2,601

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

do Obserwator
Przecież nikt nie rodzi się z wiedzą biblijną i nie ma wgl wiedzy na jakikolwiek temat więc nie byłoby warto ją powiększyć ? na pewnym etapie życia każdy z nas dowiaduje się czegoś co zmienia jego życie i jest punktem zwrotnym, po którym na myśl o "starym życiu" śmieje się człowiek w myślach jak mógł być tak głupi itd....

Cóż słowo "Tolerancja" mająca znaczenie takie jak dzisiaj jest używane, a raczej nadużywane - w takiej formie w jakiej dziś funkcjonuje została stworzona własnie przez masońskie lobby - SAMI SIĘ DO TEGO PRZYZNALI !
i teraz miesza w mózgach ludziom, najgorsze jest to, że większość "tolerancyjnych" - (mam na myśli ludzi przyklaskujących homoseksualizmowi, aborcji i innym dewiacjom) wierzy w te hasła !! - a ICH TWÓRCY : NIE
to jest dopiero smutne jak śmieją się z tych głupoli, którzy wykrzykują hasła tolerancja, demokracja - nie znając ich pochodzenia ani skutków jakie wywołają...

Cóż czy chrześcijański Bóg ma wiele imion ? Czy Jezus ma wiele imion ?
Biblia mówi że jeżeli nie służysz JEDYNEMU BOGU  to obojętnie komu byś nie służył - nawet drewnianej kukle - służysz szatanowi - czyli mamy odp kim jest wielki architekt, dla którego nie ważne jak nazywa się jego pogański bożek - byleby była wiara...- z jednej strony bodajże na 18 stopniu wtajemniczenia przyrzekają na Allaha - więc każdy moze się zorientować kim jest Allah - JAHWE gwoli wyjaśnienia to nie jest Bóg chrześcijański - to kolejna forma Szatana, którą skażona została część wersji Biblii jakiś 1000 lat temu przez odstępczych żydów !  z drugiej strony nie zastanawia was czemu ONI przyjmują tylko wierzących ? odp jest taka, że to jest właśnie masońska religia (dokładnie lucyferiańska) dodatkowo, Ci właśnie twórcy ateizmu - nikt nie może zaprzeczyć, że komunizm w połączeniu z ateizmem został ukuty także przez masonów, rękami Żydów ale wiadomo jakich... nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak TWÓRCY I KRZEWICIELE ateizmu nabijają sie z "głupków" którzy zowią sie "ateistami" - rozumieją, że poziom intelektualny tych ludzi nie pozwala IM aby zostali przyjęci nawet w grono masońskie... nie wspominając o innych ważniejszych stowarzyszeniach...  nazywają ich "bezmyślne papugi"

Nie jestem ani katolikiem, ani domowym badaczem Pisma świętego... bardzo racjonalnie podchodzę do życia dlatego wybrałem drogę pomagania ludziom bezpośrednio - natomiast moim marzeniem jest pomaganie jak ciału tak i duszy drugiego człowieka wink mam nadzieje, że się uda...



"Twoja interpretacja boga i uwielbienie dla jego niszczycielskich cech faktycznie ma niewiele wspólnego z tolerancją, mam wrażenie, że twoja wizja Pana to żydowski Bóg Jahwe niszczyciel, surowy pan, o którym wspomina stary testament. Dla mnie to bardziej szatan, a nie Bóg."

Cóż za chwile znów posądzisz mnie o pychę, ale WŁAŚNIE DLATEGO, że ZNAM SENS czynów i zamiarów Boga w Starym Testamencie dlatego mogę jeszcze bardziej chwalić jego mądrość !
Cóż, zeby wyjaśnić tą kwestię, musiałbym napisać naprwde długiego posta, nie wiem czy miałoby to sens...

Jak już wspomniałem większość ma zły obraz Boga - jako miłosiernego, zawsze wybaczającego starego gościa, który poklepie po ramieniu i jak wrzuce na ofiare 100 zł i dodam 10 zdrowasiek to na pewno mi wybaczy - BOOOOM niespodzianka ! to FAŁSZYWY OBRAZ !
Jezeli się odwrócisz od dotychczasowego życia i zaczniesz nowe, oparte na innych wartościach to faktycznie, zaczniesz z czystym kontem, jeżeli nie -TWÓJ WYBÓR - przypominam, że zapłatą za grzech jest śmierć - a nie wieczne cierpienia w piekle - jak to bajki opowiadano nam przez setki lat przez wielką nierządnicę watykańską...

"Bóg nie po to stworzył człowieka, aby go niszczyć, raczej dał mu czas na poznanie siebie i dokonań bożych, a także rozwój własnej świadomości, celem bycia rzecz jasna w miniaturze jak Bóg stwórca. "

No i ktoś tu nie ma czasu na znalezienie i nawrócenie ?
WSZYSCY MAJĄ - TYLKO MAŁO KTO KORZYSTA! dlaczego ? "Jam jest pasterzem, i ja znam moje owce, a moje mnie znają " - "niewiele jest tych którzy znajdują wąską drogę ku zbawieniu"  "bo wielu jest wezwanych, lecz niewielu wybranych." - cóż za ZATRWAŻAJĄCE CYTATY ! -


"Czy nie o tym pisał Nostradamusa, ze człowiek symbolicznie zniszczy szatana i zapanuje królestwo boże (miłości, szacunku itp.) póki ten symboliczny Jahwe nadal będzie „zatruwał” serca i umysły ludzkie do póty będą trwały waśnie, wojny i ta cała nienawiść, a instrumentami, które będą je skutecznie podsycały dalej będą nosiły imiona religia i polityka (mówi się przecież, że Bóg rządzi w niebie, a szatan na ziemi)."

Czyż Jezus nie powiedział:
"34 Nie sądźcie, że przyszedłem nieść pokój po ziemi. Nie przyszedłem nieść pokoju, lecz miecz. 35 Przyszedłem bowiem przeciwstawić syna jego ojcu, a córkę jej matce, a synową jej teściowej; 36 bo wrogami człowieka mieszkańcy jego domu. 37 Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna lub córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; 38 i kto nie bierze krzyża swego, a idzie za mną, nie jest mnie godzien. 39 Kto znalazł swoje życie, straci je; a kto stracił swoje życie ze względu na mnie, znajdzie je."
!!!!
czy nie zastanawiające, że podczas objawień szatan przebrany za maryjke nazwał sie "królową pokoju'' ?
czy to nie zabawne, że tuż przed przyjściem Chrystusa będą mówić: " Kiedy bowiem będą mówić: „Pokój i bezpieczeństwo” – tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą. "

Mamy tutaj z jednej strony masoństwo, która jest jedną macką bestii - którą rządzi szatan - oni to mają boga o wielu imionach, oni to uciskają ludzkość, oni to mówią, że jedyną jeszcze przeszkodą do pełnej władzy jest chrześcijaństwo - i muszą go zniszczyć - i to zrobią, bo tak powiedział BÓG, nie nostradamus, nie ONI ale Bóg więc tak będzie !
Im także przyświeca Światło - ale niepochodzące od Boga - ich znakiem jest rewolucja - coś co burzy porządek rzeczy - BOŻY PORZĄDEK (szatan był pierwszym rewolucjonistą!)i możemy tak wyliczać - a z drugiej strony mamy chrześcijańskiego Boga który posłał Syna aby zbawił świat - mało kto zdaje sobie sprawe DLACZEGO POTRZEBA było ofiary ! zastanawialiście się czemu ludzie tysiące lat temu składali ofiary ?? także z ludzi ??, dlaczego cesarzowie Chin jeszcze do niedawna składali rok rocznie "bogu niebios" ofiare za swój lud ? jeżeli ktoś się orientuje w temacie to zna setki takich przypadków, dookoła świata - ludzie dawniejsi nie byli głupi - byli tacy jak my - jak nam wyłączą prąd i zabraknie ropy - nie będziemy się od nich niczym różnić ! Dawni ludzie wiedzieli, że coś jest nie tak, że trzeba pojednania z Istotą, która stworzyła to wszystko, a my nie jesteśmy idealni bo nasi praojcowie zawalili sprawe i teraz musimy żyć na tak kiepskim świecie - oczywiście z biegiem czasu prawde o pochodzeniu i celowości ofiar przebłagalnych zostały zatarte przez pogaństwo - demony zaczęły działać i kontaktować się z pogańskimi ludami - i każdy zaczął robić jak mu wygodnie było - jednakże początek był jeden, sens gdzieś sie zatarł po drodze...

"cznie zniszczy szatana i zapanuje królestwo boże (miłości, szacunku itp.) póki ten symboliczny Jahwe nadal będzie „zatruwał” serca i umysły ludzkie do póty będą trwały waśnie, wojny i ta cała nienawiść, a instrumentami, które będą je skutecznie podsycały dalej będą nosiły imiona religia i polityka (mówi się przecież, że Bóg rządzi w niebie, a szatan na ziemi)"

Mam wrażenie, że pojęcie dobra i zła masz zatarte..., to nie człowiek ustala granice zła - tylko Bóg - widzisz - chrześcijanin nie może krzywdzić drugiego człowieka - ale ma nakaz powiedzieć mu że to co robi jest nie wporządku - DLATEGO NIE BOIMI SIĘ FANATYCZNYCH CHRZEŚCIJAN - A TYLKO FANATYCZNYCH Muzułmanów - widzsz różnice ?
Jeżeli w historii ktoś zabijał bądź zabija w imie Jezusa to tak jakbyś odwrotnie rzecz ujmując - pomagał Żydom zakładając Fundacje Hitlera .... it makes no sense ! Każdy moze powoływać sie na Jezusa -> ale co ON sam powiedział ? "moich uczniów poznajecie po miłości wzajemnej i do bliźniego"
ALE PROSZE nie mylcie Miłości nawet do wroga z miłościa do grzechu !!!
Bo kto grzech miłuje, miłuje szatana !!!  I TO NIE TAK UPARCIUCHY, że chrześcijanin kocha bliźniego ale "pedała" już nie, jego także !!! ale nienawidzi jego grzechu !!! - Bóg tak samo nienawidził GRZECHU a nie człowieka - dlatego prawidłowo mówią kaznodzieje, że JEZUS kocha KAŻDEGO - ale nienawidzi GRZECHU - pomimo młiości do człowieka odwróci się od niego a ost. unicestwi go z powodu JEGO GRZECHU !

"że Bóg rządzi w niebie, a szatan na ziemi"

w skrócie można tak powiedzieć, jednakze ost. Szatan dostał władze nad światem od Boga - i Bóg pozwala na to co się "wyprawia"

"jeśli ludzkość kiedyś naprawdę się zjednoczy i stworzy jedną rasę, (ludzką rasę) ludzie swój wzrok i zainteresowania skierują z pewnością w innym kierunku i to będzie nasze wyzwolenie od wzajemnej nienawiści. "

MASZ RACJĘ - stanie się tak tuż przed przyjście Chrystusa - wtedy to będzie pokój i szczęsliwość - ale ZASTANÓW SIĘ - SZATAN RZĄDZI ZIEMIĄ - LOGIKA - JEŻELI NA ZIEMI BĘDZIE SZCZĘŚLIWOŚĆ I POKÓJ TO CZYŻ NIE BĘDZIE MIEĆ POPARCIA SZATANA ??? czyli ten pokój będzie fałszywy, a ludzkość będzie na takim etapie odseparowania od Boga, że szatan pozwoli na pokój !!
Czyż nie wydarzyło się już coś takiego wcześniej ? TAK - SŁYNNA ATLANTYDA - większość religii i legend wspomina o czasach ZŁOTEGO WIEKU - ERY SZCZĘŚLIWOŚCI  - przypominam, że Bóg postrzegał tę erę "nieco inaczej" i STARŁ Z POWIERZCHNI ZIEMI TĘ "SZCZĘŚLIWOŚĆ NA DOBRE !!

"Co do tych dewiacji o których piszesz, być może jest tak, że Bóg ich właśnie takimi stworzył i wrzucił ich w środowisko mało tolerancyjnych ludzi, żeby im życie uprzykrzali, nie wiem czy mam rację, ale jeśli by tak było to zasada reinkarnacji, karmy i transmigracji miałaby jak najbardziej tutaj swoje zastosowanie, ale ty przecież z automatu odrzucasz alternatywne wersje."

Karma, reinkarnacja itd- wiesz, Szatan się prawie tak popisał, jak w ogrodzie Eden - "na pewno nie umrzecie" powiedział - szkoda tylko że tysiace lat później są wciąż ludzie którzy wierzą w TAKIE BZDURY
jest napisane: "postanowione jest człowiekowi raz umrzeć, potem sąd" - tyle w temacie reinkarnacji - szatan czystą gębą!
Arytmetyczny przyrost ludności na pewno czyni teorię reinkarnacji bardziej sensowną....


"być może jest tak, że Bóg ich właśnie takimi stworzył i wrzucił ich w środowisko mało tolerancyjnych ludzi, żeby im życie uprzykrzali" -  no tak Hitler też stworzony przez Boga, żeby karma Żydów zmarłych wcześniej  w dobrobycie się wyrównała - O.o Co to ma być ? Jaki to Bóg by robił ? jaki byłby cel ? Czyż taki Bóg nie byłby gorszy od Szatana ? z pewnością mógłby konkurować z takim co po 70 latach nieuświadomionego zycia skazuje na WIECZNE CIERPIENIE W PIEKLE - tylko ludzie negujac "niby złego" Boga mogą kreować gorszego troglodyte, który faktycznie zaczyna być Bogiem Złym.....



"Niektórzy filozofowie głoszą hasło, że Bóg jest niepoznawalny, a ty w oparciu o jedną wersję biblii (katolicką), doznałeś olśnienia i głosisz, że masz patent na mądrość i prawdę."

NIE JESTEM KATOLIKIEM !
NIE CZYTAŁEM NIGDY KATOLICKIEJ BIBLII
NIEKTÓRZY FILOZOFOWIE GŁOSZĄ HASŁO : ŚWIAT TO MATRIX A MY MUSIMY SIĘ Z NIEGO  UWOLNIĆ - NAJLEPIEJ SKACZĄC Z MOSTU - ale czy są to ludzie warci naśladowania ??
Co do mnie Biblia była ostatnim "schodem" na drodze poznania - wcześniej podszedłem do tematu OBIEKTYWNIE - czytywałem koran itd. znam wiele religii itd. ale sa to BZDURY !  ŻEBY ZAZNACZYĆ: NIKT  MNIE NIE NAWRÓCIŁ - SAM DO WSZYSTKIEGO DOSZEDŁEM - ALE NA POCZĄTKU POSZUKIWAŃ KTÓRE TRWAŁY PONAD ROK - zwróciłem się i powiedziałem " jeżeli tam jesteś, daj o sobie znać, jeżeli nie - ok" - bo wychodziłem z założenia Obiektywnego - że jeżeli jest - to pomoże, a jeżeli nie cóż mi szkodzi spróbować ????

"Ja osobiście nie wiem gdzie leży ta prawda"

a może byś tak spróbował mojego sposobu opisanego powyżej ? A cóż szkodzi spróbować ???


OBSERWATORZE Jeżeli nie chcesz polemizować ze mną to po prostu nie odpowiadaj na tego posta... ale jeżeli ktoś ma problemy z PRAWDĄ, a ją poszukuje i JEST OBIEKTYWNY - to zawsze chętnie wyjaśnię o ile będę potrafił zawiłości z nią związane wink

POZDRAWIAM

2,602

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam, drogi frankukropkabe bardzo się rozpisałeś, widzę, że traktujesz poważnie kwestię religii. Odniosę się raz jeszcze do twojego postu. Nie będę punktował twojej wypowiedzi, bo nie mam zamiaru szukać słabego punktu w twoich przekonaniach, nie chcę ci ich odbierać ani nawet osłabiać, ale tylko 3 małe uwagi. Otóż piszesz, że pojęcie dobra i zła mam zatarte, nie drogi franku, nie mam zatartej, jestem na tyle rozgarnięty, że staram się dostrzegać i wystrzegać zła, rozumiem, że niektórzy ludzie mają zatartą granicę i racjonalnie nie potrafią uzasadnić różnicy, która je dzieli albo też oddziela ich „cienka niebieska linia” od popełnienia zła, ale z natury zaburzenia, jakie towarzyszą tym ludziom, nie pozwalają im na samodzielne bytowanie w społeczeństwie i reguły pozostają pod opieką lekarską lub w lżejszych przypadkach pozostają pod kuratelą odpowiedniej instytucji. Moje morale jest dosyć wysokie, a potrzeby wcale nie takie duże, to, co demoralizuje jednostkę we współczesnym świecie i skłania w stronę grzechu to pogoń za ciągłym powiększaniem swoich dóbr materialnych często kosztem drugiego człowieka tu mam na myśli wyzysk, ale niestety egotyzm cechuje współczesną gospodarkę rynkową. Piszesz, że to nie człowiek ustala granicę zła tylko Bóg, pamiętam, że w biblii jest napisane, że człowiek ma wolną wolę, więc rozumiem, że sam w drodze poznania i rozwoju świadomości, musi znaleźć granicę oddzielającą te wartości (są ludzie, dla których wartością jest zło, ale nie są to masoni moim zdaniem), no i ostatnia sprawa, czy rok na poznanie prawdy o Bogu to dużo czy mało? Rozmawiałem telefonicznie z człowiekiem, który poświęcił 25 lat swojego życia i przestudiował wszystkie święte księgi i te pogańskie i te nie pogańskie, żeby odszukać punkty wspólne łączące te wszystkie religie i wiesz co ci powiem, to do czego się „dokopał” jako wspólny mianownik to mistycyzm, który towarzyszy każdej religii, jest takim korzeniem z którego rozwinęła się religia i jak przepoczwarzyła się w zinstytucjonalizowaną, zhierarchizowaną nastawioną na poklask i zdobywanie pieniędzy, zapominającą o człowieku, a pamiętającą o Bogu tylko kilka razy do roku „firmą” rządzoną przez krnąbrnych kapłanów, to prawda jaka u źródeł była kiedyś kultywowana, dzisiaj jest już dawno zapomniana, a to sprawia, że człowiek ma prawo czuć się zagubiony i okłamywany, bardzo często ten ateizm rodzi się z beznadziei i braku alternatywy. Ten człowiek, to starszy pan, wykształcony, z dociekliwością naukowca, który też poszukiwał sensu życia, a także Boga. Odszukał GO, ale jego wnioski są zgoła odmienne od twoich i zapewniam cię, ty byś je potraktował po heretycku, jako odstępstwo od prawdy ogólnie głoszonej. Pozdrawiam.

2,603

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam, Chciałbym przedstawić wam i przypomnieć jednocześnie, pewną centurię Nostradamusa, a także zastanowić się nad jej sensem, cyt:

Po pierwszej ogólne rozczarowanie i kryzys,
Po drugiej;zamachy bunty i rewolucje,
a po trzeciej; katastrofy,nędza i rozpacz,
aż w końcu całemu światu urodzi się dziecko z jednym zębem!

Postaram się zinterpretować ten tekst, bo mam swoje przemyślenia na ten temat. Mam dwie wersje, oto pierwsza.

Jest to interesujący tekst, który moim zdaniem może wskazywać okres, kiedy ta III wojna do nas zawita. Arteuza napisał, że w roku 2021, Atraktor, że w roku 2030 lub 2032. Pierwsze dziesięciolecie mamy za sobą, przypomnę kalendarium wydarzeń w skrócie, 2001 zamach na dwie wieże w NY i zapoczątkowanie tym samym wojny w Azji środkowej z AL.-Kaidą, która trwa do dnia dzisiejszego, pojawiły się też zamach 2004 r., w Hiszpanii i Anglii, oprócz tego katastrofa naturalna w zatoce meksykańskiej spowodowana przez koncern naftowy BP i co najważniejsze kryzys gospodarczy rozpoczęty w 2007 roku. Te najważniejsze wydarzenia miały miejsce w latach 2001 – 2010.
Drugie dziesięciolecie ukazuje nam rozwijający się kryzys gospodarczy, który jest bezlitosny szczególnie dla krajów południa w Europie i dla USA, dochodzi tam do masowych buntów, zamieszek, które jawnie przeradzają się w wojny uliczne i dezaprobatę dla obecnego systemu, który nie potrafi skutecznie radzić sobie z wyzwaniami. Oprócz tego, w dalszym ciągu wojny lokalne głównie w Afryce północnej i Azji środkowej, również katastrofy naturalne, jak ta na Filipinach i rosnąca w siłę oddziaływania religia muzułmańska, która jest alternatywą dla wielu bardzo biednych społeczeństw Azji i Afryki dająca poczucie wspólnoty, wartości niezmienne od lat i alternatywę dla państw i ich systemów, które są zmienne i w swoich licznych wadach dopuszczają się alienacji jednostki, a to sprawia, że społeczeństwa ulegają erozji, a wartością jest siła i bogactwo oraz pogarda dla biedy. To jest silne podłoże, które jak magnez przyciąga do islamu, szczególnie młodych ludzi, niewidzących dla siebie perspektyw na lepsze życie i wyzbytych z wartości moralnych oraz Boga, które zaszczepił im w swej zdehumanizowanej formie współczesny kapitalizm, ma on twarz anglosaską. Do końca tego dziesięciolecia pozostaje nam jeszcze 6 lat, co się może jeszcze pojawić? Kolejne demonstracje, kryzysy budżetowe gospodarek narodowych, epidemie, wojny i katastrofy naturalne.
Kolejne dziesięciolecie to lata 2021 – 2030 i w tym przedziale jest ukryta data wojny, ktoś napisał, że w 2027 lub 2028, czas pokaże.

Mam też inne przemyślenia na temat tego 4 wiersza, można go zinterpretować jeszcze inaczej i nie ukrywam, że ta interpretacja jest mi najbliższa:

Po pierwszej wojnie światowej ogólne rozczarowanie i kryzys. Rozczarowanie wojną i kryzys gospodarczy z roku 1929, który przerodził się w kolejną II wojnę światową, po której już w odbudowanych gospodarkach europejskich i azjatyckich pojawiają się zamachy, bunty i rewolucje wszyscy widzimy, czym są spowodowane, a po III wojnie światowej katastrofa, nędza i rozpacz wynikająca z katastrof naturalnych, katastrof kosmicznych i głupoty ludzkiej, która doprowadzi do wojny, do nędzy i zacofania.
Co o tym myślicie?

2,604

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Cieszy mnie fakt, że nie boisz się rozmawiać wink wiele osób ucieka od tego tematu...

na pewno 25 lat dumnie brzmi, ale można robić coś 10 miesięcy albo 100 lat - ponieważ używa się innej metody... także z całym szacunkiem dla tego Pana (ponieważ Boga w końcu znalazł- niektórzy wgl Go nie znajdują), ale prawdopodobnie 95 % swojego czasu stracił prawdopodobnie na błahe sprawy, niewnoszące nic do tematu - wiem jak długo zajmuje czytanie opasłych tomów, które zawierają masę zbędnych informacji które z gruntu mają  błędne założenia, których ja, opierając się na faktach, które dzieki internetowi były dostępne szybko wyciągałem wnioski, omijając dziury, które czyhają na poszukiwaczy, aby ich wessać. Natomiast chcę zaznaczyć, że miałem na swojej drodze i takie kwiatki, i rzeczy w które zaczynałem wierzyć o których teraz to wstyd się przyznać - ale wychodziłem z założenia "że odrzucenie bez sprawdzenia jest ignorancją" dlatego niczego na początku nie odrzucałem ale też nie przyjmowałem ! to właśnie jest obiektywizm - bardzo "zazdroszczę" ludziom, którzy bez wysiłku "uwierzyli" i żyją prawidłowo - z jednej strony to o nich prawdopodobnie Jezus mówił "owieczki" - z drugiej strony - gdyby taki człowiek urodziłby się w islamskim kraju, czy nie przyjąłby islamu bez mrugnięcia  ? i byłby po prostu gorliwym islamistą jak teraz gorliwym chrześcijaninem ? nie wiem - tą są jedne z tych dywagacji, na które nie znajduje się odpowiedzi... z drugiej strony, można znaleźć sobie na to odpowiedź w Piśmie :
"Mówi bowiem do Mojżesza: Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, a zlituję się, nad kim się zlituję" - to chyba wystarczające

"nie mam zatartej, jestem na tyle rozgarnięty, że staram się dostrzegać i wystrzegać zła,"

- hmm, ale widzisz: ludzie mają to do siebie, że zmieniają swoje poglądy: teraz uważam, że np morderstwo to zła rzecz i nie praktykuje jej... ale jak przydarza się sytuacja, że wylądowałem w górach z innym gościem zabrakło nam pożywienia- nie przetrwamy - on albo ja- w końcu się łamie i zabijam, albo na morzu...
- teraz uważam, że aborcja to zło - ale jak moja dziewczyna  nagle zarobiła wpadke, a ja dostałem super prace, ją czeka kariera - ale czemu teraz dziecko ? no czemu ? a może by sie tak pozbyć go ?
- stoisz a ktoś do ciebie mierzy z pistoletu - to arab w egipcie - woła że jeżeli nie wyrzekniesz się Boga to Cie zabije
co zrobić ? a może się wyrzec ? ale tylko tak na niby, zeby mnie puścił... a tak na serio Bóg wie, ze ja nie chce sie go pozbyc z mojego życia - ratuje tylko własne ?
- masz w ręku broń widzisz strażnika - on stoi przed drzwiami prowadzącymi do cel matek z dziećmi, które mają być dzisiaj stracone - masz plan ucieczki - a może by tak zastrzelić tego strażnika ? przeceiz uratuje  matki z dzećmi! cóż to jest jedna śmierć człowieka w dodatku złego w porównaniu do uratowanych ? co robisz ?
- ogólnie nie kradniesz - nigdy niczego nie ukradłes - ale mając 45 lat przez przypadek siedziałes w banku na konsoli do przelewu pieniedzy, widzisz że jakims cudem ktos zapominiał swojej karty i wylogowac sie - widzisz że facet jest obrzydliwie bogaty - multimilioner - widzsz także ze nazwisko jest Ci jakoś znajome - TAK to ten defraudator z TV ! uniewinnili go chociaz kazdy wiedział, że ukradł młodym małżeństwom pieniadze z kredytu hipotecznego
zaraz, może by tak w robin hooda sie zabawic i zabrac mu  i oddac okradzionym ? co robisz ? a moze w na grode czynu nalezy cie sie takż jakas część doli ???
WIDZISZ DROGIE OBSERWATORZE - świat (zresztą to chyba ty to napisałeś) nie jest czarno biały -Z NASZEGO PUNKTU WIDZENIA - z punktu widzenia BOGA JEST CZARNO BIAŁY ! czemu ? ponieważ, nie  można być prawie na tak... albo troche na nie - ALBO JESTEŚ ZA ALBO PRZECIW - podpowiem, że jeżeli się wahasz - już jesteś przeciw... widzisz... to tylko część sytuacji, które wykreować może życie - jest wiele innych - ludzie uważają, że dobrze zrobili - a nawet jak tak nie uważają to mówią: NIE MIAŁEM INNEGO WYJŚCIA - ponieważ ich "praworządność nie miała mocnej podstawy WIARY - widzisz, w czasie II wojnie światowej wiele prawdziwych chrześcijan zginęło w obozach - z powodu tego ż nie chcieli brać udziału w wojnie ! - więc mieli wybór: oni  albo my ! - gdyby nie mieli silnej wiary w końcu by się złamali głodem i koszmarem w obozach - ale NIE - nawet Hitler pisał o nich że wiary w swoją rację mieili tak silną, że SS-mani powinni uczyś się od nich posłuszeństwa Fuhrerowi ! - wspominał takze o sekcie świadków Jehowy - którzy sa wg mnie sektą - i błędne są ich doktryny - ale ich takze chwalił Fuhrer...
- większość Norwegów i Szwedów nazywa się chrześcijanami - ale 80 % z nich gdyby musiało dokonać aborcji (z różnych przyczyn) dokonałoby tego, 70 % akceptuje związki homoseksualne, itd !!!
Co z tego, że nie kradną, nie oszukują - ponieważ mają wysoki poziom życia i "nie musza" skoro odstępstwo jest TAKIE SAME ??? złamałeś jedno przykazanie - ZŁAMAŁEŚ WSZYSTKIE - INACZEJ: JESTEŚ GRZESZNIKIEM

Mój wniosek : NIE WAŻNE jak bardzo jesteś  światłym człowiekiem, JAK BARDZO PRAWYM - ZAWSZE POPEŁNISZ BŁĄD ! jedni mają całkiem dobre zasady - ALE GDY np. dochodzi do momentu, że trzeba przyklasnąć homoseksualizmowi (np) w pracy bo inaczej nie dostanie się  awansu w pracy - 99 % ludzi przyklaskuje ! ponieważ nie widzi w tym NIC ZŁEGO !  - ma sie za dobrego człowieka -  a jest napisane, że "biada temu, który gorszy mniejszego"  najczęściej błąd ten wynika z chwilowej słabości - bądź nieznajomości zasad jakich musisz przestrzegać - jest wiele innych, np że homoseksualizm to śmierć, zdrada - ale też takie, które ludzie bagatelizują - medytacja, zajmowanie i wiara w astrologię itd....

Taka ciekawostka - jezeli w Bibli nie ma błędu a wielokrotnie wspomniane jest, że czarownice i czarownicy nie mogą żyć pośród ludu bożego - to pytanie czy one istnieją ? TAK ONE INSTNIEJĄ -zaraz każdy pomyśli - ten to ma już bzika kompletnego w takie rzeczy wierzyć... ale niestety to prawda, nie tylko z powodu tego, ze tak mówi Biblia...


Widzisz, ludzie NIE ZNAJĄ PRAWDZIWEJ LINII ZŁA - A JĘZELI JUŻ !  to w sytuacjach ekstremalnych CZYNIĄ ZŁO !
BEZ BOGA KAŻDY SIĘ ZŁAMIE - chwilowa potrzeba, ratowanie życia (własnego bądź cudzego) - czujemy się usprawiedliwieni itd. NIESTETY - JAKBY NASZE POSTRZEGANIE ZŁA WYSTARCZYŁOBY - nie byłoby tylu narzuconych odgórnie zasad - reguł - PRZYKAZAŃ

DLATEGO WIDZISZ, ŻE NIE MOŻNA NAZYWAĆ SIĘ PRAWYM CZŁOWIEKIEM -  nie mówie, że jakaś grupa ma tylko dobrych członków - ale nie obawiam się PRAWDZIWYCH CHRZEŚCIJAN ! - że w ekstremalnej sytuacji, kiedy będzie okazja to okradna mnie, albo okłamią odnosząc jakąs korzyść, albo wydadzą mnie itd. NIE SPOTKAŁEM TAKICH LUDZI NIGDY WCZEŚNIEJ !a spotykałem się z ludźmi z całego świata ! - oczywiście najgorzej z moralnością pośród muzumanów ale to już własciwie religia samego szatana z którą pomocą zniszczy w dużej części chrześijaństwo - resztę będą sie starac wykoczyc masoni...
a propo - trzeba też dużo wiedzień o tej grupi - ponieważ oni nami rządzą ! wiec trzeba znać im zamiary - z którymi sie nie kryją - opisuja FAKTYCZNIE - że oddają Bogu wieloimiennemu cześć - a chwile później opisuja go jako światłość lucyfera... widzisz, jeżeli byś przeczytał takie ksiazki jak Alice Bailey, czy Blawatsky czy pana Pike'a wiedziałbyś, ze ludzie którzy mają faktyczą władze - nie jakąs wyssaną z palca - ale realną - czczą szatana !!! co z Hinduzimem co z Buddyzmem i innymi religiami? OŚWIADCZYLI, ŻE TYLKO CHRZEŚCIJAŃSTWO I JEGO WARTOŚCI STOJĄ NA PRZESZKODZIE ABY "STWORZYĆ RAJ NA ZIEMI" - Biblia mówi jaki to będzie raj - widzisz - to co pisałem wczesniej - im dalej w las tym bardziej wszystko klarowne się staje - trzeba było czytać także ludzi , którzy wpływali na dzieje świata - pare wypowiedzi Himmlera, Stalina, Churchilla - i wszystko jest jasne!!! ZŁO OPISANE JEST TYLKO W BIBLII I TYLKO ONA JE TŁUMACZY W FORMIE JAKĄ MOŻEMY GO SPOTKAĆ W TYM ŚWIECIE -

miałem kiedyś taką ksiażkę - opasłą - pt ZJAWISKA NIEWYJAŚNIONE - lata temu czytałem i z jednych rzeczy się smiałem z drugich nie wieryłem tzreciech nie potrafiłem wyjaśnić - tak jak autor książki zresztą - ALE TERAZ
MUSZE SIĘ PRZYZNAĆ ŻE 90 % RZECZY Z TEJ KSIAŻKI MOGE WYJAŚNIĆ - PRZYCZYNE, SKUTEK, POCHODZENIE ZJAWISKA A NAWET CZĘSTOŚĆ BŁĘDNOŚĆ OPISU, nie dlatego, "że ktos mi to wyjaśnił: -a na podst mojej wiedzy moge to wyjaśnić w mgnieniu oka ... - CÓŻ ZA JASNOŚĆ UMYSŁU - GDY CZŁOWIEK W KOŃCU WIE O CO BIEGA TUTAJ
i widzisz - czasami moge popaść w ton pompatyczny zakrawający o pyche - tylko widzisz Obserwatorze... moje teorie sie sprawdzają... moje przypuszczenia i działania na podstawie wiedzy potwierdzaja sie - to tak jak majac wzór przewidujesz jaki bedzie wynik - ja wielokrotnie sprawdzałem moją wiedze eksperymentalnie - NIE MIAŁEM PORAŻKI

A co do Wiary i Biblii - TAKZE NIE MIAŁEM PORAŻKI ! - CÓŻ BYŁABY WIARA - GDYBY BÓG GDY PROSISZ NIE WYSŁUCHAŁBY CIĘ ? CZY NIE BYŁBYŚ ŚLEPCEM KTÓRY WIERZY W RZECZY KTÓRE NIE DZIAŁAJA ? CZY NIE PRÓBOWAŁBYŚ TŁUMACZYC WSZYSTKIEGO POKRĘTNIE ABY OCHRONIĆ SWOJĄ ŚLEPĄ WIARE ?
GDY WIESZ JAK PROSIĆ OTRZYMUJESZ - NA POCZĄTKU BYŁEM WSTRZĄŚNIĘTY, ŻE FAKTYCZNIE TO WSZYSTKO DZIAŁA...
NIE ! MOJA WIARA NIE JEST SLEPA,  - BO JEŻELI BY BYŁA - ILOSĆ PUZZLI - KTÓRYCH JEST NIEZLICZONA ILOŚĆ DAWNO BY NIE PASOWAŁA DO SIEBIE !!! I OBRAZ ŚWIATA KTÓRY STWORZYŁEM DAWNO BY SIE ROZSYPAŁ - dalczego ? - ponieważ nie spoczywam na laurach - czytam dalej - szukam dalej - nie jest tak, że teraz jestem zwolniony do badania dalej - tylko teraz jest wszystko jasne -wszystko pasuje - obojętnie co znajde !!!

PRAWDĘ charakteryzuje, że obojętne co sie stanie - wybuch na słońcu, rytualne morderstwo w meksyku, czy nowe wystapienie prezydenta Francji - dostrzegasz PRAWIDŁOWOŚĆ I CELOWOŚĆ I PRZYCZYNĘ I SKUTEK - JASNOŚĆ UMYSŁU JEST NIEPRAWDOPODOBNA - pamiętam siebie jak jeszcze byłem nieuświadomiony... to przypominło faktycznie film Matrix - ALE TO BIBLIA MÓWI - :
"Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" - Jana 8:32


Wracając do tego człowieka, - Twojego Znajomego...
ten pan zrobił coś co zrobili i masoni - boje się, że znalazł Boga, który ma wiele imion a nie tego prawdziwego - widzisz, jeżeli zmieszasz wszystkie farby w równych stosunkach otrzymasz faktyczine jednolitą maź, która ma się nijak do koloru BIAŁEGO  jednej z tych farb... dlaczego biały ? ano dlatego, że nawet niewielka ilość innego odczynnik "Mała ilość kwasu zakwasza całe ciasto"  - i tylko biały spełnia tą regułe... wiem, że we wszystkich religiach są rzeczy wspólne - jednakże, NIE MOŻEMY OPIERAĆ SIĘ TYLKO NA TYM CO PISZĄ STARE KSIĘGI !
MUSIMY PATRZEĆ CO SIĘ OBECNIE DZIEJE, MUSIMY WIDZIEC ZŁO, KTÓRE WYSTĘPOWAŁO I WYSTĘPUJE NA NAJWYŻSZYCH SZCZYTACH WŁADZY - TRZEBA ZNAĆ WIELE RÓŻNYCH NIEWYJAŚNIONYCH ZDARZEŃ, KTÓRE POZORNIE NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO Z RELIGIĄ - wg Biblii zło jest na najwyższych szczytach włądzy świata - masoni ze swoim architektem i tym że rządzą - CZYLI JEST ZGODA SZATANA ! - tym, że maczają palce w najgorszych obrzydliwościach świata oficjalnie od momentu rewolucji francuskiej !
TRZEBA WIEDZIEĆ, ŻE LUDZIE KTÓRZY SPOTYKAJĄ SIĘ - POD PATRONATEM KRK W ŚWIATYNI Z DALAJ LAMĄ, CZCICIELAMI WĘŻA, I INNYMI "RELIGIAMI" - FAKTYCZNIE MAJĄ WSZYSTKO WSPÓLNEGO - BO SĄ BŁĘDNE - CZCZĄ TEGO SAMEGO BOGA.. BOGA O TYSIĄCU IMION, BOGA TEGO ŚWIATA - trzeba znać objawienia, wydarzenia które wskazują, że buddyzm - który wyrósł przecież z hinduzimu - jest bezpośrednim obcowaniem z demonami ! a sam hinduzim jest ukoronowaniem kłamstwa Szatan w raju, trzeba wiedzieć, że  modlitwa różańcowa to nic innego jak medytacja do bogini niebios Diany - obrzydliwości dla Boga itd. - Widzisz - wszystkie religie stoją w opozycji do chrześcijaństwa to jest najbardziej charakterystyczne - cuda które są objawiane w hinduizmie czy buddyzmie czy nawet w koranie mają znamiona demoniczne - wgl tam to koło życia  trzyma DEMON - energie - demony - nazywają praną - my to nazywamy inaczej: ZŁO-
UWAŻAM, ZE WYZNANIE : POWINNO TŁUMACZYĆ PRZESZŁOŚĆ, TERAŹNIEJSZOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ -  TYLKO BIBLIA TO ROBI - I BEZ OGRÓDEK - MÓWI JAK JEST.
DLACZEGO WSZYSCY SIĘ ZJEDNOCZĄ PRZECIWKO BOGU ? BO TAK MÓWI BIBLIA - ? bardzo proste - jest napisane że tylko"niewielu jest tych co znajdują droge - co znaczy, że większość nalezy do tego świata, szatana - jest Bogiem tego świata - maja poparcie - źli ludzi doszli do władzy dzieki szatanowi - czyli podsumowując: mamy rządy wybrane przez szatana - rządzone przez szatana - a ludzie w większości są źli i knąbrni - czy taki świat może się zjednoczyć ? jak najbardziej - pod banderą ZŁA jak najbardziej



nie przygotowywałem sie do napisania powyższego tesku - pisze to co mi w danym momencie  się skojarzy - łatwiej byłoby gdyby padały bezpośrednie pytania - takze nie roziwjam moich niektórych przemyśleń i faktów - inaczej wszystko byłoby wielokrotnie dłuższe...

jeszcze ode mnie: w szukaniu prawdy nie można zamykać się na tylko "święte księgi" - właściwie ważne są  WSZYSTKIE DZIEDZINY! - i nawet językoznawstwo -które moze wytłumaczyć nieścisłości w przekładach, demonologia, znajomość tematyki satanistycznej- na pewnym etapie pomogła mi w zrozumieniu pewnych manifestacji, które miały także miejsce w Polsce - gdzie są opisane w aktach policyjnych itd - poszukiwanie prawdy moze zaprowadzić bardzo daleko - często w miejsca gdzie byśmy nie sądzili że będziemy, albo byśmy nie chcieli....
ale jest napisane :
" Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. 10 Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. " wink

Ostatecznie można tylko głosić prawde - jak  w czasach Chrystusa - ktoś uwierzy, ktoś nie,
"Nikt nie może przyjść do Mnie, jeśli go nie pociągnie Ojciec" (J 6,44)



POZDRAWIAM

ps prześliznąłem się tylko po temacie - ale moje wszystkie posty razem wskazują, że nalezałoby się przynajmniej przyjrzeć - czy aby to nie jest prawda ? a jeżeli tak to moze trzeba coś z tym zrobić ?
takze jak juz wczesniej napisałem - WSZYSTKO MUSI DO SIEBIE PASOWAĆ - PRAWIDŁOWOŚCI BIBLII , ZAPOWIADANE KATASTROFY, OPIS ŚWIATA - DZIAŁAJĄCY OBRAZ WIARY - ITD A WSZYSTKO MUSI SIĘ CHARAKTERYZOWAĆ PERFEKCJONIZMEM I BEZBŁĘDNOŚCIĄ !!! ŻADNA WIARA BĄDŹ RELIGIA NA ŚWIECIE NIE MA TYCH WSZYSTKICH SKŁADOWYCH !!! oprócz prawdziwego chrześcijaństwa oczywiscie... wink

Ostatnio edytowany przez franekkropkabe (2013-11-18 12:45:09)

2,605

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Wyglada na to, ze temat na forum GP tez powoli odchodzi do lamusa.

Ostatnio edytowany przez tom1 (2013-11-18 15:01:17)

2,606

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

tom1

może dlatego, że właściwie wszystko zostało już powiedziane ? a temat wyczerpany...

Ostatnio edytowany przez franekkropkabe (2013-11-18 19:41:51)

2,607

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam do Tom1, wszystko zależy od naszego zaangażowania w temat na forum i nie zgadzam się, żeby formuła się wyczerpała. Wystarczy wziąć do ręki dzisiejszą np., GW, żeby przeczytać w niej, że Ukraina niebezpiecznie balansuje między wschodem i zachodem, w dodatku ich sytuacja budżetowa jest dużo gorsza od naszej, tam już można mówić o załamaniu finansów publicznych mało tego Rosja ma dużą ilość swoich agentów w ukraińskich instytucjach, które skutecznie lobują na rzecz przyłączenia się Ukrainy do unii celnej z Rosją. Jak pokazuje sytuacja na Ukrainie, nasz wschodni sąsiad jest podzielony nie tylko na regiony mocniej i mniej uprzemysłowione, na ludność rosyjsko i ukraińsko języczną, ale też jak się okazuje wielu wysokich urzędników i wojskowych ukraińskich zorientowanych jest na wschód i prowadzi własną „politykę wschodnią”, utrudniając rozmowy i wypracowanie klarownego stanowiska wobec Rosji czy UE. Wiadomo, z jakich powodów Janukowycz prowadzi taką taktykę, bo chce ugrać niższe ceny za gaz od Moskwy, a od Brukseli pomoc finansową na modernizację gospodarki ukraińskiej. I jedna i druga strona obiecuje pomoc, jednak ta wewnętrzna nielojalność urzędników i generałów zakrawa o brak patriotyzmu i prowadzenie wywrotowej polityki. Takich samozwańczych watażków można spotkać w republikach bananowych w Afryce, jednak na Ukrainie się tego nie spodziewałem. Prawdopodobnie ta polityka ukraińskich władz balansująca między Moskwą a Brukselą doprowadzi do głębszych podziałów w społeczeństwie ukraińskim, a sama polityka „niezdecydowania” doprowadzić może do ruiny gospodarkę ukraińską

2,608

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam, dopiero co zalogowałem się na tym forum.
Od dłuższego czasu interesuje się tematem IIIWŚ i tematami pośrednimi.

Chciałbym odnieść się do cytatu podanego przez OBSERWATOR-a

Po pierwszej ogólne rozczarowanie i kryzys,
Po drugiej;zamachy bunty i rewolucje,
a po trzeciej; katastrofy,nędza i rozpacz,
aż w końcu całemu światu urodzi się dziecko z jednym zębem!

Nie wiem czy kojarzycie pojęcie peak-oil związane z szczytem wydobycia
ropy naftowej. Podstawą naszej cywilizacji jest nie tyle przepływ pieniędzy
i instrumenty finansowe a łatwo dostępne źródła energii w postaci ropy, węgla i gazu.
Wymienione źródła energii są źródłami nieodnawialnymi. Otóż obecnie mamy szczyt wydobycia ropy naftowej, co jest prawdziwym powodem pojawienia się kryzysu w 2008roku (bańka budowlana i tak by pękła ale gdyby to był jedyny powód, sytuacja nie byłaby taka zła).

Z wydobywaniem i spalaniem ropy i węgla wiąże się powstanie efektu cieplarnianego, odpowiedzialnego
za obserwowany wzrost częstotliwości i siły huraganów, tornad, powodzi i susz.

Wszystko jest ze sobą powiązane, również niewłaściwie skonstruowany system finansowy,
bazujący na wciąż powiększającym się długu.
Ostatnio czytałem bardzo dobrą książkę "Świat na rozdrożu" Marcina Popkiewicza, który właśnie
pisze o tych rzeczach. Po lekturze tej książki, sami zrozumiecie, że cytowany czterowiersz jest
jak najbardziej realny i jest to zaledwie przedsmak tego co nas w najbliższym czasie czeka.

Oczywiście to wiecie, ale jest jedna różnica, na tym forum opieracie się przede wszystkim na przepowiedniach, Popkiewicz w swej książce pokazuje relacje z punktu widzenia praw przyrody (fizyki - globalne ocieplenie, finansów - kryzys finansowy itp.). Przy czym wszystko poparte jest mocnymi danymi z różnych międzynarodowych organizacji (ONZ, BP, itp.). Czyli same fakty a nie domysły.
Jeżeli ktoś naprawdę chce zrozumieć to co się dzieje a nie być tylko biernym obserwatorem, powinien koniecznie przeczytać tę książkę.

2,609

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Przed i w czasie IIIWŚ ma prawie wyginąć życie w morzach i oceanach.
Poniżej przesyłam artykuł, który może dać wiele do myślenia na ten temat

http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2543/tylko-cisza

oraz artykuł dotyczący coraz silniejszych huraganów

http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2556 … w-historii

2,610

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam, do dragon 1311. O polityce surowcowej słyszałem i czytałem dużo, już kilka lat temu pojawiły się informacje jak się okazało rozpowszechniane przez firmy naftowe o rychłym końcu wydobycia ropy, a wszystko to, miało na celu spekulowaniem ceną tego surowca i sprzedażą go jak najdrożej na rynkach światowych. Co jakiś czas czytamy, że odkryto nowe złoża, a to na Arktyce, a to na morzu północnym. Oczywiście sporo racji masz w tym, że rabunkowa polityka gospodarcza człowieka sprawia, że coraz szybciej zachodzą globalne zmiany na ziemi. Przyroda to odczuwa, ale i my, sami ludzie również to odczuwamy i widzimy te zmiany. Dobrze też, że polecasz książkę pana Popkiewicza, nie czytałem, ale jak będę miał okazję to do niej sięgnę. O zmianach w globalnej gospodarce, finansach i surowcach pisze przystępnie w swoich książkach G. Kołodko, też odsyłam, bo warto. Myślę, że system finansowy, o którym wspominasz, że jest źle skonstruowany i wymusza przez państwa zaciąganie coraz większych długów, aby sfinansować bieżące potrzeby, to przede wszystkim problem ideologii neoliberalnej, która wymusza na państwach odchodzenie od państwa socjalnego i zderzenie się z realiami konkurencyjności w wymiarze globalnym, po prostu państwom zachodu nie uda się utrzymać tych standardów, jakie wypracowały sobie przez ostatnie 30 lat w systemie dwubiegunowym, dlatego będziemy widzieć jak ten system się rozpada. Państwa dobrobytu będą ograniczać te przywileje, jak na przykład dodatki do wyrównania płacy minimalnej tak jest np., w UK, albo wysoki socjal na dzieci. Podzielam zdanie tych ekonomistów, którzy mówią, że kryzys ma podłoże w złej redystrybucji dochodu narodowego. I na koniec, jeśli chodzi o centurię Nostradamusa to myślę, że tu chodzi o porównanie trzech wojen I, II i III oraz ich następstw. W następnym wpisie podam z książki Aretuzy inne ciekawe cztero i sześciowiersze dotyczące tak mi się wydaje najbliższych wydarzeń, jakie będą miały miejsce na świecie, tak dla przypomnienia, a na zakończenie 2 teksty Nostradamusa o muzułmanach w Europie i Sytuacji politycznej w stanach.

Persage IX 14, 6
Bezpłodne kraje Europy staną
się ojczyzną muzułmanów,
U progu XXI stanie się modna ich: religia, kultura i muzyka,
Miliony Maurów i Turków najpierw będą ich Wielką UCIECHĄ,
A później Wielką kolumną i UCIECHĄ III Antychrysta!

Persage VIII 49, 7
Oliwkowy Władca Wielkiego Sternika,
Ulubieńcem tych z lewa i tych z pospólstwa,
Później przyjdzie im srogo zapłacić za swoje poparcie,
Kiedy ISLAM wyda przeciwko nim swoje śmiertelne dekrety

2,611

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do franekkropkabe i OBSERWATOR, szczególnie do franekkropkabe, jeśli chodzi o sprawy religii, polecam wspaniałe dzieło Marii Valdorty "Poemat Boga Człowieka". Jest to ewangelia Jezusa podyktowana Valdorcie w czasie II WŚ. Jest ona w pełni zgodna z czterema Ewangeliami ale poszerzona. Gorąco polecam jej lekturę. Ostrzegam jednak, że jest to lektura na wiele wieczorów ale za to jest bardzo wciągająca.

OBSERWATOR napisał:
"(...) kilka lat temu pojawiły się informacje jak się okazało rozpowszechniane przez firmy naftowe o rychłym końcu wydobycia ropy, a wszystko to, miało na celu spekulowaniem ceną tego surowca i sprzedażą go jak najdrożej na rynkach światowych. Co jakiś czas czytamy, że odkryto nowe złoża, a to na Arktyce, a to na morzu północnym"

Informacje o kończącej się ropie nie pochodzą od firm naftowych. Raczej zależy im na ukrywaniu tej informacji lub jej bagatelizowaniu. Dlaczego tak jest? Za dużo by o tym tu pisać, odwołuję do książki ale generalnie chodzi o zachowanie swojego monopolu na dostarczanie energii i zduszenie w zarodku innych źródeł energii, np. odnawialnej, gdyż podważa to pozycję firm wydobywczych. Jako pierwszy, o kończących się zasobach ropy wspominał niejaki Hubert (naukowiec, geolog), który jeszcze w latach pięćdziesiątych przewidywał szczyt wydobycia w USA na lata 70-te. Wtedy stany były eksporterem ropy naftowej. W tym czasie był ostro atakowany przez przemysł naftowy i ogólnie mu nie wierzono. Aż do lat 70-tych, gdy USA z eksportera stało się importerem ropy. Obecnie sprowadzają 2/3 spalanej u siebie ropy. Hubert przewidywał wtedy szczyt światowego wydobycia ropy na około 2000 rok (60 lat temu !!!). W między czasie był kryzys (lata 70-80) który spowodował, że szczyt wydobycia przesunął się o parę lat.

Jeśli chodzi o odkrywanie nowych złóż, to jeśli dokładniej zaczniemy czytać prasowe doniesienia, to powinna nam się włączyć syrena alarmowa. Obecnie, jako odkrycia dekady, ogłaszane są złożą, które starczyłyby na zaledwie parę miesięcy światowego zużycia ropy i dodatkowo znajdujące się w bardzo trudnych warunkach (obszary podbiegunowe, kilometry pod dnem oceanu).

Czy jest to ważne? Rozejrzyjcie się dookoła i zastanówcie się, co z otaczających was rzeczy mogłoby być wyprodukowane bez ropy naftowej lub co działałoby bez paliw kopalnych.

A to jest tylko jeden element układanki.

2,612

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Michel Nostradamus napisał taki tekst co do postępowania niektórych kapłanów, że pozostawię go
bez komentarza. Centuria uratowana przez sekretarza M. Nostradamusa - na jej górze zamiast
numerów trzy krzyże zaznaczone ręką autora.
Oto ona:
+ + +
Jeden język, ale w rozdwojeniu jak u szatańskiego węża:
Dla wiernych czyste słowo, dla was mamona i gwałty!
Ręka Półksiężyca zgotuje wam ciężki los,
Najpierw iskra, a później tarcza połączą was w uścisku SZATANA!


prawda i tylko prawda was uratuje.ileż to kłamstwa gości w sercu każdego człowieka.

2,613

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

!
Nowy Kalendarz to era NOWEGO CZASU!
Niedługo, zaraz po trzeciej i wielkich zmianach,
Będzie powszechnie przyjęty,
13 miesięcy po 28 dni i Nowy Rok bez daty,
Który będzie dniem zakończenia Wielkiej Wojny,
Wszyscy odetną się na zawsze od starożytnej PRZESZŁOŚCI!


Z tekstu tego zaznaczonego "tajemniczą cyfrą 365" raczej na pewno chodzi o ilość dni w roku i
braku 366 dnia liczonego co 4 lata. M. Nostradamus JESZCZE RAZ NAM MÓWI, ŻE NASZ
ŚWIAT PO III WOJNIE ŚWIATOWEJ BĘDZIE ZUPEŁNIE INNY NIŻ OBECNIE I TO POD
KAŻDYM WZGLĘDEM - CI NASI POTOMKOWIE ODETNĄ SIĘ OD NASZYCH CZASÓW
CAŁKOWICIE NAZYWAJĄC NASZE CZASY STAROŻYTNYMI, A WIĘC CAŁĄ
DOTYCHCZASOWĄ HISTORIĘ LUDZKOŚCI OD CZASÓW BUDOWY PIRAMID PO
CZASY WSPÓŁCZESNE NAM WRZUCĄ JAK GDYBY DO "JEDNEGO KOTŁA" - NAZWĄ
JE STAROŻYTNOŚCIĄ!!!

piszecie tu moi drodzy o spekulacji ropą i innymi dobrami ,degradacja środowiska ,bo tylko mamona się liczy.więc kara musi przyjść i to sroga.więc nikt nie będzie wracał pamięcią do naszych czasów .

2,614

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam do kgx07, pamiętam te centurie, rozpisywał się o nich Arteuza i Atraktor i podobnie do ciebie interpretowali te teksty. Z pewnością świat będzie inny od tego, jaki znamy, ponieważ nikt z nas ludzi w przeszłości, nie był świadkiem katastrofy kosmicznej z udziałem komety lub meteoru o pokaźnej wielkości, ta katastrofa na dobrą sprawę zmieni wszystko, również dotychczasowe postrzeganie świata przez człowieka. Myślę, że w końcu w „nowym świecie” ludzie zaczną zachowywać się jak dorośli, bardziej odpowiedzialnie i jako wspólnota ludzka mniej egoistycznie, choćby dlatego, że przyrody, jaką mieliśmy na co dzień nie odbudujemy tak szybko i w takim kształcie. Co do wypowiedzi dragon1311, ropa jest obecna w naszym życiu na każdym praktycznie kroku, poza produkcją żywności, chyba w pozostałych gałęziach przemysłu ropa jest stosowana? Wiele firm naftowych windowało ceny w oparciu o prognozy wydobywcze lub zawartość surowca w danym regionie. Piszesz o nie wartych gry polach naftowych, których zasoby starczają na kilka miesięcy, za takie złoża nikt się nie zabiera, bo koszty wydobycia, wcześniej odwiertów, przekroczyłyby wartość zysku ze sprzedaży tej ropy, ja mam na myśli duże złoża ropy rozłożone na lata. Nie wiem czy wiesz, ale w Polsce też mamy złoża ropy naftowej nie duże, ale są, mogą pokryć na jakiś czas 10% naszych krajowych zapotrzebowań na ten surowiec. Podobnie jest z gazem ziemnym, tu mamy więcej go niż ropy, ale tani gaz ze wschodu jest warty importu, więc pewnie nie ma potrzeby uruchamiać krajowych rezerw, które i tak nie są w stanie zaspokoić rosnącego z każdym rokiem rynkowego zapotrzebowania. W tej chwili, moim zdaniem, nie ma alternatywy dla ropy w tym świecie, i nie chodzi mi o alternatywne źródła energii, bo one również nie są w stanie zaspokoić światowych zapotrzebowań na tą energie, jak już wspomniałem ropa jest potrzebna w produkcji różnych dóbr materialnych, np., takiego plastiku nie wyprodukujesz z energii wiatrowej do tego potrzebna jest ropa jako surowiec, a nie tylko nośnik energii.
A teraz dla odmiany przetoczę 2 centurie Nostradamusa, które mówią o zdarzeniach z przeszłości, które miały miejsce w Europie wschodniej (Polsce i Rosji), a także 2 centurie, które są jak najbardziej aktualne i mówią o interesach rosyjsko – niemieckich i jak się one skończą.

Człowiek z blizną zostanie zdradzony,
Pancerni otoczą mury kremla przed wielkim wzburzeniem,
Nowy Pan Rosji obejmie władzę dzięki odwadze i poparciu,
Później bardzo osłabi mocarstwo i stanie się pośmiewiskiem narodu

Okrągły czerwonych i Związek doprowadzi do porozumienia,
Obciążony i biedny naród nie będzie zadowolony,
Obcy władca z blizną nie będzie przeszkadzał,
Później wielki sukces zabierze im mur

Za sprawą sprzedajnego kanclerza,
Niedźwiedź przeciągnie podwodne linie,
Brzydka władczyni nie zmieni decyzji,
Wielka klapa i Wielka strata pogrąży chciwą Germanię!

Młode niedźwiedzie się przeliczą,
Ich skrzydlate linie doprowadzą kraj i lichwiarzy,
Do wielkich nadużyć, krachu i ruiny,
Zamiary doprowadzą do buntu i nowego oszustwa

2,615

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Przytoczone przez OBSERWATORa centurie są mi znane i jak najbardziej pasują do obecnych czasów.

Odniosę się jednak do kwestii ropy, gdyż jest to sprawa kluczowa jeśli chodzi o zrozumienie obecnego i przyszłego, pogłębiającego się kryzysu. Ponieważ powiązania z kończącą się ropą oraz systemem finansowym, rosnącą populacją, niekorzystną dla nas strukturą wiekową, katastrofalną degradacją środowiska naturalnego oraz globalnym ociepleniem wymagają zbyt wielu zdań do napisania, stąd jeszcze raz proponuję lekturę książki Popkiewicza. Zapewniam was, że wiele spraw się wyjaśni i stanie się oczywiste. Również wiele centurii dotyczących sytuacji przed III WŚ i w czasie niej stanie się oczywiste.
Mam na myśli kwestie gospodarcze, środowiskowe itp. Kwestiami politycznymi i religijnymi Popkiewicz się nie zajmuje. Ze swej strony postaram się parę kwestii wyjaśnić.

OBSERWATOR napisał, że ropa nie wpływa na produkcję żywności. Nic bardziej mylnego.
W nowoczesnym rolnictwie ropa potrzebna jest do:
produkcji maszyn rolniczych, napędzania maszyn rolniczych, transporcie (na różnych etapach, uwzględniając transport do sklepu i na drugi koniec świata - owoce w zimie często przypływają do nas z drugiej półkuli), przechowywanie (chłodnie zużywają duże ilości prądu), nawadnianie (zasilanie pomp).
Obecnie eksploatacja pól jest tak intensywna, że pola same z siebie są w większości przypadków już jałowe i należy je nawozić aby mogło cokolwiek urosnąć.
Nawozy azotowe są produktem petrochemicznym, nawozy mineralne wiążą się z górnictwem w którym
zużywa się duże ilości ropy, produkcja pestycydów również nie byłaby możliwa bez ropy.

Jak widać, bez ropy rolnictwo nie jest w stanie wyżywić 7miliardów ludzi. Załóżmy, że przy tradycyjnym rolnictwie starczyłoby jedzenia w najlepszym wypadku dla połowy z nich. Już samo to wystarczyłoby do wywołania III WŚ a to tylko jeden z elementów.

Jeśli chodzi o ropę, to można powiedzieć, że w zasadzie nigdy się nie skończy. Zawsze coś pozostanie w wyeksploatowanych złożach. Tu nie chodzi o to, że ropa skończy się z dnia na dzień. Ale o to, że będzie coraz droższa i będzie jej coraz mniej. Łatwo dostępne złoża już dawno zostały wyeksploatowane. Już ich nie ma. Ropę wydobywa się z złóż coraz trudniejszych i jest ona coraz bardziej kosztowna. Stąd też cena ropy będzie coraz wyższa i nie jest to kwestia przekrętów i działań monopolistycznych. Po prostu ropa z dna oceanu będzie wielokrotnie droższa od ropy wydobywanej na początku wieku z płytkich złóż. Kiedy to po prostu wystarczyło wywiercić dziurę w ziemi i ropa tryskała sama.

System finansowy skonstruowany jest w taki sposób, że do prawidłowego działania wymaga stałego, kilkuprocentowego wzrostu. Inaczej załamie się pod własnymi długami, które są w naszym systemie nie do uniknięcia. Stąd też wszyscy ekonomiści się trzęsą gdy roczny wzrost PKB nie jest wyższy niż 2-3%.
Poniżej tej wartości zaczynają się kłopoty. A co w zasadzie oznacza ciągły wzrost PKB na poziomie kilku procent. Jest to nic innego jak przepis na funkcję wykładniczą. Narysujcie sobie wykres funkcji wykładniczej i zastanówcie się nad tym, czy w rzeczywistości taki trend może być w ogóle utrzymany.

Co to jest PKB? Jest to suma dóbr wyprodukowanych w danej gospodarce wyrażona w walucie. Ogólnie można powiedzieć, że PKB jest proporcjonalny do produkcji dóbr w danym państwie. Produkcja dóbr wiąże się z użyciem surowców i energii. Stąd też PKB jest proporcjonalne do zużycia energii. Czy zyżycie energii i surowców może wzrastać w nieskończoność?
Co się dzieje gdy zaczyna brakować energii? PKB nie może dalej rosnąć. A jak dostępna ilość energii zaczyna maleć? A co się stanie jak PKB nie może rosnąć lub wręcz zaczyna maleć? Nasz system gospodarczy załamie się jak domek z kart. Po prostu eksploduje dług będący nieodłączną częścią naszego systemu finansowego.
Problemy zaczną się pojawiać jeszcze zanim osiągniemy szczyt wydobycia ropy co już obserwujemy. Ale jak już go osiągniemy i przekroczymy, kolejne gospodarki zaczną się rozpadać w oczach. Jak zareagują bogate społeczeństwa przyzwyczajone do luksusu i których nikt nie raczył poinformować co je czeka? A w zasadzie ci ludzie wcale nie chcą o tym słuchać.
Tak więc można przewidzieć kłopoty i bez przepowiedni Nostradamusa. A jeżeli są one zgodne z przepowiedniami, tym lepiej dla Nostradamusa.

Jedynym źródłem ropy w Europie jest morze północne. Szczyt wydobycia ropy w morzu Północnym mamy już dawno za sobą (jeśli dobrze pamiętam około roku 2005). Tak więc Europa już dawno jest uzależniona od ropy z Bliskiego wschodu i to uzależnienie będzie tylko wzrastać. Dla przykładu, Polska wydaje na zakup ropy i gazu większą kwotę niż wynoszą przychody państwa z podatków. Te pieniądze wyjeżdżają za granicę i nie pracują u nas. Żadna gospodarka na dłuższą metę tego nie wytrzyma.

Proponuję lekturę artykułów:
http://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia

Oraz przejrzenie wykresów
http://ziemianarozdrozu.pl/informacja/59

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2013-11-24 23:09:44)

2,616

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam, do dragon1311, doszło z mojej strony do pomyłki, masz rację, jeśli chodzi o rolnictwo sensu stricte, ja raczej miałem na myśli same jedzenie jako takie, że np. kalafiora nie produkujesz z ropy, tak jak worków foliowych itp., poza tym pełna zgoda.
      PKB to suma dóbr i usług wyprodukowana w danym roku w gospodarce i przeliczona na walutę to takie uzupełnienie twojej definicji, ale co do pieniędzy wydawanych rok rocznie na zakup ropy i gazu, o których piszesz, że przekraczają wartość przychodów podatkowych do kasy państwa, a to jest kwota zbliżona do 400 mld zł, trochę nie dowierzam, ale jeśli miałbyś konkretne wyliczenia, które mnie przekonają, to ok., jeśli chodzi o wzrost gospodarczy, też masz rację jest on uzależniony od dostępu do ropy, ale też nowych technologii, stąd „Unia” stara się łożyć środki na innowacyjną gospodarkę, ponieważ konkurencyjność produktu w sensie jakości i innowacyjności oraz nowe rynki zbytu dla tych produktów powiązane z jego atrakcyjną ceną wpływają na wzrost gospodarczy, ale jest jeszcze kilka innych czynników, które wpływają na konkurencyjność gospodarki i wzrost PKB. Tak nawiasem pisząc, z czasem będziemy odchodzić od miernika dobrobytu, jakim dzisiaj jest PKB jest on mało precyzyjny i wiąże się tylko z pieniądzem nie uwzględniając np. przyrody, dostępu do kultury i sztuki, edukacji, służby zdrowia, wolnego czasu, hobby, długości życia, krótko pisząc jakości tego życia itp. Z czasem miernikiem szczęścia nie będzie pieniądz jako taki, będzie on tylko małą częścią całej układanki dotyczącej jakości ludzkiego życia. Z czasem będzie mniejszy nacisk na ciągłą walkę o wydajność i wciąż oczekiwany wzrost dochodów. Poza tym piszesz interesująco o gospodarce. Trzeba pamiętać, że polityka z gospodarką jest silnie skorelowana, dlatego pisząc o jednym należy pamiętać o drugim. Te centurie, które wczoraj podawałem o interesach rosyjsko – niemieckich, jak najbardziej mają swoje umocowanie w gospodarce i polityce. Rosja jak zapewne wicie jest jednym z największych eksporterów gazu ziemnego na świecie, inwestując w rurociągi zapomniała, że na świecie jest alternatywny gaz z łupków, cena tego gazu będzie z każdym rokiem tanieć. Konkurencyjność tego źródła tańszej energii i braku jej na rosyjskiej ziemi stanie się gwoździem do trumny Putina i jego wizji nowej, silnej Rosji, tak interpretuję te centurie Nostradamusa ,po których nastaną krótkie, acz gwałtowne zawirowania w rosyjskiej gospodarce potem bunt mas i woja domowa.

2,617

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Jeśli chodzi o koszty zakupu Ropy i Gazu, to na pewno będzie to poziom porównywalny z przychodami państwa, nie udało mi się znaleźć odpowiedniego źródła informacji ale jeszcze postaram się poszukać.
Ale zastanówcie się, ile każdy z was płaci za paliwo a ile płaci podatku. Przy czym paliwo w sposób niejawny występuje w prawie wszystkim co w sklepie kupujemy.

Dla tych co nie lubią czytać, proponuje obejrzeć filmy
http://www.youtube.com/watch?v=lbtCcmKrjLI
http://www.youtube.com/watch?v=_DAr7A3cDV4

Dodatkowo gorąco polecam lekturę poniższych artykułów, jest trochę czytania ale warto:

Jeśli chodzi o wydobywanie gazu łupkowego, jest on drogi i powoduje bardzo poważne następstwa w postaci zanieczyszczenia środowiska. Poniżej podaję linki do ciekawych artykułów dotyczących wydobywania gazu łupkowego:
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2528 … a-zegarowa
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2264 … c-wzrostu’
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2400 … rylek-ropy
Generalnie wydobywanie gazu i ropy z łupków jest dla nas przekleństwem tak jak eksploatacja piasków bitumicznych w Kanadzie.

Do tablicy została wywołana Rosja, więc parę słów na temat perspektyw wydobywania paliw ciekłych w Rosji
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2265 … towe-rosji
nie muszę nikogo chyba przekonywać, że w momencie załamania się wydobycia węglowodorów w Rosji, dojdzie tam do całkowitego upadku gospodarki. Zresztą katastrofa może nastąpić już wcześniej w wyniku starzenia się (i nie konserwowania) istniejących instalacji.

Ciekawa wizualizacja przedstawiająca nierówności społecznej w USA
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2338 … -spoleczne
i jeszcze parę słów o niepochamowanym drukowaniu dolarów
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2507 … jemy-dalej

Trochę o Chinach
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2311 … nasza-rope

Ogólnie o rosnących kosztach wydobywania ropy
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2511 … ykladniczo

Co na to Polski rząd i perspektywa wydobycia węgla w Polsce
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2542 … nergetyki’
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2408 … jaka-wizja
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2420 … i-co-dalej

O wymieraniu życia w oceanach:
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2355 … smy-oceany
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2515 … w-oceanach

Ciekawy film pokazujący tempo topnienia lodowców
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/2488 … e-lodowcow

Na koniec polecam film pokazujący, jak mogą wyglądać gospodarstwa rolne po III WŚ. generalnie chodzi o permakulturę.
http://www.youtube.com/watch?v=Pp7WxfbtqBM

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2013-11-26 10:23:53)

2,618

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

jak zwykle na giełdach i towarach były spekulacyjne wzrosty np.kasza gryczana kosztowała już prawie 9 zł ,kupno jej zmalało więc spadła do 3,5 zł....olej rzepakowy już można kupic po 4 zł a ropa dalej ponad 5 zł ....cukier z 4 zł spadł na 2,8 zł.   jak tak dalej pójdzie to rzeczywiście coraz więcej ludzi traci pracę więc kto będzie kupował ,każdy ograniczy się z wydatkami,tylko darmozjady biurokratyczne dostaną pensje.ale to do czasu.....

2,619

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam do dragon1311, z tym paliwem, które jest niby ukryte w cenie produktu nie do końca się zgodzę, ponieważ jest coś takiego jak możliwość amortyzacji środków trwałych przez pracodawcę i to jakoś rekompensuje mu ewentualne podwyżki cen paliw, poza tym o wysokości produktu na półce sklepowej decyduje również marża sprzedawcy, więc nie jest tak źle. Jeśli chodzi o artykuły, są fajne, szkoda tylko, że bazujesz na jednym źródle informacji. Jest to strona prowadzona przez ekologów, nie żebym miał coś przeciwko ekologii, ale z reguły w takich przypadkach można domniemywać, że ocena na temat np., gazu łupkowego jest subiektywna. Niecałe 2 lata temu byłem na spotkaniu organizowanym przez stowarzyszenie ekologiczne, gdzie oprócz ekologów i osób z nimi sympatyzujących był zaproszony fizyk z instytutu naukowego, który współpracował z resortem środowiska, a także był członkiem rady d.s. energetyki atomowej przy premierze, krótko mówiąc, trudno było mu się przebić ze swoimi argumentami merytokraty optującego za energetyką atomową, jako w miarę bezpiecznym i stosunkowo niedrogim i nieemisyjnym źródłem energii. Jego adwersarze byli dość głośni i na jedno kopyto wciąż powtarzali te same argumenty co w internecie, powtarzali je wciąż jak mantrę mówiąc, a właściwie krzycząc, że atom jest be. Otóż mam mieszane uczucia do oponentów gazu łupkowego, którzy bezkrytycznie i bez fachowej wiedzy wypowiadają się na ten temat. Ja jestem bardziej powściągliwy w tej kwestii i mając na uwadze głos ekologów, którzy powinni stać na straży przestrzegania przepisów, a także monitorować i zgłaszać wszelkie uchybienia firm wydobywczych to są jednak, co tu nie pisać pewne korzyści związane z wydobyciem łupków np., miejsca pracy, przychody do budżetów gmin, nowe inwestycje gmin za dodatkowe dochody budżetowe, a prawo ,jakie w tym zakresie towarzyszy polityce eksploatacji węglowodorów w Polsce jest dość restrykcyjne, więc nie krytykujmy bez refleksyjnie, ale też nie bądźmy nadmiernymi optymistami. Patrzmy na ręce koncernom, ale też czepmy garściami z ewentualnych zysków.

2,620

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Podesłane przeze mnie artykuły pochodzą głównie z jednego źródła ze względu na wygodę,
gdyż interesujące mnie tematy są tam poruszane i nie muszę przekopywać całej sieci w ich poszukiwaniu. Strona nie jest prowadzona przez ekologów. Gościu który ją założył (Marcin Popkiewicz) jest z wykształcenia fizykiem i zajmuje się badaniem megatrendów. Tzn. wielkoskalowych (z punktu widzenia czasu - dziesięciolecia, jak i skali - zjawiska globalne) trendów występujących w gospodarce (aspekty finansowe, surowcowe, energetyczne), populacji i środowisku (zanieczyszczenia środowiska, globalne ocieplenie i związane z tym zjawiska). Generalnie gościu więcej ma wspólnego z środowiskiem naukowym i badaniami naukowymi niż z infantylnymi akcjami tzw. ekologów i pseudoekologów.
Znam gościa osobiście, w maju organizowałem jego wykład na Politechnice Gdańskiej. Gościu ma naprawdę wszystko poukładane w głowie i wie co pisze i mówi. Nie jest żadnym oszołomem.

Tematy poruszane w książce Popkiewicza jak również prezentowane dane można oczywiście potwierdzić w innych źródłach. Mam na myśli oficjalne dane organizacji międzynarodowych ONZ-towskich jak również koncernów naftowych - co roku regularnie publikowane są raporty.
Jeśli chodzi o potwierdzenie danych podam przykład, że parę miesięcy temu pożyczyłem książkę Popkiewicza jednemu znajomemu, który nie do końca był świadomy tego co nas w przyszłości czeka (miał tylko wiedzę na temat kłopotów dotyczących wadliwej konstrukcji naszego systemu finansowego). Był tak zszokowany, że na własna rękę przejrzał sieć w celu potwierdzenia lub odrzucenia danych podanych przez Popkiewicza. Musiał przyznać mu rację, wszystkie dane się zgadzały. Były drobne, nieistotne różnice w wykresach które podał Popkiewicz a do których dotarł kolega. Ale często jest to kwestia przygotowania danych, źródeł, uwzględnienia takich czy innych elementów. Ogólnie wszystkie dane zostały przez niego potwierdzone. jak również występowanie takich a nie innych megatrendów.

Najciekawsze jest to, że dane na których pracuje Popkiewicz są bardzo łatwo dostępne. To nie są dane po które trzeba się gdzieś włamywać. Niemniej ogólna świadomość społeczeństwa jest bardzo niska bo:
- bardziej interesuje się majtkami Dody i kolorem włosów Wiśniewskiego
- ludzie charakteryzują się niesamowitym lenistwem intelektualnym, po prostu nie chce im się zastanawiać nad pewnymi aspektami ich otoczenia, szczególnie gdy wnioski które się nasuwają każą zmienić ich dotychczasowy, wygodny i beztroski styl życia
- nie bez znaczenia jest prowadzona na masową skalę kampania dezinformacji dotycząca promowania konsumpcjonizmu, wmawiania że Globalne ocieplenie nie jest problemem lub że w ogóle go nie ma, że wydobycie surowców energetycznych z takich źródeł jak piaski bitumiczne w Kanadzie, źródła ropy i gazu z dna oceanicznego, gaz i ropa łupkowa są bezpieczne i nie stanowią zagrożenia dla środowiska.

Jeśli chodzi o energię atomową, nie mam negatywnego podejścia do niej. Mój stosunek do niej jest pół na pół. Rozumiem zagrożenia oraz to, że w obecnej sytuacji możemy nie mieć innej opcji. Niemniej jak się policzy wszystko dokładnie to energia atomowa wcale nie będzie panaceum na nasze bolączki.
Na pewno nie jako rozwiązanie ostateczne, co najwyżej jako środek pomostowy miedzy źródłem energii z paliw kopalnych a odnawialnymi źródłami energii. Więc należałoby się raczej zastanowić czy marnować pieniądze na budowanie elektrowni atomowych czy lepiej od razu zainwestować je w odnawialne źródła energii i budowanie odpowiedniej infrastruktury energetycznej. Zbudowanie jednej elektrowni atomowej nie uwolni nas od widma braku energii. Poza tym uran trzeba by do polski sprowadzać. Nie wiem czy będzie to takie proste jak wybuchnie wojna.

Jeśli chodzi o gaz łupkowy, jestem zdecydowanym przeciwnikiem wydobywania gazu łupkowego.
W Polsce szczególnie ze względu na to, że polska jest przede wszystkim krajem rolniczym. Tereny rolnicze są naszym największym bogactwem i nie możemy pozwolić na ich zniszczenie. I choćby byłby tylko cień możliwości zatrucia wód gruntowych, nie powinniśmy tego robić.
A dane z dotychczas eksploatowanych pól wydobywania gazu łupkowego w stanach są bardzo niepokojące.
Co jak co, ale na tym forum, w obliczy zbliżającej się III WŚ chyba wszyscy powinniśmy rozumieć, że ochrona naszych terenów rolniczych powinna być najwyższym priorytetem. Jedzenie jest ważniejsze od gazu. Bez gazu można żyć, bez jedzenia i wody nie. Nawet gdybyśmy uruchomili wydobycie gazu łupkowego na wielką skalę, odsunęlibyśmy widmo kryzysu energetycznego zaledwie o parę lat. Ale jakim kosztem.
Odpowiedzią koncernów wydobywających gaz łupkowych jest zmasowana akcja PR pokazująca tereny rolnicze i uśmiechniętych ludzi. Ale z drugiej strony słyszymy, że wydobycie będzie mogło ruszyć gdy zliberalizujemy przepisy dotyczące ochrony środowiska i zapewnimy odpowiednie ulgi podatkowe.
Efekt:
- Z wydobycia gazu łupkowego samorządy a tym bardziej okoliczni mieszkańcy nie będą mieć żadnych profitów finansowych
-  gaz i tak będzie drogi bo technologia wydobycia jest kosztowna
- koncerny wydobywcze nie biorą na siebie żadnej odpowiedzialności za wypadki i zanieczyszczenie środowiska, koszty zdrowotne i środowiskowe będziemy płacić sami

Pomyślcie jak długo wytrzyma niekonserwowany most w silnie korozyjnym środowisku?
20lat może 30lat, nie więcej. Niektóre konstrukcje stalowe są dużo starsze ale regularnie muszą być konserwowane i naprawiane.
No to teraz odpowiedzcie sobie jak długo wytrzyma rura w ziemi, oddzielająca toksyczną płuczkę (silnie korozyjną) i wydobywający się gaz od pokładów wodonośnych. Prędzej czy później dojdzie do wycieku, to jest tylko kwestia czasu i to wcale nie takiego odległego. Nie ma znaczenia jak głęboko znajdują się nasze pokłady łupków.
W tym czasie stanowisko już dawno będzie porzucone przez firmę wydobywczą i z problemem będą musiały sobie poradzić władze lokalne z pieniędzy podatników. Dane z już eksploatowanych w stanach pól są bardzo niepokojące. Oczywiście tych informacji nie ujrzycie w spotach reklamujących gaz łupkowy ani w folderach korporacji.

Wypadki i wycieki również mogą się zdarzyć i zdarzają w czasie normalnej eksploatacji. na co są również dowody.

Teraz parę słów na temat niby to ostrych przepisów. Parę lat temu czytałem wiadomości jak jedna firma wylewała płuczę z odwiertu próbnego na terenie wysypiska śmieci. Tak po prostu, bez żadnych zabezpieczeń. W polskich warunkach kontrola dziesiątków lub setek tysięcy odwiertów byłaby totalną fikcją. O takiej licznie odwiertów należy mówić przy masowym wydobywaniu gazu łupkowego.
A zobaczcie sami jak wykonywane są u nas autostrady. O ile łatwiej nadzorować budowę autostrad niż setek tysięcy odwiertów. A nie oszukujmy się, wykonawcy będą cieli koszty jak tylko się da.
Dla udziałowców w stanach liczy się tylko obecny zysk a nie dobro jakiś tam polaczków po drugiej stronie globu.

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2013-11-28 16:24:35)