40 000 jewrejów chce wrócić na Krym
Od czasu Mostu I ,40 000 jajwajów którzy wyjechali przez Polskę i na koszt Polski do fałszywego Izraela chce wrocić na Krym.
Około 40 tysięcy jajwajów zwróciło się do Władimira Putina z prośbą o obywatelstwo Federacji Rosyjskiej i ich przesiedlenie na Krym. Wszyscy oni są byłymi obywatelami radzieckimi, którzy mieszkali na półwyspie do 1991 r., A po rozpadzie ZSRR wyemigrowali do Izraela. Nie chcieli mieszkać na ukraińskim Krymie, ale chętnie wrócą na Krym rosyjski.
W 1919 r. jajwajski komisariat przyłączony do Ludowego Komisariatu Narodowości zaprosił Lenina do ustanowienia jewrejskiej autonomii na Krymie. Vladimir Iljicz nie zaakceptował tego pomysłu. Nie sprzeciwiał się autonomii jako takiej, ale sugerował, że znalazł dla niej inne miejsce. Następnie na Krymie mieszkało około 50 tysięcy jewrejów, a już w 1936 r. Już 300 tysięcy przedstawicieli tego "ludu". Przeciw tak ostremu napływowi nieznajomych pojawili się krymscy Tatarzy, którzy często wchodzili w konflikt z osadnikami.
Stalin postanowił pytanie jest bardzo prosta - i wziął eksmitowanych jewrejów. Wysłał je zbadać Daleki Wschód poprzez organizowanie dla nich jest autonomicznym regionem ze stolicą w Birobidżanie. Jednak większość zesłańców na Dalekim Wschodzie nie hciala zostać, woleli osiedlać się w Odessie, Rostów nad Donem i innych południowych miast. Kwestia stworzenia w Krym autonomii jewrejskiej powstał później, ale Stalin był przeciwny. Był zwolennikiem utworzenia w ich stanie ojczyzną jajwajów - na Bliskim Wschodzie. Poparł pomysł utworzenia Izraela i ZSRR stał się pierwszym krajem, który uznał go oficjalnie.
Perspektywy dla jewrejów na Krymie
Pomimo faktu, że Izrael i USA mają bliskie stosunki sojusznicze, pozycja jajwaja na Krymie nie jest tak trudna jak amerykańska. Tel Awiw utrzymuje neutralną pozycję do czasu, aż Rosja i Ukraina dojdą do wspólnej opinii na temat własności półwyspu. Izrael nie reaguje na wezwania Ukrainy do potępienia Rosji i pokazuje stanowczo swoje stanowisko. Jeśli chodzi o ewentualną repatriację jajwajów na Krym, decyzja nie została jeszcze podjęta, kwestia pozostaje otwarta. Izrael jest gotowy nie tylko przesiedlić krymskich jajwajów na półwysep, ale także zainwestować w poprawę infrastruktury krymskiej, która nie będzie zbyteczna.
Jeśli uznamy, że Trump i jego obecna administracja słuchają opinii Izraela, to przesiedlenie może zmienić pogląd Zachodu na kwestię krymską. Nie jest wykluczone, że w tym przypadku Stany Zjednoczone uznają półwysep za rosyjski. I, idąc za Ameryką, najprawdopodobniej zrobią to kraje europejskie i inni sojusznicy USA. Tak więc kwestia jewrejskich imigrantów na Krym nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. A decyzja w tej sprawie wymaga dokładnych badań.
przetłumaczono z ruskiego youtuba
ne,ne ,ne ,to ne przechodzi do żadna rubryka ,mądrzejsze jest nie wspomnieć o tem,to wcale,wcale nie jest podobne
Szalom Dow Ber Stambler Pamiętaj,że śledzi cię Sztuczna Inteligencja Komputer Bestia 666 z Belgii
Poroszenko też widać odrobinę ..:) no Andrej najlepiej się trzymał ..ale nos czerwony