i ogólnikowo.

Przypominam, że M Nostradamus w jednej ze swoich przepowiedni (przytoczył ją swego czasu Arteuza Centurion) napisał o tym, że III (3!) wojna światowa wybuchnie w 21 wieku (2+1=3) w roku w którym suma cyfr da liczbę 3 i podzielona przez 3 da liczbę całkowitą. Matematycznie jest tu wiele rozwiązań o których na różnych forach wiele już pisano.

Niewątpliwie liczby; 666 i 33 są bardzo ważne w rozważaniach nad; omenami (proroctwami) centuriami, i przepowiedniami (prophetie) M Nostradamusa.

W zeszłym roku w Atlancie (USA) odbyło się spotkanie badaczy wizjonerskiej twórczości
mistrza z Salon M Nostradamusa.

Zdecydowana większość z nich przyjmuje obecnie, że rok 2021 będzie rokiem narodzin Henryka Szczęśliwego (Wielkiego Selima), a rok 2033 będzie rokiem wybuchu III (3!) Wojny światowej która w/g nich ma się zakończyć po 27 latach czyli w roku 2060!

Z przepowiedni M Nostradamusa wynika, że Henryk Szczęśliwy będzie 12 letnim dzieckiem kiedy wybuchnie III wojna światowa, a na jej arenę wstąpi w jej  końcowym etapie to jest dopiero kiedy będzie miał (uwaga) około 30 lat! Obejmie on wówczas władzę po wojnie domowej z tzw "Herkulesem" innym dyktatorem republiki francuskiej, który przez wiele lat będzie prowadził wojnę z Mahdim Kalifem Wielkiego Talibanu.

Mahdi ma być od Henryka starszy o 21 (2+1=3) lat! Czyli w tym wypadku Kalif Mahdi urodziłby się na przełomie 1999/2000 roku zapewne (całkiem możliwe) w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia roku następnego w/g kalendarza gregoriańskiego.

Z ostatnich wyliczeń badaczy wynika ,że dekada Wielkiego Superterroryzmu rozpoczęła by się w roku 2023!

Najprawdopodobniej około roku 2021 (2+1=3) zaczął by się tworzyć w Azji Środkowej (na ziemiach Tamerlana) tzw:"Kalifat Wielkiego Talibanu".

Przypominam też, że w czasach M Nostradamusa opuszczano pierwszą liczbę aktualnego roku to jest zamiast np napisać rok 1555 to pisano, rok 555.

I jeszcze parę zdań na temat religii w twórczości M Nostradamusa.

W czasach M Nostradamusa w zachodnim kościele chrześcijańskim miała miejsce tzw:
"Wielka Reformacja".

Powstawały wówczas różne nurty kościołów narodowych (np; anglikanizm i gallikanizm) i protestanckich (np; luteranizm i kalwinizm). M Nostradamus co prawda pozostał przy katolicyzmie ale uważał, że należy go też zreformować wracając do wiary ojców apostołów jak pisał i mówił.

Przypominam też, że za czasów M Nostradamusa cała chrześcijańska Europa obawiała się osmańskiej Turcji, która była na owe czasy olbrzymią potęgą militarną i gospodarczą. Żadne państwo chrześcijańskie w pojedynkę nie mogło jej poważnie zagrozić. Imperium Osmańskie myślało nawet o odbiciu z władztwa Europejczyków tzw: "Nowego Świata", czyli Ameryki i jego planową kolonizację! Jest w tym temacie wiele historycznych dokumentów.

M Nostradamus w jednym z  listów do królowej Francji napisał, że podobna, a nawet jeszcze bardziej niebezpieczna sytuacja powtórzy się w wieku dwudziestym pierwszym, kiedy to turbany Mahdiego opanują prawie całą Europę, a chrześcijan zamienią w swoich poddanych i niewolników.

M Nostradamus napisał też, że islam jest religią nieprawdziwą bo nie uznaje Jezusa za Syna Bożego i Zbawiciela Ludzkości a jedynie za proroka o mniejszym znaczeniu niż Mahomet, oraz uważa, że jego ukrzyżowanie nie miało miejsca, że jest oszustwem.

M Nostradamus znał dobrze klasyczny średniowieczny język arabski, a także Koran i sunny składające się z hadisów. Wypowiadał się na temat wielu religii w tym różnych przeinaczeń koranicznych zapożyczonych z Biblii (Tanach) judaistycznej i chrześcijańskiej.

M Nostradamus (przypominam) opisał w swoich wizjach wiele wojen do roku 3797 w tym tą ostatnią pięcioletnią wojnę ze śmiercią trwającą w latach 3792-3797!

Przypominam też, że piąty dzień tygodnia, czyli piątek jest dniem świętym w islamie, a M Nostradamus uważał, że piątek jest związany z różnymi ludzkimi tragediami i śmiercią. Jest dniem pechowym, a związanym z 13 dniem tygodnia szczególnie nieszczęsnym. W chrześcijaństwie piątek to dzień postu oznaczający ukrzyżowanie Chrystusa, a u muzułmanów to dzień wolny od pracy, czyli dzień radości.

Widzimy więc w obu wielkich religiach wiele przeciwieństw i sprzeczności, których tak naprawdę nie da się pogodzić. M Nostradamus uważał, że te dwie tak przeciwstawne w stosunku do siebie religie nie mogą ze sobą na dłuższą metę współistnieć.

Uważał, że w 21 wieku nastąpi tzw: apogeum wydarzeń w postaci Wielkiej Religijnej Wojny Światowej. Uważał, że islam po wielkiej batalii, która pochłonie miliardy (nie miliony) ofiar w końcu polegnie ustępując zakonom zbrojnym chrześcijan którym będzie przewodził Henryk Szczęśliwy jako Wielki Pogromca Wielbłąda i Półksiężyca, czyli pogromca jego turbanów.

W/g proroctw M Nostradamusa po III wojnie światowej religia chrześcijańska już zjednoczona i całkowicie odmieniona pod każdym względem (katolicyzm, protestantyzm i prawosławie będą zniszczone i upadną) opanuje praktycznie cały świat. Ma to się dziać stopniowo w ciągu całego XXI wieku. W/g M Nostradamusa islam poniesie po początkowych sukcesach wielką śmiertelną klęskę.

Jak niektórzy pamiętają dyskusje o twórczości M Nostradamusa zamieniły się na różnych forach w dyskusje polityczne i religijne. Takie dyskusje nie mają żadnego sensu, ponieważ M Nostradamus napisał to-co napisał i możemy się z tym nie zgadzać lub zgadzać.

Wyobraźmy sobie jakie byłyby dyskusję gdyby w swoich proroctwach napisał, że islam zwycięży, albo że J Kaczyński zostanie wielkim polskim przywódcą. Gdyby on coś takiego napisał to bym o tym Wam powiedział,ale jego proroctwa opisują co innego.

Teksty Moogiego dają mi wiele do myślenia i przyznaję, że wpływają one czasami na zmianę moich poglądów w temacie przepowiedni M Nostradamusa.
Myślę, że najlepiej będzie jak skupicie się na tym co pisze Moogi, bo jego opisy proroctw i przepowiedni M Nostradamusa są bardzo interesujące i ciekawe - ja je uważnie czytam jak tylko znajduję czas. Przyznawanie się do pomyłek i błędów jest oznaką mądrości, a nie uparte trwanie przy swoich racjach wbrew wszelkim faktom.
Moogi pisze naprawdę mądre i bardzo ciekawe teksty.

Atraktor.

Ps. Ponieważ wczoraj powyższy tekst napisałem w pośpiechu z wielu błędami i nie byłem w stanie do końca go przeanalizować i poprawić to zrobiłem to dopiero dzisiaj dodając jeszcze kilka swoich przemyśleń i rozważań.

gwynbleidd napisał/a:

Powyższy sześciowiersz mam bez numeru, mam nadzieje, że nie jest zniekształcony przez czyjąś radosną "odtwórczość" i odpowiada oryginałowi podawanemu chyba przez Atraktora.

Przepraszam, ale to chyba moja wina!

Zadałeś na początku pytanie. Ja jeszcze na nie, nie odpowiedziałem. Miałem co prawda trochę nadziei na to, że również przeczytasz moje wszystkie wątki tematyczne. To tam jest kilka tych przepowiedni którymi się interesujesz.

Teraz jeszcze jedna szybka informacja. Oryginały interpretacji przepowiedni Nostradamusa naszych polskich prekursorów są łatwe do rozpoznania – trzeba dotrzeć do wiarygodnego źródła.

Ja posługuję się oryginałami. Zaznaczam to podając (w niebieskim kolorze) datę publikacji w internecie oraz autora. Mam też dostęp do wersji starofrancuskiej ale nie wszystkich przepowiedni.

Data pokazuje (tym co chcą to poznać) na którym forum były one publikowane. To takie małe podstawy. Niestety część forów na których było to publikowane już nie jest dostępna dla wszystkich. Dlatego trzeba sobie radzić.

Są też jeszcze w ogóle nie publikowane w internecie przepowiednie Nostradamusa.
Ale jak do tej pory „nastrój na forach” nie sprzyja w ich zamieszczeniu.
A ja osobiście nie mam zamiaru tymi przepowiedniami, bez powodu, na razie dzielić się z innymi.

Mój wniosek będzie później – po dłuższej naszej rozmowie – po zrozumieniu mojego stanowiska.
Ale to wymaga długich wpisów.

Na razie polecam lekturę moich autorskich czterech wątków. Będzie łatwiej rozmawiać i pięknie się różnić...


Jest to interpretacja Pana Arteuza Centuriona. Data pokazuje cały wpis.

)
Atlantydzi dumni i zarozumiali z bogactwa,
W pierwszej dekadzie przez marny pieniądz zbiednieją,
Popularny Śniady będzie próbował zaradzić,
Jego słowa nie będą miały pokrycia w czynach,
Pięćdziesiąt lat: w kryzysie, poprawie i wojnach,
W drugiej będą się zabijać nawzajem - bez opamiętania!
Arteuza -Centurion 16 lis 2009, o 12:10

Natomiast moja (dawna) interpretacja jest na tym forum. Link pod podaną przeze mnie przepowiednią
Nostradamusa najczęściej pokazuje: interpretacje, powiązane wpisy itd...

http://koniecswiata.info/forum/post/7117/#p7117


ps. nowe wpisy nie edycje... s'il vous plaît

Tak jak przypuszczałem już po pierwszym Twoim wpisie, myślimy podobnie jeśli chodzi o szeroko rozumiane rynki finansowe (oczywiście w dużym uproszczeniu).

Natomiast dla zrozumienia (w pełni mojego podejścia) do tego tematu – powinienem coś zasugerować a później stopniowo wyjaśniać. Tak, żeby później nie było niedomówień.

Na tym forum ja zajmuję się przepowiedniami Nostradamusa. To jest główny temat który – z uwagi na moje skromne doświadczenie na forach – chciałbym przede wszystkim rozwijać. Żeby dobrze to zrobić – ja muszę starać się – przede wszystkim – większość moich przemyśleń kierować na to co w swojej twórczości pozostawił dla nas wszystkich Mistrz Nostradamus.

Pan Atraktor zawsze powtarzał, żeby dobrze zrozumieć przesłanie Nostradamusa musimy starać się robić to nie kładąc na przeważającej szali - swoich osobistych poglądów. Po prostu nie powinniśmy być stronniczymi.

Ja już wiem, że to jest prawie niemożliwe. Dlatego nasza praca zawodowa również wpływa na to co sami rozumiemy – czytając i interpretując przepowiednie Nostradamusa. Dlatego też musimy uważać, na to żeby nie nastąpiło rozczarowanie, tym co możemy poznać po lekturze dobrze zinterpretowanych przepowiedni Nostradamusa.

Dlatego większość tematów poruszanych w przepowiedniach powoduje „szok” prawie w każdej dziedzinie naszego życia. A dla tych którzy potrafią to wewnętrznie zaakceptować – otwierają całkowicie nową perspektywę poznania.

Posiadając wiedzę nabytą (również zawodową) staram się wykorzystać ją dla a nie przeciw nowo poznanym informacją. Natomiast większość robi to odwrotnie.

Drugim ważnym elementem (na forum) jest to, że musimy starać się podzielić swoimi informacjami w sposób w miarę najbardziej przystępny dla każdego czytelnika.

Ja oczywiście, stale uczę się to robić jak najlepiej. Ale to nie jest wcale takie proste.

Dlatego pomimo tego, że „rozumiem specjalistyczny język” w kilku dziedzinach – staram się później w sposób jak najbardziej przystępny – unikać jego stosowanie w moich wpisach.

Oczywiście ja to staram się robić. Inne osoby nie muszą tego robić. Chciałbym być dobrze zrozumiany przez wszystkich...

Już kilka razy pokazałem, że moje osobiste poglądy mogą być również bardzo radykalne. Polityka, Wiara oraz szeroko rozumiana ekonomia ma jeszcze wiele do zaproponowania...
 
Na koniec mojego wstępu coś o Wierze!

Waluty fiducjarne w tym ich wartość opiera się na zaufaniu do emitenta. Fides - po łacinie to wiara. Dlatego takie waluty (pieniądze) nie mają oparcia w dobrach materialnych (jak np. złoto). Jest on emitowany przez banki centralne. Czyli nasza wiara powinna być skierowana w emitentów.

Ale kto wierzy w papierowy pieniądz? Niestety wszyscy zwykli zjadacze chleba (plebs) wierzą w pieniądz. Pragną go i podążają coraz więcej. Mało tego, ich wiara prowadzi ich do posiadania coraz większej ilości „banknotów” Dlatego zrobią dla niego bardzo dużo (prawie wszystko).

Dlatego przesłanie Nostradamusa w tym temacie nie jest takie proste. Nie jest również niemożliwe do poznania.
Musimy je tylko jak najlepiej poznać...

gwynbleidd napisał/a:
Moogi napisał/a:

Tak jeszcze na marginesie – co myślisz o największym produkcie eksportowym USA.
Myślę, że z powodzeniem wiesz o co chodzi...

Szczerze to pierwsze co mi przyszło na myśl, tak bez zastanawiania się to była myśl o uzbrojeniu. Problem w tym, że tego typu kolos ma trochę dużą listę tych sztandarowych produktów eksportowych i nawet "produktów eksportowych":) (w cudzysłowiu, bo pod taką kategorię jak dla mnie podpada np.  petrodolar).
Więc jeśliby to miało dotyczyć obszaru uzbrojenia i osławionych Patriotów to trudno mi wyrazić opinię o kocie w worku. Ciężko mi nawet znaleźć miarodajne opinie o tym produkcie z jakiejś niezależnej strony (wiadomo, producent jak każda pliszka swój ogonek chwali, prorosyjskie media wręcz przeciwnie). No, ale zakładając, że nie trafiłem, najlepiej chyba poczekam na doprecyzowanie o jaki to produkt chodzi, bo chyba przecież nie o pszenicę GMO?- moja druga myśl po zastanowieniu;)

Mam szczery uśmiech na twarzy.

Tak to już jest, że to co mamy na wyciągnięcie ręki najtrudniej jest dostrzec.
Nawet nasze codzienne zajęcia zawodowe nie pomagają w rozpoznaniu w sumie oczywistej sprawy.

Oczywiście jak ktoś nam o tym powie.

Tak właśnie jest z przepowiedniami Nostradamusa. Wszyscy czytali, ale w większości mylą się twierdząc, że już je znają. Poznanie wymaga nieraz spokojnego zastanowienia się nad interpretowanym tematem.

Temat największego produktu eksportowego Amerykanów wypłynął przy okazji tego jak Trump zaproponował
cła na niektóre surowce.

Chyba już wiesz jak zareagowały rynki finansowe na te wiadomości. Spokojne zastanowienie się nie wszystkim pomogło. Ale byli też ci co zawsze to wiedzieli...

Głównym produktem eksportowym USA  (na całym świecie) – oczywiście jest dolar!

Drukowane przez państwo dolary są kupowane przez wszystkich. Natomiast za te dolary kupowane są państwowe obligacje Amerykanów. Szczególnie przez te które mają tych dolarów najwięcej.

Natomiast to już jest Twoja dziedzina...

Nie jest problemem ciekawość.

Pomimo tego, że przysłowie mówi, że ciekawość prowadzi do piekła.

Beatrycze napisał/a:

Mowie o tym iz dobrze znam hadisy i inne zrodla tez...

Według mnie jak ktoś pisze, że dobrze znam hadisy – to wie o czym pisze. W tym przypadku nie mam pewności na sto procent o co tak naprawdę chodzi...

Hadisy, to przecież przekazy mówiące o naukach i zachowaniach Proroka Muhammada, są dla wszystkich muzułmanów drugim najważniejszym, po Koranie, źródłem informacji o ich religii.

Dlatego w moim przypadku - więcej serdeczności nie pomoże. Ponieważ lubię wiedzieć z kim rozmawiam. Oczywiście nie narzucam swojej osoby nikomu, a tym bardziej do rozmowy.

Ale ja nie muszę w ogóle rozmawiać na te tematy. Podam dla przykładu tylko jeden link:

https://marucha.wordpress.com/2016/01/1 … -i-hadisy/

Beatrycze napisał/a:

Mowie o tym iz dobrze znam hadisy i inne zrodla tez ,ktore obszernie mowia kim jest Mahdi,tutaj np mamy na temat walki,podczas ktorej ma sie objawic Antychryst : https://en.wikipedia.org/wiki/Al-Malhama_Al-Kubra
https://ghayb.com/tag/al-malhama-al-kubra/

Po wpisach widać, że na forum będzie się działo.

Mieszanie w tym temacie jest po prostu niesamowite. Ale może to dobrze dla całego forum. Do tej pory rozmowy toczyły się na podstawie przepowiedni Nostradamusa. Byli też chętni na rozmowy o łączeniu tego co napisał Nostradamus ze znanymi księgami Biblii.

Natomiast to co widzę we wpisach pani Beatrycze to włączenie do dyskusji jeszcze koranu. Problem polega na tym, że jak do tej pory nie widziałem nigdzie, na forum mówiącym o przepowiedniach Nostradamusa, żeby były wykorzystywane przystosowane legendy muzułmańskie zaczerpnięte z arabskich manipulacji koranem do tłumaczenia przepowiedni Nostradamusa.

Nie wypowiadał się też żaden specjalista od koranu. Jest to raczej normalne w kraju katolickim. Ale jak dla mnie włączenie źródeł religijnych do dyskusji mnie osobiście skreśla z listy rozmówców.

Poza tym nie jestem pewien czy pani Beatrycze wie o czym pisze!

Ale wykorzystując cytat z polskiego serialu opisującego mieszkańców ul. Alternatywy : to robi się coraz ciekawsze! 
Niestety w negatywnym sensie.

To jest jeden z moich postów zasłonięty na wątku stworzonym dużo wcześniej dla Pana Atraktora.

Nawiązuje ten wpis do mojej rozmowy z gwynbleidd.

Moogi 2016-03-05 01:03:41 napisał/a:

Witam!

Od pewnego czasu zastanawiam się nad jedną z klasycznych centurii Nostradamusa!

Ponieważ większość przepowiedni Nostradamusa - wbrew pozorom dla osób nie znających za bardzo twórczości Nostradamusa – nie jest taka łatwa do interpretacji a już klasyczne centurie stanowią prawdziwe zagadki, chciałbym dla osób zainteresowanych tym tematem pokazać pewien schemat postępowania, który może pomóc w lepszym poznaniu przepowiedni pozostawionych  nam przez Nostradamusa.

Dlatego, że interpretacje przepowiedni Nostradamusa autorstwa Pana Atraktora są dla nas tak przyjazne w odbiorze, to wcale nie znaczy, że już je wszystkie a tym bardziej pojedyncze przepowiednie dobrze rozumiemy. Zrozumienie tych przepowiedni, możemy zawdzięczać w większości bardzo dobrym opisom i wyjaśnieniom Pana Atraktora.

Ale nadal wszyscy kombinują z tymi autorskimi, nie biorąc pod uwagę tego co interpretator miał na myśli wyjaśniając to choćby w opisach.

Wyciągając wnioski z tego o czym pisał Pan Atraktor oraz Pan Arteuza Centurion, możemy dopiero powolutku ale opierając się na wiedzy pozostawionej nam wszystkim przez naszych interpretatorów, próbować coś pisać w temacie przepowiedni Nostradamusa.

Dlatego po przeczytaniu wpisu  El rico  oraz zawartej w nim klasycznej centurii przypomniałem sobie oraz połączyłem jej treść z inną o której już wcześniej myślałem.

Uruchomił się u mnie pewien proces – który ze swojego doświadczenia wszystkim polecam – dotyczący łączenia informacji z kilku źródeł (przepowiedni) w jedną całość. Z doświadczeń wielu interpretatorów przepowiedni Nostradamusa wiem, że takie procesy myślowe mogą odnieś jakiś skutek, może nie koniecznie najlepszy, ale od czegoś jednak trzeba rozpoczynać każdą przygodę.

Ponieważ przepowiednie mimo tego, że są numerowane, nie są poukładane po kolei – najlepszym wyjściem jest starać się je uporządkować. Nie jest to takie proste. Dlatego należy zaczynać od małych zbiorów. Łącząc je na początku w małe fragmenty większej układanki. I tak dalej i dalej.

Wcale nie musimy na początku szukać konkretnych dat, żeby zrozumieć informację zawarte w przepowiedniach Nostradamusa.

Sam Mistrz Nostradamus napisał również, że pełne zrozumienie przepowiedni może dopiero nastąpić po ich wypełnieniu się.

Teraz przechodząc do sedna !

Nie będę przypominać mojego wcześniejszego tekstu o klasycznych centuriach. Należy tylko pamiętać, że najlepiej jest opierać się na oryginale i to z jak najwcześniejszego wydania Almanachu.

Dlatego we wpisie El rico – nie za bardzo podobał mi się tekst tak samo francuski jak i angielski samej centurii. W tym który, ja znalazłem są drobne ale różnice.

To co zwróciło moją uwagę to to, że w centurii tej jest mowa o zmianie prawa oraz Bizancjum – dlatego połączyłem tę centurię z tą o której wcześniej myślałem.

Moim schematem jest więc połączenie zmian prawa i powiązanie tego z poszczególnymi centuriami. .

Na początek: jest to klasyczna centuria z najwcześniejszego wydania: 1555

Oryginalny tekst Nostradamusa :


Centurie I du quatrain 40

La trombe faulse dissimulant folie                                                                                                                       
Fera Bisance vn changenient de loys:                                                 
Hystra d'Egypte qui veult que l'on deflie                                                                                               
Edict changeant monnoyes & aloys.                                                                                                              
Moogi – 05.03.2016;20:50:57


Muszę również przypomnieć to co pisałem już wcześniej, że najlepiej dla czytelnika jest jak interpretacja jest może nie do końca przetłumaczona słowo po słowie, ale gdy można wyłapać jej sens przekazu, nie mówiąc również jeszcze o zawartej w niej zagadce.


Centuria I, Czterowiersz 40

Obłudna trąba (media) kryjąca pod spodem szaleństwo                                                                 
Ustanowi Bizancjum (Turcja) zmianę prawa:                                                                           
Wyruszy (Panika ruszy) z Egiptu chcąc aby wszyscy zareagowali                                                             
Edyktem zmieniając monety (pieniądz) & ich wartość (inflacja)                                                             
Moogi – 05.03.2016; 20:50:57


Teraz moja  interpretacja:

Ponieważ jest to dość trudna przepowiednia wymaga więc kilku dodatkowych wyjaśnień.

Zaczynając od tego, że występująca w przepowiedni trąba nie musi wcale oznaczać  Donalda Trumpa. Dlaczego? Ponieważ w wielu przepowiedniach mamy do czynienia z tekstami, które mówią między innymi o tym, że wszelkie ataki barbarzyńców będą poprzedzane głosem „eterycznych trąb” oraz, że atakom również będą towarzyszyły złowieszcze trąby itd...

Z mojej interpretacji już wiecie, że można te trąby skojarzyć z propagandą medialną, w tym wypadku fałszywą i obłudną, która ma na celu całkowicie coś innego, niż głosi jej przekaz. Te fałszywe oświadczenia mają spowodować panikę i istne szaleństwo wśród ludzi.

Jak również już wiemy Bizancjum w przepowiedniach Nostradamusa, kojarzone jest najczęściej z Turcją oraz z Stambułem. Powtarza się to w kilku przepowiedniach. Przy okazji Persja kojarzy się oczywiście np. z Iranem.

Widzimy w przepowiedni, że nastąpi zmiana prawa w Turcji. Mało informacji w tym temacie ale połączenie z innymi przepowiedniami może trochę wyjaśnić sprawę.

W treści którą podał inny użytkownik nie było słowa Hystra tylko Istra – niby drobiazg ale chyba mający znaczenie w odbiorze przekazu. Istra można przetłumaczyć jako: ruszyć, wyruszyć – natomiast Hystra może być szerszym pojęciem. W tym wypadku może też oznaczać histerię (panikę) w odniesieniu do całego przekazu przepowiedni.

Może też oznaczać, że H wyruszył traktując to jako uzupełnienie. Z całego kontekstu jednak może wynikać, że histeria rozpocznie się od Egiptu i ma ona na celu spowodować to, że wszyscy na całym świecie zareagują na obłudny i fałszywy przekaz.

Kiedyś czytałem interpretację w jakiejś książce, która mówiła, że w Egipcie powstanie reformator – ale moim zdaniem to chyba nie tak do końca. Bardziej szkodnik i niszczyciel w postaci paniki.

W tym wierszu widać również dobitnie, że chodzi o to, żeby świat na to zareagował i stawił temu czoło, a nie żeby coś reformować w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Widzimy, że mowa jest nie o przeszłości ale o przyszłości – a tu już jest dużo wątpliwości do jakości tego wszystkiego.

Następny wiersz rozwiewa chyba wszelkie wątpliwości o ukryte cele pokazane nam w tej przepowiedni. Gospodarka nie opiera się raczej na edyktach itd.  A jeśli jest mowa o monetach czyli pieniądzu to chyba jest już jasne co jest grane. W słowie aloys dopatrzeć się można aloi – jakość, natomiast loimożna odnieść do próby złota czy srebra gdzie a-loi mówi o podróbce lub braku próby. Czyli czegoś bezwartościowego. Dlatego mój wniosek prowadzi do pieniędzy i inflacji.

Podsumowując.

Mamy w miarę jasny przekaz, mimo, że przepowiednie tę można podzielić na dwie części. Wyciągając dwa małe wnioski. Wiemy również, że informację zawarte w jednej przepowiedni wiążą się ze sobą raczej ściśle. Dlatego moim zdaniem należy łączyć dwa wydarzenia w jedno – na początku przyczyna a później skutek. Obłudna zmiana prawa wpływa na dalsze kroki, które powodują spadek wartości pieniądza i potężną inflację.

Ale o tym już w innym wpisie. Ponieważ naprawdę można dalej próbować wiązać tą centurię z innymi przepowiedniami a wtedy nie do końca będzie nieuzasadnione łączenie jej np. z Amerykanami i z tym co tam się wydarzy.

A jak tak byśmy zrobili, to może się okazać, że ta klasyczna centuriaC I 40 – może być równie ważna i przełomowa dla ludzkości jak ta o której mówiłem na początku, ale którą przedstawię w innym moim wpisie. Dopiero wtedy je połączę i pokaże wnioski.

Tak to już bywa, że z nieraz z nie ciekawego wpisu innej osoby, można wyciągnąć jakieś pozytywy, ale jeśli nie spróbujemy to nic z tego nie będzie.

Tak jak pisałem, potrzeba czasu. Potrzebny jest też impuls zmieniający moje dotychczasowe doświadczenia na tym forum.

Ja pojawiałem się na tym forum po zamknięciu forum na gazeta.pl przez pewnego niewdzięcznika.
Moim celem było zachęcenie Pana Atraktora do wpisów na tym forum. Nie było to takie proste.

Natomiast jak pojawiły się (po wielu prywatnych rozmowach) wpisy Pana Atraktor pozostali pseudo użytkownicy
nie potrafili tego docenić. Zresztą nadal każdy wpis Pana Atraktora wywołuje wiele nieciekawych reakcji osób nie zainteresowanych przepowiedniami.

Dlatego zasłoniłem moje wpisy na wątku założonym dla Pana Atraktora. Założyłem swoje autorskie wątki i staram się
raczej nie angażować się w radosną twórczość na innych wątkach.

Ostatnio również moje wpisy na autorskich wątkach były (przez rok) zasłonięte. A to znaczy, że nie były potrzebne na tym forum. Odsłoniłem je za namową  - PanX – mówiącego o nowych użytkownikach. Nadal zastanawiam się czy to jest dobry ruch z mojej strony...

Nie chcę również poświęcać moich autorskich wpisów na szukanie przepowiedni na każdy temat.

To co znajdziemy sami jest bardziej wartościowe niż to co inni podadzą nam na tacy.

Wpisów Pana Arteuzy Centuriona jest około 350 stron. Natomiast ilość wpisów Pana Atraktora przekracza 4500 stron.
Są też książki kultowych autorów w temacie przepowiedni Nostradamusa wydane w różnych językach.
Nie wspominam o zagranicznych forach, oraz tych najbardziej wartościowych na których nie może czytać
a tym bardziej pisać każdy.

Podsumowując.

Po ostatnich wpisach (konkretnych osób) widzę, że nic się nie zmieniło. Ktoś szuka czegoś dla kogoś – a ta osoba mówi, że to zna. To po co to zamieszanie. Jak inni to znajdują bez trudu to i ta osoba może to znaleźć sama. Po co zabierać czas innym.

Nie rozumiem również po co kopiować, powielać, nieistotne wpisy. Później żeby znaleźć coś wartościowego trzeba przekopywać się przez masę niepotrzebnych postów – spamu.

Z całym szacunkiem dla pani Beatrycze – trzeba więcej czytać a nie wysługiwać się innymi.

Natomiast ja odpowiadam przede wszystkim na ciekawe pytania dotyczące  twórczości Nostradamusa.

Ale przede wszystkim mam nadal nadzieję na to, że Pan Atraktor powróci do pisania na forum.
Dlatego pytania powinny być przemyślane a nie wydumane!

Nie chodzi o to żeby zgadzać się ze sobą we wszystkim. Można też pięknie się różnić w swoich opiniach. Ważne żeby rozmawiać i dzielić się swoimi przemyśleniami.

Dla mnie bardzo ważne jest przesłanie płynące z tekstów nie tylko przepowiedni samego Nostradamusa - pozostawione dla nas wszystkich.

Moim celem jest również odpowiednie uporządkowanie przepowiedni Nostradamusa. Pozwala to poszerzyć punk obserwacji. Uzupełnić informacje z jednej przepowiedni – wydarzeniami z innych przepowiedni itd...

Rozpatrując tylko jedną przepowiednię nie mamy za dużo wyboru – rozumiemy ją tak jaki mamy zasób wiedzy, aktualnej wiedzy w danym temacie. Ale Nostradamus patrzył na to o czym pisał z perspektywy wiedzy o dalekiej przyszłości ale również z perspektywy swoich czasów.

Dlatego ja zawsze szukam jakiejś konkretnej wskazówki – umożliwiającej dalsze rozważania.

W tym wypadku chodzi o wydarzenia. Jakieś ważne wydarzenia powodujące chaos.

Jestem przed analizą przepowiedni które również mogą dodać pewnych emocji do tematu.

W wątku o Polsce przygotowuję moją interpretację przepowiedni mówiącej o Germańskiej biedzie. W wątku o Ameryce czeka również przepowiednia o Donaldzie Trumpie omen omen możliwe że Białym Wilku.

Dlatego trochę nie jestem jeszcze przygotowany do naszej rozmowy. A ta rozmowa również jak już widzę również wpłynie na moje dalsze wpisy w rozpoczętych wątkach.

Przypadek sprawił że rozmawiamy. Z mojego skromnego doświadczenia we wpisach na forum już wiem, że nie można sobie pozwolić na swobodne uwolnienie swoich wpisów. Ponieważ czytają to osoby, które oczekują przede wszystkim konkretów.

Widać było po ostatnich wpisach Pana Atraktora co się dzieje jak źle zostają zrozumiane napisane na forum
słowa autora wpisu.

Dlatego unikam wielu różnych interpretacji w jednym temacie. Ale również nie wykluczam niczego w sposób stanowczy.

Ostatni fragment Twojego wpisu również jest zbieżny z moim tokiem myślenia. Przełomowe wydarzenia mogą być katalizatorem jeszcze nie rozumianych wydarzeń. Dlatego bardzo dobrze przywołana Ukraina...

Katastrofy naturalne jeszcze nie łączyłbym z tymi wydarzeniami. Natomiast te w USA na pewno wszystko zmienią.

Oczywiście wszyscy nerwowo już ich wypatrują. Miejmy nadzieje, że jeszcze na to nie jest czas. Ale jak nie – to dopiero będzie się działo na rynkach finansowych.

Dzisiaj polityka Trumpa jest już wystarczającą katastrofą. Ale co dziwne.
Rynki zachowują się niespotykanie spokojnie na to co mówi prezydent.

Tak jeszcze na marginesie – co myślisz o największym produkcie eksportowym USA.
Myślę, że z powodzeniem wiesz o co chodzi...

Jeszcze mała prośba, Nie uzupełniaj wcześniejszych postów. Pisz nowe. Nie chcę pominąć czegoś wartościowego dla moich przemyśleń. A tak muszę cały czas wracać i sprawdzać czy czegoś nie przeoczyłem. Dzięki.

Najciekawsze przepowiednie są bardzo trudne do interpretacji. Ja osobiście już próbowałem wcześniej zabrać się za te przełomowe. Są to w dodatku Centurie.

Odpowiednia ich  analiza może być bardzo cenna. Ale jak zwykle brak czasu jest decydujące.
Do dobrej analizy trzeba mieć też to coś co popchnie prace do przodu.

To tak jak dzisiaj. Przez przypadek nasza rozmowa może być nie tylko merytoryczna ale również może otworzyć nowe tematy – trochę ukryte, ale nadal analizowane przez naszą podświadomość.

Postaram się w miarę moich możliwości przygotować te przepowiednie do dalszej rozmowy.
W tym wypadku potrzebuję trochę więcej czasu.

Bardzo ciekawa analiza wierszy przepowiedni.

Jestem pod wrażeniem. Jest to bardzo dobry punkt wyjściowy do dalszych rozważań. Oczywiście najbardziej cenne analizy przychodzą po precyzyjnym przemyśleniu tematu. Na tym forum zawsze brakowało wypowiedzi specjalistów w dziedzinie finansów.

Ale teraz to co tygrysy lubią najbardziej!

Przywołana przepowiednia w moich analizach – pomimo że mówi o Amerykanach –  nie do końca mówi o sytuacji finansowej w USA. Bardziej dotyczy ona wiernych jej sojuszników.

Nostradamus opisuje to co się będzie działo w Europie. Dlatego tak ważne słowa zawiera wiersz trzeci. Mówi o chaosie i biedzie. Chaos to wydarzenia. Bieda to również ekonomia.

W takim wypadku należy odpowiednio dobrać inne przepowiednie Nostradamusa do tej omawianej. Ten dobór jest bardzo ważny. Może pokazać ale również zaciemnić zrozumienie zawartych w niej informacji.

Tok myślenia może oczywiście iść różnymi drogami. Analiza rynków finansowych jest również bardzo związana z różnymi wydarzeniami, które znakomicie wpływają na wszystkie ruchy akcji na wszystkich rynkach.

Nostradamus był naprawdę dobry w tym o czym pisał. Naszym zadaniem jest tylko odpowiednio to zinterpretować.
Nie jest to wcale takie łatwe. W innym przypadku było by wielu znawców Nostradamusa którzy są milionerami.

Do analizy jest jeszcze dużo ciekawych przepowiedni Nostradamusa – mówiących o pieniądzu.
Mam nadzieje że zdążymy je wszystkie omówić przed ich wypełnieniem się.

Dziękuję za odpowiedz.

Zaczynam rozumiem Twój tok myślenia. Bardzo ciekawy jak na to forum.

Widzę jednak, że z mojej strony również należy się bardziej szczegółowy opis mojego pytania. Nostradamus w swoich przepowiedniach poruszał wielokrotnie temat szeroko rozumianego pieniądza. Opisywał również kryzys gospodarczy.

Ponieważ jest to temat dosyć skomplikowany – należy poświęcić na to trochę więcej czasu. A ponieważ nie chciałbym zakłócać – „radosnej twórczości” starszych użytkowników piszących na tym wątku – przeniosę moje rozważania na wątek na którym piszę.

Oczywiście zapraszam również Ciebie  - gwynbleidd – a jak dobrze rozumiem wybór Twojego nicka - Biały wilku czy też Geralt na założony przeze mnie wątek z pytaniami o przepowiednie Nostradamusa:

Zapytaj ciekawie o twórczość Nostradamusa! Może ktoś odpowie!

Tam, rozwinę - jeśli będziesz zainteresowany - moje pytanie do Ciebie o aspekty finansowe.
Nie chcę również zmieniać zaplanowanego przez Ciebie planu Twoich wpisów na tym wątku.
 
Mam nadzieję na Twoją merytoryczną pomoc w zrozumieniu informacji zawartych w przepowiedniach Nostradamusa.

Witaj gwynbleidd !

Mam pytanie tylko do Ciebie. Jak rozumiesz (interpretujesz) poszczególne wiersze tej przypomnianej
przepowiedni Nostradamusa. Chodzi o aspekt ekonomiczny i finansowy.

Nie chodzi o aktualny opis szeroko rozumianego rynku finansowego, tylko o informacje zawarte w przepowiedni.
Interesuje mnie Twój punkt widzenia – zapewne z zawodowego doświadczenia – jeśli dobrze rozumiem
Twój wpis na forum.

Pozdrawiam
Moogi