321

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

pablodart napisał/a:

acha prosze wszelkich niedowiarków by obserwowali świat dookoła,obiecuje ,że zauważycie wiele symptomów zbliżajacych sie złych czasów.

Wymień mi te symptomy, ale takie które faktycznie mogą świadczyć o zbliżających sie złych czasach a nie takie co były zawsze z róznym nasileniem

Ja obecnie takich nie uważam.

Do Nero:
Moje są trochę inne, znajduję sie w miejscu w którym nigdy nie byłam, sytuacje są cały czas takie same tylko ludzie twarze zmieniają sie za każdym razem.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

322

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Cóż, do prawdziwej analizy potrzeba by było więcej informacji, ale poszczególne części składowe ukazują podobne wcześniej spotykane schematy wink. Lepiej nie robić offtopu, bo temat jest o poglądach co do 2012. Może na priva w mailu przez forum coś mógłbym napisać, ale nic na siłę smile bo to byłoby tylko moje zdanie.

323

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Obserwójcie dzisiaj księżyc , jedną i główną rzeczą będzie jasnośc z jaką księżyc swieci.
Wczoraj to w nocy oglądałem i byłem zaskoczony z jaką jasnoścą świecił

324

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

I co ma być w tym takiego dziwnego?

P.S. Słownik ortograficzny by się przydał.

Ostatnio edytowany przez Geo-Woman (2010-03-02 18:30:23)

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

325

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

A nic z tego Deo-Woman nic z tego !!! ,a słownik mi nie jest potrzebny tylko zdrowie po udarze pnia muzgu to sam wiesz jak jest hahahaha i może ciebie kiedyś to spotka kto wie ???? Pozdrawiam
P.S Zauważyłeś jak słońce świeci ?????? bardzi jaskrawie jak na początek Marca

326

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Świeci  jak śweci jaskrawie to prawda ale czy panika  juz jest.Niema się co bac jak ma byc nasza zagłada to  nic nas nieuratueje.Tylko bogacze się uratują i władze .

327

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

byczek napisał/a:

Świeci  jak śweci jaskrawie to prawda ale czy panika  juz jest.Niema się co bac jak ma byc nasza zagłada to  nic nas nieuratueje.Tylko bogacze się uratują i władze .

Oczywiśie, że świeci normalnie. niby jak ma świecić (tzn. odbijać światło, bo przecież do cholery nie świeci !)???

co do ratunku, nie masz przyjacielu racji. wink

328

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Ratunku niema wienc lepiej wziaś napic się poądnie do nieprzytomnosci i chociaż niepoczuje sie śmierci.

329

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Nie musisz być złośliwy! Wystarczyło wyjaśnić na samym początku!

yyy ja tam zmian nie widzę. Księżyc raz jest jaśniejszy, raz żółty a czasem pomarańczowy. Raz większy a raz mniejszy. To żadne odkrycie.

Szukanie oznak końca świata tam gdzie ich nie ma to pierwszy etap wpadania w panikę.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

330

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

National Geographic 2012 - Ostateczna Przepowiednia i Koniec Świata Rok 2012 - LEKTOR PL zaprasam do obejzenia na youtubie.
są to linki ,które potwierdzają mozliwośc zdarzenia sie "2012".
Co do kalendarza Majów ,udowodniono że 3 okres czy tez cykl kalendarza Majów skonczyl sie gwałtownymi zmianami klimatu i potwierdza to grupa geologów ,ktorzy badali warstwy ziemi w ameryce południowej!!!!
Cykli kalendarza jest tylko 5 ,my żyjemy w 4 co oznacza że nie bedzie końca swiata w 2012 roku. Będzie to koniec 4 cyklu gdzie 99,9% nas tego nie przezyje.Wiele osób uważa to za koniec. Natomiast prawda jest taka ,że świat będzie trwał dalej ale tylko z tymi co sie odpowiednio przygotują bądź beda mieli szczęście przeżyć:)
Więc jęsli udowodniono ,że 3 cykl skończyl sie czyms katastrofalnym tak z reszta uważali Majowie, to można przypuszczać że 4 też skończy sie czymś niesamowitym i katastrofalnym bo też  o tym przestrzegaja.
Majowie ustawili kalendarz ściśle nawiazujacy do zmian astronomicznych to tak samo egipcjanie kiedys żyli ścisle w/g cykli wylewu Nilu. Takie były priorytety.
Nie chce sie tu po raz kolejny powtarzać bo pisałem na tym forum wielokrotnie ,ale dla przypomnienia dla Majów najważniejsze było słońce jesli poznali jego cykl erupcyjny ,którego my dzisiaj nie możemy potwierdzić to niestety jest po Nas!!!!!!!!!!!!

Na marginesie prosze nie wymagać od tych ludzi  co w to wierza albo przynajmniej traktuja to dość poważnie by udowadniali ,że tak będzie czy tez udowadniali ,że rzekomo zmienia sie świat na '5 minut " przed katastrofą!!!!!Poniewaz Majowie  uważali ,że samo zjawisko jest gwałtowne i proces zmian bardzo szybki(ponoć bedzie to trwało max. 3 dni) ,wiec prosze nie doszukiwać sie widocznych symptomów w sposób namacalny...byłby to absurd.

Inna sprawa jest taka,że wiele osób lekcewazy wiedze i mozliwości powiedzmy przepowiedzenia globalnej katastrofy przez Majów.
Powiem tak, porozmawiajcie ze zwykłym astronomem ,który wie troszeczke na temat ich kalendarza i obserwacji nieba. Zapewniam Was ,że potwierdzi ich niesamowitą wiedze na ten temat. Podobnie bedzie z egipcjanami za czasów faraonów.

wniosek nasuwa sie sam,wiem że ciezko jest to zaakceptować ale fakty sa takie a nie inne.
Powstaje wiele plotek jak i dopisywanych snenariuszy typu ,ze rząd USA prxzewozi wszelkie madre ksiązki gdzies do jaskin w nevadzie, czy też NASA (a to akurat jest faktem) zawiesiła wszelkie próby czy tez starty promów do 2013 roku. Pewnie takich skojarzeń będzie wiele i być może są prawdziwe.

Bardfzo fajnie jest sobie popisac z ludzmi wierzacymi w globalna katastrifę jak  i tymi co sie z tego nasmiewaja bo przynajmniej i jedni i drudzy wnosza cos do tematu i zwazywszy na udział w tym forum mozna powiedzieć ,że sie tym interesuja:)
W sumie to bądźmy cierpliwi bo okres niecałych 3 lat jest bardzo bliski, byc może spotkamy sie na tym forum w 2013 roku i razem sie posmiejemy:) oby tak było ale ja jestem juz chyba w pełni przekonany ,ze niestety nie będzie.
pozdrawiam

331

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

NASA nie wysyła promów kosmiczny bo nie ma to sensu ze względu na zbliżającą się aktywność słońca.
Co do Astronomów, dawałam kiedyś linka do p. Dybczyńskiego (http://apollo.astro.amu.edu.pl/PAD/inde … l.2012Art5) też radzę sobie poczytać. Naukowiec, fizyk i astronom.

Co do 2012, to ja w to nie wierzę, bo jestem geografem i podchodzę do tego naukowo. Nie należy wierzyć w to co nie została udowodnione. 
Szkoda tylko, że szukacie materiałów tylko dotyczących samej apokalipsy a gdyby tak poszukać w drugą stronę? Wpisać w google, że 2012 to "ściema"

Nie ma żadnej planety, z którą ziemia mogłaby mieć kolizję w najbliższym czasie.

Odwrócenie biegunów.... owszem... ale tylko magnetycznych nie GEOGRAFICZNYCH jak to niektórzy ładnie mylą. Jest to utrata pola magnetyczne no krótki czas i tyle. Żadnej apokalipsy!  W przeszłości również były takie sytuacje ale nie towarzyszyły im katastrofy.


Cykl erupcyjny? Znamy ją.
Hiperaktywność słońca no niestety musi być. Zdarza się co 11 lat. Taki cykl.

1. Maksimum aktywnosci Slonca przypadnie chyba gdzies na 2011 rok (choc oczywiscie moze sie "przysunąć" do 2012). Poprzednie maksimum bylo w roku 2000 i chyba nic sie na Ziemi nie stało (no - moze jakas burza gemagnetyczna cos uszkodzila smile ).
2. Nie można prognozować długoterminowo aktywności Słońca, szczególnie - nie mozna przewidzieć co sie wydarzy danego miesiaca...
3. Nt roku 2012 krąży wiele zupelnie bezpodstawnych legend...

Ja dodam jeszcze tylko, że Google do spółki z AltaVistą i Net Sprintem :turn-l: uznają "hyperactivity of the sun" za zjawisko o sporym znaczeniu... religijnym (!)
Że niby Ziemia ma zmienić kierunek obrotu... neutral

http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=792
Kalendarza Majów. Świetni astronomowie to fakt. Ale sam kalendarz został zinterpretowany przez nas, europejczyków, Oni sami nie przewidują końca świata na 2012. A co śmieszniejsza w większość hiszpańskojęzycznych książkach i artykułach napisane jest, że kalendarz kończy się w 2011 a nie w 2012.
Mam taką książkę w domu. Kobieta od wielu lat bada ich historię, kulturę (Maria Longhena) i w swojej książce nic nie pisze o końcu świata ale końcu kalendarza.

Realnym zagrożeniem dla Nas jest, o czym NIKT tu nie napisał jest wybuch wulkanu Yellowstone! Superwulkan jeśli wybuchnie to mamy murowaną zimę przez kilka lat

Mówimy tylko o tym co nie jest udowodnione, szukamy katastrof które nie mogą się zdarzyć w tym czasie a nie wspominamy o tych co faktycznie nam zagrażają. Nie dziwi Was to?

http://apollo.astro.amu.edu.pl/PAD/inde … l.2012Main
Chciałeś zdanie astronomów... no to masz wink
Pozdrawiam smile

Ostatnio edytowany przez Geo-Woman (2010-03-03 13:14:09)

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

332

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Geo-Woman napisał/a:

Nie musisz być złośliwy! Wystarczyło wyjaśnić na samym początku!

yyy ja tam zmian nie widzę. Księżyc raz jest jaśniejszy, raz żółty a czasem pomarańczowy. Raz większy a raz mniejszy. To żadne odkrycie.

Szukanie oznak końca świata tam gdzie ich nie ma to pierwszy etap wpadania w panikę.

oki Geo-Man nie ma sprawy sorry

333

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Geo-Woman napisał/a:

NASA nie wysyła promów kosmiczny bo nie ma to sensu ze względu na zbliżającą się aktywność słońca.
Co do Astronomów, dawałam kiedyś linka do p. Dybczyńskiego (http://apollo.astro.amu.edu.pl/PAD/inde … l.2012Art5) też radzę sobie poczytać. Naukowiec, fizyk i astronom.

Co do 2012, to ja w to nie wierzę, bo jestem geografem i podchodzę do tego naukowo. Nie należy wierzyć w to co nie została udowodnione. 
Szkoda tylko, że szukacie materiałów tylko dotyczących samej apokalipsy a gdyby tak poszukać w drugą stronę? Wpisać w google, że 2012 to "ściema"

Nie ma żadnej planety, z którą ziemia mogłaby mieć kolizję w najbliższym czasie.

Odwrócenie biegunów.... owszem... ale tylko magnetycznych nie GEOGRAFICZNYCH jak to niektórzy ładnie mylą. Jest to utrata pola magnetyczne no krótki czas i tyle. Żadnej apokalipsy!  W przeszłości również były takie sytuacje ale nie towarzyszyły im katastrofy.


Cykl erupcyjny? Znamy ją.
Hiperaktywność słońca no niestety musi być. Zdarza się co 11 lat. Taki cykl.

1. Maksimum aktywnosci Slonca przypadnie chyba gdzies na 2011 rok (choc oczywiscie moze sie "przysunąć" do 2012). Poprzednie maksimum bylo w roku 2000 i chyba nic sie na Ziemi nie stało (no - moze jakas burza gemagnetyczna cos uszkodzila smile ).
2. Nie można prognozować długoterminowo aktywności Słońca, szczególnie - nie mozna przewidzieć co sie wydarzy danego miesiaca...
3. Nt roku 2012 krąży wiele zupelnie bezpodstawnych legend...

Ja dodam jeszcze tylko, że Google do spółki z AltaVistą i Net Sprintem :turn-l: uznają "hyperactivity of the sun" za zjawisko o sporym znaczeniu... religijnym (!)
Że niby Ziemia ma zmienić kierunek obrotu... neutral

http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=792
Kalendarza Majów. Świetni astronomowie to fakt. Ale sam kalendarz został zinterpretowany przez nas, europejczyków, Oni sami nie przewidują końca świata na 2012. A co śmieszniejsza w większość hiszpańskojęzycznych książkach i artykułach napisane jest, że kalendarz kończy się w 2011 a nie w 2012.
Mam taką książkę w domu. Kobieta od wielu lat bada ich historię, kulturę (Maria Longhena) i w swojej książce nic nie pisze o końcu świata ale końcu kalendarza.

Realnym zagrożeniem dla Nas jest, o czym NIKT tu nie napisał jest wybuch wulkanu Yellowstone! Superwulkan jeśli wybuchnie to mamy murowaną zimę przez kilka lat

Mówimy tylko o tym co nie jest udowodnione, szukamy katastrof które nie mogą się zdarzyć w tym czasie a nie wspominamy o tych co faktycznie nam zagrażają. Nie dziwi Was to?

http://apollo.astro.amu.edu.pl/PAD/inde … l.2012Main
Chciałeś zdanie astronomów... no to masz wink
Pozdrawiam smile

To się zgadza Yellowston to jest problem !!!! jeśli wybuchnie no to mamy przes..........e . Ostatni wybuch był wedłóg uczonych około 670 Ml temu i jego czas już minoł no to czekamy !!!

334

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

... co do plutona i jego zmian koloru to wyjaśnienie jest bardzo proste, poprostu zmienia kolor ze wstydu po tym jak zabrali mu miano planety smile

335

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

oj.....znów ktoś sie dopatruje interpretacji kalendarza majów u ich "pseudo" potomnych.......
Tak to prawda, oni poniekąd dzisiejsi majowie jesli w ogóle można im taka nazwe przyszywać:) nie wiedza nic o jakiejs katastrofie . W zasadzie to mnie to nie dziwi.....heheh......
tak własciwie to też nie mam odpowiedniej wiedzy skąd wziął sie nasz kalendarz..hehehe...musialbym poszukac w jakis źródłach by nie walnac gafy ...:)

ale na poważnie, geo-woman upiera sie i jest przekonana,że zmiana biegunów może być tylko magnetyczna.....
niestety z tym sie nie zgadzam....otóż tak naprawde zmiana biegunów ma byc geograficzna!!

ponieważ czastki elektromagnetyczne ze słońca maja 20000 razy wiekszy ładunek magnetyczny niz pole ziemi. Jesli takie czastki z potężna ilościa zostały by wyrzucone ze słońca i dotarły by do ziemi . To po pierwsze ich "moc" jest w stanie wstrzymać ruch ziemi i stąd bierze sie hipoteza o zmianie ruchu obrotowego ziemi oraz są w stanie przemieścic skorupę ziemska ,która opiera sie przecież na lawie...to tak jakby pociągnać kogoś za peruke to ona sie przemieści ale głowa pozostanie w tym samym miejscu. Podobnie własnie moze byc z ziemia ,zreszta o tym w sposób zdecydowany i pewny siebie pisze Patryck Geryl ale nie tylko on bo okazuje sie ,ze ma juz dosyc duze grono wsród naukowców ,którzy popieraja jego hipotezy .

co do NASA ,że nie ma rzekomo sensu wysyłac promów ze wzgledu na wzmorzoną aktywnośc słońca......
no tak interpretacje są dowolne przecież:)
a ,że do jaskiń zworzą ksiażki to pewnie dlatego by nie strawił je przypadkowy pozar : )
pozdrawiam

336

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Bieguny magnetyczne zataczają kręgi wokół biegunów geograficznych, coraz bardziej aż zamienią się miejscami. Ale nei ma tu mowy o przebiegunowanie biegunów geograficznych.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

337

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Z czystej ciekawości napisałam mail do pana dr. Dybczyńskiego.

Przesłał mi link: 
http://apollo.astro.amu.edu.pl/PAD/publ … ZYNSKI.mp3

No i jego odpowiedź na temat przebiegunowania:

Jeżeli ma Pani na myśli zmianę kierunku rotacji Ziemi (a to wmawiają
katastrofiści) to oczywiście jest to ABSOLUTNIE NIEMOŻLIWE.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

338

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

kiedyś ,równiez naukowcy (oczywiscie niektórzy) mawiali '"nic co jest cięższe od powietrza nie jest w stanie sie w nim unieść" i tez byli o swojej tezie absolutnie przekonani. Jak poszukasz na necie tematów o 2012 roku, zauwazysz że wiele nazwisk naukowców  bedzie sie przewijać z temtam "2012" i takze wielu z nich potwierdzxa przynajmniej mozliwosc zdarzenie się:
- przebiegunowania ziemi(geograficzne)
- zmiany ruchu obrotowego ziemi

Być moze zadalas pytanie wprost ,napisz temu Panu na którego wyjasnienie sie powołujessz o przyczynach jakie mogłyby wpłynac na nasza ziemie by zmienila swój ruch obrotowy......byc może odpowiedź bedzie inna.....

a co do tematu , poczytajcie sobie to(.http://www.eioba.pl/a70278/czy_ziemi_grozi_zaglada_w_2012_roku)...jest tam wprost napisane ,że naukowcy-geolodzy potwierdzaja kataklizm globalny jaki  mial miejsce 9792 lata p.n.e i o dziwo wtedy równiez skończył sie 3 cykl kalendarza majów!!!
wnioski nasuwaja sie chyba same......

339

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

Ciekawa jestem czy chociaż raz byłeś na tych stronkach co wysłałam, bo wydaje mi się, że nie.

Owszem geolodzy potwierdzają globalny kataklizm, ale przebiegunowanie biegunów geograficzny!! Wiesz o czym Ty w ogóle mówisz. Według tego biegun północny będzie na południu a południowy na północy. To jest nie możliwe! I każdy geolog, astronom, geograf itp Ci to powie.

Jak chcesz to sam napisz do dr Dybczyńskiego bo ja nie mam po co, dla mnie jest wszystko jasne i oczywiste. Ale zanim to zrobisz lepiej poczytaj sobie jego artykuły na stronce.

A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji.

340

Odp: Czy naprawdę w to wierzycie?

tak, własnie...polnoc może byc na południu a południe na północy....chociaż nie wierze aby tak mocno przesuneła sie skorupa ziemska:) raczej przesunięcie biegunów może byc na 2 do 3 tyś. kilometrów.

Też mam wrażenie ,ze nie czytałaąs linków ,które ja wstawiałem. Bo w linkach sa opisy naukowców, którzy wprost mówia o śladach wczesniejszych przesuniec biegunów!!!!!!!!!!!( chodzi o przesuniecie w/g współrzednych geograficznych)...

co do pana Dybczynskiego to mam szacunek do ludzi nauki i nie osmielam sie z nimi polemizować. Chociaz mowiac prawde ,naukowiec ten używa słów typu: niemozliwe ,absurd, nie może sie zdarzyc  ale najlepsze jest to ,ze tego nie argumentuje w sposób zasadny, tylko w sposób "nie moze sie zdarzyc " i koniec wypowiedzi.
Mam wrażenie, że albo nie zetknął sie bardzo bezpośrednio z tematami mu sie przeciwstawiajacymi gdzie padaja dosyc sensowne argumentacje albo zetknał sie ale nie potrafi tego tez podważyć .

pozdrawiam