Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?
Dla minie osobiście koniec już był. Gdy Smuda nie robił zmian. Co prawda wytłumaczył naszym, że piłka jest kulista, a bramka prostokątna, tyle że zapomniał podać jej rozmiarów. Treningi powinien z taśmą mierniczą prowadzić... A co do końca świata - zdanie mam takie: Każdy będzie mieć swoją własną działkę 2x1 metra, tyle że 2m pod ziemią. Śmieszy mnie trochę wiara w przepowiednie majów, Nostradamusa i Ufo. Na poważnie - KONIEC ŚWIATA = KONIEC ROPY
na przykład - koniec ropy, bo scenariuszy może być wiele.
w ogólnym zarysie zgadzam się z Tobą.