Odp: Prawda o końcu...
No popieram w 100 %
Koniec świata. Przepowiednie Nostradamusa. Teorie spiskowe. Zjawiska paranormalne. Podziel się z nami swoją wiedzą!
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Tu jesteś: Forum Koniec Świata » Koniec świata - Forum ogólne » Prawda o końcu...
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
No popieram w 100 %
Czasami czytam wypowiedzi niektórych i po prostu nie mogę . Ludzie ! To, że jacyś Majowie zrobili kalendarz tylko do 2012, to nie oznacza koniec świata! Albo inne "genialne" przepowiednie innych ludzi, którzy po prostu mieli , mają nierówno pod sufitem . Straszycie tylko dzieci. Bóg może zrobić koniec świata w każdej chwili, więc naprawdę nie ma co spekulować ...
spokojnie...."my" tylko wypowiadamy sie na ten temat ale chyba nikt na 100% nie bierze tego do serca.Aczkolwiek powiem,ze temat jest poważny:)
znalazła się grupka ludzi ,którzy lubia takie tematy i tyle.Jak komus cos nie pasuje to niech sobie znajdzie inne fora,jest tego całe mnóstwo
pozdrawiam
"powiadam wam ze nastąpi dzień w którym nie będzie silnych ani słabych, bogatych ani ubogich, będą jedynie ludzie klęczący na kolanach i błagający Stwórce o zbawienie, a wtedy przybędzie On, nie Stwórca, nie Chrystus ani Szatan. Imienia on nie posiada ani nazwy. On jest pożogą, strachem, śmiercią i karą, oczyści ziemie ogniem żywym i zabije zwierze i człowieka, pozostawi tylko ziemie spaloną i pustkę, a wtedy powstanie lud nowy, lud który nie z tego świata pochodzi,tylko z czeluści otchłani mroku która są niebosa nocą, i zacznie się nowa era, era nie nasza...................."
Myslę że najbardziej inteligentnym jest dyskusja,która bardzo nam może poszerzyć horyzonty na te tematy.Nie można się odnosić na takie tematy w 100% są to zagadnienia tak duże i skomplikowane że trudno komukolwiek coś stwierdzić na pewno.
SLuchajcie!!! ja bym najbardziej w kwestii końca świata polegała na nostradamusie a nie majach
.mam jego książke wydaną w 1995 roku, którą przeczytałam za gówniarza... jak byłam w gimnazjum był atak na world trade centre i kilka dni później, z przerażeniem przypomniałam sobie ,że czytałam w tej książce iż"nienaruszalność usa zostanie naruszona" na pocz.XXI w. później przepowiednia o metalowym ptaku... gdzie zginą władze kraju niezwycięzonego(moż tu chodzić o Polske , która była ciągle zniewolonoa i atakowana przez inne mocarstwa, aż w końcu uzyskała niepodległość) a Nostradamus przepowiedział na nas ataki ze wschodu, 3 wojnę światową i koniec swiata, nie wiem czy to będzie w 2012 r. ale myśle, że wcześniej czy później sie wykończymy nawzajem....
A mnie się chce i śmiać, i płakać, gdy to czytam.
Niezależnie od stanowiska, jakie zajmujecie, robicie wodę na młyn.
Bezsensowne słowne utarczki, docinanie sobie...
A może tak zaczniecie ŻYĆ? Zwłaszcza ci, którzy w swoim mniemaniu mają tak mało czasu...
Czysta groteska.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tu jesteś: Forum Koniec Świata » Koniec świata - Forum ogólne » Prawda o końcu...