Według Ewy Seydlitz zostało nam niewiele czasu. Oto jej interpretacja: ( całość na tej stronie: http://pressmix.eu/2015/12/07/data-drug
radamusa/)
LI.
Chef d’Aries, Iupiter, & Saturne,
Dieu eternel quelles mutations?
Puis par long siecle son maling temps retourne
Gaule & Italie, quelles esmotions?
Co tłumaczę na polski następująco:
1.51
Przywódca Barana, Jowisz i Saturn,
Boże wieczny jakież zmiany?
Później w trakcie długiej epoki ich podły czas wraca
Francji i Włoch, jakież wzburzenia?
W 1 wersie wymienione są planety, które miały odegrać ważną rolę w horoskopie owych nieopisywalnych zmian. Astrologowie dobrze to wiedzą już od starożytności, że wielkie królewskie koniunkcje, czyli cykliczne zetknięcia się dwóch olbrzymów naszego Układu, Saturna i Jowisza przynoszą często ważne dla kraju czy świata zdarzenia. Jeśli w taką koniunkcję wmiesza się jeszcze złoczynny Mars, rządzący wojowniczym znakiem Barana, to wypadki mogą przybrać gwałtowny krwawy obrót i wojenny charakter.
Astrologiczne znaki wielkiej wojny
W latach 1940/41 miała miejsce bardzo rzadka, a przez to znacząca, długotrwała, trzykrotna wielka koniunkcja Jowisza i Saturna w znaku Byka. W czasie, gdy oświetlił ją z naprzeciwka Mars w Skorpionie (znaku swojej władzy) Niemcy (dawniej uważane przez astrologów za ukonstytuowane w znaku Barana, ponadto rządzone przez wodza głoszącego ideę aryjskiej wyższości, Chef d’Aries) wszczęły wojnę z Rosją (będącą spod znaku Skorpiona, również domeny Marsa).
Kolejna czyli trzecia wojna światowa
Jeśli uznać 1 wers za wskazanie tej właśnie wielkiej koniunkcji i podpowiedź, co do daty II wojny, oraz w 2 wersie za zapowiedź ogromnych zmian geo-politycznych, które ona przyniosła, to powrót podłego czasu, który zapowiada 3 wers, trzeba odnieść do kolejnego odrodzenia się wojny i terroru w Europie.
To trzecie wojenne starcie ma się odbyć po długim czasie pokoju, (o którym Nostradamus też dużo wspominał gdzie indziej, zwąc go czasami rozkosznymi i miododajnymi).
Po tej konkluzji łatwo się domyślić, że trzeba znów sięgnąć do astrologii i ustalić, kiedy wypadnie wielka koniunkcja Saturna i Jowisza, w zetknięciu z Marsem. Zapewne ma się to stać również podczas spotkania wymienionych trzech wielkich planet.
A taka groźna schadzka planet na niebie, przebywających w znaku Koziorożca zacznie się
na wiosnę 2020 roku.
Dokładnie rzecz biorąc ok. 22 marca 2020 roku Mars połączy się z Jowiszem w bliskiej obecności Saturna, opuszczającego wtedy znak Koziorożca, do którego jeszcze wróci. Nostradamus żył w czasach, gdy nie wiedziano czegoś, co my już wiemy. Bowiem te trzy planety zetkną się także z Plutonem, władcą znaku Skorpiona, którym współrządzi bóg Ares, a która przebywa obecnie przez długi czas w Koziorożcu.
O destrukcyjnym i śmiercionośnym charakterze tej odkrytej w XX wieku planety pisało wielu astrologów współczesnych, wiążąc jej piekielne wpływy z wybuchami wulkanów, promieniowaniem radioaktywnym i bombą atomową. Niestety, przy tym piorunującym układzie planet, jaki się ukształtuje w okolicach wymienionej daty użycie broni jądrowej w toku wojny będzie chyba nieuniknione.
Kolejnym wnioskiem, z 4 wersu jest fakt, że największe natężenie działań wojennych będzie miało miejsce we Francji i Włoszech. W takim razie powstaje pytanie, skąd mają wziąć się owe
dramatyczne wzburzenia po raz kolejny i jaki przybiorą charakter?
To również daje się odkryć w centuriach, ponieważ Nostradamus pozostawił wskazówki astrologiczne, aby można było datę poznać wcześniej. Oto jeden z dwóch czterowierszy, skądinąd dobrze znanych i często cytowanych, których przesłanie nie zostało dotąd dobrze zrozumiane.
LXXXIII.
Sol vingt de Taurus si fort de terre trembler,
Le grand theatre remply ruinera:
L’air, ciel & terre obscurcir & troubler,
Lors l’infidelle Dieu & saincts voguera.
Po polsku brzmi tak:
9.83
Słońce 20 w ciągu Byka jakże mocno ziemią ma zatrząść,
Wielki teatr wypełniony zrujnuje:
Powietrze, niebo i ląd ma zaciemnić i zmącić,
Wówczas niewierny Bóg i święci popłynie.
1 wers jest na ogół tłumaczony: jako: „Słońce na 20 stopniu znaku Byka”, ale ten zwrot wcale nie jest do końca jasny i można go inaczej rozumieć. „ Słońce dwudziestego od Byka…”.
Słońce mija 20o Byka (21.04-21.05) 11 lub 12 maja. Taki wniosek od dawna uznają komentatorzy, daremnie próbując ustalić rok tego wydarzenia. Nostradamus nie byłby sobą, gdyby i tutaj nie zabawił się z nami w kotka i myszkę. Ja uznałam, że równie dobrze można szukać daty 20 dnia miesiąca kalendarzowego, gdy Słońce przebywa w Byku. Czyli wstępnie wnioskuję, że
ziemia zatrzęsie się dnia 20 maja.
Podobnie 4 wers jest niejasny, głównie z powodu dziwnego braku przecinków. Można założyć, że to data rozpoczęcia wypadków, które doprowadzą do wojny religijnej, z jednej strony zbrojnego konfliktu z Arabami, przepływającymi masowo morze w kierunku niewiernych chrześcijan, jak i działań zwrotnych ze strony naszej religii. I kto wie? Może samego Boga, który zaplanował tę ostateczną rozgrywkę?
W każdym razie III wojna będzie miała charakter starcia religijnego, wywołanego najpierw ogromnym kataklizmem. Zaciemnienie atmosfery ma towarzyszyć trzęsieniu ziemi, a zatem można dopowiedzieć sobie, że zostanie prawdopodobnie wywołane potężnym wybuchem (wulkanu? bomby?) w rejonie Morza Śródziemnego.
No, więc uzyskaliśmy dzień i miesiąc zdarzenia, które w krótkim czasie przyniesie w efekcie wzmożoną inwazję przedstawicieli obcej, fanatycznej i wrogiej Europie religii i nieuniknione starcie na tle religijnym i doktrynalnym z atakującymi. Rok zaś został zaszyfrowany w innym czterowierszu na temat tego samego zdarzenia.
LXVII.
Le tremblement si fort au mois de may,
Saturne, Caper, Iupiter, Mercure au boeuf:
Venus aussi, Cancer, Mars, en Nonnay,
Tombera gresle lors plus grosse qu’un oeuf.
po polsku czytamy:
10.67
Drżenie jakże silne w miesiącu maju,
Saturn, Kozioł, Jowisz, Merkury w wole:
Wenus także, Rak, Mars, w Zakonnej,
Spadnie grad wówczas większy, niż jajko.
Kozioł to znak Koziorożca. Wół to znak Byka. Zakonna, a dosłownie Nierodząca (Nonnay) to niechybnie znak Panny.
Dotychczasowe komentarze
Francuski astrolog Patrice Guinard zauważył, że wymieniona konstelacja planet zaistniała na niebie w maju 1549 roku, a dokładne badania zapisów z tamtego okresu ujawniły, iż rzeczywiście 4.V.1549 roku miało miejsce trzęsienie ziemi w regionie Montélimar, następstwem którego były silne opady gradu. Szkopuł jednak w tym, że to trzęsienie zdarzyło się jakieś 10 lat przed wydaniem przepowiedni.
Niektórzy poprzez wyrażenie, które odczytują bez przecinka: „Wenus także Rak” rozumieją, że w Raku znajdowała się jeszcze inna planeta, nieoznaczona tu znakiem, czyli Jowisz. Otóż taka konfiguracja miała miejsce w 1871 roku na wiosnę, gdy podczas powstania w Paryżu padały pociski armat niczym „grad większy od jajka”.
Inny wniosek
Należy jednak zauważyć, że o jakimś wielkim trzęsieniu właśnie w maju Nostradamus już wspominał w poprzednio przeanalizowanym czterowierszu 9.83. W tamtym podał jedynie dzień i miesiąc, w tym zaś dal wskazówki jak odnaleźć rok tego zdarzenia. Dlatego uznałam, że poszukam inaczej. 2 i 3 wers zastanawiają pod pewnymi względami przy czytaniu, co zazwyczaj jest podpowiedzią ze strony autora, aby nie spodziewać się prostej zagadki.
Otóż, jeśli rozumieć wskazówkę jako: Saturn w Koziorożcu, i Jowisz (blisko niego), Merkury w Byku i Wenus także w Byku, a w Raku Mars, to w godzinie Panny, albo w kraju spod znaku Panny, lub kościelnym, albo jeszcze innym (no, tak, Nostradamus przecież przepowiadał trudne czasy dla „synagogi bezpłodnej”) spadnie grad.
I taki układ zdarzy się w niedalekiej przyszłości… Dokładnie właśnie
w maju 2019 roku.
Wtedy Słońce będzie w znaku Byka, a wszystkie wymienione planety w podanych miejscach, z Jowiszem w znaku Strzelca, czyli blisko Saturna w Koziorożcu, zmierzającym do pierwszego wielkiego spotkania z nim na niebie.
W takim razie, podsumowując dane z obu czterowierszy trzeba poważnie brać pod uwagę datę 20 maja 2019 roku, być może godzinę bliską 13, gdyż wtedy znak Panny znajdzie się na wschodzie horoskopu. Wtedy ziemia da potężny znak, sygnał otwarcia dla rzeczy przerastających nasz dotychczasowy rozum i doświadczenie. Mającej się rozpocząć inwazji zbrojnej na Europę ze strony mahometan. Nastania czasów odrodzonych krucjat, potężnych zmian w Kościele i doktrynach religijnych, oraz dramatycznych rewolucji na kontynencie.
Gdyż data marcowa następnego 2020 roku to już początek wzburzeń wojennych.
Co o tym myślicie?
Pozdrawiam
moonlight