Geo-Woman napisał/a:Może się kiedyś wszystko wyjaśni.... a może i nie.
Mogłoby się wyjaśnić, gdyby Polska zwróciłaby się do NATO o powołanie stosownej komisji, a nie, jak młoda wdówka w rozpaczy, szukała pocieszenia u kochanka... MAK, czyli kto? Nikt nigdy nie słyszał o takiej instytucji, ale podobno ma najlepsze kompetencje do prowadzenia tego typu śledztwa.
Myślę, że jednak nigdy się nie dowiemy, jak było na prawdę.
Rosja nigdy nie weźmie sobie na garb winy za katastrofę, a część Polaków nigdy nie uwierzy, że to nie była wina Rosji.
Rosja, moim skromnym zdaniem, miała po prostu mega pecha, że samolot był radzieckiej produkcji, a do katastrofy doszło na terytorium ich kraju. Polacy zawsze sobie znajdą winnego, bo przecież - co złego, to nie my.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein