1

Temat: Wojna światów

Czy możliwym jest, że do wielkiej katastrofy doprowadzi nieuchronna konfrontacja Islamu z kulturą Zachodu ?
Czy rosnąca populacja muzułmańska (również w Europie) może stanowić dla nas zagrożenie ?
Czy aspiracje Iranu, będącego krajem bądź co bądź, trochę nieobliczalnym nie napawają Was lękiem ?
Czy wreszcie Amerykanie i Zydzi nie wymyślą jakiegoś pretekstu by rozpocząć kolejną interwencję, która pociągnie za sobą trudne do przewidzenia skutki ?

si vis pacem, para bellum.

2

Odp: Wojna światów

to jest zbyt banalne, dlatego tu nikt nie pisze!:)

3

Odp: Wojna światów

ale bardzo prawdopodobne. szczerze mówiąc obawiam się takiej konfrontacji, ponieważ skończyć się może wojną światową.

si vis pacem, para bellum.

4

Odp: Wojna światów

Jeżeli wcześniej świat się nie skończy, to wojna światowa prędzej czy później będzie na 100%

5

Odp: Wojna światów

Obawiam się, że to będzie przyczyną końca właśnie...
nawet gdyby nie była jądrową, pomyśl co by się stało gdyby te obietky pozostały bez nadzoru człowieka :
http://www.fizyka.jachpol.net/strony/str7/mapa1.jpg

pamiętajci, że przeważają u nas wiatry z kierunku zachodniego...

si vis pacem, para bellum.

6

Odp: Wojna światów

Tomek napisał/a:

Jeżeli wcześniej świat się nie skończy, to wojna światowa prędzej czy później będzie na 100%

no to może właśnie się zaczyna :
http://wiadomosci.onet.pl/2147476,12,za … ,item.html

si vis pacem, para bellum.

7

Odp: Wojna światów

http://www.sfora.pl/Iran-ma-bron-jadrow … jna-a19914

I co Wy na to ? roll

si vis pacem, para bellum.

8

Odp: Wojna światów

no jesli ktoś ma rozpetac tą "3 wojnę swiatowa" to z pewnoscią bedzie to Iran:(

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "

9

Odp: Wojna światów

http://wiadomosci.onet.pl/2167525,12,iz … ,item.html

si vis pacem, para bellum.

10

Odp: Wojna światów

Poniżej za chwilę skopiuję pewien tekst i chciałbym żebyście  go potraktowali z szacunkiem do Boga wszystko co tam jest napisane, to wszystko prawda, ja poprostu chcę aby wszyscy o tym wiedzieli i zaczeli się nawracać do Boga juz teraz bo potem będzie za puzno a oto tekst :     

Objawienia dlo Ojca Pio

Godzina mojego powrotu jest bliska. Aniołowie Moi powołani do tego zadania będą
uzbrojeni w miecze. Uwaga ich będzie zwrócona przeciw bezboŜnemu. Z chmur powstaną
ogniste orkany i strumienie lawy spadającej na ziemię. Burze, pioruny, powodzie,
trzęsienia ziemi będą nieustanne. Ogniste plagi występować będą w róŜnych krajach i
będzie padał ognisty deszcz. Rozpocznie się to w bardzo zimną noc. Grzmoty i trzęsienia
ziemi będą trwać trzy dni i trzy noce. Będzie to dowodem, Ŝe Bóg jest Panem. Ci wszyscy,
co wierzą we Mnie i wierzą Moim słowom, niech się nie lękają, bo Ja ich nie opuszczę, a
w szczególności tych, którzy to niniejsze ostrzeŜenie podają innym do wiadomości dla ich
dobra, aŜeby się nawrócili do Boga i źle nie czynili. Daję wam znaki, abyście się na to
przygotowali. Noc będzie zimna i wiatr będzie huczał. Nastąpią grzmoty, a wtedy
zamknijcie drzwi i okna i nie rozmawiajcie z nikim poza domem.
Uklęknijcie pod krzyŜem i módlcie się za swoje grzechy. Podczas gdy ziemia trząść się
będzie, nie wyglądajcie na zewnątrz, bo gniew BoŜy jest święty, czyli podwójnego
szacunku.
Kto tej rady nie posłucha, zginie. Kto cierpi jako męczennik nieustannie, umrze jako
męczennik i wejdzie do Królestwa Niebieskiego.
Na trzecią noc ustanie ogień i trzęsienie ziemi. O świcie zaświeci słońce. Aniołowie w
ludzkich postaciach zstąpią na ziemię przynosząc ducha pokoju. Niezmierna radość
będzie wznosić dziękczynne modły do Boga. Kto jest w łasce i czci Matkę Najświętszą,
temu się nic nie stanie. Kara, jaka spadnie, nie moŜe być porównana z inną karą, jaką
Bóg dopuszcza na stworzenie świata. Jedna trzecia ludzkości zginie.
Powaga chwili skłania Mnie do zwrócenia uwagi, Ŝe wielkie niebezpieczeństwo zagraŜa
całej ludzkości, jeŜeli się nie odmieni. Nikt nie wie dnia ani godziny, kiedy to nastąpi,
jedynie Ojciec Mój wie o tym. Pamiętajcie o tym napomnieniu, które wam podaję, a nie
lekcewaŜcie go sobie, poniewaŜ niebezpieczeństwo jest blisko i juŜ krótki czas. NaleŜy go
wykorzystać i nie poddawać się złu, a nie ustępować przed złem. Nie będzie
usprawiedliwienia, Ŝe nie wiedzieliście o tym. Niebo was ostrzega, chociaŜ ludzie się tym
nie zraŜają, ale wtedy będzie za późno.
Wyłoni się gaz z białej mgły poprzez (noc). Wypowiedzenie wojny od Budapesztu do
Norymbergii, od Drezna do Zagłębia Ruhry, Królewiec. Przylecą czarne i szare ptaki od
południa z taką mocą, Ŝe zasłonią niebo. Kwaterą ich będzie Petersburg koło Rosjan. A
wpierw spadnie bomba koło kościoła w bawarskim lesie i zniszczone zostanie wszystko.
Nikt nie będzie mógł przekroczyć tych stron. Będę róŜne straszne pojazdy we wsiach i
miastach. Południowa Anglia i biegun północny znikną na zawsze. Powstaną nowe lądy.
Zginie Nowy York, Marsylia, ParyŜ, Rusiany, Hatsburg i Wiedeń. Zostaną oszczędzone
kraje na południe Dunaju, nie odczują wojny. Lecz kto z nich spoglądać będzie w
kierunku zniszczenia to serce jego nie wytrzyma strasznego widoku. Po trzech dniach
ukaŜe się na niebie od północy krzyŜ. W jedną noc zginie więcej ludzi, niŜ w czasie dwóch
wojen światowych. Po tym wszystkim wiara będzie wielka. Po tych okropnościach
nastąpią złote czasy.
Trwajmy w stanie łaski, bez grzechu cięŜkiego, bo jesteśmy na łasce Boga, który pragnie
dobra swoich dzieci, by je zabrać do Siebie w chwili najbardziej odpowiedniej. Musimy się
modlić o zbawienie dusz. Dajcie dobry przykład wszystkim -
Kapłan Pio, Kapucyn
UWAGA: Chrystus obiecał kapłanowi Pio, Ŝe kaŜdego, kto będzie rozpowszechniał to
objawienie: Nigdy go nie opuszczę i otoczę specjalną opieką.
Przepowiednie Ojca Pio
http://www.nowyczlowiek.pl/2008/08/prze … a-pio.html
Wywodził się zakonu Kapucynów. Do końca swoich dni przebywał w klasztorze
w San Giovanni Rotondo. 20 września 1918 r. w czasie modlitwy przed UkrzyŜowanym,
otrzymał stygmaty na boku, stopach i rękach. Zmarł w 1968r. Twierdził, Ŝe 15 stycznia
1957 otrzymał objawienie od Jezusa Chrystusa. Oto jego treść:
Godzina mego przyjścia jest bliska. Przy tym przyjściu będzie Miłosierdzie, a jednocześnie
twarda i straszna kara. Moi Aniołowie powołani do tego zadania będą uzbrojeni w miecze.
Uwaga ich będzie zwrócona przeciwko tym, którzy nie wierzą i bluźnią przeciwko
objawieniu BoŜemu. Z chmur powstaną orkany ognistych strumieni padających na całą
ziemię. Niepogody, burze, pioruny, powodzie, trzęsienia ziemi będą jedne po drugich
następować w róŜnych krajach. Nieustannie będzie padać deszcz ognisty. Rozpocznie się
to w bardzo mroźną noc. Grzmoty i trzęsienia ziemi będą trwać trzy dni i trzy noce.
Będzie to dowodem, Ŝe przede wszystkim jest Bóg. [...]
Abyście się na to przygotowali, podaję wam znaki: noc będzie bardzo zimna, wiatr będzie
huczał, a po pewnym czasie powstaną grzmoty. Wtedy zamknijcie drzwi i okna, nie
rozmawiajcie z nikim poza domem. [...]
Podczas, gdy ziemia trząść się zacznie, nie wyglądajcie na zewnątrz, bo gniew Ojca mego
jest godny szacunku. Kto rady tej nie usłucha, ten zginie w okamgnieniu, bo serce jego
widoku tego nie wytrzyma. [...]
W trzecią noc ustanie ogień i trzęsienie ziemi, a w dniu następnym świecić będzie słońce.
W postaciach ludzkich zstąpią na ziemię Aniołowie i przyniosą z sobą ducha pokoju.
Kara, jaka spadnie, nie moŜe być porównana z Ŝadną inną, jaką Bóg dopuścił na
stworzenia od początku świata. Jedna trzecia ludzkości zginie. [...]
Wobec krótkiego czasu naleŜy go gorliwie wykorzystać, nie poddawać się złu ani nie
ustępować. Waszym zadaniem i obowiązkiem jest wskazać na nadchodzące
niebezpieczeństwo, poniewaŜ nie będzie usprawiedliwienia, Ŝe nie wiedzieliście. Niebo
długo bowiem czeka i ostrzega, ale ludzie się tym nie przejmują. Gdy będzie za późno,
wyłoni się duŜy głaz z białej mgły poprzez noc - noc bez wypowiedzenia wojny. Od
Budapesztu do Norymbergii i od Drezna do Berlina linie te będą zajęte wojskiem. Trzecia
linia będzie przebiegać od Zagłębia Ruhry po Królewiec. Potem przylecą z południa czarne
i szare ptaki z taką mocą, Ŝe zmienią niebo i ziemię. Główna kwatera wojsk - Kiersberg
koło Bonn. Pierwsza bomba wpadnie do kościoła w Bawarskim Lesie. Wszystko zostanie
zniszczone i nikt nie moŜe tych stron przekroczyć. DuŜo materiału niszczycielskiego
spadnie na ziemię. Oto tam jadą czołgi przez chaty i domy, w tych pojazdach siedzą
ludzie, ale ich ciała zwisają, bo są martwi, lecz dookoła z twarzami czarnymi. Wskutek
powodzi zginą wsie i miasta. Południowa Anglia z północnym brzegiem zniknie, Szkocja
ocaleje. Na zachodzie ziemia zniknie, a powstaną nowe lądy.
Zginą Nowy Jork i Marsylia. ParyŜ będzie zniszczony w dwóch trzecich. Reisten,
Augsburg, Wiedeń zostaną oszczędzone. Augsburg i kraje na południe od Dunaju nie
odczują skutków wojny. Kto spojrzy w kierunku zniszczeń, zginie, bo serce jego nie
wytrzyma tego strasznego widoku. W jedną noc zginie więcej ludzi niŜ w dwóch wojnach
światowych.
Potem wiara będzie silna. W parę lat po tych okropnościach przyjdą złote czasy

11

Odp: Wojna światów

może tak byc, własnie Majowie, Egipcjanie, wedy indyjskie i pare innych źródel mówia o tym samym. 21 grudzień 2012 rok to moze byc mroźny dzień ,szczególnie że to zima przecież. W tych przekazach tez jest mowa o 3 dniach, tzn. że w ciagu 3 dni zmieni sie wszystko a póxniej nastapi "nowa era" ludzkości.
ciekawe jak bedzie z tymi aniołami z nieba:) mam nadzieje ,ze wyjasni sie największa tajemnica ludzkości .
Moim zdaniem ....a z resztą wolę nie pisac aby kogoś nie urazić:)
pozdrawiam

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "

12

Odp: Wojna światów

Pablodart zima to u nas będzie, ale tam gdzie Majowie to na pewno nie, tam gdzie Egipcjanie też nie, Indie też nie smile

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

13

Odp: Wojna światów

geo-woman, gość pisze wyraźnie o ojcu Pio i jego przepowiedniach spisanych w San Giovanni Rotondo a to Włochy:)ojciec Pio widział to ze swojego punktu widzenia i położenia, więc okres zimy jest bezdyskusyjny. W europie panuje prawie ten sam klimat i takie same pory roku.
Fakt ,gdzie indziej bedzie to lato itd.,ale faktycznie chodzi o dany dzień i miejsce w ktorym wizje miał ojciec Pio.
grudzień jest okresem zimowym w całej Europie smile
pozdrowionka

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "

14

Odp: Wojna światów

Dobra. A teraz coś z punktu widzenia praktyki.
minusy :
- trzeba będzie zadbać o grzewanie
- nienaganną wentylację (tlenek węgla)
- będziemy zostawiać ślady na śniegu
- wpadnięcie do wody będzie raczej skutkować śmiercią.
- krótki dzień

plusy :
- łatwość przechowywania świeżej żywności
- śnieg i lód dostarczy nieograniczonej ilości wody
- lód na zbiornikach i ciekach wodnych pozwoli pokonać je po powierzchni

i takie tam... wink

si vis pacem, para bellum.

15

Odp: Wojna światów

Uwaga :
http://wiadomosci.onet.pl/2183783,12,ar … ,item.html

coś chyba jest w tej przepowiedni o wojnie w 2010 roku... sad

Ostatnio edytowany przez Beket (2010-06-13 06:32:19)

si vis pacem, para bellum.

16

Odp: Wojna światów

wiem napewno ze polska bedzie potega calego swiata po III wojnie swiatowej obok film  http://www.youtube.com/watch?v=maxbbyq-aTc

17

Odp: Wojna światów

Niepokojące wieści z Korei Północnej, "próbowaliśmy temu zapobiec"

Amerykański fizyk atomowy Siegfried Hecker widział podczas pobytu w Korei Północnej w tym miesiącu zakłady posiadające setki wirówek służących do wzbogacania uranu - ujawniły w sobotę źródła w Waszyngtonie, na które powołuje się Reuters.

Według jednego z tych źródeł, przedstawiciele władz północnokoreańskich oświadczyli Heckerowi, że w zakładach znajduje się 2000 działających wirówek. Jednak amerykańska delegacja nie była w stanie tego zweryfikować.

- Bez wątpienia wyglądało to na działające zakłady - powiedział jeden z anonimowych członków delegacji. - Prawdopodobnie (atomowy program Phenianu) obrał nowy kierunek i chyba taki, który mieliśmy nadzieję, że nie nastąpi i któremu próbowaliśmy zapobiec - dodał.

Hecker, który pracuje na uniwersytecie Stanford, powiedział w wywiadzie dla sobotniego "New York Timesa", że zakłady posiadają setki wirówek oraz, że był "zdumiony" nowoczesnością instalacji. Naukowiec nie był stanie powiedzieć gdzie znajdują się te zakłady.

Tymczasem w Waszyngtonie Departament Stanu poinformował, że w przyszłym tygodniu specjalny wysłannik amerykański Stephen Bosworth uda się z misją do Korei Południowej, Chin i Japonii w celu przedyskutowania z władzami tych krajów kwestii północnokoreańskiego programu atomowego.

Korea Północna deklaruje, że chce powrócić do rokowań na temat swojego programu nuklearnego według formuły "rozbrojenie za pomoc gospodarczą", jednak zarówno Seul jak i Waszyngton uważają, że stanowisko Phenianu jest nieszczere.

Korea Północna dokonała już próbnych eksplozji ładunków nuklearnych.

źródło: onet.pl

si vis pacem, para bellum.

18

Odp: Wojna światów

Tak zemści się Al-Kaida! Zdetonuje bombę atomową

Terroryści już grożą światu.

Chalid Szejk Mohammed, członek Al-Kaidy uwięziony w Guantanamo, miał zeznać podczas przesłuchania, że terroryści ukryli na terenie Europy bombę atomową. Mieli ją zdetonować po schwytaniu lub zabiciu Osmy bin Ladena - informuje onet.pl.

Niepokojące są również informacje uzyskane od innych więźniów - okazało się, że znają oni systemy obronne państw zachodnich na wypadek ataku nuklearnego.

Więźniowie Guantanamo mieli także zeznać, że Al-Kaida planuje również ataki bronią biologiczną i chemiczną na Wielką Brytanię oraz rozpylanie cyjanku w systemach wentylacyjnych w budynkach publicznych w USA.

Pakistańscy talibowie już odgrażają się światu. Zapowiedzieli, że jeśli potwierdzą się informacje o zabiciu bin Ladena przez Amerykanów wezmą na cel pakistańskiego prezydenta - Asifa Ali Zardariego oraz armię tego kraju.

Drugim naszym celem będzie Ameryka - oświadczyli.

źródło - o2

si vis pacem, para bellum.

19

Odp: Wojna światów

"Odłam Al-Kaidy zyskał fundusze na działania wojenne"


Bernard Squarcini, szef francuskiej agencji kontrwywiadu odpowiedzialnej również za działania antyterrorystyczne, uważa, że Aqmi - ramię Al-Kaidy działające w Maghrebie - zyskało fundusze, które pozwolą mu "znacznie przyspieszyć" działania wojenne.
Squarcini ocenia, że dzięki okupom wypłacanym za osoby porwane, lokalnym interesom i pieniądzom przysyłanym zza granicy przez zwolenników Aqmi organizacja ta posiada już prawdziwy "budżet wojenny".
W wywiadzie dla dziennika "Telegram", przytoczonym na stronach internetowych tygodnika "Le Point", szef DCRI powiedział, że dzięki tym nowym środkom na zbrojenia Aqmi mogła wyposażyć się ostatnio w "najnowszy sprzęt: broń, GPS, materiały do przekazywania informacji kodowanych, noktowizory, samochody".
Aqmi zrekrutowała też nowych członków i ma wszelkie środki, by podjąć teraz walkę "na wyższym biegu". Potencjalne cele to obywatele francuscy, przedsiębiorstwa oraz przedstawicielstwa Francji.
Szef kontrwywiadu podkreślił, że według danych DCRI "sieć wsparcia logistycznego" dla Aqmi nigdy nie została całkowicie przerwana.
Polityką Francji pozostanie niewypłacanie okupów terrorystom - przypomniał Squarcini.

źródło- PAP

si vis pacem, para bellum.

20

Odp: Wojna światów

jak wyglądałaby sytuacja gdyby poniżej opisany konflikt przerodził się w otwartą wojnę ?

Naprzeciw siebie stanęły dwie koalicje: polsko-amerykańska i rosyjsko-zachodnioeuropejska. Stawka jest niezwykle wysoka. Hegemonia w regionie i zmiana układu sił na świecie.
Chodzi o gaz łupkowy. Strony konfliktu są już określone. Profesor Zbigniew Lewicki z Uniwersytetu Warszawskiego uważa wręcz, że Stany Zjednoczone są jedynym sojusznikiem, który może pomóc Polsce uniezależnić się od dostaw Rosji. Amerykanista podkreślił na falach radiowej Trójki, że rozmowy władz polskich z Barackiem Obamą w sprawie łupków powinny być poświęcone wyłącznie kwestiom politycznym. - Chodzi o to - mówił amerykanista - by łupki w ogóle móc wydobywać.

A to wcale nie jest takie pewne. Według badań Europejskiego Centrum Zasobów Energii Eucers wykorzystanie tylko części niekonwencjonalnych zasobów przed 2020 rokiem zapewni kontynentowi dostęp do własnego źródła energii.

Europie teoretycznie powinno zależeć na uniezależnieniu się energetycznie od obcych dostawców. Jednak Unia Europejska to twór, w którym liczą się partykularne interesy konkretnych państw. A w przypadku gazu łupkowego każdy ma coś do ugrania.

Szara eminencja

Rozgrywającym jest Rosja. Dostawy surowców naturalnych to jeden z ostatnich haczyków na Europę. Duża część Starego Kontynentu jest zależna od błękitnego paliwa z Rosji. Moskwa nie będzie się biernie przyglądać próbie uwolnienia z żelaznego uścisku rosyjskiego niedźwiedzia. Głośno mówią o tym czescy eksperci ds. bezpieczeństwa, generałowie rezerwy Jirzy Szedivy i Andor Szandor cytowani przez portal internetowy iDnes.
- Energia i źródła surowców pełnią w Rosji funkcję broni politycznej - podkreślają. A źródła gazu łupkowego to dla niej "ewidentnie mocna konkurencja". Według ekspertów Europa stanie się areną wielkich manewrów szpiegowskich.

Generałowie podkreślili, że największym wsparciem Rosji w UE są Niemcy. - Będą narzędziem utrzymania rosyjskich wpływów. Działający gazociąg North Stream da im całkowitą wyłączność na dystrybucję gazu - powiedział Szedivy.
Przy inwestycji za ogromne pieniądze trudno przypuszczać, by nasi zachodni sąsiedzi stali się nagle wielkimi zwolennikami gazu z łupków.

Rosja ma jeszcze jedną kartę przetargową. Europa nie jest jedynym rynkiem zbytu. W grze pojawiły się Chiny i rury z błękitnym paliwem płyną już do Państwa Środka. Moskwa nie jest więc zależna od zachodnich partnerów. - Oczywiście nie chcą tracić kontaktów, ale gdy tylko w grze będą pieniądze, będą grać chińską kartą - podkreślił Szedivy.

Bez Norwegii i Rosji ani rusz

Nie możemy mieć więc złudzeń, że gaz z łupków stanie się priorytetem dla Unii Europejskiej.

- Nie będziemy mieli wielu przyjaciół w realizacji tego projektu. Jeśli popatrzymy na politykę UE i wypowiedzi znaczących polityków, to entuzjazm dla gazu pochodzącego z łupków jest, bardzo oględnie mówiąc, umiarkowany - powiedział na konferencji "The Poland - U.S. Energy Roundtable" Maciej Kaliski, dyrektor departamentu ropy i gazu Ministerstwa Gospodarki.

I nie chodzi tylko o interesy między krajami Unii a Rosją. Podczas marcowej debaty w Parlamencie Europejskim głos w sprawie gazu z łupków zabrał unijny komisarz ds. energii Guenther Oettinger. Podkreślił, że gaz łupkowy może pełnić jedynie rolę uzupełniającą w dostawach dla Europy i nie zastąpi importu gazu konwencjonalnego z Norwegii czy Rosji.

- Import gazu konwencjonalnego z takich państw jak Norwegia, Rosja, Algieria czy statkami z Kataru będzie pełnił główną rolę - powiedział Guenther Oettinger.

Nikt nam nie zabroni. Na razie...

W tym momencie docieramy do kolejnej strony konfliktu. Ekologów. Ich presja może doprowadzić do ograniczenia lub wręcz zatrzymania wydobycia surowca.

Guenther Oettinger zaznaczył w marcu, że trzeba się zastanowić, czy na poziomie UE nie trzeba bardziej zadbać o bezpieczeństwo przyszłego wydobycia. - UE ma swoje przepisy dotyczące ochrony wód podziemnych, prowadzenia wydobycia, emisji CO2 i BHP, których trzeba przestrzegać - dodał unijny komisarz.

Długo nie trzeba było czekać na pierwsze reakcje. Na początku maja francuscy deputowani uchwalili ustawę o zakazie wydobycia gazu łupkowego. Zakaz dotyczy najtańszej i najbardziej powszechnej formy pozyskiwania surowca ze skał - tzw. szczelinowania.

Czy podobne zakazy mogą zacząć obowiązywać w całej Unii? Pomimo słów komisarza Oettingera na razie nic tego nie zapowiada.

- Gaz łupkowy to sprawa poszczególnych krajów, a nie Unii Europejskiej - powiedziała PAP Jesse Scott, ekspertka ds. środowiska UE.
Jej zdaniem minie co najmniej kilka lat, zanim KE ewentualnie zaproponuje jakąś regulację dotyczącą wydobycia gazu łupkowego w UE.

Ekologia z atomem w tle

Paryż mógł sobie pozwolić na zablokowanie wydobycia. Gaz nie ma tam znaczącej pozycji w bilansie energetycznym. Co innego w Polsce.

- We wschodniej Europie sprawa wygląda zupełnie inaczej, zwłaszcza dla Polski gaz łupkowy oznacza szanse na korzyści ekonomiczne oraz uniezależnienie się od węgla - twierdzi Jesse Scott.

I tu znów mamy kolejną stronę konfliktu. We Francji 80 proc. energii pochodzi z elektrowni jądrowych. Według Jana Krasonia, światowej sławy geologa, cytowanego przez "Dziennik Gazetę Prawną", wpływ na decyzję wprowadzającą zakaz eksploatacji złóż gazu łupkowego miało lobby francuskie nuklearne i Gazprom. Według niego producentom energii nie potrzeba konkurencji ze strony łupków.

Wpływ na postawę ekologów, według wspomnianych wcześniej czeskich wojskowych ekspertów, mogą mieć rosyjskie specsłużby. Według nich Moskwa doskonale potrafi wykorzystać do swoich celów targające Europą niepokoje społeczne.

- Wpływanie na opinię publiczną przez organizacje ekologiczne i pokojowe, to są sposoby, które Rosjanie wykorzystują już dość długo i całkiem skutecznie - twierdzi Andor Szandor.

Rosjanie to nie nowicjusze na tym polu. Były szef czeskich wojskowych służb informacyjnych przypomina m.in. protesty, które towarzyszyły rozmieszczaniu amerykańskich rakiet i systemu radarowego.

Choć Moskwa nie może skorzystać z "instrumentów bezpośrednich", może zablokować wydobycie gazu z pomocą organizacji ekologicznych.
Takie sensacje potwierdza anonimowo przedstawiciel polskiego Ministerstwa Gospodarki. W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawna" powiedział, że do polskich władz dotarły sygnały, że rosyjscy potentaci energetyczni mogą przekazywać ogromne sumy organizacjom ekologicznym w Europie!

A nieraz do wywołania niepokojów nie potrzeba wiele. Weźmy na przykład Niemcy, którzy również są niechętni wydobyciu gazu z łupków.

- U naszych zachodnich sąsiadów trudno jest uzyskać akceptację dla jakichkolwiek projektów energetycznych, nawet farmy wiatrowe wywołują spory. To jest sprawa polityczna, a nie ekonomiczna - podkreśla Jesse Scott. Dodaje, że jedyne źródło energii akceptowane w tym kraju to solary montowane na dachach budynków.

O co chodzi ekologom

Tylko czy te wszystkie głosy oburzenia płynące ze strony ekologów mają uzasadnienie w rzeczywistości?

We Francji zablokowano wydobywanie gazu łupkowego metodą szczelinowania hydraulicznego. Na czym ono polega? Do odwiertu pod dużym ciśnieniem wpompowywane są ogromne ilości wody z niewielką domieszką chemikaliów i piaskiem. Mieszanka rozrywa strukturę skalną i uwalnia zgromadzony gaz.

Według ekologów grozi to zatruciem wód gruntowych. Jednak według wielu ekspertów nie ma takiej możliwości. A zarzuty są irracjonalne.
- Jest bardzo mało prawdopodobne, by do wód gruntowych dostała się woda wraz z chemikaliami, Szczelinowanie odbywa się na głębokości 3-4 tys. metrów. Bardzo głęboko. Słodkie poziomy wodonośne, czyli użytkowane na potrzeby zaopatrzenia ludności w wodę, występują maksymalnie do głębokości 300 metrów. Różnica jest znaczna - zauważa dr Małgorzata Woźnicka.

Mikołaj Budzanowski, wiceminister skarbu, uważa decyzję Zgromadzenia Narodowego we Francji za dziwną. Jak podkreślił w "Sygnałach dnia", Francuzi nie mają nawet decyzji środowiskowej, która świadczyłaby, że głębokie odwierty zagrażają środowisku.

W Polsce do tej pory nie stwierdzono negatywnego oddziaływania na środowisko. Według dyrektor ds. gospodarowania wodami podziemnymi w PIG podobnie jest w USA.
- Nie potwierdzono nam żadnego incydentu, aby woda z chemikaliami używana w czasie szczelinowania hydraulicznego w procesie wydobywania gazu z łupków dostała się do wód gruntowych - twierdzi dr Małgorzata Woźnicka.

Tak więc argumenty proekologicznych ekspertów i obrońców środowiska, że grozi nam zatrucie wód gruntowych, używanymi do szczelinowania substancjami chemicznymi, jest bezzasadne. Pojawiają się jednak inne argumenty.

Wybuchająca woda

Internet jakiś czas temu obiegły filmiki (zobacz) udowadniające, że mieszkanie w pobliżu odwiertów nie jest bezpieczne. Z kranów leciała wybuchająca woda. Wystarczyło przyłożyć zapalniczkę do kranu. Przebadano 68 studni w stanie Pensylwania i Nowy Jork. Z badań naukowców z Duke University wynika, że poziom metanu w domach położonych w pobliżu odwiertów przekraczał normę średnio 17 razy.

Jednak ci sami eksperci nie stwierdzili w wodzie substancji, które używane są do szczelinowania. Metan najprawdopodobniej wydobywał się z nieszczelnej instalacji. Czyli niebezpieczne jest nie tyle wydobywanie gazu z łupków, a złe zabezpieczenie infrastruktury.

Oczywiście żadna eksploatacja złóż - zarówno konwencjonalnych, jak i niekonwencjonalnych, a także innych złóż energetycznych - nie jest neutralna dla środowiska. To tak jakby mówić, że kopalnie węgla nie mają wpływu na otoczenie.

- Należy przede wszystkim kontrolować i monitorować taką działalność. Jeśli coś wzbudzi podejrzenia, wtedy należy podejmować odpowiednie działania - zaznaczyła dr Małgorzata Woźnicka.

W Polsce funkcjonuje system monitoringu wód podziemnych, przy odwiertach badania przeprowadza także PGNiG. Jak na razie nie potwierdzono zagrożenie dla ludzi. A dla środowiska gospodarka oparta na gazie łupkowym może być wręcz korzystniejsza niż ta oparta na węglu.

- Dzięki niemu Polska będzie korzystała z bardziej niskoemisyjnej energii, a tym samym - będzie emitowała mniej dwutlenku węgla do atmosfery - stwierdził w radiowej Jedynce Mikołaj Budzanowski.

Przyjaźń za pieniądze

Przed nami trudna bitwa. Choć Unia Europejska (a właściwie Traktat Lizboński) nie może zabronić Polsce wydobywania gazu łupkowego, walka będzie trwać. Jednak UE ma wiele argumentów, by przekonać, że korzystanie ze złoży jest nieopłacalne. Możemy sobie np. wyobrazić, że ktoś wpadnie na pomysł nowej opłaty środowiskowej.

Eksploatacja własnych złóż jako dywersyfikacja źródeł cennego surowca da nam większe gwarancje bezpieczeństwa niż tarcza rakietowa czy amerykańskie F-16.

Właśnie dlatego rozmowy z Barackiem Obamą w Warszawie nie są bez znaczenia. Przy tak różnych interesach tak wielu graczy próby storpedowania polskiego wydobycia pojawią się na pewno. USA może nas objąć parasolem ochronnym.

Oczywiście ma w tym nie tylko interes polityczny. Nie ma nic za darmo. Wiceprezes PGNiG Marek Karabuła ma nadzieję, że firmy amerykańskie zainwestują w Polsce setki milionów dolarów w poszukiwania i eksploatację gazu łupkowego.

W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 40 podmiotom przeszło 80 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, głównie amerykańskim - m.in.: Exxon Mobil, Chevron, Maraton, ConocoPhillips i kanadyjskiej Lane Energy.

si vis pacem, para bellum.