1

(8 odpowiedzi, napisanych Koniec świata - Forum ogólne)

no własnie problem z tymi linkami polega na tym że każdy chce aby takie informacje podawać w odniesienu do newsów. Uważam to za bezsensowne, bo stąd rodzą się wszelkie niejasności w poglądach. To co dla mnie jest istotne dla innych koniecznie nie będzie. Ja się dokopałem i kopię dalej, a fakt faktem nie jest łatwo.

2

(29 odpowiedzi, napisanych Koniec świata - Forum ogólne)

To wszystko o czym piszecie nie ma specjalnie żadnego zastosowania. Cała ta burza umysłów opiera się o doniesienia, moje wpisy również, choć szukam niezależnych oserwatoriów i tam te doniesienia się podobne (więc daje mi to od pewnego czasu do myślenia).
Nie można liczyć że nasa coś ogłosi, nie można liczyć na to że kto kolwiek coś ogłosi - NIE JEST TO MOŻLIWE. Jeżeli dzisiaj powiedzmy NASA ogłasza że obiekt o nazwie NIBIRU istnieje, cała gospodarka i przemysł na całym świecie upada!
Ludzie nie bedą chodzić do pracy, wszyscy będa gromadzić żywność, broń etc... NIKT nie będzie spłacał kredytów a co za tym idzie upadłość banków spowoduje że oszczędności na kontach zostaną zablokowane przez rząd. Brak pieniędzy i masowe rezerwy doprowadzą do głodu, buntu, napadów i wojny między ludźmi.

To nie taki nierealny scenariusz.

Nikt mi nie powie że ogłoszenie nadchodzacej klęski skończy się u każdego z was spokojem: ok, jakoś to będzie.
Bzdura. Dopiero wtedy się zacznie. Świat skończy się wcześniej niż ta ewentualna planeta na nas zadziała.

nie liczcie na to że władza polityczna coś ogłosi, poprostu takie zachowanie jest nie do przyjęcia. Nawet gdyby to chcieli faktycznie zrobić, powstałe zamieszki doprowadziłyby do wielu tragedii. Jeżeli czegoś nie można uniknąć zachowuje się spokój do samego końca - to są ich dyrektywy.

Dokładnie! Największe religie tego świata same legną w gruzach, nie mogą już udźwignąć sterty kłamstw które muszą nosić na plecach. Z drugiej strony zdumiewające jest to jak często ludzie odnoszą się do pisama "świętego". Większość z moich znajomych wierzy w coś czego nigdy dotąd nie studiowało. Poprostu zakłada że tak ma być, taki ucisk, gniot i koniec. Jak zaczynam pytać o szczegóły to zawsze cała dyskusja kończy się zdaniem - ja poprostu w to wierzę. No to zasadniczo zmienia postać rzeczy.

4

(8 odpowiedzi, napisanych Koniec świata - Forum ogólne)

Jeżeli potwierdzą się donienienia z obserwatorum na biegunie hipotetyczna NIBIRU (choć w zasadzie już nie taka hipotetyczna) przejdzie przez nasz układ. Inny scenariusz który sam osobiście zakładam to bombardowanie odłamków skalnych, które są w jej najbliższym otoczeniu. Ta planeta ma zasadniczy wpływ na grawitację i zmienia orbitowanie wszystkiego co znajduje się wokoło niej. Niesie ze sobą masę gruzu i to on stanowi pierwsze zagrożenie. Inną kwestią jest oczywiście aktywność naszego słońca, które gotuje lada moment finezyjna niespodziankę.