Marcin Bogucki (FB)
"Jak się pierze mózgi PiS-actwa. Jan Pospieszalski, który z programu na program trwoni kapitał zaufania społecznego, zafundował nam właśnie kolejną szopkę, tym razem z udziałem Jonny Danielsa. „Przemiły” pan Daniels, przy pomocy pasa transmisyjnego „Warto rozmawiać”, uspokoił Polaków, że stanowisko IZRAELA w sprawie ZŁODZIEJSKICH ŻYDOWSKICH ROSZCZEŃ jest zgoła odmienne od tego prezentowanego przez PRZEDSIĘBIORSTWO HOLOCAUST. Jak tu nie uwierzyć tak sympatycznie szerzącemu się „misiowi” w jarmułce? Jednak nie ma to nic wspólnego z PRAWDĄ! Jony Daniels jest religijnym Żydem a to oznacza, że w interesie własnym lub pobratymców może łgać do woli, może wyprzeć się wiary jak i posłać własne dzieci do komory gazowej: Tako rzecze Talmud. Ten nowy „celebryta” jest też posądzany o bycie agentem Mosadu, jeśli tak jest to oznacza, że stać go na więcej o całe góry niegodziwości, niż pospolitego wyznawcę judaizmu. I on nam mówi: Polacy nie martwcie się, Izrael jest po waszej stronie! Według Jonny Danielsa, Izrael nie popiera REALIZOWANEGO RABUNKU, a przecież projekt HEART powstał przy zdecydowanym poparciu tego państwa i wyasygnowaniu przez nie 2,6 mln dolarów na jego działalność (w pierwszych 3 latach). Szeregi tego „szlachetnego” zespołu, zasilają byli najwyżsi urzędnicy Izraela tj. Rafi Eitan. W „ŁŻE rozmowie” była mowa o HEART, jednak żaden z „dyżurnych Polaków” nawet się nie zająknął, o zaangażowaniu państwa IZRAEL w ten projekt. Nie zająknął, bo tradycyjnie nie chodzi o prawdę czy interes Polaki, a o zwykłe wyciszenie oburzenia (Polonia i Internet): byśmy tak nie ryczeli w trakcie zarzynania. Ach ten koszerny Jonny Daniels: „65 milionów, 65 miliardów, bilionów, to nie jest istotne” ale trzeba ten problem rozwiązać: szalom dymani przez Izrael!"
https://www.facebook.com/10001074771620
173683402/
Andrzej Duda: Naszym obowiązkiem jest głoszenie prawdy o Zagładzie Żydów (jaka by ta prawda nie była)