21

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Przewidywany koniec świata miał być w 2000r. nie słyszałem o 2002r. ale jeżeli takowa była to prawdopodobnie jest powiązana z datą 2012, tak samo jak 2000. Ponieważ przepowiednie mówią że koniec świata ma być na początku drugiego milenium, z tond pierwszą datą był rok 2000.

22

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Witam wszystkich ^^
zainteresowal mnie ten temat dosc dawno temu ale zauwazylem ze dopiero teraz ludzie zaczynaja go brac bardziej na powaznie, czy ktos z was wie co moze dziac sie w tym dniu (badz dniach)
Pozdrawiam

23

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Andrzej3991 napisał/a:

Przewidywany koniec świata miał być w 2000r. nie słyszałem o 2002r. ale jeżeli takowa była to prawdopodobnie jest powiązana z datą 2012, tak samo jak 2000. Ponieważ przepowiednie mówią że koniec świata ma być na początku drugiego milenium, z tond pierwszą datą był rok 2000.

Po pierwsze początek drugiego milenium był w roku 1001.
Po drugie obecnie mamy trzecie milenium.
Po trzecie obecne milenium rozpoczęło się w roku 2001. Rok 2000 był ostatnim rokiem drugiego milenium.
Idąc dalej data 2000, 2002 i 2012 nie mogą być związane z naszym datowaniem, ponieważ data 2012 pochodzi z kalendarza Majów, czy innych Inków. Nie znam tego kalendarza, więc nie podam Ci co to za data. Ktoś kiedyś napisał, że kalendarz majów kończy się 21.12.2012 r. (to jest zresztą data 28 urodzin mojego męża:-) ), nie wiem kto to napisał czy powiedział, więc nie wiem czy to prawda z tym waszym końcem świata. Ja wiem jedno 22.12.2012 roku będzie wielki KAC!!! hehe pozdrawiam serdecznie.

24

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

oczywiscie, ze wierze w koniec swiata który ma byc w 2012 roku.. Wszelkie plany na przyszłość zostały zmienione, właśnie z myślą o końcu swiata!!

25

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

gosc napisał/a:

oczywiscie, ze wierze w koniec swiata który ma byc w 2012 roku.. Wszelkie plany na przyszłość zostały zmienione, właśnie z myślą o końcu swiata!!

Co do tego to nie wiem czy nalezy az tak przesadzac ^^ moim zdaniem powinno sie zyc swoim zyciem smile
ja np zaczne szalec w 2012r. tak na wszelki wypadek ;D
bardzo bym prosil o odp na mojego wczesniejszego posta bo bardzo interesuje mnie co moze dziac sie 21.12.2012r. ^^
Pozdrawiam

26

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

magda napisał/a:

Po pierwsze początek drugiego milenium był w roku 1001.
Po drugie obecnie mamy trzecie milenium.
Po trzecie obecne milenium rozpoczęło się w roku 2001. Rok 2000 był ostatnim rokiem drugiego milenium.
Idąc dalej data 2000, 2002 i 2012 nie mogą być związane z naszym datowaniem, ponieważ data 2012 pochodzi z kalendarza Majów, czy innych Inków. Nie znam tego kalendarza, więc nie podam Ci co to za data. Ktoś kiedyś napisał, że kalendarz majów kończy się 21.12.2012 r. (to jest zresztą data 28 urodzin mojego męża:-) ), nie wiem kto to napisał czy powiedział, więc nie wiem czy to prawda z tym waszym końcem świata. Ja wiem jedno 22.12.2012 roku będzie wielki KAC!!! hehe pozdrawiam serdecznie.

1,2.Masz racje jest to moje przeoczenie
3. Wiem kiedy rozpoczyna i kończy się milenium, tak jak już wyżej pisałem było to przeoczenie...
4. daty 200, 2002 i 20012 są ze sobą powiązane ponieważ w niektórych przepowiedniach  nie jest pewne o których datach piszą prorocy. Z tego powodu pierwszą datą był rok 2000 następną był początek TRZECIEGO MILENIUM 2002 no i nastepną datą jest 2012

27

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Andrzej3991 bardzo szanuję ludzi potrafiących przyznać się do błędu, a nie idących w zaparte. Wielki PLUS u mnie:-)
Dręczy mnie jeszcze jedno: skoro nie jest pewne, o której dacie mówią prorocy, to dlaczego akurat wymieniasz 2000, 2002, albo 2012. Czy równie dobrze nie mogło to być 1983, 1993 i 2003? Albo jakakolwiek inna data przeszła lub przyszła? Ja wiem, że skończy się życie na ziemi, ale prorokuję, iż będzie to za jakieś 4,5 miliarda lat, kiedy to Słońce zamieni się w czerwonego olbrzyma i po prostu pochłonie Merkurego, Wenus, Ziemię i Marsa. Inne daty podawane przez proroków (np. 9.09.1999) nigdy jak dotąd się nie sprawdziły. Jedynie rok 1666, w którym to był wielki pożar Londynu ma cokolwiek wspólnego z kalendarzem i numerologią. Uważam jednak, że jest to po prostu przypadek, a nie wynik wystąpienia trzech szóstek koło siebie.
Odchodząc od tematu, to proponuję Ci udanie się do kina na film "2012". Ja na pewno pójdę na pokaz przedpremierowy:-)
Serdecznie pozdrawiam
Magda

28

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Każdy ma swoje zdanie.Ja wieże i wali mnie to co napiszecie.Ale ludzie chyba nie myślicie że będą o tym mówili wiadomościach nawet jeśli już wiedzą o tym.Dlaczego?PROSTE wybuchł by chaos nikt by nie chodził do pracy, szkoły, ludzie by brali wysokie pożyczki w bankach itp.

29

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Xd

30

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Magda jesteś 3 osobą na forum z którą można prowadzić rozmowę dłużej niż jeden post smile takie daty się pojawiają ponieważ było w historii kilku proroków którzy przepowiadali kataklizm na te lata, ale tu nie chodzi o ich przepowiednie tylko o tych najsłynniejszych proroków a miedzy innymi nostradamusa którego przepowiednia na 11 września się sprawdziła, ludzie biorą pod uwagę tylko tych najsłynniejszych proroków którzy najczęściej z pewnych powodów nie opisują swoich przepowiedni w dosłowny sposób lecz piszą szyfrem dlatego daty są różne. Za 4,5miliarda lat bardzo możliwe że już nas nie będzie, a jeżeli będziemy to raczej będziemy mieli o wiele lepszą technologie od dzisiejszej smile No i ciekawe jak im wyjdzie ten film, pójdę na pewno smile
Pozdrawiam Andrzej

AnonimMan
Prawdopodobnie rząd usa coś podejrzewa ponieważ podobno gromadzą całą ludzką wiedzę w jakiejś bazie, za bardzo w to nie wnikałem wiedz nie napisze ci zbyt dużo o tym ale prawdopodobnie nic nie ma w formie magnetycznej, tak jak by się przygotowywali na przebiegunowanie smile

31

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

moim zdaniem nie ma zadnych podstaw aby wierzyc w to ze koniec swiata wydarzy sie w 2012 roku. bylo juz kilka dat z koncem swiata zadna sie nie sprawdzila wiec czemu mam wierzyc w to ze koniec bedzie w 21.12.2012? dla mnie to nonsens heh. A co do 11 wrzesnia to jest coraz bardziej prawdopodobna teoria ze amerykanie sobie to wszystko zaplanowali (ten caly zamach) i to oni sa odpowiedzialni za smierc tylu ludzi a tylko dlatego zeby wybuchla wojna w Iraku po co? oczywiscie ze po rope . Ja osobiscie w zadne konce swiata nie wierze "CO MA BYC TO BEDZIE" zyje tym co jest...a szkoda nabijac sobie glowe jakimis koncami swiata...

jeszcze mam pytanie do Ciebie Andrzej czemu tak mocno wierzysz w to wszystko? moze podasz wkoncu jakis konkretny powod bo jak narazie to wszystkie twoje wypowiedzi w niczym mnie nie przekonuja.

pozdrawiam

32

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Bartku słyszałem o tej teorii spiskowej lecz mi chodziło o przepowiednie nostradamusa które jak narazie najbardziej się sprawdzają smile Co do wierzenia w to, opierając się na wiedzy którą nabyłem zajmując się szukaniem informacji na temat tego wydarzenia i mojej analizie tych informacji stwierdziłem że jest to bardzo prawdopodobne, podam ci jeden z konkretnych powodów dlaczego w to wierzę, a mianowicie tak się składa że większość proroków mówi o roku 2012, w 2012 ma być przebiegunowanie, hiperaktywność słoneczna też 2012, nibiru 2012, majowie, egipcjanie 2012, i pierwsi czyli sumerowie wspominaja na swoich tabliczkach o dniu kiedy zatrzymało się słonce... Dochodzi do tego wiele teorii których jest tak dużo że nie opłaca się ich tu teraz przetaczać.

33

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

czytają ostatnie posty  skłoniło mnie to do wypowiedzenia sie jeszcze jeden raz na tym forum.
otóż mamy paru niedowiarków na tym forum ,którzy lekceważą temat argumentując to tym ,iz wiele razy mówiło sie o końcu świata i nic sie nie zdarzało.
taka jest prawda tylko zwróccie uwagę ,że przewaznie mówiło się to kiedy w kalendarzu pojawiała sie okrągła liczba typu 1000,2000,1900, itd...ale wtedy nikt nie był wstanie podać konkretnych powodów ,które miałyby do tego doprowadzić.
ludzie czekali na koniec świata i tyle....
Obecnie podawana data 21 grudzień 2012 jest datą kończacą pewny cykl, mówi sie o cyklu słońca ,które tak jak nasza ziemia która co roku okrąza słońce (naturalny cykl ziemi) zbliza się do centrum naszej galaktyki.okres taki trwa 12000 lat .
czyli co 12000 lat słońce znajduje sie w centrum galaktyki.

podam teraz pare faktów dla niedowiarków ,ktore przynajmniej mnie przekonały by sadzić iż jestesmy u kresu naszej cywilizacji
otóż,majowie ,egipcjanie budowali budynki,świątynie zgodnie z astronomia(chodzi mi o układy gwiazd) , kalendarz ich równiez byl oparty na astronomii,wiedzieli takie rzeczy które my udawadnialiśmy dopiero  w xx wieku.
dalej ...zwróćcie uwagę na częstośc obecnie wystepujących naturalnych kataklizmów,od 1959 - 2008 czestośc wystepowania takich zdarzeń jest 10 krotnie większa niż przed 1959. wszystko to jest powodem gwałtownie zmieniajacego się klimatu ,
im bliżej 2012 roku tym jeszcze częsciej bedą wystepowały trzęsienia ziemi,huragany,tajfunu,tsunami itp.
siegajac do historii ,kiedyś spotkałem sie z opisem dawnego filozofa o imieniu Herodot,który pisal że kiedys słonce wschodziło na zachodzie a zachodziło na wschodzie....jesli bedzie  przebiegunowanie to dzień po tym słońce wzejdzie na zachodzie:)
Co do amerykanów to fakt tez czytałem o tym ,iż gromadza ksiażki w jakichs jaskiniach gdyz tylko w ten sposób mozna przywrócic wiedze ....sam impuls elektomagnetyczny zniszczy wszystko co ma elektronikę i układy scalone.
obecnie nasze słońce  jest w stanie wysokiej aktywności ,która jeszcze 10 lat temu była na średnim poziomie.

dla wierzących:
3,4 dni przed "wielkim końcem" zobaczymy na niebie czerwone palące sie ciało niebieskie, bedzie to planeta Wenus ktora bedzie palić sie jak pochodnia:)

to tyle ,zachecam do przeczytania tego linku http://www.eioba.pl/a70278/czy_ziemi_gr … _2012_roku
pozdrawiam

34

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Witam, kilka sprostowań co do waszych faktów:
1. Przebiegunowanie magnetyczne ziemi, jest wydarzeniem, które występuje losowo.
2. Przebiegunowanie magnetyczne nie może mieć wpływu na to z której strony zachodzi/wschodzi słońce. Przebiegunowanie nie oznacza, że Ziemia nagle zacznie się kręcić w drugą stronę

Co do cyklów aktywności słonecznej, to faktycznie czytałem gdzieś chyba w focusie o tym, że ma coś takiego miejsce i ma się wydarzyć jakoś niedługo. Jednak z tego co pamiętam to problemem będzie to, że nie będziemy mieli prądu najwyżej, jeśli się do tego nie przygotujemy (np. obniżając napięcie w liniach)

35

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

mix napisał/a:

Witam, kilka sprostowań co do waszych faktów:
1. Przebiegunowanie magnetyczne ziemi, jest wydarzeniem, które występuje losowo.
2. Przebiegunowanie magnetyczne nie może mieć wpływu na to z której strony zachodzi/wschodzi słońce. Przebiegunowanie nie oznacza, że Ziemia nagle zacznie się kręcić w drugą stronę

Co do cyklów aktywności słonecznej, to faktycznie czytałem gdzieś chyba w focusie o tym, że ma coś takiego miejsce i ma się wydarzyć jakoś niedługo. Jednak z tego co pamiętam to problemem będzie to, że nie będziemy mieli prądu najwyżej, jeśli się do tego nie przygotujemy (np. obniżając napięcie w liniach)

co ty czlowieku wypisujesz
1. Zgadzam sie ze wydarzenie jest losowe, ale naukowcy przebiduja ze kolejne sie zbliza
2. Przebiegunowanie to zanikniecie pola magnetycznego ziemi, z badan wynika ze po jego zaniknieciu, ziemia ma sie obrucic po czym pole magnetyczne sie odrodzi. takie sa oficjalne teorie co do przebiegunowania
3. To prawda ze wszystkie najbogatrze kraje przygotowuja sie do braku pradu, ale trzeba uwzglednic to ze to nie jest zwykla burza sloneczna tylko hiperaktywnosc sloneczna, jezeli zwykla buza sloneczna uszkadza satelity, a nawet nieraz wylacza prad to co bedzie przy hiperaktywnosci a dodajmy do tego ze jezeli trafnie wyliczylismy to nie bedziemy mieli pola magnetycznego ktore chroni nas przed sloncem ;/ wiekszosc ludzi zachoruje na raka skury, ale to bedzie tylko poczatek...

36

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Panowie..........DZISIAJ JUZ WIEMY I TO PRAWIE Z CALA PEWNOŚCIĄ ,ŻE PRZEBIEGUNOWANIE JEST CYKLICZNE ,NIE LOSOWE!!!!!!!
STWIERDZILI TO STOSUNKOWO NIEDAWNO GEOLODZY, ZASTANAWIAJAC SIE NAD KWESTIA ZLODOWACEN.
STWEIRDZILI ,ZE MIAŁY MIEJSCE I TO REGULARNIE CO OKOŁO 11500 LAT. NIE WIEDZIELI TYLKO JAKI JEST TEGO POWÓD:)
DZISIAJ PRZYPUSZCZA SIE ,ZE WLASNIE SŁOŃCE CO 11500 LAT W TAKI SPOSÓB WPŁYWA NA ZIEMIE ,ZE TA ZMIENIA SWOJE BIEGUNY....
SKUTKI BEDA KATASTROFALNE....!!!!!!!!!!!
ZACHECAM JESZCZE RAZ DO PRZECZYTANIA LINKU ,KTÓRY ZAMIESCIŁEM W POPRZEDNIM POŚCIE....
ROZWIEJE WSZELKIE WATPLIWOŚCI I BARDZO DUZO TŁUMACZY SKAD, CO I DLACZEGO COS SIE MA ZDARZYC
POZDRAWIAM

37

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Tak ogółem za przeproszeniem" jeżeli kogoś  wali ten temat to niech nie wchodzi na takie fora to tak apropo........ A jeżeli chodzi o przebiegunowanie ziemi to: "PROCES ODWRÓCENIA BIEGUNÓW TRWA OK 10 TYŚ LAT WG PROF LEWANDOWSKIEGO, TWIERDZI ON BOWIEM, ŻE "ZMIANA NASTĄPI WKRÓTCE." WG PROF. S.SUSZCZEWSKIEGO OBA BIEGUNY SIĘ OCIEPLAJĄ  A RÓWNIK SIĘ OZIĘBIA. A jeśli chodzi o przepowiednie to być może stanie się tak jak przepowiedzieli trzeba jednak zauważyć, że nie stanie się to tak z dnia na dzień.Serdecznie pozdrawiam. P.S ja nie napisałam nic takiego, że  nie wierzę w koniec świata..........

38

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

jest wiele sporow co do przbiegunowania.... nawet bym sie klucil co do tego czy jest cyklicznie poniewarz wiele razy slyszalem ze jest losowe, a dokladniej +- 10tyś lat smile

39

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Andrzej3991 napisał/a:

jest wiele sporow co do przbiegunowania.... nawet bym sie klucil co do tego czy jest cyklicznie poniewarz wiele razy slyszalem ze jest losowe, a dokladniej +- 10tyś lat smile

40

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Andrzeju ja tylko cytowałam słowa, a tak serio to sama już nie jestem pewna o co chodzi z tym cyklicznie a losowo. Serdecznie pozdrawiam:)