1

Temat: Rok 2012 - Pewne fakty

Czas, jaki pozostał do popularnego już roku 2012, jest coraz krótszy. Istnieje wiele poglądów na temat tego co się może stać. Wśród nich istnieją chyba wszystkie możliwe opinie, począwszy od całkowitego sceptycyzmu, bez próby analizy tematu, aż po branie zagadnienia na pewniaka, że lekko nie będzie. W ten sposób powstają grupy ludzi, które budują dla swoich rodzin bunkry z zapasami, podchodząc do roku dwunastego 2012 całkowicie poważnie.

Postaram się podejść do tego w sposób obiektywny, tzn. ukazać zbieżne ze sobą informacje, pochodzące ze skrajnie różnych od siebie źródeł. Mowa o źródłach naukowych i tych za takie nie uważanych.

Na pierwszy ogień idzie znany w środowisku nienaukowym potężny materiał na temat roku 2012. Zwie się „The 2012 Nexus Event” i jest streszczeniem wiedzy z „Project Camelot”, utworzonym przez niejakiego „Astralwalkera”.Dowiadujemy się, że ziemia przechodzi przez pewne cykle, dzięki którym można określić zmiany jakie na niej zachodzą(dla zaznajomionych w temacie, znamienite właśnie przejście z ery Ryby, w erę Wodnika) Dzieje się to za sprawą czarnej dziury, zwanej przez środowisko naukowców „Sagittarius A*”. Zgodnie z zapisami starożytnych majów, jest to miejsce z którego najwyższy stwórca, tworzy i niszczy, a wszystko co istnieje w tym rejonie kosmosu pochodzi od niego(taki schemat istnienia świata można znaleźć też w hinduizmie pod pojęciem „Trimurti” co oznacza „wyobrażenie trzech aspektów boga w formach Brahmy, Wisznu i Śiwy. Każda z postaci ma określoną rolę do spełnienia w cyklu życia wszechświata: Brahma go stwarza, Wisznu utrzymuje, a Śiwa unicestwia.”). Dnia 21 grudnia roku 2012 o godzinie 11:11 czasu uniwersalnego, nasze słońce i nasza planeta będzie perfekcyjnie ustawiona z centrum galaktyki. Wtedy ziemia będzie zbombardowana przez najbardziej zabójcze promienie gamma, emitowane z centrum galaktyki. 3,5 trylionów elektronowoltów. Fizycy znaleźli dowód na fotony wyższej energii niż kiedykolwiek, pochodzące z równika Drogi Mlecznej. Badań tych dokonali naukowcy z „New York University”. Według danych z kręgów zbożowych, będziemy wystawieni na strumień promieni gamma co najmniej na kilka miesięcy, kiedy będzie miało miejsce przeprogramowanie naszego DNA. Tak samo ma dojść do przejścia ludzkości w wyższą świadomość. Odnośnik, zresztą bardzo powszechny w temacie zmiany duchowości w związku z rokiem 2012, znajduje się na samym dole w źródle pod nazwą „Iluzja i rzeczywistość Istota duszy”, chodzi mi głównie o zmianę częstotliwości jądra ziemi, na przestrzeni lat, co zmienia wibracje i czyni organizmy bardziej złożonymi.

„The 2012 Nexus Event” zaczął być publikowany na forum „Project Avalon”, od napisania pierwszego posta, dokładnie 12-02-2008. Ta informacja o promieniach gamma, pochodzących ze źródła naszej galaktyki została upubliczniona na oficjalnej stronie NASA dnia 11-09-2010, przetłumaczona na język polski i udostępniona dnia 10-11-2010. Dlaczego przekazanie takiej informacji do opinii publicznej trwało ponad dwa lata, tego nie wiadomo. W każdym razie, do tego doszło.

Ciągnąc wątek dalej, Majowie uważali (według Nexus 2012), że olbrzymia emisja nieznanej energii z centrum „Mlecznej drogi” przybędzie i zmieni fundamentalna prawa fizyki naszego świata i będą trwały do końca tego cyklu. Tutaj odnośnikiem będzie opisane doświadczenie bycia poza ciałem, Roberta Monroe z książki „Dalekie podróże” rozdziału szesnastego nazwanego „Zgromadzenie”. Oto cytaty:

„Percept, który natychmiast otrzymałem, ukazywał Ziemię jako oddalony punkcik odbitego światła, nie większy od małej gwiazdy. Wychodziły zeń nieregularne fale wielowymiarowej pulsującej energii, przerywane przez pojawiające się od czasu do czasu szybkie błyski. Wyglądało to jak nie uporządkowany wzór jakiejś energii, której nie potrafiłem określić. Nie była to bowiem ani energia świetlna, ani elektromagnetyczna, ani grawitacyjna. Byłem tak zafascynowany tym widokiem, że w pierwszej chwili nie zauważyłem tego, co działo się na dalszym planie. Tak daleko, jak tylko sięgał mój wzrok, wokół Ziemi pełno było istot; wydawało się, że są ich niezliczone ilości. Niektóre miały kształt, inne wyglądały jak mgliste, eteryczne chmurki, a wszystkie błyszczały, choć z niejednakową siłą. Od tych, które znajdowały się najbliżej, odebrałem percept oczekiwania na coś, co ma nastąpić. To będzie chyba potężne widowisko, skoro wzbudziło powszechną uwagę.” „(Rzeczywiście, jest to rzadkie zjawisko. Trzeba na nie bardzo długo czekać.) (Nie można zaręczyć, że ów fenomen będzie powtarzał się zawsze z jednakową częstotliwością, bo jeśli w systemie pojawią się nieprzewidziane, przypadkowe elementy, mogą wpłynąć na jego zmianę.)” „Używając ludzkich obrazowych określeń należałoby powiedzieć, że wszyscy zgromadzili się tutaj, aby obserwować wydarzenie, podczas którego może narodzić się nowa energia”.

To już kolejne zbieżne ze sobą informacje. Zgodnie z tym co przekazuje Nexus 2012, wpływ centrum galaktyki wpływa na wszystkie ciała niebieskie, ich zachowanie. W ten sposób można łatwo się domyślić, że wpływa to także na nasze słońce powodując zmiany w jego aktywności. Ocieplenie klimatu ma związek, między innymi właśnie z tym wydarzeniem. Otóż, informacja ta zostaje potwierdzona przez zapowiedzi naukowców o burzach na naszej gwieździe.

„NASA: Już w 2012 roku czeka nas kataklizm. Burze słoneczne mogą skutecznie sparaliżować życie na naszej planecie. Staną pociągi, nie wystartują samoloty, zamilkną telefony i przestanie działać internet - ostrzega beforeitsnews.com .

Eksperci z NASA nie chcą wskazywać dokładnych dat, ale twierdzą, że aktywność Słońca wzrasta i istnieją realne przesłanki, by założyć, że w latach 2012-2013 czeka nas olbrzymia awaria sieci elektrycznych i telekomunikacyjnych.
Nikt z astronomów nie ma wątpliwości, że w najbliższych 2-3 latach czeka nas najsilniejsza burza słoneczna od 100 lat - mówi dr Dave Reneke.

Dodaje, że burze magnetyczne będą silniejsze niż te, które dotknęły Ziemię w 1859 i 1921 roku. Będą one miały ogromny wpływ na światową gospodarkę. Problemy czekają linie lotnicze, firmy telekomunikacyjne, ale przede wszystkim zwykłych ludzi - podkreśla Reneke.”

Istnieje jeszcze inna wzmianka o tym na „beforeitsnews.com” o tytule „2012-2013 Solar Storm Could Be Be Disastrous For Our Electrical And Communication Grids”, bazujący na tej informacji artykuł znajduje się też na „twojapogoda.pl ” gdzie mowa jest o mającej nastąpić silnej aktywności słonecznej.

Wspomnieć można tu też kontrowersyjne kontakty z Plejadianami w książce „UFO z Plejad” Guido Moosbruggera. Na samym początku, można tam znaleźć opis tego, czym jest przejście z ery ryb w erę wodnika i jakie niesie to za sobą zmiany.

Nie będę osądzał czy jest to wystarczający dowód czy nie. Podane są niezależne od siebie źródła tych informacji. Na dole w źródle znajdują się wszystkie odnośniki z jakich korzystałem, oraz które zostały zacytowane. Ciekawym jest właśnie fakt istnienia zgodnych ze sobą wątków, a pochodzących z innych całkowicie źródeł, o całkowicie odmiennym spojrzeniu na świat.

Źródło: ipi-x.eu

2

Odp: Rok 2012 - Pewne fakty

witaj, powiem ci tak...to co napisales nawet mnie nie chce przejsc przez gardło a powiem ci ,ze jestem tutaj na tym forum postrzegany jako ktos kto "wierzy" w ten 2012 rok:) ale do rzeczy. Twój post to chyba byl przemaglowany przez jakas sekte ,co? z jednym sie moge zgodzic ,ze beda burze na słońcu i to o niespotykanej skali ale cały ten zapis o zmianie duchowo-filozoficznej człowieka na wyzszy etap i piszesz o jakichs plejadanach to chyba nadpobudliwosc twojej wyobraźni albo kogos od kogo to skopiowałes. Ale plusem twojego postu jest dobre"ukierunkowanie" tematu . Problem w tym tylko taki ,że wiele "naszych" przeciwników tutaj cie wysmieje i powiem ci szczerze i otwarcie ,że beda miec racje. Ludzie troche powariowali w temacie '2012" i pewne róznojakie sprawy i tematy na siłe wiażą ze soba a najgorsze ,ze doszukuja sie dziwnych spostrzeżeń na nieudowodnione sprawy ,typu : czarne dziury, plejadanie, obce cywilizacje, nibiru itd....
pozdro

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "

3

Odp: Rok 2012 - Pewne fakty

Panowie, powiem tak;
Uwielbiam ten temat, każdy rozsądny człowiek i ten kto nie chowa się w ślimaczej skorupie, chce poznać jak najwięcej szczegółów. To całkiem normalne i prawidłowe, szukajcie a znajdziecie, czy dawajcie będzie wam dane... już wielokrotnie sprawdzone przeze mnie i prawdziwe stwierdzenie.
Dlatego szukajmy, włączmy w to wiarę i męską intuicję, nie zawsze naukowe spojrzenie na temat jest trafne, dobrze nabrać dystansu i włączyć kilka dopalaczy...
Tworzyć z pasją - to iść pod górę mimo przeciwności czy śmieszności, tego Wam i sobie życzę.

4

Odp: Rok 2012 - Pewne fakty

To co piszesz nie może być prawdą.Zamiast powtarzać bzdury za naukowcami , trzeba samemu zrozumieć ,że to są bzdury.Jeśli co 12000 lat nasz układ słoneczny ustawia się równo w płaszczyźnie galaktyki ,to to są bzdury.

Piszesz :

Dnia 21 grudnia roku 2012 o godzinie 11:11 czasu uniwersalnego, nasze słońce i nasza planeta będzie perfekcyjnie ustawiona z centrum galaktyki.

Ja Ci teraz udowodnię jakie głupoty powtarzasz za naukowcami.Oto wytłumaczenie.

minuta ma 60 sekund
godzina - 60*60 czyli 3600 sekund
dzień     - 3600*24 = 86400 sek
rok         - 86400*365,26 =31558464 sekund

Nasza galaktyka ma wielkość około 100 000 lat świetlnych
Nasz układ słoneczny znajduje się mniej więcej w połowie galaktyki czyli 100 000 : 4 = 25 000 lat świetlnych.W takiej odległości znajduje się nasz układ słoneczny od środka galaktyki.
Teraz obliczę ile sekund potrzeba dla światła aby pokonać tę odległość.Światło rozchodzi się z prędkością około 300 000 km/s.A więc 31558464*25000=788961600000 sekund
Teraz obliczę z prędkości światła ile to kilometrów.
788961600000*300000=236688480000000000 km i to jest promień od środka galaktyki do naszego słońca.
Teraz obliczmy długość orbity po której porusza się nasz układ słoneczny względem środka galaktyki korzystając z wzoru obwód=2*pi*R
2.36688*10(17)*2*3.1415=1.48713*10(18)
czyli mniej więcej  1487130000000000000 km
Słońce obiega galaktykę z prędkością 250 km/s , a więc podzielmy poprzedni wynik przez 250 a otrzymamy ile sekund potrzebuje słońce aby zrobić jeden obieg wokół galaktyki
1.4871*10(18) / 250 = 5948400000000000 sekund
Zamieńmy te sekundy na lata 5948400000000000 / 31558464 = 188488261 lat
A skoro słońce w galaktyce zachowuje się podobnie jak Ziemia w układzie słonecznym a więc będą tylko dwa miejsca kiedy płaszczyzna naszego układu zrówna się z płaszczyzną galaktyki.Wobec tego podzielmy otrzymany wynik przez 2 a otrzymamy cykl równy:
942 441 305 lat.
Czyli co 942 miliony lat następuje zrównanie płaszczyzn.Czy nie jest to dowód iż naukowcy plotą bzdury.
Więc jak się ma cykl 12000 lat o którym mówią naukowcy do cyklu 942 miliona lat ?

5

Odp: Rok 2012 - Pewne fakty

Jeśli spojrzeć na katastrofy związane z cyklem 12000 lat , to można dojść do wniosku iż powodują je podobne zjawiska.Jeśli mówisz iż katastrofa w 2012 będzie związana ze środkiem galaktyki to katastrofa z lat 10000 pne musi być również związana ze środkiem galaktyki.A to jest sprzeczne z obliczeniami ,które podałem wcześniej.Więc naukowcy sami nie rozumieją co się stanie i kiedy.

6

Odp: Rok 2012 - Pewne fakty

Całe szczęście mamy Ciebie, który wszstko nam obliczy (mniej więcej) i wyjaśni.
Już jestem spokojny. prowadź proroku !

si vis pacem, para bellum.

7

Odp: Rok 2012 - Pewne fakty

Nie zauważyłem przecinka w kalkulatorze.Będzie 94 miliony lat.Ale i to jest więcej niż 12000 lat.