MartimoCardoza napisał/a:

Centrala314 wrzuć screena

https://staratlas.com/#view=-22.77,667. … 7,17:57:20

https://in-the-sky.org/skymap.php?no_co … c=-6.76926

Mam bardzo ograniczone zaufanie do przepowiedni, których oryginałów nie widział nikt poza Atraktorem. Moim zdaniem jest to z jego strony (a) niepoważne albo (b) celowa manipulacja.

MartimoCardoza napisał/a:

Jednak z łatwością potrafiłem zawsze znaleźć słabe punkty tych wyliczeń i szeregiem sensownych argumentów udowodnić, że są błędne. Większość z autorów tych wyliczeń przyznawała się do błędu i rezygnowała z niepotrzebnego upierania się, że mają rację. Bo jeśli argumenty są naprawdę dobre to każdy inteligenty człowiek bez większego problemu porzuca coś w co wierzył i do czego próbował przekonać innych.I jest to normalne.

Smerf Ważniak?

MartimoCardoza napisał/a:

Obie planety spotykają się w znaku Wagi 27 października 1980 roku (Saturn 0'02 Jowisz 4'22).

Czym to policzyłeś? U mnie w każdym programie astronomicznym tego dnia obie planety (oraz dodatkowo Wenus) znajdują się w koniunkcji w Pannie (od strony Lwa a nie Wagi).
Masz może pod ręką oryginał tej przepowiedni?

ormin_lange napisał/a:

Hmm... tylko dlaczego Nostradamus miałby użyć określenia "la hurne" dla Wodnika. W jego czasach władcą Wodnika był Saturn. Natomiast Uran i hurne czy też uran(us) leżą bardzo blisko siebie, jeśli chodzi o rdzeń spółgłoskowy, tworzący słowo. Czy nie powinien zamiast tego użyć terminu Aquari(us) skoro używa np. Lyon dla Lwa? Dlatego wolę zawsze wersję oryginalną, niż angielską, która może prowadzić na manowce. Nie twierdzę jednak, ze na pewno nie chodzi o znak Wodnika, co to to nie:) trzeba prześwietlić wszystkie możliwości, nawet najbardziej nierezonujące na początku - celem ich późniejszego wyeliminowania, bądź potwierdzenia.

[...]

Dans Fois entrez Roy ceiulee Turban:
Et regnera moins euolu Saturne,
Roy Turban blanc Bizance coeur ban,
Sol, Mars, Mercure pres la hurne.

gdzie "hurne" na angielski tłumaczona jako Wodnik, jednak według mnie bardziej pasująca do Urana (trafnie Nostradamus nazwał nieznaną współczesnej mu nauce planetę), daje z podaną konfiguracją czerwcowe daty 2028-2030-2032.
[...]

W http://nostredame.chez-alice.fr/nberk3.html#27 piszą, że "la hurne" to gwiazdozbiór Pucharu (graniczy z Lwem i Panną). Jednak z przytoczonej w tamtym artykule dyskusji generalnie nic sensownego nie wynika.

MartimoCardoza napisał/a:

ŚWIADOMIE nie zamieściłeś innych przepowiedni w których Nostradamus używa słowa RAYPOZ czy zrobiłeś to NIEŚWIADOMIE ponieważ nie zdajesz sobie sprawy z ich istnienia?

Nie znam takich.

Taka ciekawostka - czy pamiętacie tajemnicze słowo RAYPOZ, nad których głowił się Arteuza? Wydaje się, że wiemy co to jest.
Ale najpierw dla przypomnienia podam centurię 4 czterowiersz 44 w oryginale i kilku wersjach tłumaczeń (tak jak się to powinno rzetelnie robić):

Oryginał
Migres migre de Genesve trestous.
Saturne d'or en fer se changera,
Le contre RAYPOZ exterminera tous,
Avant l'a ruent de ciel signes fera.

tł. Arteuzy z dawnego forum
Uciekajcie,uciekajcie wszyscy z Genewy,
Saturn ze złota w żelazo obrócony,
Ci przeciw RAYPOZ wymordowali wszystkich,
Przed jego nadejściem znaki nieba ukażą się.

wersja EN z Wikisource:
Leave, leave Geneva every last one of you,
Saturn will be converted from gold to iron,
Raypoz will exterminate all who oppose him,
Before the coming the sky will show signs.

tł. EN Barbary Taylor z książki "Nostradamus and His Prophecy Puzzle"
Leave, leave Geneva every last one of you,
Saturn will change the gold to iron
(weapons),
The opposite of the positive ray will exterminate all,
(*Those against RAYPOZ will exterminate all),
Before the rush (the advent) the sky will show signs.

tłumaczenie EN z http://www.revelation13.net/Nostradamus.html
All should leave Geneva.
Saturn turns from gold to iron,
The contrary positive ray (RAYPOZ) will exterminate everything,
there will be signs in the sky before this.

Bardzo prawdopodobne wyjaśnienie jest pod ostatnim linkiem. Otóż w głębokich tunelach pod Genewą mieści się największy na świecie akcelerator cząstek – Wielki Zderzacz Hadronów (LHC). Eksperymenty w LHC polegają na zderzaniu ze sobą dwóch przeciwbieżnych wiązek jonów rozpędzonych niemal do prędkości światła i szczegółowym badaniu cząstek i promieniowań, które się przy tej okazji uwalniają.

Jeszcze przed odkryciem bozonu Higgsa, eksperymenty w LHC wywoływały obawy, że zderzenia cząstek mogą spowodować zagładę Ziemi, polegającą na wytworzeniu stabilnych mikroskopijnych czarnych dziur lub tworzeniu hipotetycznych cząstek zwanych przez fizyków "dziwadełkami". Zlecone przez CERN audyty bezpieczeństwa stwierdziły, że eksperymenty w LHC nie stanowią zagrożenia i że nie ma powodu do obaw.

Po wielkim sukcesie w 2018, kiedy LHC wykrył bozon Higgsa, urządzenie wyłączono i zaczęto (kolejną) modernizację akceleratora - docelowo w 2026 roku ma on dysponować 10x wyższą intensywnością wiązki niż dotychczas. https://en.wikipedia.org/wiki/High_Lumi … n_Collider

Teraz ciekawe. W międzyczasie, po zakończeniu pierwszej fazy modernizacji, na lata 2021-2023 projektowany jest eksperyment FASER, który ma na celu  poszukiwanie (nowych) egzotycznych cząstek o długim czasie trwania oraz ciemnej materii.  Dla tego eksperymentu w starym tunelu od strony urządzenia Super Proton Synchrotron pomiędzy detektorami ATLAS i LHCb zainstalowany zostanie nowy detektor FASER. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że Super Proton Synchrotron jest położony najbliżej Genewy, niemal już na przedmieściach (głęboko pod ziemią, rzecz jasna). Ten eksperyment będzie  sponsorowany przez rodzinne fundacje Heising-Simons/Simons z Kalifornii, które zajmują się m.in. zaawansowaną matematyką, fuzją jądrową, kosmologią, badaniem grawitacji, szukaniem planet do zamieszkania i innymi ciekawymi projektami, którymi typowo zajmują się takie rodzinne biznesy. Jak ktoś nie wie to pan Simons jest właścicielem legendarnej firmy inwestycyjnej Renaissance Technologies, prowadzonej przy pomocy unikalnych algorytmów przez grupę naukowców-geniuszy, która od ponad 2 dekad zapewnia średni zwrot roczny rzędu 35%, niezależnie od sytuacji na giełdach. Z tego powodu Simons został uznany za najlepszego managera inwestycyjnego wszech-czasów, itd, etc.
https://home.cern/news/news/experiments … -particles

Tak więc, sporo wskazuje na to, że Nostradamus w Centurii 4:44 opisuje straszną katastrofę, na miarę nuklearnej, wywołaną jakimś eksperymentem w LHC związanym z antymaterią. (Saturn to LHC u Nostradamusa - jedno i drugie ma pierścień, w którym wirują cząsteczki). Mieszkańcy Genewy, którzy nie zdążą się ewakuować przed rozpoczęciem eksperymentu zginą a sam cenny zderzacz (ponad 7.5 miliarda EUR) zostanie zamieniony w kupę dymiącego żelastwa (w innej interpretacji - w śmiertelną broń).
Trudno powiedzieć, czy stanie się to w wyniku eksperymentu FASER, czy może dopiero po 2026 kiedy wzrośnie moc LHC. Na pewno będzie to spektakularne bo inaczej Nostradamus by o tym nie napisał.

Dodatkowe linki:
http://bigsciencenews.blogspot.com/2008 … d-lhc.html Pierwszy komentarz pod tym artykułem to przegląd badań wskazujących na możliwe niebezpieczeństwa związane z LHC. Ostatnie dwa komentarze są zgodne z moją interpretacją. Jeśli uznać drugi zacytowany tam czterowiersz za związany (nie ma takiej pewności) to taka sytuacja (tarcza Marsa tej samej średnicy co Saturna, patrząc z ziemi - czyli jak rozumiem obie planety jednakowo "rozpalone") pojawi się w 2020 (ale wtedy LHC jest w remoncie) i w 2022 (bingo!?) (w obu latach mamy także koniunkcję tych planet - w 2022 silną), a potem dopiero w 2037 i 2048 (wtedy także koniunkcja). Trzeba jeszcze dodać, że ze względu na ogromne zużycie prądu LHC nie jest używany zimą. Obstawiam więc okres wiosna-jesień 2022.

proponowane tłumaczenie, centuria 4:44
Uciekajcie, uciekajcie wszyscy z Genewy,
Kosztowny Wielki Zderzacz Hadronów w złom się obróci. (alternatywnie: w śmiertelną broń się obróci)
Przeciwbieżne wiązki pozytonów zabiją wszystkich,
pod wpływem strumienia niebo będzie falować.

(edycja 17/07/2019: drobna korekta proponowanego tłumaczenia, dodany nowy link z komentarzem)
(edycja 12/01/2020: drobna korekta proponowanego tłumaczenia, alternatywne tłumaczenie, drobna korekta tekstu.)

Ministerstwo Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej nie ustaje w swoich staraniach o osiedlenie w naszym kraju egzotycznych imigrantów. Wiceminister Stanisław Szwed ma w tym celu prowadzić obecnie negocjacje z rządem Filipin, który miałby dostarczyć do Polski blisko sto tysięcy swoich obywateli, co ma rzekomo być odpowiedzią na brak rąk do pracy i starzenie się polskiego społeczeństwa.

Wspomniany wiceszef resortu pracy, rodziny i polityki społecznej już w lipcu zapowiadał, iż rządzący będą rozmawiać z filipińskim rządem na temat dostarczenia do naszego kraju tamtejszych pracowników. W chwili obecnej negocjacje z Filipińczykami mają być zaawansowane, a Szwed nie ukrywa, że chce ściągnąć do Polski blisko 100 tysięcy imigrantów zarobkowych z tego azjatyckiego państwa.

za http://autonom.pl/?p=24394 na podstawie mediów filipińskich m.in.:
https://filipinotimes.net/top-stories/2 … -students/
https://filipinotimes.net/news/2018/11/ … s-closure/
https://filipinotimes.net/top-stories/2 … o-workers/

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,242 … -roli.html
Raz na rok gazeta.pl publikuje jakiś trzymający się kupy artykuł.

karymazow napisał/a:

@jhn sprawa jest oczywista, winien jest ten który ma motyw. Motyw do zaogniania sytuacji na Ukrainie ma Rosja

Ojoj, chyba reżimowe media zablokowały możliwość komentowania już nawet swoim fanbojom. Skoro przesiedli się tutaj.
Głupoty piszesz, waść, straszne głupoty.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o... proszę sobie przeczytać artykuł poniżej i może wtedy układanka sama się ułoży.
https://gf24.pl/wydarzenia/kraj/item/12 … dem-polski

W kwestii stosunku USA do Polski (i w ogóle do innych krajów i spraw światowych) widać wyraźnie, że w USA wykształciło się co najmniej kilka centrów władzy i że każde z nich prowadzi własną politykę. Każda grupa oligarchów (czy mniejszości etnicznych np. żydzi) w miarę możliwości realizuje swoje interesy ciągnąc za sznurki wielkiej machiny ucisku zwanej państwem amerykańskim (rząd, wojsko, CIA, ambasada w al. Ujazdowskich 29 skąd prowadzona jest "polska" polityka zagraniczna, etc.) Ciągnących jest wielu - dlatego z zewnątrz polityka USA wydaje się często schizofreniczna czy niezrozumiała (przynajmniej krótko- czy średnioterminowo).

Wydaje się, że Polska aktualnie jest "namaszczona" (przez część amerykańskiej oligarchii tzw. establishmentu) na coś w rodzaju drugiego Izraela. Proszę spojrzeć na ambasadora amerykańskiego - Paul Jones (wojskowy o posępnym uśmiechu, w jego CV pisze, że był obecny prawie wszędzie gdzie USA wprowadzało akurat demokrację, specjalista od kolorowych rewolucji i rozpadających się państw, popiołów i zgliszcz) został zmieniony przez G. Mosbacher, która jest ekspertem od luksusów i dostatku. W sumie rokuje to pozytywnie, bo raczej rozpierducha nie jest u nas planowana. Co najwyżej trzeba będzie oddać kamienice. :-)

advocem napisał/a:

[...]
Także zalecałabym odpuszczenie sobie wymagania oryginałów bo takowych nie będzie. Ale plany lucyferian znać warto. Wtedy się wie na czym się stoi.

Najprawdopodobniej masz rację.

MartimoCardoza napisał/a:

"Przepowiednia;19,158 (sześciowiersz);

[...]U "sprawiedliwych" wielkie zamieszanie!
Atraktor 2013-05-23 14:41:13

Przypominam, że przepowiednie bez referencji do istniejącego oryginału można spokojnie traktować jako celową dezinformację ze strony ich "tłumacza". W takiej sytuacji właściwa analiza polegać powinna na tym dlaczego Atraktor napisał ten sześciowiersz i kto mu za to zapłacił.

PanX napisał/a:

Who is who
"Times": Rosyjskie trolle wspierają przeciwników szczepionek

Znowu trolujesz! A kysz!

Tutaj ciekawsze http://dilyana.bg/the-pentagon-bio-weapons/ lub tutaj https://southfront.org/pentagon-bio-weapons/


[...] Armia USA regularnie produkuje śmiertelne wirusy, bakterie i toksyny, co stanowi bezpośrednie naruszenie Konwencji ONZ o zakazie broni biologicznej. Setki tysięcy nieświadomych ludzi jest systematycznie narażonych na niebezpieczne patogeny i inne nieuleczalne choroby.  Naukowcy zajmujący się bio-wojną wykorzystując dyplomatyczną ochronę testują wirusy wytworzone przez człowieka w laboratoriach biologicznych Pentagonu w 25 krajach na całym świecie. Te amerykańskie biolaboratoria są finansowane przez Defense Threat Reduction Agency (DTRA) w ramach programu wojskowego o wartości 2,1 miliarda dolarów - Cooperative Biological Engagement Program (CBEP) i znajdują się w krajach byłego Związku Radzieckiego, takich jak Gruzja i Ukraina, Bliski Wschód, Azja Południowo-Wschodnia i Afryka. [...]

Co ciekawe - prowadzone są także prace nad używaniem zakażonych owadów do roznoszenia zarazków (ostatnio w Nature był o tym fachowy artykuł). Owady mają być transportowane na miejsce działania we wnętrzu specjalnych dronów.

tezeusz napisał/a:

I jak tu nie podziwiać wizji Nostradamusa smile. Wielkimi krokami zmierzamy do eskalacji konfliktu na Ukrainie. Tuba Putina robi swoje https://www.prawdaobiektywna.pl/swiat/p … -5890.html . Według mnie nie przypadkowo zostaje poruszony ten temat.

Na Ukrainie dzieją się w tej chwili znacznie ciekawsze rzeczy - na przykład Waszyngton, aby jak najbardziej oddalić Ukrainę od Rosji, intensywnie forsuje rozłam w kościele prawosławnym, tak aby kijowska cerkiew otrzymała od Patriarchy Konstantynopola Bartłomieja autokefalię, czyli oderwała się od macierzystego Patriarchatu Moskiewskiego. W konsekwencji, Moskiewski Patriarchat zapowiedział, że zerwie inter-komunię z Patriarchatem Konstantynopolitańskim.

Jeden z metropolitów Ukraińskiej Cerkwi powiedział we wrześniu w wywiadzie „Możemy spodziewać się wszystkiego, że odszczepieńcy będą przejmować kontrolę nad dużymi klasztorami, takimi jak Ławra Kijowsko-Peczerska, Ławra Poczajowska. Wtedy, oczywiście, wierni prawosławni będą bronić tych świętych miejsc i może rozpocząć się rozlew krwi”.

Nachodzi więc rozłam w kościele i podział wyznawców na dwa przeciwstawne obozy. Na szczęście nie w Polsce.

A w międzyczasie na innych forach dyskusja toczy się w najlepsze. Na przykład tutaj
http://amerbroker.pl/?go=content&ac … amp;id=375
(polecam poczytać obszerne wpisy użytkownika Szachownica n.t. bieżącej geopolityki i wyciągnąć konkluzje w kontekście przepowiedni Nostradamusa).

Moogi napisał/a:

To nie są żadne poważne oryginały – to co przytoczył centrala314 – to bujdy dla małych dziewczynek. Pokazujące, jakąś kartkę (jakiś przedruk) nie wiadomo z czego, a tym bardziej z którego wydania, przedruku nie oryginału.

Oto osoba roztrząsająca od lat na tym i innych forach dziesiątki wyssanych z palca przepowiedni Nostradamusa ma czelność poddawać w wątpliwość oryginalność XVI-wiecznych druków, które ma przed oczami.

Zostawiam to bez komentarza.

Aerodaktyl napisał/a:

Mam zamiar zabrać się za lekturę wpisów na tym forum. Dlatego proszę o podpowiedz. Od czego zacząć? Czyje wpisy są wiarygodne a które nie? Atraktor jest kultowy! Ale nie ma tu wszystkich wpisów Atraktora! Dlatego czy zaczynać czytać od Atraktora? A co z tym Moogi? Co doradzicie? Na co poświęcić swój czas a co lepiej odpuścić? Może pomożecie!

Poniżej podaję link do zawartości dawnego zlikwidowanego forum na Gazecie Prawnej. Jakiś sympatyczny człowiek zamienił to w PDFa.
https://dmr44blog.files.wordpress.com/2 … ostri3.pdf

Aerodaktyl napisał/a:

Mam zamiar zabrać się za lekturę wpisów na tym forum. Dlatego proszę o podpowiedz. Od czego zacząć? Czyje wpisy są wiarygodne a które nie? Atraktor jest kultowy! Ale nie ma tu wszystkich wpisów Atraktora! Dlatego czy zaczynać czytać od Atraktora? A co z tym Moogi? Co doradzicie? Na co poświęcić swój czas a co lepiej odpuścić? Może pomożecie!

Witaj. Z mojej obserwacji wynika, że ponad połowa tutaj "tłumaczonych"  i "objaśnionych" czterowierszy jest całkowicie lub w części zmyślonych, zupełnie błędnie przetłumaczonych lub zinterpretowanych w naciągany sposób. Zasadą naczelną tego forum (i podobnych) jest, że "eksperci" objaśniający masom zawiłości przepowiedni Nostradamusa traktują czytelników jak idiotów - nigdy nie podaje się oryginałów przepowiedni o których mowa, ani nawet wiarygodnych referencji do oryginałów, gdzie można by coś sprawdzić. Jest to niezwykle dziwne w temacie, który akurat wyjątkowo często wymaga powrotu do źródeł i ich re-interpretacji. Uczeni w piśmie, tutejsi eksperci utrzymują, że oryginały gdzieś są, widzieli je, ale że ich nie pokażą bo nie, i że mamy wierzyć w tę papkę, która podają, i że twórczość Nostradamusa jest niezmierzona i cyt. "cały czas odkrywa się nowe czterowiersze". Bywało, że w wyniku próby poddania czegoś w wątpliwość nastąpił wściekły atak forumowych psów, a administrator wtedy zawsze był na wakacjach. Hochsztaplerstwo z elementami wzajemnej adoracji jest tutaj uprawiane na masowa skalę. Reasumując - zapytać o materiał źródłowy przepowiedni na tym forum to gorsza obelga niż zapytać żyda o narodowość.

Ale w sumie są też pozytywy. Jakby wszystko przeczytać co tutaj napisano, ogólny obraz przyszłości wg Nostradamusa wydaje się być w miarą klarowny. Bywają rozsądne i pouczające wpisy, wpadają tutaj czasem kulturalni ludzie, którzy potrafią pokazać rozkapryszonym forumowym dostojnikom gdzie jest pion a gdzie poziom. To dlatego jeszcze czasem tutaj wpadam.

Co do twórczości Nostradamusa, żeby mój wpis nie był całkiem off-topic  - pewnie mało kto o tym wie, że Nostradamus jest również autorem m.in. książki kulinarnej na tematu konfitur. Pod tym linkiem fx Cuisine znajduje się instrukcja (ze zdjęciami) przygotowania doskonałej konfitury z czereśni wg Nostradamusa. Podany jest także oryginalny skan z publikacji Nostradamusa z roku 1555 (Atraktor, Mógi, etc. - jak widzicie - da się przytoczyć oryginał).

Pozdrawiam serdecznie

Julek napisał/a:

W sieci można znaleźć różne symulatory zderzenia meteorytów np taki
http://www.purdue.edu/IMPACTEARTH
ale nie znalazłem żadnej projekcji w postaci map potencjalnych terenów zalewowych. Może ktoś na tym forum będzie potrafił przełożyć to na mapy ? Albo może znacie kogoś kto by to potrafił?

http://www.heywhatsthat.com/sealevel.html
(uwaga - prawdopodobnie trzeba będzie najpierw w zakładce General przełączyć jednostki na 'metric')

michallesz2 napisał/a:

Wszystko jest już wyjaśnione. Dla kogo będzie dane to zrozumieć ten zrozumie.
[...]
http://strefatajemnic.onet.pl/przepowie … otop/ryfsr

Niektóre przepowiednie faktycznie są wyjaśnione.

"Ale ostateczny potop nadejdzie, gdy trzy dziewiątki staną obok siebie, bo i lew kłodzki pysk w wodzie umoczy".

http://joemonster.org/art/37193

Część z opisanej wyżej legendy jest mitem. Istną incepcją, legendą w legendzie. W tej formie rzeczywiście cały czas żyje i ma się całkiem dobrze, jednak okazuje się, że to wcale nie obdarzony niezwykłymi zdolnościami jasnowidz sformułował treść przepowiedni. Zrobił to twórca teatralny z Kłodzka już po powodzi z 1997 roku.

    - Tak, to ja wymyśliłem historię z powodzią i wilkiem. Wykorzystaliśmy ją zresztą w przedstawieniu grywanym w Centrum Edukacji Kulturalnej pt. „Wilcza jama”. Pamiętam nawet, jak do tego doszło. Wyszedłem wtedy w towarzystwie znajomych z nieistniejącego już pubu WBL i zobaczyłem tego wilka i zauważyłem, że poziom wody podczas powodzi zatrzymał się dokładnie na wysokości jego pyska - mówił Marian Półtoranos

Treść legendy przemieszczała się po okolicy w formie plotki, ktoś połączył ją z Filipkiem i... stało się. Część przedstawienia teatralnego zaczęła żyć własnym życiem. Siła "przepowiedni" była tak duża, że 9 września 2009 roku do Kłodzka zjechali dziennikarze z całej Polski, czekając z włączonymi kamerami, aż coś się wydarzy.

Oczywiście nic się nie wydarzyło.

tezeusz napisał/a:

jeżeli pamiętamy centurię o wojnie 7 dniowej która ma nastąpić w przyszłości z Niemcami to dziś przeczytałem taki oto artykuł https://reporters.pl/10451/armia-niemie … d-ue-foto/
Mimo wszystko, jakby nie patrząc to państwo niemieckie zawsze było pragmatyczne w swoich działaniach i nie można mu odmówić długofalowego planowania strategicznego. Myślę, że skoro nasi sąsiedzi zza Odry ćwiczą takie scenariusze to coś musi być na rzeczy.

Państwo niemieckie jest aktualnie państwem teoretycznym, kukiełką na kiju. Ekonomicznie wolno im robić dużo ale politycznie do 2099 Niemcy znajdują się pod kontrolą aliantów, a w zasadzie Waszyngtonu (patrz: Kanzlerakte). Niemcy nie posiadają konstytucji i póki co nie wolno im jej uchwalić - obowiązująca tzw. ustawa zasadnicza została napisana i narzucona przez aliantów w 1949 roku. Niemców obowiązują surowe ograniczenia w ilości wojska, które zresztą nie polega niemieckiemu rządowi ale centrali NATO (tak, to NATO pełni rolę niemieckiego sztabu generalnego - mało kto o tym wie a Niemcy się nie chwalą bo nie ma czym.)

Jeśli Niemcy cokolwiek robią w kwestii wojskowości, można być pewnym że jest to sterowane przez NATO, czyli przez hegemona zza wielkiej wody. Wszystkie więc scenariusze z "tajnego raportu Bundeswehry" przyjechały z Waszyngtonu (stąd tam tyle o zagrożeniu ruskimi - to taki modny temat wśród waszyngtońskich żydów, emanujący poprzez ich mass-media na cały zachodni świat.)

Oczywiście wszystko się zmieni w chwili kiedy NATO przestanie istnieć a USA pogrążą się w ekonomicznej zapaści i wojnie domowej. Aby dziś przewidzieć taki scenariusz wydarzeń wystarczy poczytać co bardziej kumatych analityków czy ekonomistów, nie trzeba do tego Nostradamusa. Jest to kwestia najdalej kilku lat. Kiedy więc globalny żandarm zejdzie ze sceny, żandarm którego banki i wojska trzymały od II wojny  większość cywilizowanych krajów na krótkiej smyczy, to wszyscy się rzucą na wszystkich i będzie na świecie taki burdel jakiego jeszcze nikt nie widział.