Mir21
Twoje pytania są do Atraktora. Ale jeśli pozwolisz. To mała podpowiedz z mojej strony.

Centuria mówi raczej o Putinie. Nie jest to najlepsze jej tłumaczenie. Dlatego Moogi mówi o korzystaniu z oryginałów. Szczególnie tych podawanych na forum na którym pisał Atraktor. Dlaczego o Putinie? Ponieważ jest tam miesiąc siódmy (kalendarz gregoriański). A nie grudzień/styczeń. Łatwiej będzie poszukać oryginał tez po numerze. Centurie (klasyczne przepowiednie) te znane od dawna mają swoją niezmienną numerację. W oryginalnej interpretacji mowa jest o mongolskim królu przestrachu. Na forum była też ciekawa dyskusja.
Jeśli chodzi o masonów i ich numerację budynków. Masoni i numer 33. To jest temat rzeka. Na pewno w necie znajdziesz bardzo dużo informacji. Szczególnie w USA. Wiele bardzo ważnych budowli ma nie tylko numerację powiązaną z tą liczbą. Masoni je budowali i nadzorowani ich budowę. Atraktor sugeruje, że Polska może też nie być wolna od tych symboli.
Możemy jeszcze czekać na to co powie Atraktor. Ale jak dobrze wczytasz się w wpis Atraktora zauważysz, że są w nim odpowiedzi na ostatnią dyskusję na forum. Punkt po punkcie Atraktor nie wskazując na nicki użytkowników, punktuje i uzupełnia rozmowy na forum.

Ruan 
Jeszcze podsumowanie!
Po pierwsze mój wpis nie był do ciebie. Po drugie naucz się czytać ze zrozumieniem. Również swoje posty z błędami. Po trzecie postaraj się dobrze zrozumieć skierowane do ciebie pytanie. Po czwarte jak już zdecydujesz się na odpowiedz (a szczególnie za kogoś) to zrób to, odpowiadając na pytanie, a nie przez przytaczanie swoich postów – zresztą z podstawowymi błędami. Jak jest błędne początkowe założenie to później cały wywód jest nietrafiony...
Nie chce mi się pokazywać wszystkich twoich błędów. Szkoda czasu. Brak podstawowych informacji u ciebie powoduje brnięcie w przepaść. Po prostu nie popisałeś się jak dotychczas.
Ale żeby nie było!
W czasach Nostradamusa w określaniu daty najczęściej pomijano pierwszą liczbę. Nie pisano 1555 tylko 555.
I to są podstawy do wyliczeń, szukania trójki itd...
Dlatego możesz sobie na każde pytanie o błędy cytować swój wpis. I tak jest on z założenia nie do końca poprawny. Następną sprawą jest dobór wydarzeń do określenia daty... Ponownie złe trafienie może zmienić wszystko. Itd...
Arteuza Centurion obliczył inaczej datę wybuchu III wojny światowej. Tak jak wielu przed nim, nie udało mu się
(chyba - jeszcze nie wiemy) podać przybliżonej daty wybuchu wojny poprawnie. Natomiast pozostałe jego obliczenia są poprawne. Dlatego pokazał tak jak inni (pisarze) w miarę poprawny przebieg wydarzeń... 
Ruan  nie rozumiesz również mojego wpisu. Rozdzieliłem w nim (celowo) katastrofę kosmiczną od wydarzeń przed nią. Przed katastrofą mają być trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, powodzie, tsunami itd.. I to o tym okresie mówili w większości inni „do przodu widzący”.
Na koniec. Nie mam również zamiaru pokazywać wszystkich niezgodności we wpisach innych. Za dużo zachodu.
Uważam również, że niektóre rozważania na nieistotne tematy (uderzenie odłamka meteorytu) są niepotrzebne
do niczego. Szczególnie, że przy obliczeniach jest za dużo zmiennych (nieznanych) potrzebnych do prawidłowego
obliczenia choćby podstaw.
Dlatego uważam, że należy skupić się nad przepowiedniami, a nie nad obliczeniami, które dla większości nic nie mówią.
Nie obrażając kobiet.

Ruan napisał/a:

Do NoNiewiem !
Po co ten wykład o rzeczach oczywistych...
Pytanie Beatrycze brzmiało:
Po ilu latach wojny nastąpi uderzenie meteorytu????????
Oczywiście odpowiedzi brak.

Mój wpis nie był do ciebie!
Jak to by było takie oczywiste to nie powinno to sprawiać takich trudności tobie w zrozumieniu sensu mojej wypowiedzi.
Moja wypowiedz była konkretna.
Po twoim wpisie widać, że nic z niej jak zwykle nie zrozumiałeś!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie było takiego pytania od Beatrycze. Na pewno nie do mnie.
Moja odpowiedz do ciebie natomiast była:

NoNiewiem; Wczoraj 21:20:37 napisał/a:

Natomiast co do meteorytu! To ma on upaść już po trzech latach trwania III wojny światowej

Beatrycze

Diabeł tkwi w szczegółach.
Na skutek katastrofy kosmicznej (pierwszej) działania wojenne mają być przerwane. Nie będzie to tylko upadek fragmentu meteorytu do oceanu. Mają między innymi wybuchnąć naraz wszystkie wulkany, spowoduje to wyrzut ogromnej ilości pyłów. Światło słoneczne będzie dochodzić z wielkim trudem. Powstanie wiele zjawisk charakterystycznych dla zimy nuklearnej itd...Zakłócona zostanie wegetacja roślin, stąd mowa o głodzie itd...
Na skutek pierwszej katastrofy kosmicznej działania wojenne zostaną przerwane, szczególnie w Europie...
Natomiast ja nie martwiłbym się katastrofą ponieważ do jej czasu Mahdi i tak zrobi swoje. Jego kolorowe turbany będą prowadzić walki na wielu frontach w całej Europie. O tym można poczytać również w wielu książkach piszących o przepowiedniach Nostradamusa.
Drugą zasugerowaną sprawą jest to co pisałem o wydarzeniach jeszcze sprzed wybuchu wojny. Trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, powodzie, tsunami itd... Mają zmienić się linie brzegowe w bardzo wielu miejscach, znikną niektóre lądy i pojawią się nowe – i to wszystko jeszcze przed wojną. Nie można również nie wspomnieć o USA – tam będzie się działo... Opisał to nie tylko Nostradamus...A to są tylko katastrofy naturalne spowodowane działalnością ludzi.
Jeszcze przed wojną czeka nas bardzo dużo wydarzeń. Europa będzie świadkiem wielu konfliktów, wojen domowych, sporów granicznych itd.
Na dzień dzisiejszy była tylko jedna fala emigracji. Druga ma być zbrojna. A trzecia przejdzie również przez skłóconą
Polskę (wojna-domowa-religijna) itd...
Dla mnie jest również ważne z jakiego korzysta się źródła dla swoich przemyśleń. Czytając to forum można spokojnie sobie odpuścić wpisy wszystkich poza Atraktorem. Jest jeszcze Moogi na innym wątku (czterech wątkach). Moogi przestał tu pisać – ponieważ wciąż musiał tłumaczyć podstawowe sprawy wszystko wiedzącym użytkownikom. Dlatego są na tym forum pozasłaniane jego posty. Natomiast na jego autorskich wątkach jest jeden na którym można zadawać pytania o Nostradamusa. Prosił żeby nie robić wpisów na wątkach tematycznych! Jednak widać Beatrycze, nie czytałaś uważnie jego wpisów... A warto!
Każdy ma wybór z jakiego źródła korzystać. Sorry ale Ruan nie wykazał się do tej pory. Natomiast jego obliczenia można sobie darować ponieważ nic nie wnoszą do tematu przyszłości ludzkości. Ale jak to mówią, jak wybierzesz taką będziesz miał wiedzę. Dlatego śmieszy mnie na przykład wybór ruskich - korzystających z Baby Wangi – nawet jej następczyni nie za bardzo wie o co chodzi z tą przyszłością. Jaki kraj tacy prorocy!

Czytałem to wcześniej. Ok!

Natomiast błąd jest w roku 2018!

Ruan napisał/a:

W/g Centuriona i Nostradamusa jedynym w miarę spokojnym miejscem na Ziemi w tym okresie to Nowa Zelandia. Miej "rękę na pulsie" i odpowiednio reaguj. Mamy jeszcze sporo czasu jeżeli wybuch wojny to 2018 r. to uderzenie meteorytu - 2031 r.

Ale nie przejmuj się – pisz dalej. Natomiast ja od czasu do czasu sprawdzę czy wiesz o co chodzi.
Pozdrawiam.

Ruan

Twoje wyliczenia wybuchu wojny są tak samo trafne jak informacje o Zelandii.
Ale ja nie mam ochoty na tłumaczenie gdzie jest ten szereg małych wysp i półwyspów.
Nie podpowiem też tego, że nawet skrawek tej ziemi graniczy z Belgią.
Pochwale natomiast skojarzenie z Nową Zelandią na Oceanie Spokojnym gdzie nazwa
archipelagu i kraju pochodzi od nazwy tej prowincji.
Natomiast co do meteorytu! To ma on upaść już po trzech latach trwania III wojny światowej.
Jak ktoś korzysta z oryginałów to nie znaczy, że łapie wszystko o co chodzi.
Jeśli chodzi o zalewanie Zelandii (Zeeland) to chyba to jest powtarzalna norma.
Ocieplenie klimatu robi swoje. Ale duże zagrożenie według Nostradamusa zbliża się – mają to być trzęsienia ziemi spowodowane również działalnością człowieka. Nostradamus opisał je jeszcze przed wybuchem wojny.
A wtedy może się stać jeszcze dużo...
Wszystkiego można próbować – również podawać różne daty – natomiast należy mieć jakieś podstawy.
Zachęcam do uważnego czytania tego co napisał Arteuza ale i Atraktor. Tam jest większość odpowiedzi w tym temacie...

Beatrycze napisał/a:

Jestem nowa na forum ,ale mam wrażenie ze jestem juz tu dawno ...

Ja również mam odczucie, że sytuacja wydarzyła się już kiedyś, ale nie tak dawno - na tym forum. 
To déjà vu wiąże się z jednym z użytkowników. To chyba był facet, ale pisał tak jak Beatrycze?! 
Co prawda nie posądzał bym go o poruszanie takich tematów...
Wiem tylko, że na tym forum próbowano już wielu wkrętów. Oby nie tym razem!

Moogi napisał/a:

Dlatego również ja chciałbym zaproponować osobą zainteresowanym twórczością Nostradamusa, możliwość wpływu na tematy przeze mnie omawiane. Nie tylko chodzi o nowe wątki - które są w kręgu zainteresowania czytelników – propozycje nowych wątków. Ale również o zadawanie pytań do bieżących wpisów...itp

Jak zwykle zachęcam również do lektury (czytania) w całości - wszystkich założonych przeze mnie nowych autorskich wątków na tym forum. Wasze zaangażowanie w twórczość Mistrza Nostradamusa przełoży się bezpośrednio również na moje wpisy na tym forum.

Moogi

Duże dzięki za wątek Polska. Jest to jedno z najlepszych internetowych opracowań przepowiedni Nostradamusa. Wymagało dużo pracy ale już jest imponujące. Moje gratulacje.
Moja propozycja na temat jest krótka – Mahdi – III Antychryst. To może być dobry temat na nowy wątek.
Równie dobry temat to Izrael – ale nie wiem czy spodoba się Tobie, grono znanych „rozpitych czytelników” z sąsiedztwa.
Moogi, to ty podejmujesz decyzję o czym piszesz.

Ja szczerze życzę powodzenia!

40kobra49

Dziękuje za odpowiedz. Nie jest to źródło z którego ja korzystam. Po ruskiej i węgierskiej ta wymieniona znajduje się na trzecim miejscu. Tyle toczą swoich info do głowy, na ile, im pozwolą odbiorcy – nie ma co nawet weryfikować informacji.
Z Twoich wpisów 40kobra49 wynika co innego. Chcesz poszukać powiązań z Nostradamusem. Należy przytoczyć konkretne przepowiednie dotyczące Rosji. Jak widziałem radzisz sobie z tym. Dlatego nie chcę pozbawiać Ciebie i innych satysfakcji z ich odszukiwania. Ogólnie mówiąc chodzi o to, że dopiero trzeci gracz (Łysy) popsuje wspólne 20 lat współpracy dwóch młodych (Tygrysów). Dlatego przepowiednie (o ile dobrze pamiętam) mówią o walce trzech a później dwóch. Itd...
Dlatego ja (bez źródła) przyglądałem się z pewnym niepokojem tragedii w ruskim centrum handlowym na Syberii. Skupiłem się nad reakcją plebsu do władz – która nawet nie wyszła do nich. Nawet Pupin się nie odważył... To z Syberii ma być Łysy.Temat ten (Rosja) jest ciekawy ale nie wiem czy dobry już teraz na to forum (za dużo ruskich trolli) dlatego nikt nie chce za bardzo o tym pisać. Może powtórzyć się scenariusz z innych forów... Ale zawsze możesz spróbować 40kobra49.

40kobra49 napisał/a:

...Ze szczątkowych informacji wynika...

Bardzo ładnie, ale może więcej o źródle.
40Kobra49 nie mówię, że Ty tak robisz, jak piszę poniżej. Po prostu podaj źródło.
Czytam Twoje wpisy o przepowiedniach. Jak każdy spieszysz się za bardzo z dopasowaniem do przepowiedni aktualnych wydarzeń. Ale kto nie próbuje ten nie ryzykuje. Pisz dalej.
To co mnie niepokoi bardziej to to, że w internecie  jakoś nie widać sprzeciwów do fake news. Dla niektórych dziwnych wpisów, normą jest ruskie trollowanie, dlatego nie rozumiem osób zapatrzonych ślepo w ruskie portale. „Pożyteczni” bezwiednie łapią temat i niestety przekazują dalej.
Na tym wątku nie ma na razie takich fenomenów ale na forum już widać mnożące się posty oparte na sputniku...itp

Universe napisał/a:

moim zdaniem mamy do czynienia teraz z tym fragmentem, przepowiedni, który zaczerpnąłem z tego źródła:

A może bardziej konkretnie, o który wiersz chodzi aktualnie.

Czy naprawdę wszyscy wiedzą o czym mówi ta przepowiednia? Które wydarzenia opisuje?
Możemy zapoznać się z interpretacją tej przepowiedni napisaną przez Moogiego.
Znajdziecie tam również pozostałe przepowiednie powiązane z w/w.
Polecam!
http://koniecswiata.info/forum/topic/30 … ka/page/4/

NoNiewiem 2018-03-14 napisał/a:

Może coś co jest na czasie. Właśnie mija pięć lat pontyfikatu Franciszka!

Centuria: X, 3;
Po pięciu latach przestanie karmić swoją trzodę.
Uwolni wygnańca Polsce na zbawienie.
Fałszywe pogłoski o pomocy będą się rozchodzić,
Dopóki pasterz nie opuści swego tronu.

NoNiewiem 2018-03-16 napisał/a:

A co może się stać po pięciu latach pontyfikatu. Czy ktoś jeszcze pamięta?

Centuria: VIII, 41;
Lis będzie wybrany-milczący,
Udający świętego, żyjący o jęczmiennym chlebie.
A potem z nagła stanie się tyranem,
Depczącym bezwstydnie po szacownych głowach.

Czy intrygi purpuratów spowodują rozchwianie Arki, a to zmieni zachowanie papieża? 

Presage XV 162;(czterowiersz)
W dwudziestym pierwszym Wielka Niespodzianka,
Wybrali tego, którego nikt się nie spodziewał,
Ciągłe intrygi czerwonych doprowadzą Arkę do rozchwiania,
Stary zniewolony pasterz będzie jego zniewolonym zakładnikiem!

Mir21 napisał/a:

Nie dyskutowaliśmy na tym forum. Raczej występowałeś w roli "mędrca" nie tylko w stosunku do mnie, ale do innych forumowiczów. Urazy nie chowam, więc zadałem ponownie Tobie pytanie. Lecz dalej występujesz w roli mentora i zajmujesz się teorią "chaosu". Ponawiam więc pytanie ad. 1, ad. 2. Odpowiedź.

Nie mam zamiaru być, szczególnie na tym forum niczyim mentorem. Na tym forum, wielokrotnie wystarczy jedna odpowiedz, na zadane pytanie, uwagę – i wszystko jest jasne... Natomiast ja lubię czytać i wyciągać konkretne wnioski. Jestem trochę dłużej na tym forum, dlatego w większości znam wpisy innych osób. Większość nie posiada informacji o przepowiedniach. Mało tego, nie czyta niczego poza internetowymi portalami, z których nie potrafią odróżnić prawdy od fałszu. Nie jestem wszechwiedzący, popełniam również błędy, nie odrzucam niczego od razu, zawsze muszę się zastanowić. W większości wolę się uczyć od innych – ale powinny to być sprawy, które mogą mi się przydać, a nie głupoty i fake news. Dlatego na wpisy patrzę bardziej socjologicznie.
Nie jestem też interpretatorem przepowiedni. Takich osób jest niewiele. A tych naprawdę dobrych, jednostki i wyjątki. Dlatego wielokrotnie irytują mnie niemerytoryczne wpisy. Nie przechodzę obojętnie nad tym: -  jak osoba która nie ma żadnych informacji, atakuje i obraża osoby posiadające - Wiedzę – Arteuza, Atraktor... a po nich długo nic...
Zaczyna być coraz lepszy również Moogi.
Ja znam większość wpisów w tym temacie. Potrafię je też znaleźć. Przeczytać je ze zrozumieniem. Czytając próbuje je porządkować. Moje informacje w tym temacie są przeciętne ale widzę wiele podstawowych braków u siebie i innych osób. Odpowiadam na wpisy innych osób ponieważ ja też oczekuję reakcji innych na moje wpisy.

Mir21 napisał/a:

Skoro zarzucasz mi chaos związany ze sposobem myślenia to zapytam z wypunktowaniem. Może to spowoduje, że odniesiesz się do mojego pytania. 
1. Centuria: VIII, 41 - odnosisz to do obecnego Papieża?
2. Centuria: X, 3 - kto jest wg Ciebie tym wygnańcem?

Przytoczone dwie centurie wcale nie pochodzą z 2009 roku. Są to centurie nie przepowiednie, więc są ogólnie dostępne od wielu lat. Moje pochodzą od autorów książek piszących o przepowiedniach Nostradamusa. Przepowiednia (trzecia), którą wymieniłem jest interpretacją Atraktora. Podałem trzy przepowiednie dotyczące Kościoła i Papieża. Ale to nie wszystkie centurie. Nie zrobiłbym tego, nie znając - Przepowiedni Malachiasza. To tam jest podana lista 112 papieży i ten ostatni - Petrus Romanus.
Patrząc na wszystkie wybrane przepowiednie, mogę dopiero odpowiedzieć na pytania. Jest bardzo prawdopodobne, że
C VII,41 dotyczy obecnego papieża. Treść pozostałych centurii tłumaczy dlaczego, oraz co będzie dalej. Niekoniecznie tak jak pisał Atraktor... Centurie są najtrudniejsze do interpretacji, zawierają również wiele zagadek. Dlatego istnieje kilka tłumaczeń, różnych interpretatorów, również tych podanych. Ja nie skupiałem się nad szczegółami. Ale trzecia przepowiednia może, ale nie musi sugerować wygnańca. To się zmienia w miarę wypełniania się opisanych wydarzeń. Wszystko zależy jakie przepowiednie się dopasuje do siebie.
Kilka lat temu myślałem, że tym wygnańcem będzie kard. Dziwisz. Sekretarze papiescy rządzili Watykanem. Dlatego ich tak szybko nie wypuszczano. Ale dzisiaj interpretacja Atraktora rzuca nowe światło. Przypominając te przepowiednie miałem nadzieje na pomoc i zainteresowanie... Atraktora albo bardziej realnie, na pomoc w interpretacji ponownie piszącego na forum Moogiego.

Mir21
Tak szybko zmieniasz swoje wpisy – dlatego powtórzę - „zastanów się nad tym co ktoś napisał”. Poza tym nie ulegaj za wcześnie emocją. Na emocje przyjdzie jeszcze czas. Chyba jednak za szybko – ale o tym nikt nie myśli dzisiaj...
Według mnie jak jesteś zainteresowany przepowiedniami Nostradamusa i chcesz prowadzić merytoryczne rozmowy niestety musisz dużo czytać o twórczości Nostradamusa. Są to książki autorów piszących o przepowiedniach Nostradamusa (od bardzo wielu lat). Internet nie wystarczy. Ponieważ wcześniej musisz wiedzieć czego szukać. Najtrudniej jest znaleźć to co mamy tuż przed oczami... Dlatego tym razem pomogę.
Na tym forum: Michel Nostradamus – klasyczne centurie oraz przepowiednie - Polska !

Moogi napisał/a:

Witam !
Chciałbym przypomnieć to co już pisałem, że powinno się wracać do oryginalnych opisów interpretacji przepowiedni.
W wypadku tej omawianej przepowiedni – wiele razy czytałem pierdoły będące radosną twórczością różnych osób – nie rozumiejących tego co chciał przekazać Nostradamus.
Najlepszą interpretacją tej przepowiedni - jest dla mnie wpis Pana  Arteuza – Centuriona.
Widać, że jest przemyślana i wszystko co jest napisane trzyma się całości. Nie ma zostawionych żadnych niedopowiedzeń.
Poniższa interpretacja jest bardzo dobra.
Jedyną sprawą na którą można zwrócić dodatkową uwagę – jest to, że ta przepowiednia może być janusowa – dlatego może się również sprawdzić przy całkiem innej sprawie, którą chciał nam wszystkim pozostawić do przemyślenia Nostradamus.
Oto fragment wpisu dotyczący przepowiedni:

Arteuza  25 lis 2009, o 11:12 napisał/a:

(…)
Dla przykładu podam poniżej tekst na którym opierali się najprawdopodobniej polscy poeci romantyczni: przewidując w swoich utworach literackich przyjście polskiego papieża-oto on:

Jeden, dwa i trzy; kraj w rozbiciu i niepokoju,
Dwadzieścia we krwi, opuszczeniu i przekłamaniu,
czterdzieści i cztery Wielka Odnowa,
Podwójna Arka długo nosić będzie pastorał.

Wielu uważało, że ten czterowiersz nie dotyczy Polski. Niektórzy nawet uważali, że
papieżem tym zostanie Rosjanin?!
Wielu Polaków w tym nasi trzej romantyczni wieszczowie byli przekonani, że chodzi tutaj o przyszłego papieża Polaka-i mieli (jak się później okazało)-rację
Z tym, że liczby 1,2,3 przypisywali powstaniom-te trzecie powstanie -miało doprowadzić do wyzwolenia Polski-dlatego też Polacy tak zagrzewali do wywoływania powstań!
Później okazało się, że liczby : 1,2 i 3 to 123 lata rozbiorów Polski: 1918  - 1795 = 123 lata.
Dwadzieścia lat - tu się Nostradamus co do naszego kraju pomylił o rok; 1939 – 1918 = 21 lat -
ale myślę, że mu to wybaczamy!
Czterdzieści i cztery - tak przytaczał słowa Nostradamusa Adam Mickiewicz w Dziadach - a mianowicie, że imię jego (polskiego słowiańskiego) papieża to liczby; czterdzieści i cztery.
Ale A.Mickiewicz nie wiedział, że; 1989 -1945 = 44 lata panowania komunizmu - a to przecież
polski papież poderwał naród do walki.
I wreszcie - słowa Nostradamusa: "Podwójna Arka"- przecież to też już jest jasne; - Podwójne
imię polskiego papieża Jan Paweł i do tego jeszcze jedna dwójka II (rzymska) - to jest dopiero PROROCTWO!!!
(…)

cd mojej odpowiedzi nastąpi...

Mir21
Przeczytałem Twój wpis. Nie ukrywam jednak - z lekkim trudem. Widzę w tym wpisie pewien chaos związany ze sposobem myślenia. Po prostu za dużo w jednym wpisie (ale nie tylko w tym) poruszonych wątków i tematów. Dlatego jeśli czekasz na moją odpowiedz, skup się na jednym temacie a nie skacz po różnych. Wcześniej już rozmawialiśmy na forum.
Ale Twoja odpowiedz nie zachęcała do kontynuacji. Upływ czasu i obecność na forum może zmienić perspektywę.
Chcesz odpowiedzi – pisz konkretnie, nie skacz po tematach, nie oczekuj tyko pochwał, zastanów się nad tym co ktoś napisał, nie pisz tak długich wpisów (nie chcesz chyba, żeby były uważne za spam lub zasłanianie innych wpisów) ...itd
Moje wpisy miały konkretny cel. Przepowiedni o papieżu i KRK, tych bardziej znanych jest kilkanaście.
Dlatego w zależności, które wybierzesz i jak je ułożysz taki masz efekt – dobrą interpretację lub szczał kulą w płot.
Ja wybrałem te, które swoim wpisem już zasłoniłeś. Dlatego nie wiem czy mam dalej podawać przepowiednie, czy odpowiedzieć na twoje pytania... Mir21 – po prostu spróbuj się określić.

Ps. Naprawdę nie wiesz, kogo dotyczył utwór Adama Mickiewicza... Dotyczył a nie będzie dotyczył!!!

Jak dużo osób pamięta jeszcze tę przepowiednię? A może lepiej żeby się nie spełniła?

Przepowiednia: 38,16(sześciowiersz);

Bogaty i pyszny zakonnik solą w oku biskupa Rzymu,
Gdy go przywoła do siebie wznieci nad Wisłą wielki zamęt!
Wierny mu lud obwoła go świętym i prorokiem!
Cierpienie i śmierć starego kościoła, po trzeciej wojnie,
będzie odrodzeniem i początkiem jedności nowego.
Ten kto chciał być pierwszym zginie w wiecznej niełasce!


A takich perełek jest dużo więcej!

http://cdn.natemat.pl/6c64b6b51ca56968b185b1ecdc332922,780,0,0,0.jpg

A co może się stać po pięciu latach pontyfikatu. Czy ktoś jeszcze pamięta?

Centuria: VIII, 41;

Lis będzie wybrany-milczący,
Udający świętego, żyjący o jęczmiennym chlebie.
A potem z nagła stanie się tyranem,
Depczącym bezwstydnie po szacownych głowach.

Czy to o czym czytamy w centurii może być już rozpoczęte:

"Motu proprio o przygotowaniu do złożenia rezygnacji z urzędu kościelnego.

Nuncjusze apostolscy, biskupi-niekardynałowie pracujący w Kurii Rzymskiej, a także sekretarze dykasterii watykańskich nie będą przechodzili automatycznie na emeryturę po ukończeniu 75 roku życia – postanowił Papież. W Watykanie opublikowano Motu proprio „Imparare a congedarsi”, na mocy którego Ojciec Święty zmienia postanowienia kanonu 189 par. 3 Kodeksu Prawa Kanonicznego...”

cały artykuł:

http://pl.radiovaticana.va/news/2018/02 … du/1363354

Motu proprio (łac. z własnej inicjatywy) – list papieski o charakterze dekretu powstały z inicjatywy własnej papieża.

http://media02.radiovaticana.va/photo/2018/02/15/2104792_Articolo.jpg

Może coś co jest na czasie. Właśnie mija pięć lat pontyfikatu Franciszka!


Centuria: X, 3;

Po pięciu latach przestanie karmić swoją trzodę.
Uwolni wygnańca Polsce na zbawienie.
Fałszywe pogłoski o pomocy będą się rozchodzić,
Dopóki pasterz nie opuści swego tronu.


Benedykt XVI  - 19 kwietnia 2005 do 28 lutego 2013 roku – więcej niż pięć lat.

Franciszek - 13 marca 2013 podczas drugiego dnia konklawe, zwołanego w związku z rezygnacją
papieża Benedykta XVI, w piątym głosowaniu został wybrany na nowego papieża.           
Uroczysta inauguracja pontyfikatu Franciszka odbyła się 19 marca 2013 roku 


https://3img.wprost.pl/_thumb/35/c3/a6356c746ee2f9676042ac4a6e3b.jpeg

Moogi co ty tak cukrujesz Atraktorowi. To co do tej pory było napisane przez Atraktora jest bardzo wartościowe dla osób zainteresowanych. Ale jak wszystko dobre, również to już przeminęło. Od kilku lat trzeba dosłownie „na siłę” wyciągać z Atraktora, nowe interpretacje przepowiedni Nostradamusa. Wydaje się, że Atraktor się po prostu przestraszył ich treści. Wykorzystał okazje związaną z zamknięciem forum, żeby przestać przytaczać z posiadanego przez niego almanachu niepublikowanych w necie przepowiedni. Przypadkowi (lub nie zawsze!) czytelnicy, nie zainteresowani tematem wykorzystali to bezpardonowo.
Natomiast osoby zainteresowane przepowiedniami, Atraktor zostawił na przysłowiowym lodzie... Wiem, że nadzieja umiera ostatnia – ale ile jeszcze trzeba prosić Atraktora o merytoryczne wypowiedzi na forum związane z przepowiedniami. Natomiast nie trzeba prosić o zawsze kontrowersyjne wpisy dotyczące szeroko rozumianej polityki historycznej czy też wielu wywołujących emocje niepotrzebnych tematów bardzo mało mających coś wspólnego z przepowiedniami. Po co odpowiadać na pytania o interpretacje przepowiedni, które podał Atraktor, jak można odpowiadać na zaczepki prowokatorów nie zainteresowanych przepowiedniami, a którzy chcą zabłysnąć niby polemiką, a tak naprawdę otwartym atakiem na osobę Atraktora.
Czy Atraktor przez te wszystkie lata pisząc w necie, nie potrafi odróżnić dobrej woli od bardzo złej woli rozmówcy internetowego. My prosimy o obiecane dużo wcześniej przez Atraktora przepowiednie, a niby cwani o to, żeby Atraktor napisał coś więcej o swojej mamie! Nie dosyć, że spam niezwiązanej z tematem wypowiedzi zasłania wpis Atraktora to jeszcze, chamskie pytanie niby w jakim celu... Osoby zainteresowane Powstaniem Warszawskim mogą znaleźć wiele książek w tym temacie, również te przytaczane przez samego Atraktora (np. Obłęd '44).

Moogi nie słodź tak dużo Atraktorowi, ponieważ ziarnko goryczy też jest potrzebne dla przemyślenia. 
Po męsku, wróć do pisania nowych swoich interpretacji przepowiedni, które chwalił nie tylko sam Atraktor...

Julek napisał/a:

NoNiewiem
Nie wiem skąd ci przyszło do głowy że ja chcę zmieniać interpretacje Arteuzy czy Atraktora...

Co mają Słupy Herkulesa do Paryża? 
Dlatego przede wszystkim mój wpis do Ciebie.