Proroctwo Oriona
,,Proroctwo Oriona na rok 2012” to książka belgijskiego astrofizyka Patrica Geryla, w której autor stawia hipotezę, że koniec świata nastąpi 21 grudnia 2012 roku. Patric Geryl przeprowadził badania naukowe, które wskazują, że w roku 2012 Słońce osiągnie szczyt aktywności, co spowoduje zmiany w polu magnetycznym wokół Ziemi. Te zmiany występują cyklicznie co 11.500 lat. W konsekwencji bieguny naszej planety przesuną się i będzie to miało straszliwe konsekwencje:
- trzęsienia ziemi niszczące miasta
- przesunięcie się kontynentów
- powodzie powodowane przez gigantyczne fale tsunami
Oprócz swoich obliczeń, autor powołuje się na przepowiednie Majów oraz Egipcjan, którzy są uważani za potomków mieszkańców dawnej Atlantydy, która została zgładzona w poprzedniej tego typu katastrofie. Zapisy odnalezione w starożytnych kodach mówią, że 21 grudnia 2012 roku planety Wenus, Mars, Orion znajdą się w dokładnie tej samej pozycji do w roku 9792 p.n.e., kiedy wystąpił podobny kataklizm.
Książkę ,,Proroctwo Oriona na rok 2012” możesz zakupić w księgarni Lideria.pl Polecam gorąco!
|
Świat o północy wyda swój krzyk w otchłani hadronów, które poprzez zdarzenie czysto niemożliwe elementarnie zabije życie. To prawda! Nawrót zła drzemiącego w podziemiach nas! Potępionych FAUSTÓW!! Zabije ZIEMIE! KOSMOS! SŁOŃCE! WODĘ! SKRZYDŁA! STALINA! Boję się! Widzę komentarz przyszłości, a gdy krzyczę to głos przeszłości, echo, napomina moje roztrzęsienie! Me zdumienie we własną ślepotę, która lat tyle trwała! Teraz prawda odbija się w moim sercu w całej swej dążeniowej krwawicy! Drzemię snem martwicy na czerwonej huśtawce rzeczywistości, która dzień w dzień mnie prześladuje! Ludzie WY jesteście martwi już teraz, gdy myślicie, że wasze nozdrza wydają z siebie tchnienie! Bujam się w metafizycznej przestrzeni. Sen rządzi mymi poczynaniami! Jam marność! Jam trawa wschodnia! Jam złoty słoń co dzwoni ze złotego telefonu do BOGA! Opamiętajcie się! Bo czas już nadszedł i nie ma odwrotu! Bójcie się My popielne szaty! 2012!!! Patrz w tą liczbę i przejdź przez lustro! Poznaj siebie samego nim będzie za późno! Jestem z Wami… :*:*:*
Zgadzam się z Rasputinem! Wy wszyscy jesteście martwi i ja też jestem martwy, bo w otchłań zapadliśmy dawno. Czy to ważne jak zginiemy? Ważne, że życie jest tu i teraz i nawet jeśli tego życia już dawno nie ma to to co nam zostało trzeba przeżyć jak najlepiej, bo nikt nam nie da drugiej szansy. Apeluję: Wynijdźcie z klaustrofobicznych zaścianków! Żyjcie! Bo ciemność otacza nas od narodzin do śmierci, ale równolegle do niej jest też jasność, dlatego trzeba wiedzieć, trzeba użyć tego fragmentu autonomii jaki ma każdy z nas. Nie można zastanawiać się nad daleką przyszłością nawet jeśli jest najczarniejsza, trzeba do wszystkiego podchodzić racjonalnie. Dawkować emocje, żeby być człowiekiem.
Jak mówił poeta:
“Najczarniejszą godzinę
zmylę intelektem
i tak ją zmylę,
że huknę efektem”
Trzymajcie się, pamiętajcie, że wszyscy jesteśmy jednością, a nadzieją leży w naszych skromnych sercach. Pozdrawiam
to on to wymyslil czy majowie? heh, ale to wszystko jest porabane. a jesli 2012 r ma byc koniec swiata= wszyscy zgina, to po co jest artykul o tym jak to przezyc? skoro i tak tego nie przezyje. to sie przeciez wyklucza -.-
to on to wymyslil czy majowie? heh, ale to wszystko jest porabane. a jesli 2012 r ma byc koniec swiata= wszyscy zgina, to po co jest artykul o tym jak to przezyc? skoro i tak tego nie przezyje. to sie przeciez wyklucza -.-
nic sie nie wyklucza a ten artykul ma nam dac nadzieje a ze ktos ja jeszcze ma ta gruby blad…pomyslcie juz teraz co sie zdarzylo co sie dzieje zbyt wiele faktow by moc w to nie wierzyc pojednakmy sie tylko wtedy damy rade tak naprawde to wszystko powiedziane jest do nas codziennosc ona w koncu odejdzie boimy sie z nia spotkac oszukujemy sie te demony sie onudza aniolow nie bedzie nie ma szans wyjrzyj przez okno my juz umieramy niech bog nam wybaczy ze zniszczylismy nasz swiat ale juz jest za pozno
ogladalam film, i duzo czytłam, generalnie to wszytskoo mnie przytłaczaa..
nostradamuss napisał,że ludzkość ocaleje, i ze jest jeszcze czas i nadzieja, aby zapobiec całej katastrofiee…
wierzyć czy też nie wierzyć w 1996 i 2000 r. też miał być już koniec świata? więc trzeba będzie jeszcze raz to wszystko przejść !!!!!!
Zmieńcie prochy Już sobie wyobrażam co się będzie działo tego dnia Masowa histeria, samobójstwa itp. Będzie faza… Szkoda tylko że z racji wykonywanej pracy będę musiał do was jeździć i ratować Faza
DO MAGIC– OCALEJE TEN KTORY BĘDZIE POZA ZIEMIĄ, W KOSMOSIE– I ZNÓW AMERYKAŃCE!!! DO ADEK — KTOŚ KIEDYŚ SIĘ POMYLIŁ W OBLICZANIU CZASU, MAMY TERAZ ROK 1998,, CZYLI W SUMIE ZGADZAŁO BY SIĘ! DO SPOTLIGHT— MASZ RACJĘ! NIŻ COŚ SIĘ WYDARZY TO POŁOWA LUDZKOŚCI SAMA SIĘ UNICESTWI ZE STRACHU!
ja wierze ze zginiemy .nie bojcie sie tego jesli wierzycie w BOGA to nie umrzecie, po prostu znajdiecie sie tam gzie ON .Wystarczy tylko uwierzyc i nawracac sie modlic sie . nie dajcie sie luceferowi!!!!!!!!! bo on tego hce czytajcie biblie
Tak nawiasem… Słońce osiąga maksymalną aktywność raz co 11-12 lat. To jego naturalny cykl i wątpię by miało to cokolwiek nam zrobić. No może zaburzyć łączność radiową na parę godzin… Więc zginą tylko uzależnieni od telefonu i neta:P
ZA NASZEGO ŻYCIA SŁOŃCE JESZCZE NIE OSIĄGNĘŁO MAKSYMALNEJ AKTYWNOŚCI!!! CHYBA NIE WIESZ CO PISZESZ!! ZIEMIA W STOSUNKU DO SŁOŃCA JEST JAK PESTKA DO POMARAŃCZY!!— WIĘC O JAKIEJ TY MAX AKTYWNOŚCI MÓWISZ?? POZA TYM POGODA JAKĄ MAMY TEAZ KTÓRA POZWOLIŁA NA ROZWÓJ ŻYCIA NA ZIEMI,– JEST WYBRYKIEM NATURY, STRUKTURA ZIEMI TO LODOWIEC A KRÓTKI OKRES POMIĘDZY DWOMA ZLODOWACENIAMI TO INTERGLACJAŁ W KTÓRYM MAMY SZCZĘŚCIE ŻYĆ. WIĘC CIESZMY SIĘ TYM DLATEGO ŻE JEGO AKTYWNOŚC POMAŁU SIĘ KOŃCZY, A KAŻDY GATUNEK MUSI KIEDYŚ WYGINĄĆ I NIE SNUJMY CIEMNYCH SCENARIUSZY BO KONIEC I TAK BĘDZIE INNY NIŻ SIĘ SPODZIEWAMY. W CAŁYM CYKLU NASZEJ PLANETY , DZIELĄC JĄ NA CZAS NP. 12-TU GODZIN– CZŁOWIEK POJAWIŁ SIĘ DOPIERO ZA MINUTĘ 12, WIĘC NIE BYLŚMY TU OD ZAWSZE I NIE BĘDZIEMY.
jesteście porąbani wszyscy żadnego końca świata nie będzie trzeba tylko wieżyć modlic się o pokuj na świecie
Struktura ziemi to LODOWIEC??? Oj Zen, coś ty popieprzył. A w ogóle czy istnieje planeta, w której strukturze jest lodowiec?????
OJJOJOJ!! hassassin prosze cie! nie wypowiadaj się jak nie masz zielonego pojęcia o czym piszę, napisz ty coś mądrego, a nie chwytaj innych za słówka. Pisząc “struktura” nie mam na myśli budowy ziemi tylko jej historie, predyspozycje i większość wie co chce przez to powiedzieć, ale dla ciężko kapujących tak jak ty trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie WIDAĆ ŻE INTELIGENCJĄ TO TY NIE GRZESZYSZ NIE NIE.
Jeżeli wierzycie w Pana Boga to nic się wam nie stanie, po prostu znajdziecie się w Domu Ojca. Niewierzący i grzeszni przygotowane mają piekło i wieczne potępienie. Ale jednak, czy nie powiedziane było : ”NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY”?Wiele komentarzy widziałam tutaj iście satanistycznych…Błagam was, ludzie opamiętajcie się, uwierzcie w miłość Ojca!
@UP Ani w pana ani w Boga nie wierze, wiec ja tu sie chyba winienem bac, no nie? A tak po za tym to na okladce jest zajefajny FireFox. ;P
do zen: gościu skąda mam wiedzieć co masz na myśli? Co ja Pan Bozia? Skoro jesteś taaaaaaaaki mądry, to mogłeś napisać, że chodzi o strukturę historyczną, a nie budowę. jeden wyraz zmienia sens całego zdania. zamiast kogoś zaraz obrażać lepiej spójrz na siebie strukturalnie gramatyczny gamoniu…..
porażka i tak nic nie będzie………wszyscy zakładaj swoje tezy na podstawie kalendarza majów niech wtedy mi ktoś powie od kiedy Majowie zaczęli z tego kalendarza korzystać przecież tez musieli go wpierw stworzyć wiec trochę czasu minęło od jego założenia według mnie to bujda i porażka jest to wprowadzanie ludzi w panikę szczególnie ludzi starych wogole ten zegarek który odlicza dni fajny ale trzeba go nastawić ……….heh pozdrawiam a co do tego słońca masz trochę prawdy lecz to będzie bardzo późno i to nie chodzi o zmianę położenia biegunów lecz o wyczerpywanie się “paliwa” słońca czyli wodoru a gdy już się wyczerpie będzie bum a katastrofy swoja droga
skad wiedzą jaki był układ planet w 9792 p.n.e.? wg mnie za dużo niewiadomych w tym równaniu, żeby jednoznacznie stwierdzić co się stanie w grudniu 2012 roku. A tak nawiasem mówiąc nie mogę się doczekać ulgi, jakiej doznam jeśli te wszystkie proroctwa okażą się bzdurą. Jeśli nie, umrę nie doznawszy prawdziwej miłosci, skoku ze spadochronem, wolności(w rozumienui mede mieszkac z rodzicami) itp. mając zaledwie 16 lat ;<<<<<< A jak tu w okresie buntu tylko siedziec w kosciele i ogmawiac moglitwy zeby nie bylo kosca swiata?!!? nie pojde do nieba?!?! BOŻE wezcie sie pomodlcie za mnie!!
Nawed jak by był koniec świata w 2012 roku to nic nie zrobimy czytałem ostatnio że chcą przenieść nas na inną planetę lecz i tak im się to nie uda a po drugie nie wierze że będzie koniec świata + jeszcze to odliczanie … żal mi was nie wierzcie w to cieszcie się życiem …
“Take a look to the sky just before you die
It is the last time you will
Blackened roar massive roar fills the crumbling sky”
I nadejdzie dzień, po którym machina nie zatrzyma się – mówią, nie ma “perpetum mobile!”, otwórz oczy, co widzisz! Rozpoczęło się, wyścig szczurów, a wraz z nim zgubna iskra nadziei która gaśnie przez kłamstwa, przekręty i walkę o życie w systemie który sami stworzyli! Pytasz – “który to da nadzieję?”- odpowiedzi nie zaznasz ode mnie, idź za głosem, swoim głosem, nie słuchaj innych. Nie pogłębiaj otchłani która i tak jest skazana ku końcowi! Byłem, widziałem. Przeżyję. Zobaczę po raz drugi iskrę która da szansę tym którzy WIERZĄ. Czekam, próbując zatrzymać perpetum mobile rozgrzane do CZERWONOŚCI własnymi rękoma!
TO WSZYSTKO JEST CHORE WIECIE ! JAKIŚ KOLEŚ WYDAJE KSIĄŻKĘ ROBI KASĘ A WY WSZYSCY TRZĘSIECIE PORTKAMI . LUDZIE WIARA W BOGA I DOBRE UCZYNKI WAS URATUJĄ , I OCZYWIŚCIE POPRAWA .,/
to wszystko to prawda nawracajcię się ludzie do boga bo jak się nie nawrucimy do boga to zginiemy nawed w ojce nasz iest błąd za ktury czodzienie mamy więcej grzechuw a ten błąd to i niewudz nasz na pokuszenie
to znaczy ze jak by bóg był diabłem a diabeł bogiem bo niewudz to jak by nasz ciągnoł za grzechem. powtarzam wam ziednocię się
wiecie co to jednak nie są bzdury ….. Ja myśle że ten koniec świata sie zbliża pomyślcie sami burze , ulewne deszcze , powodzie wybuchy wulkanów , tornanda , duchota itp. . to nie bedzie w 2012 tylko czytałem artykuł że to ma być 15.maja 2011 roku .. przez ziemie przejdą jeszcze inne kataklizmy takie jak przesuniecie wulkanów itp.