Coś niedzwiedz zaczyna kuleć z jednej strony muzełmanie z drugiej ukraina ,coś mi się wydaje że w soczii na igrzyskach może być nie ciekawie ,oby nie było jakiegoś zamachu....

Century III

1
After combat and naval battle,
The great Neptune in his highest belfry:
Red adversary will become pale with fear,
Putting the great Ocean in dread.


czy tu jest coś o putinie ??? niech ktoś przetłumaczy

Transwizje – księgi snów i widzeń
List do króla Henryka II
[1] NIEPOKONANEMU,
arcy-władnemu, & arcy-chrześcijańskiemu Henrykowi Królowi Francji drugiemu, Michel
Nostradamus jego wielce uniżony, & wielce posłuszny sługa &
poddany, zwycięstwa &
szczęścia.
[2] DLA tejże najwyższej uwagi którą zyskałem, o arcy-chrześcijański & arcy-zwycięski Królu, od chwili gdy moje oblicze długi czas zaćmione ukazuje się naprzeciw bóstwa waszego niezmierzonego majestatu, odkąd został żem nim na wieczność olśnion, nie wyrzekając się zaszczycenia & godnego uszanowania tego dnia, najpierwej przedstawiam się jej, jako jedynej tak człowieczej wysokości.
[3] Owóż szukającym jakowejś okazji, dzięki której mógłbym objawić dobre serce & szczerą [frankijską wolną] odwagę, iżby pośrednicząca tejże moja władza mogła udzielić rozległego wzrostu poznania, gwoli waszego najwyższego królewskiego majestatu.
[4] Otóż widzącym, że dokonaniami ogłosić tego nie byłbym w stanie, zjednoczon z moim osobistym życzeniem mego tyleż długiego wyjednywania & stania w cieniu, [aby] zostać nagle oświeconym & przeniesionym przed oblicze najwyższego oka, & pierwszego monarchy wszechświata,
[5] tak dalece że pozostawałem długo w zwątpieniu, komu mógłbym poświęcić one trzy Centurie pozostałe z moich proroctw, dopełniające tysięczność,
[6] & przemyśliwując długo z zuchwałej śmiałości, skierowałem swój adres względem waszego majestatu, nie będąc dla owego zdziwionym, jak opowiada najpoważniejszy autor Plutarch w życiu Likurga, że widzącym, owe ofiary & podarki, które uczyniono by podczas ofiarowań w świątyniach nieśmiertelnych bogów od owego czasu, & do tegoż końca, że nie zdumiewający się nazbyt często dedykowanymi wydatkami & stawkami nie ważyliby się pokazać w świątyniach.
[7] Tym niemniej ujrzawszy waszą chwałę Królewską wespół z nieporównywalnym człowieczeństwem skierowałem swój adres, nie jako do Królów Persji, iże nie byłoby żadną miarą wolno pójść do nich, ani tym mniej zbliżyć się tam.
[8] Lubo jednemu przeroztropnemu, jednemu przemądremu księciu, poświęciłem moje nocne & prorocze obrachunki, ułożone raczej z jakowegoś naturalnego instynktu, wespół z szałem poetyckim, niż przez regułę poezji,
[9] & oną większość skomponowaną & zestrojoną z Kalkulacją astronomiczną, odpowiadającą latom, miesiącom & tygodniom regionów, stron, & większości miast & grodów [wywodzonych] z całej Europy, obejmującej Afrykę, & jedną część Azji z powodu zmiany skutkiem regionów, które zbliżają się po większości do wszystkich tych stref [klimatów], & złożonej z jednej naturalnej straży:
[10] odpowie niejeden który miałby wielką potrzebę utrzeć sobie nos, mego rytmu byt tyleż łamliwy, jako zrozumienie znaczenia jest trudne. I dlategoż, o arcy-ludzki Królu, po największej części czterowiersze prorocze są tak dalece śliskie, że nie umiano by im nadać miary ani tym mniej żadnych zinterpretować,
[11] wszelako mającym nadzieję pozostawienia pisemnie lat, miast, grodów, regionów, gdzie owa większość wydarzy się, jednako w roku 1585, & roku 1606, poczynając od czasu obecnego, to jest 14. Marca 1557,
[12] & przechodząc o wiele dalej, aż do zdarzenia, które zostanie potem, przy rozpoczęciu siódmego tysiąclecia do głębi wyliczone, na tyleż co moja kalkulacja astronomiczna & inna wiedza mogła się rozciągnąć, gdy przeciwnicy Jezusa Chrystusa & jego kościoła, zaczną mocniej się mnożyć,
[13] wszystko zostało ułożone & skalkulowane w dniach & godzinach z wyboru & dobrze rozłożone, & najbardziej dokładnie jak było to dla mnie możliwe & całej Minerwy wolnej i nie skrępowanej,
[14] Obliczając nieomal tyluż przypadków czasu nadejście, jako za lat przeszłych [jakoby z klatek minionych], ogarniając obecnie, & skutkiem tego że z biegiem czasu poprzez wszystkie regiony rozpozna się całe zdarzanie się, tak w szczególności, jako ono jest zapisane, nie mieszając tam nic zbytecznego, choć mówi się: "Co wiadomo o przyszłości nie jest zdeterminowaną całą prawdą".
[15] To jest wielką prawdą, Sire, że z powodu mego naturalnego instynktu, który został mi dany przez mych przodków nie ceniących przepowiadania, & zgodziwszy & zestroiwszy tenże naturalny instynkt z mym długim obliczeniem zjednoczonym, & unoszącym duszę, ducha, & odwagę od całej kuracji, troski, & przykrości spoczynkiem & spokojem ducha. Owo wszystko zestrojone & przepowiedziane jedną częścią trójnoga spiżowego.
[16] Choć jest kilku, którzy przypisali mi to, co jest tak dalece moim, jak z tego co nie jest onym ani niczym, sam wieczny Bóg, który jest wszechznającym ludzkie męstwa pobożnym, sprawiedliwym, & miłosiernym, jest tym prawdziwym sędzią, którego błagam, aby zechciał odstąpić od oszczerstwa złych,
[17] którzy zechcieliby również oszczerczo dowiedzieć się dla jakiej przyczyny wszyscy wasi najstarożytniejsi progenitorzy Królowie Francji leczyli skrofuły, & z innych nacji leczyli ukąszenie węży, drudzy mieli pewien instynkt sztuki dywinacyjnej, & o innych wypadkach, które byłożby długo tu opowiadać.
[18] Tym niemniej dla tych, którym podłość złego ducha nie będzie zrozumiała, z biegiem czasu po ziemskim moim wygaśnięciu, ważniejszy będzie mój zapis niż za mego życia,
[19] nawet jeśli w mojej rachubie wieków pomyliłbym się, lub nie mógłbym być podług woli niczyjej. Spodoba się wam bardziej, niż cesarskiemu majestatowi wybaczyć mi. Protestującym przed Bogiem & jego świętymi, że nie pretenduję wyłożyć niczego jakkolwiek pisemnie w owej prezentowanej epistole, co miałoby być przeciw prawdziwej wierze katolickiej, porównawszy kalkulacje astronomiczne, stosownie do swojej wiedzy:
[20] albowiem przestrzeń czasu od naszych protoplastów, którzy nas poprzedzili są takimiż, znów się stawiając pod korektą bardziej zdrowego osądu, że pierwszy człowiek Adam był przed Noem około 1242. lata, nie licząc czasów rachunkiem pogan, jako wyłożył pisemnie Warron: lecz tyleż jedynie podług świętych zapisów, & podług słabości mego ducha, w mych kalkulacjach astronomicznych.
[21] Po Noem, od niego & powszechnego potopu, nadszedł Abraham około 1080. lat, który był największym astrologiem, ponad wszystkich, on wynalazł pierwszy pisma chaldejskie:
[22] potem nadszedł Mojżesz około 515. lub 16. lat,
[23] & między czasem Dawida & Mojżesza, było 570. w przybliżeniu.
[24] Następnie potem między czasem Dawida, & czasem naszego zbawiciela & odkupiciela Jezusa Chrystusa, narodzonego z wyjątkowej panny, było (podług wszystkich Chronografii) 1350. lat:
[25] ktoś może zarzucić temu rachunkowi nieprawdziwość, ponieważ różni się on w tymże od Euzebiusza.
[26] A od czasu człowieczego odkupienia aż do obrzydłego pokuszenia Saracenów, było 620. & jeden lat, w przybliżeniu
[27] odtąd dotąd można się łatwo przekonać jakie czasy minęły, czy ów mój rachunek nie jest dobry & ważny dla wszystkich nacji, ze względu na to, że wszystko było skalkulowane biegiem niebiańskim, przez skojarzenie odczuć mych starożytnych progenitorów.
[28] Wżdy zniewaga czasu, o najwyższy Królu, wymaga aby takie sekretne zdarzenia miały być ujawniane jeno przez enigmatyczne sentencje, mające jeden jedyny sens, & szczególne pojmowanie, nie włożywszy tam żadnej podwójnej dwuznacznej kalkulacji:
[29] aleć raczej w zgasłym mroku poprzez naturalne wylanie, przybliżające sentencję do jednego z tysiąca & dwóch proroków, którzy byli od stworzenia świata, stosownie do rachuby & Kroniki punickiej Joela, "Wyleję mojego ducha na całe ciało i przepowiadać będą wasi synowie i wasze córki".
[30] Aleć takie proroctwo mogłoby pochodzić z ust Ducha Świętego, który byłbyż najwyższą odwieczną mocą, połączoną z ową niebiańską u [tych] z niektórych z owej liczby [co] przepowiedzieli wielkie & przedziwne wypadki:
[31] Ja w to miejsce nie przypisuję sobie żadnego takiego tytułu, owo Bogu niemiłe, ufam wielce, że wszystko przybywa od Boga, & jemu stąd oddaję dzięki, honor, & pochwałę nieśmiertelną, nie uwikławszy w to dywinacji, którą przypisuję fatum, zasię Bogu, naturze, & onej większości wtórującej obiegowi ruchu niebiańskiego,
[32] tak dalece że widzącym jako w zwierciadle rozgorzałym, jakoby widzeniem zaciemnionym, wielkie wydarzenia smutne, tragiczne, & nieszczęsne wypadki, które zbliżają się z powodu naczelnych kultorów. Po pierwsze do świątyń Boga [Bogów], po drugie przez tych, którzy są przyziemnie wsparci zbliżanie się takiej dekadencji wraz z tysiącem innych katastrofalnych przypadków, których spełnienie pozna się z biegiem czasu:
[33] albowiem Bóg wejrzy na ową długą bezpłodność wielkiej damy, która następnie potem pocznie dwoje książęcych dzieci;
[34] lecz ona upadła, taż która będzie jej dołączona z powodu zuchwałości wieku śmierci upadłszy w osiemnastce, nie mogąc przejść trzydziestki szóstki, nim z tego zostawi troje męskich, & jedno żeńskie, & stamtąd posiądzie dwoje, to które stąd nigdy nie miało tego samego ojca;
[35] za sprawą trzech braci będą tak dalece poróżnione, potem zjednoczone & zgodne, że trzy & cztery części Europy zadrżą:
[36] przez najmłodsze wiekiem będzie monarchia Chrześcijańska wsparta, & powiększona, sekty wyniesione, & niespodziewanie poniżone, Arabowie odlegli, Królestwa zjednoczone, nowe Prawa obwieszczone:
[37] z innych dzieci pierwsze zajmie furiackie Lwy koronowane, łapy zawieszone powyżej ich godeł nieustraszonych.
[38] Drugie tak się przedtem pogrąży przez Latynów towarzystwo, że będzie faktem druga wyprawa drżąca & furiacka na górę Jowisz schodząca, aby wspiąć się na pireneje, nie zostanie przeniesiona do starożytnej monarchii, będzie faktem trzecie zalanie krwią ludzką [nie ludzkie], ani znajdzie się bardzo długo Mars w wielkim poście
[39] I będzie dana córa przez konserwację Kościoła chrześcijańskiego, upadający jego panujący w pogańską sektę nowych niewiernych, ona będzie miała dwoje dzieci, jedno z wierności, & drugie z niewierności z powodu konfirmacji kościoła katolickiego.
[40] I inne, które ku swemu wielkiemu zmieszaniu & spóźnionej skrusze zapragnie go zrujnować; będą trzy regiony z powodu skrajnej różnicy lig; owóż poznajomienie: Romania, Germania, Hiszpania, które stworzą rozmaite sekty ręką militarną, porzucając 50 & 52 stopni wysokości,
[41] & złożą wszyscy hołdy z religii odległych regionom Europy & Północy z 48 stopni wysokości, która pierwsza przez próżną straszność zadrży, potem najbardziej zachodni, południowi & wschodni zadrżą,
[42] takaż będzie ich potęga, że to ta która stanie się przez zgodę & unię niezwyciężoną wobec podbojów wojennych. Z natury będą równi: lecz ogromnie różni z wiary.
[43] Dalej to tu dama bezpłodna skutkiem większej potęgi niż owa druga, będzie przyjęta przez dwa narody, przez pierwszy uparty przez tegoż, który miał potęgę nad wszystkich z powodu drugiego & przez trzeci który rozciągnie swoje siły wedle obwodu Wschodu Europy u pannonów ją wyzyskawszy & przegrany & żaglem morskim poczyni swoje ekspansje w Trinakrii Adriatyckiej przez Myrmidona, & Germańskich całkiem upadłym, & będzie zgoła sekta Barbarzyńska od Latynów wielce porażona & odegnana.
[44] Potem wielkie imperium Antychrysta zacznie się w owej Atila [Arda] & Kserksesa schodzenie w liczbie wielkiej & niezliczonej, tak dalece że przyjście Ducha Świętego pochodząc z 24 [48] stopnia, spowoduje transmigrację, zstępującą w obrzydliwość Antychrysta, wywołującą wojnę przeciw królewięciu, które będzie wielkim wikariuszem Jezusa Chrystusa, & przeciw jego kościołowi, & jego panowaniu z powodu czasu i warunków sprzyjających,
[45] & poprzedzi przedtem jakoweś zaćmienie słoneczne najciemniejsze, & najmroczniejsze, którego miałoż nie być od stworzenia świata aż do jego śmierci & męki Jezusa Chrystusa, & od tamtego aż do tegoż tu,
[46] & będzie w miesiącu Październiku że jakieś wielkie przesunięcie stanie się faktem, & tak dalece, że posądzi się ciężkość ziemi o zgubienie swego naturalnego pędu, & pogrążenie w wiecznych mrokach; poprzednio będą w porze wiosennej, & wynikłe stąd potem z krańcowych zmian, permutacje rządów, z powodu wielkiego trzęsienia ziemi,
[47] wraz z mnożeniem się nowej Babilonii córy nędznej powiększonej przez obrzydliwość pierwszego całopalenia, & zdzierży tyleż jedynie co 73. lata, 7. miesięcy,
[48] potem następnie wyjdzie z owej trzonu ta, która miałażby przebywać tak długi czas bezpłodna, pochodząca z 50. stopnia, która odnowi cały kościół Chrześcijański.
[49] I będzie faktem wielki pokój, unia & zgoda pośród jednego z jej dzieci od grani zapodzianych, & separowanych przez różne rządy:
[50] i będzie faktem takiż pokój, że pozostanie przywiązany do głębszej czeluści wzniecacz & promotor wojennej frakcji z powodu rozmaitości pobożnych, & będzie zjednoczone Królestwo Ogłupiola, który uda mądrego.
[51] I strony, miasta, grody, Rządy, & prowincje które porzucą pierwsze drogi aby się uwolnić, niewoląc się głębiej, będą sekretnie znużone swoją wolnością, & przepadłą religią zwieńczoną, zaczną uderzać w partii lewej, aby zwrócić się na prawo,
[52] & przywracając świętość upadłą długi czas, z jej prestynowanym [sic] zapisem, aż potem wielki pies wyprowadzi najgrubszego brytana, który uczyni destrukcję wszystkiego, nawet tego co przedtem miałoż być popełnione, będą znów wznosić świątynie jako w pierwszym czasie, & będzie przywrócony uczony w piśmie na swoje prestynowane stanowisko,
[53] & zacznie wierzgać & rozpustnie żyć, czynić & popełniać tysiąc występków.
[54] A znalazłszy się blisko innego spustoszenia, owego czasu gdy ona będzie w swoim wyższym & wzniosłym dostojeństwie, podniosą się skutkiem potentatów & rąk militarnych, & będą jej wydarte dwa miecze, & pozostaną jej jeno chorągwie,
[55] za sprawą jakich - środkami duszpasterstwa, które oneż przyciąga, naród powodujący onego podążanie prawe, & nie chcący poddać się im z powodu kresu opozycji z ręki zwrotniczej, co się tyczy ziemi, zapragną pobudzić,
[56] aż do tego, gdy narodzi się z jednej Gałązki owej bezpłodnej, na długi czas, który wyzwoli naród wszechświatowy od tego poddaństwa dobrotliwego & dobrowolnego, siebie wznosząc za protekcją Marsa, obdzierając Jowisza ze wszystkich jego honorów & dostojeństw, na rzecz grodu wolnego, ustanowionego & osadzonego w innej szczupłej mezopotamii.
[57] I będzie wódz & gubernator wrzucony w środek, & umieszczon na wysokim miejscu z powietrza, ignorujący konspirację spiskowców, z drugim Trasibulusem, który od bardzo dawna będzie tym wszystkim kierował:
[58] wtedy nieczyści, ich obrzydliwości zostaną z powodu wielkiej hańby zaoponowani & ujawnieni w mrokach [za sprawą] światłości wyjednanej, zaniecha ku owej końcowi zmiany swego panowania: & przywódcy [klucze] Kościoła będą poza miłością Boga, & niektórzy spomiędzy nich poapostatyzują prawdziwą Wiarę,
[59] & z trzech sekt, ta z środka, przez wyznawców z tejże, będzie po trosze skazana na dekadencję. Pierwsza ogólnie przez Europę, największa część z Afryki wytępiona skutkiem trzeciej, pośredniczącej ubogim duchem, aż nierozumnymi wybranych rozpustą lubieżną podrobią.
[60] Plebs wzniesie się wspierający, przegoni przeciwników prawodawców, & zda się, że ich Rządy zostały oszołomione przez wschodnich, że Bóg stwórca uwolnił szatana z więzień piekielnych, aby spowodować narodzenie wielkiego Doga & Dogama [Dohama, Dohana], którzy stworzą tak wielką frakcję ohydną w kościołach, że Czerwoni ani biali bez oczu ni bez rąk już nimi nie osądzą, & będzie im odebrana ich władza.
[61] Wtedy nastanie większe prześladowanie w kościołach, niż było kiedykolwiek.
[62] A przez ten czas narodzi się zaraza tak wielka, że trzy strony świata więcej niż dwie popsują. Tak dalece, że nie będzie się umiało nawet poznać przynależnych im pól & domów, & zrodzi się trawa na ulicach grodów powyżej kolan.
[63] I u kleru będzie faktem wszelkie spustoszenie, & wojennicy bezprawnie przywłaszczą to, co będzie wrócone z grodu Słońca z Melity, & z wysp Stechadów, & będzie otwarty wielki łańcuch od portu, który bierze swoje nazwanie u woła morskiego.
[64] I będzie poczyniony nowy wypad przez nadmorskie plaże, lecącym skokiem Castulum odebrać od pierszego odzyskania Mahumetany.
[65] I nie będą od nich napastowania daremne, & w miejscu którym ongiś było mieszkanie Abrahama, będzie napastowane przez osoby, które będą miały w poszanowaniu Jowialistów. I owóż gród z Achem będzie otoczony & napadnięty ze wszystkich stron w arcy-wielkiej potędze ludzi oręża.
[66] Będą osłabione ich siły morskie przez zachodnich. I w tymże królestwie będzie faktem wielkie spustoszenie, & największe grody będą wyludnione, & ci którzy wejdą w nie, będą włączeni w pomstę gniewu Boga.
[67] I będzie pozostawał grobowiec o tak wielkim poważaniu na przestrzeni długiego czasu pod wieczorną rosą we wszechświatowym widzeniu oczu nieba, słońca, & księżyca. [I będzie przemienione miejsce święte w dziwowisko tłuszczy marnej & wielkiej, & dostosowane do treści bezbożnych.]
[68] O jakież katastrofalne strapienie nastanie owym czasem u kobiet brzemiennych! & będzie owego czasu skutkiem głównego wodza wschodniego, największa część wzburzona przez północnych & zachodnich pokonana, & skazana na śmierć; upadli, & reszta w ucieczce, & ich dzieci od kilku kobiet uwięzione, & onego czasu wypełni się proroctwo Królewskiego proroka: "Aby usłyszał skargi spętanych, aby uwolnił synów zabitych."
[69] Jakiż wielki ucisk nastanie ówcześnie nad książętami & gubernatorami królestw, jednako tymi którzy będą nadmorscy & wschodni, & ich języki wymieszane w wielkiej socjecie: język Latynów & Arabów, przez komunikację punicką,
[70] & będą wszyscy ci Królowie wschodni ścigani, niszczeni, tępieni, nie całkowicie środkami sił Królów Akwilonu, & z powodu bliskości naszej epoki środkami trzech zjednoczonych sekretnie szukających śmierci, & podstępnych z powodu zasadzek jeden od drugiego, & przetrwa odnowienie triumwiratu 7. lat, aż znów tam sławiona za sprawą podobnej sekty zacznie się szerzyć poprzez Wszechświat; & będzie wsparte ofiarowanie świętej & nieskalanej hostii:
[71] & będą wówczas Panowie dwaj w liczbie z Akwilonu, zwycięzcy nad wschodnimi, & będzie u nich faktem tak wielki hałas i tumult wojenny, że wszystek wschód zadrży z przeraźliwości za sprawą tychże braci, nie braci Akwilońskich.
[72] I dlategoż, Sire, że tym dyskursem nieomal wykładam bezładnie one przepowiednie, & kiedy to zdoła być & onoż nadejście z nich, względem owej rachuby czasu zanim nastąpi, [stwierdzam] że nie jest ono w żadnej mierze, lub bardzo mało zgodne z powyższym: jakowe [jest podane], tyleż drogą astronomiczną, co inną, tak samo z pism świętych, które nie mogą mylić się żadną miarą,
[73] że jeślibym zechciał w każdym czterowierszu przedłożyć rachubę czasu, mógłbym to zrobić: lecz wszystkim nie byłbym miły, tym mniej ich zinterpretowanie, chyba że po to, Sire, iżby wasz Majestat nadał mi rozległą władzę, aby to zrobić, ażeby nie dawać powodu oszczercom mnie kąsać.
[74] Wszelako, ustalonych lat od stworzenia świata, aż do narodzin Noego, przeminęło 1500. & 6. lat,
[75] & od narodzin Noego aż do ukończenia budowy arki, zbliżając się do powszechnego zalania, minęło 600. lat (jeśli dane byłyby Słoneczne lub Księżycowe, lub z dziesięciu mieszaniny) utrzymuję to, że pisma święte utrzymują, iż były Słoneczne. I na koniec tychże 600. lat, Noe wszedł do arki, aby być zbawionym od potopu:
[76] i był tenże potop powszechny na ziemi, i trwał 1. rok & 2. miesiące.
[77] I od końca potopu aż do narodzin Abrahama, minęła liczba lat 295.
[78] I od narodzin Abrahama aż do narodzin Izaaka, minęło 100. lat.
[79] I od Izaaka aż do Jakuba, 60. lat,
[80] od godziny której wszedł do Egiptu aż do wyjścia z niego, minęło 130. lat.
[81] I od wejścia Jakuba do Egiptu aż do wyjścia z niego minęło 430. lat.
[82] I od wyjścia z Egiptu aż do budowy świątyni dokonanej przez Salomona w 4. roku jego panowania, minęło czterysta oktanta, lub to osiemdziesiąt lat.
[83] I od zbudowania świątyni aż do Jezusa Chrystusa, wedle obrachunku Hierografów, minęło 490. lat.
[84[ I tak przez tenże obrachunek, którego dokonałem uzupełnion świętymi naukami, są około 41. lata & 8. miesięcy, mniej lub więcej.
[85] Owóż od Jezusa Chrystusa do tegoż, z powodu rozmaitości sekt, zostawiam to, & mając obrachowane & skalkulowane teraźniejsze proroctwa, wszystko wedle porządku łańcucha który powstrzymuje swój obrót, wszystko przez doktrynę astronomiczną, & podług mego wrodzonego instynktu,
[86] & po niejakim czasie & w tymże, rozumiejąc od czasu Saturna który wstecznie ruszy w 7. miesiąca Kwietnia, aż do 25. Sierpnia, Jowisz 14. Czerwca aż do 7. Października, Mars od 17. Kwietnia aż do 22. Czerwca. Wenus od 9. Kwietnia, aż do 22. Maja, Merkury od 3. Lutego, aż do 24. rzeczonego.
[87] Po 1. Czerwca, aż do 24. tegoż, i od 25. Września, aż do 16. Października, Saturn w Koziorożcu, Jowisz w Wodniku, Mars w Skorpionie, Wenus w Rybach, Merkury w jednym miesiącu w Koziorożcu, Wodniku & Rybach, Księżyc w Wodniku, głowa Smoka w Wadze: ogon w jej znaku opozycyjnym,
[88] podług koniunkcji Jowisza do Merkurego, z kwadratowym aspektem Marsa do Merkurego, & głowa Smoka będzie z koniunkcją Słońca do Jowisza, rok będzie pokojowy bez zaćmienia, & nie ostatecznie,
[89] & będzie zapoczątkowanie - rozumiejąc się - tego co przetrwa & zaczynając tenże rok będzie faktem większe prześladowanie w kościele Chrześcijańskim, jakowego nie dokonano w Afryce, & potrwa tu ono aż do roku 1792., aż uwierzy się w zaistnienie odnowienia epoki:
[90] potem zacznie naród Rzymski się podnosić, & odpędzać jakoweś ciemne mroki przyjmując niejaką odrobinę z ich prestynowanej jasności, nie bez wielkiego podziału & ciągłych zmian.
[91] Wenecja stąd następnie w wielkiej sile & władzy wzniesie swoje skrzydła ponad arcywyniosłym, dorównując nieomal siłom starożytnego Rzymu. I w trakcie tejże czas wielkich żagli Bizantyńskich przyłączonych do Ligustyckich przez wsparcie & potęgę Akwilońską, stawi niejaką przeszkodę, aż skutkiem dwóch Kretenów nie jej będzie Wiara dotrzymana.
[92] Łuki wzniesione [Korabie wystawione] przez starożytnych Wojujących, będą wtórować falom Neptuna
[93] na Adriatyku będzie faktem niezgoda wielka, ten co będzie zjednoczon będzie odsunięty, skurczy się do domu to co przedtem miało być & jest wielkim grodem, włączając Wszechwładnemu ową mezopotamię z Europy do 45., & innych z 40. & jeden, 42. & 37.
[94] I w tymże czasie, & w tychże stronach potęga piekielna postanie na przekór kościoła Jezusa Chrustusa potędze za sprawą przeciwników jego prawa, która będzie drugim antychrystem, jaki będzie prześladować kościół & jego prawdziwego wikariusza, środkami potęgi Królów doczesnych, którzy będą przez swą ignorancję kuszeni językami, co potną więcej niż jakikolwiek miecz w rękach szaleńca.
[95] Rzeczone panowanie antychrysta przetrwa jeno aż do ostateczeństwa tegoż narodzonego blisko jego wieku & innego w grodzie Plancusa...

nawet prosty chłop zauważy że lekarstwem na długi państw jest wojna.dlatego robią pożyczvzki aby ich potem nie zwrócić.

tu są wszystkie centurie po angielsku i francusku ,jak ktos zna biegle te języki to może coś nowego wydobędzie ,bardzo miło jakby coś tu wkleił..................http://www.sacred-texts.com/nos/index.htm

wizje    Anny Katarzyny Emmerich


TAJEMNICA BEZBOŻNOŚCI

Widziałam różne części ziemi. Mój przewodnik wskazał mi Europę i pokazując mi piaszczyste miejsce, wyrzekł te znaczące słowa: «Oto wrogie Prusy». Pokazał mi następnie punkt najbardziej wysunięty na północ mówiąc: «Oto Moskwa niosąca ze sobą wiele zła.» (A III.133)*

Mieszkańcy odznaczali się niesłychaną pychą. Zobaczyłam, że zbrojono się i pracowano wszędzie. Wszystko było ciemne i zagrażające. Zobaczyłam tam świętego Bazylego i innych (przyp. wyd. franc.: na Placu Czerwonym jest katedra św. Bazylego). Ujrzałam pałac o lśniących dachach. Na nim stał szatan na czatach. Widziałam, że spośród demonów związanych przez Chrystusa w czasie jego zstąpienia do piekieł, kilku się niedawno rozwiązało i wskrzesiło tę sektę (masonerii). Zobaczyłam, że inne zostaną uwolnione… (19.10.1823)

Ujrzałam straszne skutki działań wielkich propagatorów „światła” wszędzie tam, gdzie dochodzili oni do władzy i przejmowali wpływy albo dla obalenia kultu Bożego oraz wszelkich praktyk i pobożnych ćwiczeń, albo dla uczynienia z nich czegoś równie próżnego jak używane przez nich słowa: światło, miłość, duch. Usiłowali pod nimi ukryć przed sobą i innymi opłakaną pustkę swych przedsięwzięć, w których Bóg był niczym. (A. III 161)

Mój przewodnik poprowadził mnie wokół całej ziemi. Musiałam przemierzać bez przerwy ogromne jaskinie pogrążone w ciemności. Widziałam w nich ogromną ilość osób błąkających się wszędzie, we wszystkich kierunkach i zajętych mrocznymi dziełami. Wydawało się, że przebiegłam wszystkie zamieszkałe miejsca globu, widząc w nich tylko ludzi pełnych wad. Widywałam coraz to nowe zastępy ludzi, wpadających jak gdyby z góry w to zaślepienie nieprawością. Nie widziałam żadnej poprawy… Musiałam wchodzić w te ciemności i patrzeć wciąż na nowo na złośliwość, zaślepienie, przewrotność, zastawione zasadzki, mściwe żądze, pychę, mamienie, zazdrość, chciwość, niezgodę, zabójstwo, rozwiązłość i straszliwą bezbożność ludzi, wszystkie rzeczy, które jednak nie przynosiły im żadnej korzyści, ale czyniły ich coraz bardziej zaślepionymi, nędznymi i pogrążały ich w coraz głębszych ciemnościach. Często miałam wrażenie, że całe miasta znajdowały się na bardzo cienkiej skorupie ziemi i grozi im wkrótce stoczenie się w otchłań.

Zobaczyłam ludzi wykopujących dla innych rowy lekko zakryte: ale nie zobaczyłam dobrych ludzi w tych rowach ani nikogo, kto by do nich wpadał. Widziałam wszystkich tych złych, jak gdyby byli ogromną ciemną przestrzenią rozciągającą się od jednego krańca ziemi do drugiego. Widziałam ich w nieładzie. W hałaśliwym zamieszaniu, jak na wielkim jarmarku, zakładających różne grupy, podsycające się do zła. Ujrzałam masy ludzi, które mieszały się ze sobą, popełniając wszelkie rodzaje czynów grzesznych. Każdy grzech pociągał za sobą inny. Często wydawało mi się, że pogrążam się jeszcze głębiej w noc. Droga prowadziła stromo w dół. Była przerażająca. Oplatała całą ziemię. Widziałam ludy wszystkich ras, noszących najróżniejsze szaty, wszystkie pogrążone w tych obrzydliwościach. (A II.154)

Często budziłam się pełna przygnębienia i przerażenia. Księżyc świecił spokojnie przez okno, a ja modliłam się jęcząc, aby mi nie kazano więcej patrzeć na te przerażające sceny. Wkrótce jednak znów musiałam wejść w te straszne ciemności i patrzeć na popełniane w nich obrzydliwości. Znalazłam się raz w obrębie grzechu tak strasznego, że wydawało mi się, że jestem w piekle i zaczęłam krzyczeć i jęczeć. Wtedy mój przewodnik powiedział: ‘Jestem przy tobie, a nie może być piekła tam, gdzie ja jestem’. Wydawało mi się, że widzę miejsce bardzo rozległe, w którym więcej było światła dziennego. Było to jakby miasto należące do tej części świata, na której mieszkamy. Zostało mi tam ukazane straszliwe widowisko. Zobaczyłam ukrzyżowanie naszego Pana Jezusa Chrystusa. Zadrżałam aż do szpiku kości, bo byli tam tylko ludzie naszej epoki. Męczeństwo Pana było straszniejsze i bardziej krwawe niż to, które wycierpiał od Żydów. (A.II.157)

Zobaczyłam z przerażeniem wielką liczbę ludzi znanych mi, nawet kapłanów. Wiele linii i ścieżek od tych ludzi, błądzących w ciemnościach, prowadziło do tego miejsca (Ukrzyżowania). (A.II.157)

Kończąc opowiadanie tej strasznej wizji, której wspomnienie przyprawiało ją o ból serca i nic nie mogło skłonić jej do przedstawienia jej w całości, Katarzyna Emmerich powiedziała:

Mój przewodnik rzekł do mnie: ‘Zobaczyłaś obrzydliwości, którym ludzie zaślepieni oddają się w ciemnościach’. Zobaczyłam niezliczony tłum prześladowanych, nieszczęśliwych, dręczonych i męczonych w naszych czasach, w różnych miejscach. I zawsze widziałam, że przez to dręczono Jezusa Chrystusa we własnej Osobie. Żyjemy w czasach godnych pożałowania, w których nie ma schronienia przed złem: gęsta mgła grzechu ciąży nad całym światem i widzę ludzi czyniących rzeczy najbardziej obrzydliwe spokojnie i obojętnie. Widziałam to wszystko w wielu wizjach, gdy moja dusza była prowadzona poprzez liczne kraje całej ziemi. (C. 89)** Potem ujrzałam męczenników nie czasu obecnego (r.1820), lecz czasów przyszłych. Jednak już widzę, jak się ich prześladuje. (A.III.112)

BURZENIE KOŚCIOŁA

Zobaczyłam ludzi z tajnej sekty podkopującej nieustannie wielki Kościół… (A. III.113) i zobaczyłam blisko nich obrzydliwą Bestię, która wyszła z morza. Miała ogon jak u ryby, pazury jak u lwa i liczne głowy, które otaczały jak korona jej największą głowę. Miała pysk szeroki i czerwony. Była w cętki jak tygrys i okazywała wielką zażyłość wobec burzących. Kładła się często pośród nich, gdy pracowali. Oni zaś często wchodzili do pieczary, w której czasami się chowała. W tym czasie widziałam tu i tam na całym świecie wielu ludzi dobrych i pobożnych przede wszystkim duchownych znieważanych, więzionych i uciskanych i miałam wrażenie, że któregoś dnia staną się męczennikami. (A. III.113)

Kościół był już w dużej mierze zburzony, tak że pozostawało jeszcze tylko prezbiterium z ołtarzem. Ujrzałam burzących, jak weszli do niego razem z bestią. Wchodząc do Kościoła z bestią burzyciele napotkali tam potężną niewiastę pełną majestatu. Zdawało się, że spodziewała się dziecka, szła bowiem powoli. Nieprzyjaciół ogarnęło przerażenie na jej widok, a bestia nie mogła postąpić nawet o jeden krok. Wyciągnęła w powietrzu najbardziej wściekłą szyję w kierunku tej niewiasty, jak gdyby chciała ją pożreć. Lecz Ona się odwróciła i upadła na twarz. Zobaczyłam wtedy bestię uciekającą w kierunku morza, a nieprzyjaciele biegli w wielkim nieładzie. (A. III.113)

Zobaczyłam Kościół św. Piotra i ogromną ilość ludzi pracującą by go zburzyć. Ujrzałam też innych naprawiających go. Linia podziału pomiędzy wykonującymi tę dwojaką pracę ciągnęła się przez cały świat. Dziwiła mnie równoczesność tego, co się dokonywało. Burzyciele odrywali wielkie kawały (budowli). Byli to w szczególności zwolennicy sekt w wielkiej liczbie, a z nimi – odstępcy. Ludzie ci, wykonując swą niszczycielską pracę, wydawali się postępować według pewnych wskazań i jakiejś zasady. Nosili białe fartuchy, obszyte niebieską wstążką i przyozdobione kieszeniami z kielniami przyczepionymi do pasa. Mieli szaty wszelkiego rodzaju. Byli pomiędzy nimi ludzie dostojni, wielcy i potężni w mundurach i z krzyżami, którzy jednak nie przykładali sami ręki do dzieła, lecz kielnią oznaczali na murach miejsca, które trzeba było zniszczyć. Z przerażeniem ujrzałam wśród nich także katolickich kapłanów. Zburzono już całą wewnętrzną część Kościoła. Stało tam jeszcze tylko prezbiterium z Najświętszym Sakramentem. (A. II. 202-203)

Kościół św. Piotra był zniszczony, z wyjątkiem prezbiterium i głównego ołtarza. (A. III. 118) Widziałam znowu atakujących i burzących Kościół św. Piotra. Zobaczyłam, że na końcu Maryja rozciągnęła płaszcz nad Kościołem i nieprzyjaciele Boga zostali przepędzeni. (A. II.414) Znowu miałam wizję tajnej sekty podkopującej ze wszystkich stron Kościół św. Piotra. Pracowali oni przy pomocy różnego rodzaju narzędzi i biegali to tu, to tam, unosząc ze sobą kamienie, które z niego oderwali. Musieli jedynie pozostawić ołtarz. Nie mogli go wynieść. Zobaczyłam, jak sprofanowano i skradziono obraz Maryi. (A. III. 556) Poskarżyłam się Papieżowi. Pytałam go, jak może tolerować, że jest tylu kapłanów wśród burzących. Widziałam przy tej okazji, dlaczego Kościół został wzniesiony w Rzymie. To dlatego, że tam jest centrum świata i że wszystkie narody są z nim na różne sposoby związane.

Zobaczyłam też, że Rzym stoi jak wyspa, jak skała pośrodku morza, gdy wszystko wokół niego obraca się w ruinę. Gdy patrzyłam na burzących, zachwycała mnie ich wielka zręczność. Posiadali wszelkie rodzaje maszyn, wszystko dokonywało się według pewnego planu. Nic nie waliło się samo. Nie robili hałasu. Na wszystko zwracali uwagę, uciekali się do wszelkich rodzajów podstępów i kamienie wydawały się często znikać w ich rękach. Niektórzy z nich ponownie budowali; niszczyli to, co było święte i wielkie, a to, co budowali było próżne, puste i powierzchowne. Np. wynosili kamienie z ołtarza i budowali z nich schody wejściowe. (A. III. 556)

CIEMNOŚĆ W KOŚCIELE

Widziałam Kościół ziemski, to znaczy społeczność wierzących na ziemi, owczarnię Chrystusa w jej stanie przejściowym na ziemi, pogrążoną w całkowitych ciemnościach i opuszczoną. (A. II. 352) Wy, kapłani, wy się nie ruszacie! Śpicie, a owczarnia płonie ze wszystkich stron! Nic nie robicie! Och! Jakże płakać będziecie nad tym dniem! Gdybyście choć wypowiedzieli jedno ‘Ojcze nasz’. Widzę tak wielu zdrajców! Nie odczuwają cierpienia, kiedy się mówi: «Źle się dzieje.» W ich oczach wszystko idzie dobrze, byle tylko doznawali chwały tego świata. (A. III. 184) Widziałam też wielu dobrych i pobożnych biskupów, lecz wątłych i słabych. Źli często brali górę. (A. II. 414) Widzę ułomności i upadek kapłaństwa, widzę też przyczyny tego i widzę przygotowane kary. (A. II. 334) Słudzy Kościoła są tak gnuśni! Nie czynią już użytku z mocy, jaką posiadają dzięki kapłaństwu. (A. II. 245)

Dla niezliczonej liczby osób dobrej woli, dojście do źródła łaski z serca Jezusa było zamknięte i utrudnione z powodu zniesienia pobożnych praktyk oraz z powodu zamknięcia i profanacji kościołów. (A. III.167) Cały ten głęboki zamęt, z powodu którego cierpieli wierni, wynikał stąd, że wielu z tych, którzy przyoblekli się w Jezusa Chrystusa, coraz bardziej zwracało się w stronę bezbożnego świata i wydawało się zapominać o cnotach i nadprzyrodzonej mocy Kapłaństwa. W tym wszystkim poznałam, że czytanie genealogii naszego Pana przed Najświętszym Sakramentem w święto Bożego Ciała zamyka w sobie wielką i głęboką tajemnicę. Poznałam bowiem, że nawet pomiędzy przodkami Jezusa Chrystusa – według ciała – liczni nie byli świętymi, a byli wśród nich nawet grzesznicy. Mimo to nie przestali być stopniami drabiny Jakubowej, po których Bóg przyszedł do ludzi. Tak więc nawet niegodni biskupi są nadal zdolni do sprawowania Najświętszej Ofiary i do udzielania sakramentu kapłaństwa wraz z wszelką mocą z nim związaną. (C. 175)

Widziałam wielką liczbę kapłanów dotkniętych ekskomuniką, którzy wydawali się tym nie przejmować, a nawet o tym nie wiedzieli. A jednak byli ekskomunikowali od chwili, gdy wzięli udział w pewnych przedsięwzięciach, gdy weszli do pewnych stowarzyszeń i przejmowali opinie, na których ciążyła klątwa. Widziałam tych ludzi w takiej mgle, że byli jakby oddzieleni murem. Widać z tego jak bardzo Bóg liczy się z dekretami, postanowieniami i zakazami głowy Kościoła i podtrzymuje je, choć ludzie się nimi nie przejmują, przeciwstawiają się im lub wyśmiewają. (A. III. 148) Widziałam, jak smutne były konsekwencje przeciwstawiania się Kościołowi. Ujrzałam, jak ono rosło, a w końcu heretycy wszelkiego rodzaju przybyli do miasta (Rzym). (A. III. 102)

Poznałam, że poganie adorowali niegdyś pokornie bóstwa odmienne od nich samych… Ich kult był lepszy niż kult tych, którzy sami siebie adorują w postaci tysiąca idoli, a pomiędzy nimi nie zostawiają żadnego miejsca Panu. (A. III. 102, 104)

Ujrzałam, jak stawało się oziębłe duchowieństwo i zapadała wielka ciemność. Widok rozszerzył się i wtedy zobaczyłam wszędzie wspólnoty katolickie prześladowane, dręczone, uciskane i pozbawione wolności. Widziałam wiele zamkniętych kościołów. Ujrzałam wojny i rozlew krwi. Wszędzie widać było lud dziki, nieuczony, walczący przemocą. To nie trwało długo. Kościół św. Piotra był podkopywany, zgodnie z planem ułożonym przez tajną sektę. W tym samym czasie uszkadzały go burze. (A. III. 103) Widziałam, jak pomoc przyszła w chwili największego niebezpieczeństwa. (A. III. 104)

a o to co  znalazłem..



PRZEPOWIEDNIE

Michel de Nostradame

(XVI wiek)

Niepublikowane czterowiersze


  Sława oraz tajemnica, jakie otaczały Nostradamusa, mocno oddziaływały na wyobraźnie ludzi zarówno mu współczesnych jak i żyjących obecnie. Ciągle też pojawiało się pytanie, czy mistrz czegoś przed nami nie ukrył? Czy w Centuriach przekazał nam całą swoją wiedze? Przecież sam twierdził, że człowiek nie powinien znać swojej przyszłości, a to, co przekazuje w Centuriach jest tylko ostrzeżeniem dla potomnych (Dodatkowo jeszcze, zakodowanym z obawy o reakcje inkwizycji). Wielu chciało jednak wierzyć, że jest coś jeszcze.

  Zaczęło się od legendy. Legendy jakoby tuż przed śmiercią, jasnowidz postanowił spisać swoje najbardziej przerażające i/lub najbardziej kontrowersyjne przepowiednie. Jednak z jakiegoś powodu nigdy nie zdecydował się na ich publikacje. A zaś sam rękopis, jak się wydawało zaginął na zawsze. Co prawda kilka lat po śmierci Nostradamusa, po dworach ówczesnej europy, zaczął krążyć jakoby wykonany w tajemnicy odpis tego dzieła. Jednak również i on nie zachował się do czasów nam współczesnych, nic więc nie można powiedzieć o jego zawartości, a tym bardziej autentyczności.

  Wszystko zmieniło się podczas remontu domu, w którym ostatnie swoje dni spędził jasnowidz. Wtedy to robotnicy znaleźli zamurowany w ściennej niszy rękopis. Na pięćdziesięciu jeden stronach, zapisanych pismem i stylem przypominającym to, jakim posługiwał się sam Nostradamus, znajdowały się dziesiątki czterowierszy, których nikt wcześniej nie znał. Na pierwszej stronie zaś widniał tytuł: „XII Centuria, numer 63”. Czyżby był to dalszy ciąg niekompletnej XII Centurii?

  Niestety, niewiadomo. Do dnia dzisiejszego nie udało się potwierdzić w stu procentach autentyczności tego dzieła. Na domiar złego sam manuskrypt, był bardzo zniszczony i udało się odczytać w sumie tylko dwadzieścia jeden stron.

  Z tych powodów, najprawdopodobniej pozostanie on tylko historyczną ciekawostką. Ale być może ekspertyzy wcale nie będą nam potrzebne, bo w dniu gdy wypełni się pierwsza z przepowiedni zapisana w którymś z czterowierszy, sami uwierzymy w autentyczność tego tekstu. Kto wie?



W millenium drugim, królewski syn, przed przełomem,
Ukaże się wszystkim, pośród grzmotów i błyskawic.
Gniewny, wściekły wojenne zgliszcza, żniwo dżumy, grzechy,
Ryba, po długim okresie uśpienia, powraca do władzy.


Czerwone kapelusze radują się, Rzym jest zasiany palmami,
Dym unosi się znad popiołów, podczas gdy masy
Krzyczą ze strachu przed wojną,
Ale przybywa Człowiek by ustanowić pokój.


Nowy przywódca przybyły z niebios zjednoczy cały świat
W jeden naród, wszystkie stronnictwa umrą i odrodzą się.
Zachwycone duchowieństwo podporządkuje się potędze władzy.
Rozradowane anioły. Czerwony człowiek znika w otchłani.


Komety bez ogona wypełnią niebo, krążąc w ciszy, Wielka panika.
Ofiara odrzucona, kometa z ogonem
Przemyka pomiędzy pszczołami, umiera, a przywódcy bezradni.
Nikt me rozpozna znaków na piasku.


Tarcza krąży, by wylądować w Nowym Mieście.
Wielka jest nienawiść do istoty wewnątrz. Linie frontu
Są wyznaczone. Lęk przed chorobą zaślepia, trzej wodzowie
W tajemnicy zjednoczą się przeciw pozornemu zagrożeniu.


Dwadzieścia plus dwa razy sześć będzie świadkiem,
Mądrość z niebios ześle radość planecie.
Znikną choroby, zważy i głód. Rzym uradują ocalone dusze.
Uczeni wyrażą podziw. Astrologia potwierdzona. Nowa era dla nauki.


Rewolucja bez przelewu krwi, bez walki Ludzie w żałosnym
pomieszaniu usiłują doskonalić wiedzę Poza zasięgiem ich
możliwości. Porażka. Potem zachwyt Siły ziemskie ustępują ponad
chmurami nowej potędze.


Żądlące pszczoły pośród grzmotów i błyskawic. Zaskoczenie.
Strach. Dziwny niepokój. Ryba drży-Rządy zachowują milczenie,
kiedy niebiosa ślą ludzkości Niepokojące wieści. Cień zakryje
Wschód i Zachód.


Nowa rasa przyjdzie z góry pełna wdzięczności, pożoga
W niebiosach na nowo opromieni damę z Paryża.
Król każe otworzyć ścieżkę przez las, poddany pertraktuje
Z podbitymi przywódcami. Zachód jest gościnny.


Niewiasta, która spadla z góry, ponownie
Ukaże się zgromadzonym. Odrodzi się kult.
Kolejne przestrogi. Naród odepchnięty. Troje dzieci
Pojawi się, by przypieczętować zapowiedź we mgle.


Kometa przeleciała, ryba pływa na boku.
Poganie nie posiadają się z radości, grzech tryumfuje, dzieło szatana odnosi sukces.
Matka Króla ma surowe oblicze, lecz po bladych policzkach płyną łzy.
Niepohamowana zaraza panuje w całym kraju.


Noc zamienia się w dzień, wielki strach dokoła,
Przestroga dana. Kobieta wykrzykuje cos o zemście.
Ruchy na Sycylii, w Dijon i Rzymie. Terror,
Miasta spływają krwią, podczas gdy fałszywy bóg się ukorzy.


Zewsząd grozi wojna, narody żyją w lęku.
Niewiasta jest wszechobecna, zabiega o pokój. Ludność sterroryzowana;
Rok 90 plus 3 zobaczy rzeczy bulwersujące, podczas gdy potężni
wojownicy Groza pięścią. Anoh na próżno obserwuje horyzont.


Ukazuje się pięć przebitych otworów. Choroba się szerzy, Kościoły
pełne wierzących, widać ślady krwi. Me ma reakcji Rzymu. Zagadka
coraz bardziej intryguje. Pomniki plączą, król żąda odpowiedzi przed
swą śmiercią.


Trzy kobiety w czerni z zakonu miłosierdzia
Z początku poruszone, przyjmą błogosławieństwo niewiasty.
Tajemnica objawiona, po trzykroć, ale nikt poza trzema, nie może poznać przyszłości.
Przekleństwo dla tych, którzy wyjawią sekret.


Mars i Berło będą w jedności
Znak Raka przyniesie straszliwą wojnę;
Potem nowy władca, Laus Masbu otrzyma koronę,
Będzie on rządził krwawo przez lat 27.


Dwie dekady plus siedem trwa wielkie imperium,
Głód, zaraza, krew i łzy - wojna.
Antychryst jest zadowolony, lecz wielu krzyczy i wzywa
Kserksesa. Wszyscy są gnębieni w niespokojnym świecie.


Plugastwo przybyłe ze Wschodu osiąga cel,
Papiestwo chwieje się w posadach. Ostry konflikt
Między wierzącymi i poganami. Trzódka zda się porzucona,
Ale z boska pomocą uda sieją uratować.


Zapanuje mrok. Wielkie zaćmienie. Północ zamieni się z Południem.
Wojna sprzymierzy się z naturą, przeciw pokojowi.
Ofiara całopalna w niebie wywoła deszcz krwi na skałach,
Nasze oblicze zostanie okaleczone.


Nowy władca pojawi się na 50 stopniu północnym;
Uratuje rybę, niegdyś potężna. Pokój na tysiąclecie. Rzym się
odbudowuje. Boska ręka może się już oddalić. Odradzająca się Ziemia
długo będzie goić rany.


Ogród świata, blisko rzek Pacyfiku,
Na drodze Wielkiego Rowu;
Zanuży się w wielkiej kadzi.
Ludzie chorzy Będą zmuszeni pić zatrutą wodę


Kiedy spokój się skończy, ziemia zadrży do tego stopnia,
Że Wielki Teatr, pełen, legnie w gruzach;
Powietrze, niebo, ziemia - ciemne i poruszone,
l ateusze opłakiwać będą Boga i świętych.


Podczas rewolucji wielkiej liczby siedem Zdarzy się w czasie rzezi Niedaleko
wielkiego wieku tysiąc, Że martwi wyjdą z grobów.


Dwadzieścia lat po przejściu panowania Księżyca,
Siedem tysięcy lat, inny przejmie władzę.
Później wypalą się zmęczone dni Słońca,
Wtedy moja przepowiednia się spełni.

DZIŚ Z ONETU przytoczone

Jak współcześnie napaść na państwo.

Przychodzi mi na myśl nakręcony w 1983 roku pamiętny film Jak napaść na państwo, w którym wypowiada się Jurij Bezmienow, radziecki tajny współpracownik KGB pracujący jako dziennikarz, w 1970 zbiegły do Ameryki Północnej. Wyjaśnia on, że współczesna wojna to nie działania zbrojne. Transformacja ustrojowa to powolny proces, zwany “przewrotem ideologicznym”, składający się z 4 etapów: “demoralizacji”, destabilizacji, kryzysu i normalizacji. Jego skuteczność polega głównie na tym, że narody do samego końca nie chcą uwierzyć, że są poddani procesowi TRWAŁEJ ZMIANY MENTALNEJ. Szczególną uwagę zwraca na etap “demoralizacji” trwający zwykle od 15 do 20 lat. W tym okresie “dywersja ideologiczna” prowadzona jest w 6 obszarach: religii (poprzez jej ośmieszanie, promowanie różnych sekt i kultów), oświaty (minimalizowanie nauki przedmiotów ścisłych, tj. matematyki, fizyki, chemii na rzecz np. plastyki, wychowania seksualnego lub wąskich zagadnień w kulturze), życia społecznego (powoływanie nowych organizacji w zamian za tradycyjne), struktury władzy (powoływanie nowych struktur, nadanie dużej władzy mediom), sfery pracowniczej (zwiększanie biurokracji), porządku publicznego (podważania kompetencji wymiaru sprawiedliwości, równolegle przedstawianie pozytywnych cech sprawcom zbrodni).

natknołem się ostatnio na taką tajemnice jakże podobna jest do nostradamusa

Rozdział III (Wielka Tajemnica)

Orędzie Matki Bożej, z La Salette - zwane również "Sekretem z La Salette" 1846 r.

?Melanio, to co ci teraz powiem, nie będzie zawsze tajemnicą; w roku 1858 będziesz mogła to opublikować.
Księża, słudzy mego Syna, ci księża przez swoje haniebne życie, przez ich brak szacunku i ich brak pobożności przy celebrowaniu świętych tajemnic, przez ich miłość do pieniądza, przez ich skłonność do zaszczytów i przyjemności, tak, ci księża stali się dołami nieczystości. Tak, życie księży woła o pomstę, i pomsta wisi nad ich głowami. Biada księżom i innym osobom poświęconym Bogu, którzy przez swą niewierność i swoje złe życie na nowo krzyżują mego Syna! Grzechy ludzi poświęconych Bogu wołają do Nieba i wołają o pomstę, i już pomsta stoi przed ich drzwiami, gdyż nie ma już nikogo, aby wybłagać miłosierdzia i przebaczenia dla ludu; nie ma już szlachetnych dusz, nie ma już nikogo, kto byłby godzien złożyć Wiecznemu ofiarę nieskazitelnego baranka dla dobra świata.
Bóg będzie karcił w bezprzykładny sposób.
Biada mieszkańcom ziemi! Bóg wyleje swój cały gniew, i nikt nie będzie mógł ujść prze wieloma plagami.
Głowy, przywódcy ludu Bożego, zaniedbali modlitwy i pokuty, i demon zaciemnił ich rozum. Stali się oni tymi błędnymi gwiazdami, które stary diabeł pociągnie swoim ogonem za sobą, aby je zniszczyć. Bóg pozwoli staremu wężowi, aby siał niezgodę między rządzących, we wszystkie społeczności i wszystkie rodziny. Będzie się cierpiało bóle cielesne i duchowe; Bóg pozostawi ludzi samych sobie i ześle kary, które będą po sobie następować przez trzydzieści pięć lat.
Społeczeństwo jest u progu straszliwych plag i największych przemian; trzeba się przygotować na to, że będzie się rządzonym żelaznym batem i że się wypije kielich gniewu Bożego.
Niech Wikariusz mego Syna, Suwerenny Papież Pius IX, nie opuszcza już Rzymu po roku 1859; ale niech będzie niewzruszony i wielkoduszny i niech walczy orężem wiary i miłości; ja będę z nim. Przed Napoleonem niech się ma na baczności. Jest on dwulicowy, i gdy pewnego dnia będzie chciał stać się papieżem i cesarzem, to Bóg się wnet od niego odwróci; jest on orłem, który chce się wnieść coraz to wyżej i spadnie na miecz, którym chciał się posłużyć aby zmusić narody do wzniesienia go.
Włochy zostaną ukarane za swoje dążenie do zrzucenia jarzma Pana wszystkich panów; zostaną oddane wojnie i krew będzie wszędzie płynąć; kościoły będą zamykane lub bezczeszczone; księża i zakonnicy będą przepędzani; przeznaczy ich się na śmierć i okrutnie zabije. Wielu z nich zrezygnuje z wiary i ilość księży i zakonników, którzy odpadną od prawdziwej wiary, będzie wielka; między nimi będą nawet biskupi.
Papież ma się mieć na baczności przed cudotwórcami; gdyż nadszedł czas, w którym będą następować najbardziej zadziwiające wydarzenia na ziemi i w powietrzu.
W roku 1864 zostanie wypuszczony z piekła lucyfer wraz z dużą liczbą demonów. Demony będą podkopywać wiarę kawałek po kawałku, i to nawet u osób poświęconych Bogu, które oślepią w ten sposób, że osoby te przyjmą ducha tych złych aniołów, jeżeli nie otrzymają szczególnej łaski; wiele domów zakonnych straci zupełnie wiarę i pociągnie wiele dusz na zatracenie.
Złych książek będzie na ziemi w nadmiarze i duchy ciemności będą wszędzie rozprzestrzeniać oziębłość wobec wszystkiego, co dotyczy służby Bogu; będą miały one wielką władzę nad naturą. Będą kościoły do służenia tym duchom.
Ludzie będą przenoszeni z jednego miejsca na drugie przez te złe duchy, i nawet księża, ponieważ nie będą wiedzeni przez dobrego ducha Ewangelii, który jest duchem pokory, miłosierdzia i żarliwości na chwałę Bożą.
Będzie się dokonywać zmartwychwstania zmarłych i sprawiedliwych [tzn. zmarli ci przyjmą postać dusz sprawiedliwych, które żyły na ziemi, aby móc lepiej zwieść ludzi. Ci tak zwani zmarli, pod których postacią ukrywają się tylko diabły, będą głosić inną ewangelię, przeciwną tej prawdziwego Jezusa Chrystusa, zaprzeczającą istnieniu Nieba i także dusz potępionych. Wszystkie te dusze będą wydawać się zjednoczone ze swoimi ciałami]. Wszędzie będą występować nadzwyczajne cuda, ponieważ prawdziwa wiara zgasła i fałszywe światło oświetla świat.
Biada Książętom Kościoła, którzy są tylko tym zajęci, aby zbierać coraz więcej bogactw, zachować swoją władzę i rządzić w pysze!
Wikariusz Mego Syna będzie dużo cierpiał, ponieważ przez pewien czas Kościół będzie wystawiony na ciężkie prześladowania: to będzie czas ciemności; Kościół będzie przeżywał straszliwy kryzys.
Ponieważ święta wiara w Boga poszła w zapomnienie, każda jednostka będzie się chciała sama prowadzić, stać nad podobnymi sobie. Zostaną obalone władze cywilne i kościelne, wszelki porządek i wszelka sprawiedliwość zostaną podeptane; będzie się widzieć tylko zabójstwa, nienawiść, zazdrość, kłamstwo i niezgodę, bez miłości do ojczyzny i do rodziny.
Ojciec święty będzie dużo cierpiał. Będę przy nim aż do końca, aby przyjąć jego ofiarę.
Niegodziwcy będą wielokrotnie nastawać na jego życie, nie mogąc zaszkodzić jego dniom; lecz ani on ani jego następca [na marginesie swego egzemplarza z Lecce Melania napisała w nawiasie następujące słowa: ?który nie będzie długo rządził?] nie zobaczy triumfu Kościoła Bożego.
Rządy cywilne będą wszystkie miały ten sam zamiar, którym będzie obalenie i zatarcie wszystkich zasad religijnych, aby zrobić miejsce dla materializmu, dla ateizmu, dla spirytyzmu i dla wszystkich rodzajów przywar.
W roku 1865 będzie widać podłości w świętych miejscach; w domach zakonnych kwiaty Kościoła będą gniły a demon będzie udawał króla serc. Niech ci, którzy są głową wspólnot zakonnych, mają się na baczności wobec tych, których mają przyjąć, gdyż demon użyje całej swej przewrotności, aby do zakonów religijnych wprowadzić osoby oddane grzechowi, bo rozwiązłości i zamiłowanie do przyjemności cielesnych będą rozpowszechnione po całej ziemi.
Francja, Włochy, Hiszpania i Anglia będą w stanie wojny; krew będzie płynąć ulicami; Francuz będzie walczyć z Francuzem, Włoch z Włochem; w końcu nastąpi ogólna wojna, która będzie straszliwa. Przez pewien czas Bóg nie wspomni ani Francji ani Włoch, gdyż Ewangelia Jezusa Chrystusa nie będzie już znana. Niegodziwcy rozwiną swą całą przewrotność; będzie się zabijać, będzie się masakrować nawzajem aż do wnętrza domów.
Za pierwszym zamachem Jego błyskawicznego miecza góry i cała natura zadrżą z przerażenia, gdyż rozwiązłości i przestępstwa ludzi przenikną sklepienie Niebios. Paryż zostanie spalony a Marsylia pochłonięta (4, 1, 2, 3) [Melania powiedziała: ?Paryż zostanie spalony?. Interpretowano to w roku 1870: ?To będzie przez Prusaków?, na co Maximin odpowiedział: ?Nie, nie, to nie przez Prusaków Paryż zostanie spalony, lecz przez swój motłoch (canaille)? - przyp.tłum.]; (3) wiele wielkich miast zostanie wstrząśniętych i pochłoniętych przez trzęsienia ziemi; będzie się sądzić, że wszystko jest stracone; będzie widać tylko zabójstwa, będzie słychać tylko szczęk broni i bluźnierstwa.
Sprawiedliwi będą dużo cierpieć; ich modlitwy, ich pokuta i ich łzy wzniosą się do Nieba i cały lud Boży będzie prosić o wybaczenie i miłosierdzie i będzie prosić o moją pomoc i wstawiennictwo. Wówczas Jezus Chrystus przez akt swej sprawiedliwości i swego wielkiego miłosierdzia dla sprawiedliwych, rozkaże swoim aniołom, aby wszyscy Jego wrogowie zostali zabici. Za jednym zamachem prześladowcy Kościoła Jezusa Chrystusa i wszyscy ludzie oddani grzechowi zginą i ziemia stanie się jak pustynia.
Wówczas nastanie pokój, pojednanie Boga z ludźmi; Jezusowi Chrystusowi będzie się służyło, oddawało cześć i chwałę; dobroczynność wszędzie zakwitnie. Nowi królowie będą prawym ramieniem Kościoła Świętego, który będzie silny, pokorny, pobożny, biedny, żarliwy i naśladowcą cnót Jezusa Chrystusa.
Ewangelia będzie głoszona wszędzie i ludzie poczynią duże postępy w wierze, ponieważ będzie jedność między robotnikami Jezusa Chrystusa i ludzie będą żyli w bojaźni Bożej.
Ten pokój między ludźmi nie będzie długotrwały: dwadzieścia pięć lat obfitych żniw pozwolą im zapomnieć, że grzechy ludzkie są przyczyną wszystkich kar, które przychodzą na ziemię.
Prekursor antychrysta, ze swymi oddziałami z kilku narodów, będzie walczył przeciwko prawdziwemu Chrystusowi, jedynemu Zbawcy świata; przeleje wiele krwi i Będzie chciał zniszczyć kult Boga, aby siebie kazać uważać za Boga.
Ziemię uderzą wszelkie rodzaje plag [oprócz pomoru i głodu, które będą powszechne]; będą wojny aż do ostatniej wojny, która będzie prowadzona przez dziesięciu królów antychrysta, którzy to królowie będą mieli ten sam zamysł i będą jedynymi, którzy będą rządzić światem.
Zanim to nastąpi, będzie pewnego rodzaju fałszywy pokój na świecie; nie będzie się myślało o niczym innym niż o rozrywce; źli oddadzą się wszelkiego rodzaju grzechom;
ale dzieci Kościoła Świętego, dzieci wiary, moi prawdziwi naśladowcy, wzrosną w miłości do Boga i w cnotach, które są mi najbardziej drogie.
Szczęśliwe są dusze pokorne, prowadzone przez Ducha Świętego! Będę walczyć razem z nimi aż do chwili, gdy dojdą do pełni wieku.
Natura domaga się pomsty względem ludzi i drży ze zgrozy w oczekiwaniu tego, co musi przyjść na ziemię zbrukaną grzechami.
Drżyjcie, ziemio, i wy, którzy zajmujecie się służeniem Jezusowi Chrystusowi a którzy wewnątrz wielbicie samych siebie, drżyjcie; gdyż Bóg wyda was swemu wrogowi, ponieważ miejsca święte są w zepsuciu; wiele zakonów nie jest już domami Bożymi, lecz pastwiskami asmodeusza i jego bliskich.
Będzie to w tym czasie, gdy narodzi się antychryst z zakonnicy hebrajskiej, fałszywej dziewicy, która będzie miała łączność ze starym wężem, mistrzem nieczystości; jego ojcem będzie Biskup; rodząc się będzie pluł bluźnierstwa, będzie miał zęby; jednym słowem, będzie to diabeł wcielony; będzie wydawać straszliwe okrzyki, będzie czynił niezwykłe zjawiska, będzie się karmił tylko nieczystościami.
Będzie miał braci, którzy, nie będąc wprawdzie jak on wcielonymi demonami, będą dziećmi złego; mając 12 lat, wyróżnią się swoimi dzielnymi zwycięstwami, które odniosą; wkrótce każdy z nich będzie na czele armii, wspomaganych przez legiony piekła.
Pory roku się zmienią, ziemia będzie produkować tylko złe owoce, gwiazdy stracą swe prawidłowe ruchy, księżyc będzie odbijał tylko słabe czerwonawe światło; woda i ogień nadadzą kuli ziemskiej drgawkowe ruchy i straszliwe trzęsienia ziemi, które spowodują pochłonięcie gór, miast [itd.]
Rzym straci wiarę i stanie się siedzibą antychrysta.
Demony powietrza będą czynić wraz z antychrystem wielkie niezwykłe zjawiska na ziemi i w powietrzu, i ludzie się coraz bardziej zepsują. Bóg będzie się troszczył o swoich wiernych sług i ludzi dobrej woli; Ewangelia będzie wszędzie głoszona , wszyscy ludzie i wszystkie narody będą wiedziały o prawdzie!
Kieruję pilny apel do ziemi:
wzywam prawdziwych uczniów Boga żywego i królującego w niebiosach; wzywam prawdziwych naśladowców Jezusa uczłowieczonego, jedynego i prawdziwego Zbawcy ludzkości; wzywam moje dzieci, moich prawdziwych pobożnych, tych, którzy są mi oddani, abym ich prowadziła do mojego Boskiego Syna, tych, których niosę, że tak powiem, w swych ramionach, tych, którzy żyli moim duchem;
wreszcie wzywam Apostołów czasów ostatecznych, wiernych uczniów Jezusa Chrystusa, którzy żyli w pogardzie dla świata i samych siebie, w ubóstwie i w pokorze, w czystości i w jedności z Bogiem, w cierpieniu i nieznani światu.
Czas jest, aby ukazali się i przyszli oświecić świat. Chodźcie i okażcie się moimi drogimi dziećmi; jestem z wami i w was, oby tylko wasza wiara była światłem, które was oświeca w tych dniach nieszczęścia. Oby wasza żarliwość uczyniła was jakby zgłodniałych chwały i czci Jezusa Chrystusa. Walczcie, dzieci światła, wy, mała liczbo, którzy widzicie; gdyż to jest czas czasów, koniec końców.
Kościół będzie zaćmiony, świat będzie w osłupieniu. Ale oto Henoch i Eliasz, przepełnieni duchem Bożym; oni będą głosić kazania z siłą Bożą i ludzie dobrej woli będą wierzyć w Boga i wiele dusz będzie pocieszonych, oni uczynią wielki postęp mocą Ducha Świętego i potępią błędy diabelskie antychrysta.
Biada mieszkańcom ziemi! Będą krwawe wojny i głód; pomory i choroby zakaźne; będą okropne opady gradu ze zwierząt; grzmoty, które wstrząsną miastami; trzęsienia ziemi, które pochłoną kraje; będzie słychać głosy w powietrzu; ludzie będą uderzać głową o mury; będą wołać śmierci a śmierć będzie z innej strony zadawała swe męki; krew będzie płynąć ze wszystkich stron. Kto będzie mógł zwyciężyć, jeśli Bóg nie skróci czasu próby?
Przez krew, łzy i modlitwę sprawiedliwych Bóg da się zmiękczyć; Henoch i Eliasz zostaną zabici; Rzym pogański zniknie; ogień z Nieba spadnie i strawi trzy miasta; cały świat będzie dotknięty, gdyż nie wielbili prawdziwego Chrystusa, żyjącego wśród nich. Już czas; słońce się zaćmiewa; sama wiara będzie żyć.
Oto już czas; otchłań się otwiera.
Oto król królów ciemności. Oto bestia ze swymi podwładnymi, nazywająca siebie zbawcą świata.
Wzniesie się z pychą w przestworza aby dojść aż do Nieba; będzie uduszony przez tchnienie świętego Michała Archanioła. Spadnie, i ziemia, która od trzech dni będzie w ciągłych zmianach, otworzy swe łono pełne ognia; on będzie pogrążony na zawsze ze wszystkimi swymi w wiecznych otchłaniach piekła.
Wówczas woda i ogień oczyszczą ziemię i strawią wszystkie dzieła pychy ludzkiej, i wszystko będzie odnowione: Bogu będzie się służyć i oddawać chwałę.? (4, 2, 1, 4)

UKRAINO wolność i demokracja TAK ,ale ale od unii jak najdalej ,chyba że chcecie być ich parobkami jak to napisał wcześniej nr.1.....mądrość w tej sytuacji polega na przewidywaniu i obserwacji krajów w unii takich jak grecja i innych aby potem nie było rozgoryczenia i żalu.

jak zwykle na giełdach i towarach były spekulacyjne wzrosty np.kasza gryczana kosztowała już prawie 9 zł ,kupno jej zmalało więc spadła do 3,5 zł....olej rzepakowy już można kupic po 4 zł a ropa dalej ponad 5 zł ....cukier z 4 zł spadł na 2,8 zł.   jak tak dalej pójdzie to rzeczywiście coraz więcej ludzi traci pracę więc kto będzie kupował ,każdy ograniczy się z wydatkami,tylko darmozjady biurokratyczne dostaną pensje.ale to do czasu.....

!
Nowy Kalendarz to era NOWEGO CZASU!
Niedługo, zaraz po trzeciej i wielkich zmianach,
Będzie powszechnie przyjęty,
13 miesięcy po 28 dni i Nowy Rok bez daty,
Który będzie dniem zakończenia Wielkiej Wojny,
Wszyscy odetną się na zawsze od starożytnej PRZESZŁOŚCI!


Z tekstu tego zaznaczonego "tajemniczą cyfrą 365" raczej na pewno chodzi o ilość dni w roku i
braku 366 dnia liczonego co 4 lata. M. Nostradamus JESZCZE RAZ NAM MÓWI, ŻE NASZ
ŚWIAT PO III WOJNIE ŚWIATOWEJ BĘDZIE ZUPEŁNIE INNY NIŻ OBECNIE I TO POD
KAŻDYM WZGLĘDEM - CI NASI POTOMKOWIE ODETNĄ SIĘ OD NASZYCH CZASÓW
CAŁKOWICIE NAZYWAJĄC NASZE CZASY STAROŻYTNYMI, A WIĘC CAŁĄ
DOTYCHCZASOWĄ HISTORIĘ LUDZKOŚCI OD CZASÓW BUDOWY PIRAMID PO
CZASY WSPÓŁCZESNE NAM WRZUCĄ JAK GDYBY DO "JEDNEGO KOTŁA" - NAZWĄ
JE STAROŻYTNOŚCIĄ!!!

piszecie tu moi drodzy o spekulacji ropą i innymi dobrami ,degradacja środowiska ,bo tylko mamona się liczy.więc kara musi przyjść i to sroga.więc nikt nie będzie wracał pamięcią do naszych czasów .

Michel Nostradamus napisał taki tekst co do postępowania niektórych kapłanów, że pozostawię go
bez komentarza. Centuria uratowana przez sekretarza M. Nostradamusa - na jej górze zamiast
numerów trzy krzyże zaznaczone ręką autora.
Oto ona:
+ + +
Jeden język, ale w rozdwojeniu jak u szatańskiego węża:
Dla wiernych czyste słowo, dla was mamona i gwałty!
Ręka Półksiężyca zgotuje wam ciężki los,
Najpierw iskra, a później tarcza połączą was w uścisku SZATANA!


prawda i tylko prawda was uratuje.ileż to kłamstwa gości w sercu każdego człowieka.

FRANEK jak będziesz prosił o mądrość to będziesz miał też i wiarę .oraz odwrotnie bo wiara i mądrość idą z sobą w parze.czy to takie trudne do pojęcia .ale nie kłóćmy się bo ja z natury jestem ugodowy.... twoja racja mój spokój.

POLECAMY
Nowy Nissan Note
Wszystko o LPG
Policja Na Drogach
MOTORYZACJA
Aktualności
Premiery
Tuning
300Kucy
Raporty
Technika
Ekomoto
TWOJE AUTO
Katalog samochodów
Kup nowe
Testy nowych
Testy używanych
Sprawdź używane
Kup części
Testy zderzeniowe
DLA KIEROWCÓW
Wzory dokumentów
Porady ekspertów
Sprawdź używane
Porównaj i kup OC/AC
Kredyty samochodowe
Znajdź warsztat
Zaplanuj trasę
MOTOCYKLE
Aktualności
Premiery
Testy
DUŻA RZECZ
Aktualności
Premiery i nowości
technika arabów idzie do przodu     ...z  onetu 




.
Na salonie samochodowym w Dubaju została pokazana produkcyjna forma pierwszego arabskiego superauta: Lykan Hypersport.

Lykan Hypersport - został zaprojektowany przez libańską firmę W Motors. Auto po raz pierwszy zostało pokazane na początku roku podczas targów motoryzacyjnych w Katarze. Wersja produkcyjna pojawiła się podczas Motor Show w Dubaju. Prace nad projektem trwały sześć lat.

Twórcy nazywają ten samochód "najbardziej ekskluzywnym autem na świecie". W prace zostały zaangażowane takie potęgi ze świata supersamochodów, jak: Ruf Automobile - znane z tuningu Porsche, producent podzespołów Magna Steyr oraz Viotti ID4Motion. Ci ostatni zaprojektowali systemy elektroniczne.

Arabski potwór jest wyposażony w 6-cylindrowy silnik typu boxer o pojemności 3,7 litra, wspomagany przez dwie turbosprężarki. Układ ten generuje 770 KM i 1000 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie jest godne arabskiego szejka – zaledwie 2,8 sekundy do pierwszej setki. Prędkość maksymalna wynosi 395 km/h.

Zupełną nowością w tym samochodzie jest oświetlenie LED wysadzane… diamentami. Przed oczami kierowcy znajduje się trójwymiarowy wyświetlacz hologramowy, a do przeszyć deski rozdzielczej i foteli użyto złotej nici!

Pierwotnie planowano zbudować zaledwie siedem egzemplarzy tego modelu, ale wkrótce po premierze auta producent otrzymał ponad sto wniosków od chętnych na to arabskie cudo.

Pierwszym egzemplarz trafi do premiera Kataru, szejka Hamad bin al-Thani. Cena nie gra roli – 3,4 mln dolarów (ok. 10,6 mln zł).

Zobacz galerię

chciwość i pycha pochodzi od szatana ,a mądrość i miłość od Boga,,,,,tak więc proście o to  co prosił Salomon a będzie wam dane.

a to ciekawsze..



~........ tytułowy pojedynek odbył się między Władimirem Żyrinowskim a naczelnym rabinem Moskwy. Kim jest Żyrinowski to wiemy. A rabin? Rabin nie może być głupi! To chodząca mądrość żydów. Więc starli się dwaj godni siebie rywale. Zaczął Żyrinowski. - Ja na twoim miejscu i po tym co twój naród zrobił ludziom w Rosji, to bym nie odważył się ludziom pokazać na oczy. - A cóż takiego złego zrobili żydzi że mają się wstydzić? - A NKWD, które składało się w 84% z żydów? A gułagi i obozy? Ofiary które wy macie na sumieniu, to więcej niż straty w ludziach w drugiej wojnie światowej. Nic ci to nie mówi? - Co ty opowiadasz? Te straty o których tu mówisz, to wina systemu i Stalina. To Stalin kazał zabijać bojąc się utracić władzę. - A kto Stalinowi przygotowywał listy ofiar do egzekucji? I ile na dobę? Kto ich fizycznie mordował? Może Rosjanie Rosjan? - Oczywiście że Rosjanie Rosjan. Nie wykluczam, że mógł być w tej formacji i żyd. Ale działo się to z rozkazu Stalina. - A ja mam tu ksero dokumentu w którym wasz Beria wydał rozkaz likwidacji ludzi których uznawał za wrogów związku radzieckiego. Możesz iść do archiwum i sprawdzić. Więc likwidowaliście milionami ludzi którym nie podobała się wasza działalność. Chcesz wiedzieć ile zbudowaliście gułagów, ile obozów np. przy kamieniołomach i regulacjach rzek? W całym ZSRR był tego ponad 2500. a wiesz że tam nie siedział ani jeden żyd? Że komendantami byli wyłącznie żydzi. A jeśli już był Rosjanin, to taki zaprzedał się wam i robił to co mu kazaliście. - Ale nie zaprzeczysz, że żydzi w czasie wojny odegrali ogromną rolę w pokonaniu armii niemieckiej!!! - Żydowscy żołnierze, a raczej oficerowie, bo jak taki był żyd to automatycznie otrzymywał stopień oficera politycznego, to tylko krępowali ręce oficerowi radzieckiemu. Bez nich nie mógł nawet samodzielnie rozkazywać. Stalin to zrozumiał pod koniec wojny i trochę ukrócił władzę oficerów politycznych, żydów. Ale skoro ty wyciągnąłeś temat jak walczyliście, to ja ci zaprezentuję wydarzenia z frontu. Jak Niemcy byli pod Moskwą to Rosjanie wywozili za Ural całe fabryki. Dzień i noc szły transporty, i twoi żydzi , oficerowie NKWD którzy obłowili się w czasie rewolucji, rabując z cerkwi obrazy i inne dzieła sztuki, załadowali swoje kufry z kosztownościami w te transporty. Wywiad Żukowa doniósł o tym fakcie Stalinowi, a ten kazał ich rozstrzelać i publicznie ogłosić za co. Nie było w tej grupie ani jednego Rosjanina. I co ty na to? Albo gdy Stalin powierzył Żukowowi obronę Leningradu to tam też był taka historia z 200-oma politycznymi z NKWD. Ci oficerowie, gdy ludność padała z głodu a racje były po parę deko na osobę to oficerowie żydzi brali jedzenia ile chcieli. Ale to nie wszystko, doradzali politycznie rosyjskim oficerom z ziemianek. Rosjanie ginęli a wasi chronili się w bunkrach i ziemiankach. Żukow to ujawnił. Kazał ich mimo ostrej zimy rozebrać do gaci i ustawić pod ścianę. Ale zawahał się bo było ich ponad 200-u. zadzwonił do Stalina a ten odparł, że trzeba ich rozstrzelać. I co ty powiesz? za bohaterstwo tych 400 rozstrzelano? To ma być ten wkład w zwycięstwo nad Hitlerem? - Ty to musisz powyciągać takie przykre sprawy! Jak jest wojna to się ujawniają różne charaktery. Żydzi to tacy sami ludzie jak inne narody i bywa że wśród nich są źli ludzie. A co to waszych nie było w NKWD? - Oczywiście że byli. Ale zobacz jak jest statystyka. 16% Rosjanie, 84% żydzi. Rosjan nie awansowano na oficerów, chyba że zasłużył na awans mordując swoich rodaków. A już sama góra w Moskwie to wyłącznie żydzi! Może tu powiesz jak topili ludzi w morzu twoi żydzi. Nawet dzieci. Jak okna i drzwi zaspawali żeby nikt nie mógł się uratować. Co, może Rosjanie to zrobili? - Tu należałoby powołać komisje do sprawdzenia tych zarzutów. Przecież te barki i statki były rosyjskie a nie żydowskie. - Tak. Łubianka, gułagi, kamieniołomy, tamy, regulacje rzek były ruskie. Ale kto miał nad tym władzę? Wy żydzi byliście władzą. Wy skazywaliście w sądach Rosjan, a i bez sądu były wyroki wydawane przez dowódcę obozu. Wam Europa zawdzięcza ludobójstwo, które za wszelka cenę chcecie zwalić na ustrój! A ten ustrój kto wymyślił i wcielił w życie? Może rosyjski chłop lub robotnik w fabryce? To twoi rodacy Marks i Engels wykombinowali jak żydzi mają przejąć władze na całym świecie. Mam ci tu wyliczać wasze zbrodnie za które wg mnie kiedyś wasz naród zapłaci krwawo? Mydlenie oczu światu nic nie da. Bo już w narodzie rosyjskim coraz śmielej mówi się o waszych zbrodniach i ofiarach w dziesiątkach milionów. Są jeszcze pewne więzy które w pełni nie pozwalają naszej władzy mówić o faktach i ludziach, ale układy na świecie ulegają zmianom, i będzie tak, że ujawnimy światu wasze ohydne uczynki. Dlatego ci powiedziałem że ja na twoim miejscu nie występowałbym tutaj i to ze mną. - A któż ty jesteś taki, że powinienem się ciebie bać? - Ja mam odwagę powiedzieć wam, że jesteście narodem przestępców, a ubieracie się w szaty świętych. Macie morze niewinnej krwi na rękach, a krzyczycie na cały świat że wam się krzywda dzieje. To Izrael wyrzucił z terenów które są ojczyzna Palestyńczyków ponad 4mln ludzi i zajął bezprawnie ziemie innego państwa. To wy żydzi przywłaszczyliście sobie ziemie Libanu, Syrii, i Palestyny. Bo macie poparcie w USA, w których podobnie jak w Polsce żądzą żydzi. Bo tak chytrze dzielicie wypracowane przez Polaków i Amerykanów pieniądze, żeby móc sobie kupić zdrajców i żeby dla was upadlali te narody. Ale to się skończy. Pracujecie na następny pogrom, który może być taki że ci co ocaleją będą przysięgać że nie są żydami. Ta sytuacja zaczyna dojrzewać i nastąpi taki moment że pękną więzy obawy, przestaną się was bać całe narody i przejrzą na oczy jakimi pasożytami świata jesteście. I co ty masz na obronę swojego bandyckiego narodu? Rabin aż podskakiwał na ławce i machał rękami jak Żyrinowski mówił. - Jak śmiesz mówić wulgarnie i kłamliwie o narodzie z którego ty sam pochodzisz!? Przecież twoi rodzice to polscy żydzi. Ty kalasz własne gniazdo. A to bezkarnie ci nie ujdzie. Ty zapłacisz za te brednie publicznie wypowiadane. My wniesiemy sprawę do sądu tu w Moskwie. Ty zostaniesz za te oszustwa surowo ukarany! - Ty pamiętaj, że to już nie czasy Berii i Kaganowicza, że z sądów pousuwano sędziów żydów. A Rosjanie was nienawidzą. Ty nie tykaj moich rodziców bo ci tu i teraz zapłacę. To mówiąc wstał i ruszył w stronę rabina. Służby porządkowe nie dopuściły do rękoczynów - Ja owszem urodziłem się jako żyd, ale ja czuje się Rosjaninem i moją ojczyzną jest Rosja a nie Izrael. Żyłem tak, że Rosjanie mnie akceptują. Ty spróbuj poddać się pod głosowanie i tak jak ja wygrać. Popatrz tu na wielkim monitorze widać jak ludzie głosują. Żyrinowski miał 25000 głosów poparcia, a rabin 2100. - Ty sam zobacz, na ciebie głosowali tylko żydzi i to nie wszyscy. Bo w Rosji jest was dużo więcej niż ci co ciebie poparli. Jak ty możesz być rabinem skoro jesteś taki głupi. Twój bóg odebrał ci resztę rozumu. Tym razem żyd nie wytrzymał, podszedł i opluł Żyrinowskiego ten nie był dłużny i rabin dostał parę razy pięścią w twarz. Po chwili wstał i powiedział. - Ty Żyrinowski za to ciężko zapłacisz. Po czym odpiął mikrofon i wyszedł ze studia.

ciekawa wypowiedz z innego forum..


Z tych co dostają wszystko za darmo nigdy nie było, nie ma i nie będzie żadnego pożytku. Problemem nie jest bogacenie się ale sposób osiągania bogactwa. Jeśli jest on wynikiem mądrości, pracy i oszczedności jest to jak najbardziej pozytywne zjawisko, którego karanie byłoby niemoralne i niszczące społecznie. Oszczednością i pracą narody się bogacą. Problem w tym, że w tym kraju (i nie tylko) bogactwo zdobywa sie zupełnie inną drogą, drogą układów kolesiowskich, bezprawnym przejmowaniem majątku narodowego, zwykłym złodziejstwem, oszustwem itp.problem jest, ale trzeba wiedzieć gdzie jest jego źródło.

http://ostatni.bialas.prv.pl/

przytoczone   z  innej  strony         



wytransferowano z Polski do zagranicznych państw rekordowe 70 mld zł.

Posted by miziaforum w dniu Październik 28, 2013

Naczelna zasada kolonializmu XXI wieku: drenować ile się da kapitał państw podległych

Według szacunkowych wyliczeń w 2012 roku wytransferowano z Polski do zagranicznych państw rekordowe 70 mld zł. To niestety najbardziej odczuwalny efekt dotykającego nasz kraj neokolonializmu ekonomicznego.

Z roku na rok firmy i instytucje działające na terytorium Polski coraz więcej pieniędzy transferują z naszego kraju do swoich zagranicznych central. W 2010 było to 54 mld zł, w 2011 – 63 mld zł, a w ubiegłym roku aż 70 mld zł. Nie trzeba być wytrawnym ekonomistą, aby stwierdzić, że gdyby te pieniądze pozostały w Polsce, to nasz gospodarka wyglądałaby o wiele lepiej, nasze płace byłby o wiele wyższe, a perspektywy rozwoju bardziej optymistyczne.

Polska to dostarczyciel kapitału i taniej siły roboczej
Wspomniane miliardy, gdyby pozostałby w kraju, mogłyby nadal “pracować” na rzecz polskiej gospodarki. Niestety sytuacja jest zupełnie inna. Polska, tak jak większość państw w regionie, stała się ekonomiczną kolonią, dostarczycielem kapitału i taniej siły roboczej dla innych państw. Uzależnienie widać szczególnie w przynoszącym wielomiliardowe zyski sektorze bankowy. Zdecydowana większość banków działających na terytorium Polski należy dziś do zagranicznych właścicieli, którzy lwią część dochodów transferują do swoich central pod postacią np. “opłat za używanie loga banku-centali” czy opłat za “know-how”, zaś ich pracownicy zarabiają 3-4 razy mniej niż koledzy po fachu zza Odry.

Owoce polskiego wzrostu przejadane są we Frankfurcie, Londynie czy Paryżu

Mimo, że w ostatnich latach w naszej gospodarce nastąpił istotny progres, to plony tego rozwoju w znacznej części były lokowane na zagranicznych kontach. Odbiło się to na statystycznym wskaźniku kosztów związanych z zatrudnieniem w relacji do PKB. Wskaźnik ten pokazuje, jaka część wytworzonego PKB została przeznaczona na potrzeby ludzi w formie wynagrodzeń za pracę, składek emerytalno-rentowych i zdrowotnych oraz podatków na sfinansowanie tzw. konsumpcji zbiorowej, np. szkolnictwa i transportu publicznego, przychodni i szpitali itp. Generalnie zasada jest prosta: im wyższy udział kosztów związanych z zatrudnieniem w relacji do PKB danego kraju, tym większy panuje dobrobyt. W Szwajcarii do pracowniczych kieszeni i fiskusa trafia prawie 60 proc. PKB. W USA – ponad 55 proc. PKB, w Niemczech i większości państw Europy Zachodniej od 42 do 55 proc. PKB. Jak ten wskaźnik wygląda w Polsce? W 2008 r. wynosił 37,1 proc., a w ciągu kolejnych kilku lat obniżył się do zaledwie 36 procent (przedostatnie miejsce w Europie). Tak niski poziom wskaźnika oznacza, że ogromna część owoców wspomnianego wzrostu gospodarczego z ostatnich lat jest przejmowana przez zagraniczne firmy i transferowana do ich central ulokowanych we Frankfurcie, Londynie, Paryżu czy Madrycie