1

Temat: Jaka jest prawda?

1. Niema i niebylo istoty ktora by mogla zapowiedziec date lub godzine konca ludzkosci lub swiata.
2. Tak jak nieznamy "poczatku" ludzkosci/swiata nieznamy "konca".
3. Jakiekolwiek stworzenie znajdujace sie na planecie "Ziema" niemoze przewidziec przyszlosci.
4. Jedyne co jest pewne na 100% i kazdy o tym wie, ze jestesmy smiertelni.

Jedyne co chce przekazac: "Zyjcie dzien jakby to byl wasz ostatni." smile

2

Odp: Jaka jest prawda?

Jeśli piszesz że jesteśmy śmiertelni to ja zaprzeczę Twojej wypowiedzi i udowodnię , że tak nie jest.Wyobraź sobie żyjącego człowieka który przed chwilą umarł.Zadam teraz pytanie.Czym różni się człowiek umarły od żywego ?.Pod względem pierwiastków to niczym się nie różni , a więc dlaczego umarł ?.Z logicznego punktu myślenia ,człowiek żywy od umarłego musi się czymś różnić.Tą różnicą jest duch który w nas siedzi i za jego sprawą żyjemy.Kiedy duch opuści ciało wtedy jesteśmy nieżywi.To teraz zadam drugie pytanie .Skoro duch opuścił ciało ( śmierć kliniczna ) to czy naprawdę umarliśmy ?.Nasze rozumowanie jest błędne.Uważamy że , skoro ciało jest martwe to my umarliśmy.My dalej żyjemy jako duch.Gdyby nasz duch wszedł do innego ciała to dalej byśmy żyli jako człowiek z tą samą świadomością , jaką nauczyliśmy naszego ducha.Teraz jest trzecie pytanie.Czym w takim razie jest ten duch.Biblia mówi , że Bóg stworzył człowieka na podobieństwo Boga.I chyba to jest odpowiedź na pytanie :Czym lub kim jest duch.

3

Odp: Jaka jest prawda?

odp @michallesz2

Czlowiek umarly po przestaniu biciu serca, i krazeniu krwi w ludzkim ciele rownoczesnie traci kontakt ze swiatem zewnetrznym. W momencie przestania pracy mozgu niema juz nic... poprostu czarno, mozna to okreslic jak moment gdy spimy - uczucie bez czasu. A jak po smierci niezastapimy ani nieba ani piekla? Tylko ostateczne nic? Rzywym cialem bysmy se powiedzieli.. w co ja wierzylem tyle lat... w cos co nie istnieje. Ale nie odpuszczam przypadku po smierci klinicznej, zastapienia Cierpenia i gorac ognia z grzeszenia lub Raj. Pozatym nikt na swiecie nie moze udowodnic ze istnieje dusza, mozliwosc hypernaturalana jest bardzo mala... ludzie dzis popieraja logike.

Ale z glebi serca mam male watpliwosci ze masz w tym pewien stopien (%) racji. Kazdy w sobie ma pewne uczucie ze skladamy sie z 2 czesci: Ciala i Ducha, chociasz nikt tego niewidzi ani nie udowadnia.

4

Odp: Jaka jest prawda?

Opisałem na blogu dlaczego człowiek korzysta tylko z części mózgu ( link- http://www.eioba.pl/a119423/plan_bo_y ) .Na Ziemi żyjemy nie po to aby przeżyć życie przyjemnie , ale dlatego aby nauczyć się odrzucać zło .Cały czas mówi o tym Biblia , tylko że my nie chcemy lub nie potrafimy tego zrozumieć.Każdy człowiek posiada w sobie jakiś dar.I tym darem powinien dzielić się z innymi.Dzisiaj nasz dar który otrzymaliśmy od Boga wykorzystujemy dla zaspokojenia swoich celów.Nie rozumiejąc Biblii mówimy , że Bóg jest MIŁOŚCIĄ. W Biblii wyraźnie pisze że Bóg jest SPRAWIEDLIWOŚCIĄ i MIŁOSIERDZIEM.My musimy nauczyć się postępować sprawiedliwie według otaczającego nas Świata.Nie musimy od razu wszystkich kochać.Właśnie w ten sposób postępował CHRYSTUS.Nie kochał wszystkich ,ale dostrzegał niesprawiedliwość jaka istnieje między ludźmi i cały czas podaje przykłady tej niesprawiedliwości.Jezus też powiedział iż po śmierci wraca do Ojca swego , czyli do Boga.A to oznacza że on nie umarł , oczekuje tylko na drugi cykl życia.I właśnie koniec świata oznacza przejście do drugiego cyklu.Ale aby przejść do drugiego cyklu to trzeba na to zasłużyć.W drugim cyklu nasz mózg otworzy się na więcej możliwości.( Telepatia ,teleportacja, samouzdrawianie , i wiele innych zdolności ).I dlatego ludzie czyniący zło nie dostąpią do udziału w następnym cyklu ponieważ szkody jakie mogli by wyrządzić byłyby o wiele większe niż czynią to w obecnym życiu.Po prostu , Bóg zabezpieczył w ten sposób możliwości człowieka przed czynieniem większego zła.

5

Odp: Jaka jest prawda?

michallesz2 napisał/a:

Opisałem na blogu dlaczego człowiek korzysta tylko z części mózgu ( link- http://www.eioba.pl/a119423/plan_bo_y ) .Na Ziemi żyjemy nie po to aby przeżyć życie przyjemnie , ale dlatego aby nauczyć się odrzucać zło .Cały czas mówi o tym Biblia , tylko że my nie chcemy lub nie potrafimy tego zrozumieć.Każdy człowiek posiada w sobie jakiś dar.I tym darem powinien dzielić się z innymi.Dzisiaj nasz dar który otrzymaliśmy od Boga wykorzystujemy dla zaspokojenia swoich celów.Nie rozumiejąc Biblii mówimy , że Bóg jest MIŁOŚCIĄ. W Biblii wyraźnie pisze że Bóg jest SPRAWIEDLIWOŚCIĄ i MIŁOSIERDZIEM.My musimy nauczyć się postępować sprawiedliwie według otaczającego nas Świata.Nie musimy od razu wszystkich kochać.Właśnie w ten sposób postępował CHRYSTUS.Nie kochał wszystkich ,ale dostrzegał niesprawiedliwość jaka istnieje między ludźmi i cały czas podaje przykłady tej niesprawiedliwości.Jezus też powiedział iż po śmierci wraca do Ojca swego , czyli do Boga.A to oznacza że on nie umarł , oczekuje tylko na drugi cykl życia.I właśnie koniec świata oznacza przejście do drugiego cyklu.Ale aby przejść do drugiego cyklu to trzeba na to zasłużyć.W drugim cyklu nasz mózg otworzy się na więcej możliwości.( Telepatia ,teleportacja, samouzdrawianie , i wiele innych zdolności ).I dlatego ludzie czyniący zło nie dostąpią do udziału w następnym cyklu ponieważ szkody jakie mogli by wyrządzić byłyby o wiele większe niż czynią to w obecnym życiu.Po prostu , Bóg zabezpieczył w ten sposób możliwości człowieka przed czynieniem większego zła.

w tym co piszesz nie widze jaki jest cel? dlaczego tak ma byc, moze uznasz to za fatalne porównianie ale troche mi to przypomina gre komputerowa, tam tez trzeba sie postarać by przejsc do kolejnej misji albo by zdobyc kolejne usprawnienia własnego ciała:)

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "

6

Odp: Jaka jest prawda?

Jeśli za pomocą komputera możemy oglądać rzeczy dziejące się na świecie, oraz za pomocą komputera możemy sterować różnymi maszynami tak samo duch ,za pomocą naszego mózgu steruje naszym ciałem.Jeśli nastąpi taki wypadek ( udar mózgu ) to tak jakby komputer się zepsuł .Człowiek ma wtedy uszkodzone komórki mózgu i nie może wykonywać pewnych czynności za które te komórki są odpowiedzialne.A więc to co pisze w Biblii ,że istnieje życie wieczne jest po prostu prawdą.Jezus mówiąc o oddzieleniu ziaren od plew miał na myśli oddzielenie dusz dobrych od złych.Natomiast ogród w Edenie gdzie rosły drzewa życia wiecznego i poznania dobra i zła oznacza że nasz mózg został zaprogramowany tylko na pewne opcje.A więc ktoś umyślnie nie dał dostępu do całego mózgu.Wobec tego jeśli ludzie którzy doświadczyli śmierci klinicznej opisują dalsze życie , choć ciało było martwe , to nasuwa się pytanie czy my w ogóle umieramy. Warto nad tym się dobrze zastanowić.

7

Odp: Jaka jest prawda?

o.k, tylko skoro mozkiwosci mózgu wykorzystujemy poniekad w 1/4 to po smierci równiez nie skorzystamy z jego dobroci?:) czyz nie?
poza tym, czytałem że jesli istnieje cos takiego jak dusza to gdzie ona jest? tutaj mozna odnies sie rzeczywiscie do religii a nawet filozofii ale nie odwazę się o tym pisać:)
Kiedys bylem mocno przekonany ,ze jest jeszcze cos po śmierci...byc moze własnie zycie wieczne byc może reinkarnacja byc moze jeszcze cos innego. Dzisiaj bardziej niż kiedyż sadze ,ze po smierci poprostu nie ma nic!! to taki stan jak podczas snu, jesli nie snisz to nie pamietasz że spałes i tak moze wygladać nasze przyszłe zycie. jedna wielka nieswiadomośc istnienia, oby tak nie było:( pozdro

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "

8

Odp: Jaka jest prawda?

pablo, ale sobie wyczesany avek strzeliłeś wink

si vis pacem, para bellum.

9

Odp: Jaka jest prawda?

pablodart napisał/a:

o.k, tylko skoro mozkiwosci mózgu wykorzystujemy poniekad w 1/4 to po smierci równiez nie skorzystamy z jego dobroci?:) czyz nie?
poza tym, czytałem że jesli istnieje cos takiego jak dusza to gdzie ona jest? tutaj mozna odnies sie rzeczywiscie do religii a nawet filozofii ale nie odwazę się o tym pisać:)
Kiedys bylem mocno przekonany ,ze jest jeszcze cos po śmierci...byc moze własnie zycie wieczne byc może reinkarnacja byc moze jeszcze cos innego. Dzisiaj bardziej niż kiedyż sadze ,ze po smierci poprostu nie ma nic!! to taki stan jak podczas snu, jesli nie snisz to nie pamietasz że spałes i tak moze wygladać nasze przyszłe zycie. jedna wielka nieswiadomośc istnienia, oby tak nie było:( pozdro


W nowym życiu duch wejdzie do innego ciała ,które zostanie przygotowane dla dalszego życia.Weźmy przykład UFO.Może te istoty są dalszym życiem , którzy posiadają zdolność korzystania z większej części mózgu.Duch który odłączy się od ciała i nie przejdzie tunelu ze światłem to ma możliwość powrotu do ciała.Bo tylko o tych przypadkach są na ten temat wiadomości.Nie mamy wiadomości w sytuacji kiedy duch przekroczy światło a więc duch nie może w takiej sytuacji wrócić do ciała.Może oczekuje na inne ciało w dalszym życiu W innym świecie .Ale z tego co znamy to wynika ,że człowiek nie umiera .Jedynie ciało robi się martwe.W takim wypadku słowa zapisane w Biblii stają się faktem.I to co mówił Jezus jest po prostu prawdą.

10

Odp: Jaka jest prawda?

troche to za bardzo skomplikowane i miało wiarygodne. UFO to według mnie "inni",którzy gdzies sobie żyją we wszechswiecie:) na marginesie, ciekawe jaki maja światopogląd? wydaje mi sie ,że po smierci niestety nie ma nic i to jest straszne. Człowiek stworzył sobie wizje przyszłego świata by miec nadzieje na inna egzystencje. a tam poprostu nic nie ma. Kiedyś zniknie również wszechswiat w którym jesteśmy a z nim wszystko co materialne,wiec i człowiek. Pozostaje wiara w życie wieczne  w/g biblii ale to mnie jakos nie przekonuje choć uznaje sie za katolika.

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "