Trzecia Tajemnica Fatimska
Tajemnice Fatimskie
Urodzona w marcu 1907 roku siostra Łucja od Serca Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi miała wizje, w których ukazywała jej się Maryja przekazująca różne, bardzo ważne informacje. Wśród nich, między innymi, ta dotycząca postrzelenia Jana Pawła II przez Ali Agcę.
Objawienia
Wśród objawień, których doświadczyła Łucja, było również to, które dotyczy końca świata w 2012 roku. Przez wiele lat była to pilnie strzeżona tajemnica. W latach czterdziestych została spisana na żądanie jednego z biskupów, a odczytana dopiero po ok 15 latach przez papieża Jana XXIII i kardynała Ottavianiego, a następnie ukryta w Watykanie. Podobnie uczynił Pius XII, który nie chcąc niepokoić ludzi, zapieczętował ów dokument. Treść tej tajemnicy została ujawniona dopiero przez Jana Pawła II 26 czerwca 2000 roku.
Trzecia Tajemnica Fatimska
W trzeciej Tajemnicy Fatimskiej mowa jest o śmiertelnej broni, którą stworzą ludzie i o zniszczeniu, które nastąpi po jej użyciu. Zacznie się wojna na tle religijnym, a Bóg korzystając ze swej nieskończonej mocy, ześle na Ziemię zimno i ogień, wiatr i dym, trzęsienia ziemi i powodzie, grad. Oceany wyparują. Kara, która spotka wszystkich ludzi związana jest również z odrzuceniem powołania do służby Bogu. Łucja mówiła o szatanie, który odciąga ludzi od Boga sprawiając iż dusze ich robią się zatwardziałe, serca oziębłe, a życie zewnętrzne jałowe. Mówi o naukowcach, którzy stworzą broń zdolną do zniszczenia połowy ludzkości w jednej chwili. Zagrożenie dotknie również Kościół, który wystawiony będzie na wielką próbę. Kardynałowie będą występować przeciwko sobie. Zginie wszystko co małe i wszystko co wielkie, a kara będzie surowsza niż starotestamentowy potop. Zginą miliony ludzi, a po nich kolejne. Ci, którzy przeżyją, będą zazdrościć tym co już umarli.
Ratunek w roku 2012
Według siostry, jedynym ratunkiem jest nawrócenie i modlitwa. Chodzi tu jednak o całą ludzkość, a nie o pojedyncze osoby. Jeśli nie nawrócą się królowie, władcy, kapłani i świeccy, to kara nikogo nie ominie, ani dzieci, ani dorosłych, ani wierzących, ani ateistów.
|
Papież Benedykt XVI powiedział, że mamy wpływ na to, czy przepowiednia się spełni. Objawienie to pokazuje jedynie co nam grozi, jeżeli ludzie się nie poprawią, nie zaufają Bogu. Wizja z Janem Pawłem II też nie spełniła się w 100%, bo według objawienia, papież miał zginąć. Jednak Jan Paweł II całe swe życie powierzył Bogu i Maryi i dlatego zmienił przeznaczenie zapisane w tej przepowiedni.
sam nie wiem ale nie można tego olać
znalazłem takie coś :/
TRZECIA TAJEMNICA FATIMSKA
W dniu 16 IV. 1954 r. Matka Boża ukazała się Łucji.
Piękna i pełna majestatu rzekła do dziewczynki :
“Córko moja, ja twoja matka mówię do Ciebie”
Matka Boża była smutna a po policzkach pociekły jej dwie wielkie łzy.
Mówiła dalej :
“Słuchaj uważnie co Ci powiem i powtórz to całemu Światu. Ludzie mimo krotnych ostrzeżeń nie powracają do Boga, opierają się na łasce, nie słuchają mego głosu.
Nie miej żadnych wątpliwości, co Ci powiem dalej. Słowa moje są bardzo jasne i musisz je powtórzyć wszystkim.
Dni ciemne i straszne zbliżają się. Ludzkość otoczona jest gęstą mgłą licznych i ciężkich grzechów rozlanych po całej ziemi. Dziś więcej niż kiedykolwiek ludzie opierają się na wezwaniu nieba, bluźnią Bogu żyją w błocie. Spójrz córko, moje serce przywalone cierniami grzechów, twarz moja zniekształcona bólem, a oczy moje pełne łez.
Przyczyną mojego smutku jest widok tylu dusz ginących na wieczność i widok Kościoła zranionego wewnętrznie i zewnętrznie.
Głowy państw wiele czynią i mówią o pokoju a cały świat będzie wkrótce w ogniu wojny. Ludzkość cała popadnie w smutek, bo sprawiedliwość Boga musi się wypełnić.
Wypadki są bliskie. Straszne będą przewroty na całej Ziemi. Ludzie jak za czasów potopu zatracili drogę do Boga, kierują się duchem szatańskim. Księża powinni połączyć się w pokucie i modlitwie i szerzyć nabożeństwo do Najświętszego Serca.
Godzina bliska z triumfem Serca mego Syna i Niepokalanego Serca Mojego, pośredniczy między ludźmi a Bogiem.
Jeśli księża przyjmą to wyzwanie i łączyć będą swoje łzy ze łzami Bolesnego Serca – otrzymają łaskę dla zbawienia grzeszników.
Pokaż córko Światu to moje ostrzeżenie, aby wszyscy dowiedzieli się, że kara jest bliska.
Sprawiedliwość Boża wisi nad światem i ludzkością zbrukaną błotem.
Grzechów ludzkość zostanie obmyta we własnej krwi przez zarazy, głód, trzęsienia ziemi zawieruchy i wojny.
Ludzie nie wiedzą o tym wszystkim i nie chcą wierzyć, że łzy moje są znakiem, aby ich ostrzec i uprzedzić o strasznych wypadkach wiszących nad Światem.
Godzina wszelkich cierpień jest bliska. Jeżeli ludzie się nie poprawią, straszny ogień z spadnie z nieba i ludzie ukarani zostaną stosownie do długów zaciągniętych wobec sprawiedliwości Bożej.
Kara będzie straszna, bo Niebo połączy się z Ziemią aby dokonać zniszczenia.
Jedne narody zostaną oczyszczone, inne znikną zupełnie”.
Po serii sześciu objawień, Matka Boża wyjawiła Łucji w dniu 13 października specjalne orędzie, które weszło do historii jako III Tajemnica Fatimska.
W czasie badań fatimskich objawień, które trwały od 1917 do 1963 r. nie ujawniono nic, co by się sprzeciwiło prawdzie.
Dokumenty zostały przedstawione Papieżowi Piusowi XII, który po przeczytaniu ich treści był tak wstrząśnięty, iż nakazał przekazanie III T.F. do dyspozycji swojemu następcy.
W październiku 1958 roku Papieżem został wybrany Jan XXIII, który uznał, iż podanie treści tajemnicy do wiadomości publicznej, wywołałoby panikę na skalę światową.
W dniu 3 czerwca 1963 roku, papież Jan XXIII dokonał żywota, zaś jego następcą został wybrany Papież Paweł VI.
W kilka miesięcy po konklawe zwrócono się do nowego papieża z zapytaniem o udostępnienie tekstu tajemnicy społeczeństwu. Papież Paweł VI był jednak podobnie tak jak jego poprzednicy bardzo poruszony sprawami w niej opisanymi, iż postanowił nie nadawać sprawie większego rozgłosu. Chciał jednak aby Świat poznał, część tajemnicy.Dyplomacja Watykańska uznała więc, że dokument powinno się przedłożyć czołowym osobistościom świata polityki.
Na przełomie lat 1963/64, treść III Tajemnicy Fatimskiej doręczono ówczesnym przywódcom USA i ZSRR.Fakt ten odegrał wielką rolę przy podpisywaniu umowy o rozbrajaniu głowic nuklearnych.Czołowi politycy obu bloków politycznych byli także poruszeni treścią III TF. Pełne brzmienie owego dyplomatycznego orędzia ujętego w łagodnej formie było następujące:
“Wielkie karanie przyjdzie na ludzkość całą w drugiej połowie XX wieku, co wyraziłam już w La Salette przez dwoje dzieci – Melanię i Maksima, powtarzam dzisiaj wobec Ciebie.
Ludzkość postąpiła zbrodniczo i potępiła dar, który był jej dany. Już nigdzie nie panuje porządek, szatan określa bieg wydarzeń.
Będzie on umiał wedrzeć się nawet do najwyższych władz Kościoła. Uda mu się zbałamucić głowy naukowców, którzy wynajdą broń mogącą zniszczyć połowę ludzkości w kilka minut.
Oczaruje on głowy narodów i spowoduje, by broń tą masowo produkowano. Jeżeli ludzkość nie będzie się przeciwko temu broniła, będę zmuszona puścić ramię mego Syna Jezusa Chrystusa.
Jeśli najwyższe władze Świata i Kościoła nie wstrzymają tego wydarzenia zrobię to, prosząc Boga Ojca, aby zesłał kary na ludzkość wymierzając sprawiedliwość.
Bóg potem ukarze ludzkość jeszcze surowiej, niż była ukarana potopem.
Będą ginęli tak samo wodzowie jak mali i słabi.
Dla Kościoła przyjdzie okres najcięższych prób. Kardynałowie będą występować przeciwko kardynałom, biskupi przeciw biskupom. Szatan wstąpi w ich szeregi.
W Rzymie nastąpi zmiana. Co zginęło padnie, co padnie nie będzie potrzymane. Świat popadnie w wielkie przerażenie.
Wielka wojna w drugiej połowie XX wieku. Ogień i dym będą spadały z nieba, wody oceanów wyparują, wszystko wywrócone będzie.
Miliony ludzi będą ginąć z godziny na godzinę. Ci, którzy zostali przy życiu będą zazdrościć tym, co już nie żyją. Będzie utrapienie, nędza i upadek we wszystkich krajach. Zbliża się coraz bardziej ten czas i nie ma żadnego ratunku.
Będą ginęli dobrzy i źli, mali i wielcy, księża kościoła i wierni, władcy świata i ich narody.
Śmierć będzie siana przez oblubieńców szatana, który wówczas stanie się władcą świata. Będzie to w czasie, w którym nikt się tego spodziewać nie będzie, ani żaden cesarz, ani żaden król, żaden kardynał, żaden biskup.
Przyjdzie to jednak na Świat według myśli mego Ojca, by karać tych, którzy muszą być ukarani.
Wzywam wszystkich prawdziwych kapłanów mego Syna Jezusa Chrystusa, wszystkich prawdziwych Chrześcijan i apostołów ostatnich czasów do modlitwy i ofiary na zbawienie dusz. Karanie przyjdzie, jeśli się ludzkość nie nawróci i jeśli to nawrócenie nie rozpocznie się od tych, co rządzą światem, jak i tych, co rządzą Kościołem.
Ale biada, biada, jeśli to zostanie tak jak jest i ludzie stawać się będą coraz gorsi ”
Wówczas Łucja zapytała, – Kiedy to się stanie???
“Córko moja czas jest niedaleki, kiedy ludzie najmniej się tego będą spodziewać – sprawiedliwość Boga wypełni się. Moja miłość do grzeszników jest tak wielka, że wszystko uczynię, aby ich ratować, żeby mogli się zbawić.
Spójrz na mój płaszcz – jest wielki. Gdybym nie była nachylona nad Światem, nie strzegła i nie broniła go matczyną miłością, burza ognia już zwaliłaby się na narody tej ziemi.”
ŁUCJA RZEKŁA: “Matko moja nigdy Cię nie widziałam w płaszczu!!! ”
Matka Boska rozłożyła ręce i rzekła:
“To jest płaszcz mojego miłosierdzia dla tych wszystkich, którzy skruszeni powrócą do mojego serca.
Patrz – ręką prawą okrywam i chcę ratować grzeszników a lewą powstrzymuję wiszącą sprawiedliwość Bożą aby przedłużyć jeszcze czas miłosierdzia.
Pragnę, aby modlitwa “Ucieczko Matczyna dla proszących łask i ratunku”, była znana i rozszerzana.
Wszystkim daj znać, że godzina Marii jest bliska i że wszyscy, co odmawiać będą tę modlitwę z żywą wiarą i ufnością, zbiorą obfite owoce.
Mów często z rękoma złożonymi modlitwę:
“Królowo świata, Pośredniczko Ludzi,
Jedyna ucieczko nasza i nadziejo bądź nam miłosierną”
O dniu i godzinie wie już Ojciec mój na niebie. Wobec już bardzo krótkiego czasu należy go gorliwie wykorzystać, nie ustępować złu, bo nie będzie usprawiedliwienia, że nic nie wiedzieliście.
Długo niebo nalegało a ludzie się tym nie przejmują. Będzie za późno dla twojej wdzięczności.
Od Budapesztu do Ravensburga – obie te ziemie wojskiem będą zajęte.
Druga linia Drezno- Berlin, trzecia Królewiec – Zagłębie Ruhry.
Potem przylecą od południa czarne i szare ptaki, te zaćmią niebo.
Pierwsza bomba wpadnie do świątyni w bawarskim lesie. Wszystko będzie zniszczone i nikt nie może tych stron przekroczyć. Tam jadą czołgi przez domy. W tych pojazdach siedzą ludzie, których ciała zwisają. Oni nie żyją. Ludzie z czarnymi twarzami siedzą wokół.
Na skutek powodzi znikną wsie i miasta. Południowa Anglia i Północny Biegun znikną. Szkocja zostanie. Na zachodzie Ziemia zniknie. Powstaną nowe lądy.
Nowy Jork i Marsylia zginą. Paryż przez reformację w 2/3 zostanie.
Inzaburg, Salzburg i Wiedeń zostaną oczyszczone.
Kraje na południu Dunaju nie odczują skutków wojny.
Po północy pokaże się świetlisty krzyż na niebie. W jedną noc zginie więcej ludzi niż podczas wojen światowych. Wiara potem będzie wielka. W parę lat po tych okropnościach przyjdą złote czasy.
Kto wieść będzie życie w stanie łaski uświęcającej, bez ciężkiego grzechu w ręku Boga, a Bóg szuka dobra dla swoich dzieci? Zabierze je w chwili najlepszej.
Musicie się modlić, by wiele zbawić dusz. Pójdziecie do mnie wszyscy. Wy stroskani rzućcie to, co błyszczy a dusze wasze rani. Nie zna świat pokoju w tej rozterce, bo tylko Bóg wśród znoju krzepi serce. Do niego dusz idź, spiesz się znękana, a on Ci da prawdziwy spokój.
Polska wyjdzie obronną ręką. Osobiste porachunki, niewielkie straty.
Niemcy i Czechy znikną. Jako potęga zmaleje Rosja, oprze się tylko na Azji…….”.
W grudniu 1957r. na Ziemi pojawiły się pierwsze znaki na niebie. Spadł śnieg z dużymi płatami, ukazały się błyskawice, uderzył piorun….
Autentyczność dokumentu potwierdził O. Augustyn Pasters. Przeprowadził on z Łucją rozmowę w dniu 16.XI.1957 r. Jej treść została opublikowana w czerwcu 1959 r. w przeglądzie “Fatima Findinga” oraz w “INCUORE de Maria.”
Po powrocie z Fatimy, O. Augustyn tak pisał:
“Przynoszę wam wielkie posłanie z Fatimy. Ojciec Święty pozwolił mi odwiedzić Łucję. Przyjęła mnie pełna smutku i bardzo zmartwiona.
Powiedziała mi: „Ojcze, Matka Najświętsza jest bardzo zmartwiona i rozżalona, że tak zlekceważono jej orędzie z maja 1917 r. Ani dobrzy ani źli ludzie nie liczą się z nią. Dobrzy idą dalej swoją drogą nie przejmując się i nie wypełniając niebieskich rozkazów. Źli idą szeroką drogą zatrucia nie dbając o kary, jakie im grożą. Kara przyjdzie naprawdę niedługo. Kara materialna!!!
Czy może sobie Ojciec wyobrazić ile dusz pójdzie do piekła?
A stanie się tak, jeśli ludzie nie będą się modlić ani czynić pokuty. Oto powód smutku Najświętszej Maryi Panny. Ojcze proszę przekazać to wszystkim, że Matka Boża powiedziała mi to kilka razy:
” Wiele narodów zniknie z oblicza ziemi”
Ojcze proszę powiedzieć wszystkim, że szatan rozpocznie decydującą bitwę przeciwko Matce Bożej, przez upadek ducha religijnego i kapłańskiego, co najbardziej boli serce Maryi i Jezusa.
Wie on dobrze a na skutek odstąpienia od wzniosłych powołań – kapłani i zakonnicy wiele dusz pociągną do piekła.
Mamy zaledwie tyle czasu, by zdążyć powstrzymać karę z nieba. Szatan chce opanować dusze poświęcone Bogu. Próbuje zepsuć je, a poprzez to doprowadzić je do kompletnej zatwardziałości.
Używa wszelkich postępów, podsuwając przekonanie, że doskonalenie życia duchowego zawsze można odłożyć na później. Stąd u ludzi jałowość życia duchowego i oziębłość, gdy chce wiedzieć Ojcze, że dwie rzeczy uświęciły Hiacyntę i Franciszka – widok boleści Matki Bożej i wizja piekła.
Matka Boska jest jakby między dwoma mieczami – z jednej strony widzi ludzkość oporną i obojętną wobec zagrażającej kary, a z drugiej strony widzi nas lekceważących sakramenty i niedoceniających także kary, które się zbliżają.
Trwamy w niedowiarstwie, zmysłowości i materializmie. Matka Boża powiedziała mi wyraźnie:
“Zbliżamy się ku czasom ostatecznym”
Powtórzyła mi to trzy razy. Po pierwsze, oznajmiła mi, że szatan stanął już do rozstrzygającej, czyli ostatecznej walki, z której jedno z dwojga albo wyjdzie zwycięsko, albo poniesie klęskę. Będziemy albo z Bogiem, albo z szatanem.
Po drugie, powtórzyła mi, że “wielkim środkiem ratunku dla świata jest różaniec i św. Nabożeństwo do Niepokalanego Serca Marii, to znaczy, że innych ratunków nie będzie”.
Po trzecie wreszcie powiedziała mi, że “wyczerpawszy inne przez ludzi nieocenione środki, da nam jeszcze – z drżeniem – ostatnią kotwicę ratunku. Będzie nią Najświętsza dziewica we własnej osobie.
Cud jej łez i orędzie przekazywane przez osoby są rozsiane po cały świecie.
Powiedziała mi, że jeśli tego nie usłuchamy i będziemy nadal obrażać Boga, nie będzie dla nas przebaczenia.
“Ojcze trzeba abyśmy jak najprędzej zdali sobie sprawę ze strasznej prawdy. Nie chcemy serc ludzkich napełnić trwogą. Tylko to nalegające przywołanie do rzeczywistości.
Odtąd Matka Najświętsza nadała modlitwie różańcowej tak wielką skuteczność, że nie ma zagadnień materialnych, duchownych, narodowych i międzynarodowych, które przez różaniec i ofiary nie dały się rozwiązać.
Odmawianie różańca z oddaniem i miłością otrze wiele łez – pocieszy jej Niepokalane serce.
Dano nam dwa najskuteczniejsze środki: modlitwę i wszelkie rodzaje ofiary. Szatan czyni wszystko, aby nas odciągnąć od modlitwy i odebrać jej potrzebę. Albo zbawimy się, albo będziemy potępieni.
Dlatego Ojcze trzeba powiedzieć każdemu, żeby nie spodziewał się nawoływań ze strony Ojca Św., biskupów, proboszczów, ani swych przełożonych.
Przyszedł czas, aby każdy z własnej inicjatywy pełnił dobre uczynki i zmieniał swój sposób życia – na zgodę – z życzeniem Matki.
A JEDNAK WOJNA!!!
Dla całego Świata będzie wielkim zaskoczeniem i szokiem błyskawiczne natarcie na Rosję.
Od momentu natarcia na Związek Radziecki, natężenie walki i okrucieństw będzie straszliwe. Chiny naśladować będą postępowanie Japonii – zaskoczenie, szybkość i terror. Zwycięstwo Chin przerazi USA – Amerykanie zaatakują Syjam i Kambodżę. Chiny użyją lotnictwa, zrzucą bomby na wiele miast, bomby jądrowe na zakłady zbrojeniowe i ośrodki doświadczalne broni atomowej.Wywołają ogromne zniszczenie i wstrząs oraz zaburzenia w przyrodzie, co zemści się na nich później.
Armia Chińska zginie od bomby atomowej, którą zrzuci na świat, chociaż przedtem będzie odnosić zwycięstwo. Uderzy w wielu punktach w taki sposób, że Rosja będzie zmuszona walczyć na całej granicy. Jednocześnie potężne desanty będą lądować w głębi kraju.
Niemcy wciągną do wojny USA jako sojusznika. Pomoc amerykańska dla Niemców będzie znikoma i spóźniona, dlatego, że cała uwaga Świata będzie przykuta do Azji, gdzie znajdują się wojska USA i Anglii (obrona przed Chinami).
Niemcy popełnią samobójczy krok, jednak wciąż będą liczyć na sukces poprzez zajęcie obszaru Polski. W swojej nienawiści wcale się nie zorientują, że sympatia Zachodu i reszty Świata będzie po stronie Rosji.
Chińskie wojska będą niszczyły i “równały” z ziemią miasta i wsie ludności białej, oszczędzając ludność republik azjatyckich.
To w języku Chińskim będzie krucjata przeciwko hegemonii białej rasy. Głosić będą jej koniec, a siebie mianują “ręką sprawiedliwego losu”.
Niemcy zostaną zaskoczeni nagłym atakiem. Rosja “runie” na Europę i wciągnie wszystkie państwa Układu Warszawskiego, pomijając Polskę i Czechosłowację. Niemcy będą występować przeciwko sobie.
Rosjanie cofać się będą na skutek walk na Ukrainie, zostawiając za sobą “krwawe obrazy”. Krzywdy i cierpienia oraz zaprzeczenie przykazaniom Bożym nie pozostaną bez odzewu.
Rosję, łamiącą umowy i traktaty dosięgnie sprawiedliwa “ręka Boża”.
Białoruś, Polska i Węgry będą narodami najspokojniejszymi w całej tej “aferze”. Jednak jedynym narodem chronionym przez Miłosierdzie Boże będzie – Polska.
Czechosłowacja zostanie zniszczona w czasie powrotu wojsk rosyjskich.
Od południa uderzą Amerykanie i zacznie się powstanie na Kaukazie.
Znaki na niebie (czyt.: zjawiska atmosferyczne), które ukażą się w przededniu wojen, są ostatecznym ostrzeżeniem zapowiedzianym przez Maryję Królową Świata, z wielu wcześniejszych objawień.
Będą potwierdzeniem, że nadchodzi nowa era – okres wojen a także nieodwracalnych zmian w przyrodzie. Będą znakiem, że mimo usilnych błagań Maryi, nie udało się w ludziach obudzić żalu i skruchy, zmiany sposobu życia w taki sposób, by powstrzymać zło wiszące nad Światem, które dotąd trzymała ręką Pana.
Sprawiedliwość Boża nie może dłużej tolerować triumfalnej nikczemności i pogardy dla świętych spraw.
Nikczemność wzajemna powróci do ludzi w całej swej pogardzie i ohydzie. Kataklizmy ugaszą wojnę i uratują ludzi przed całkowitą zagładą.
Kataklizmy klimatyczne doprowadzą do szeregu nieszczęść. Wszystko zacznie się od małych ruchów skorupy ziemskiej, które z czasem będą się gwałtownie nasilać. Dojdzie do erupcji wulkanów, które już dawno zostały uznane za martwe..
Znany wulkan Etna, spowoduje ogrom zniszczeń na całej Sycylii. Mieszkańcy Włoch będą ewakuowani. Etna wraz z innymi wulkanami wywołają zaburzenia atmosferyczne, czyli deszcze popiołów, huragany i wylewy rzek.
Na morzu Śródziemnym ruchy dna wywołają potworne fale ( tsunami ), które spowodują największe zniszczenia lądów w Europie, Afryce orz w Ameryce. Zmianie ulegnie także linia brzegowa.
Z powierzchni Ziemi znikną niektóre wyspy, inne wynurzą się z dna morskiego a z oceanu atlantyckiego wyłoni się nowy ląd. Zniszczone zostaną wszystkie miasta przybrzeżne. Cały obszar Holandii, Belgii i miejscami Niemiec, będzie zatopiony.
Zniszczenie miast będzie uzależnione od stanu duchowego ludności. A zatem te miasta, które obarczone było największymi grzechami, musza odpokutować poprzez zniszczenie. Do takich miast zalicza się Nowy Jork, Waszyngton oraz inne miasta bezprawia. W Polsce zniszczeniu ulegną jedynie miasta wzdłuż linii brzegowej.
Podczas wojny poza Szczecinem i Śląskiem, żadne polskie miasto nie będzie narażone na atak rakietowy. Ucierpią tylko porty i miejsca strategiczne wraz z obiektami przemysłowymi.
Po kilku dniach działań wojennych, front wojenny przesunie się w kierunku Niemiec Zachodnich, daleko od granic Polski. Niemiecki brat będzie występował przeciwko bratu. Nienawiść powróci do narodu, który ją stosował.
W Szwajcarii pojawią się ruchy górotwórcze a z koryt rzecznych wyleją rzeki, wystąpią powodzie i obsunięcia ziemi. Dotyczy to także Austrii, Tyrolu, Północnych Włoch i Alp Francuskich.
Wstrząsy tektoniczne sprawią, że mapy trzeba będzie tworzyć od nowa. Na Bałkanach będą miały miejsce lokalne trzęsienia ziemi i zaburzenia atmosferyczne.
Na południu kataklizmy dotkną armię Chińską, która będzie już w Europie. W trakcie walki z Rosją Chińczycy się cofną.
Paryż w czasie kataklizmu zamieni się w zgliszcza.
PAPIEŻ JANA PAWEŁ II OBJAWIA TREŚĆ III TAJEMNICY FATIMSKIEJ
Rok 2000 był przełomowym dla sprawy III T.F., bowiem w czerwcu, Papież Jan Paweł II nakazał objawić całą jej treść i opatrzyć odpowiednim komentarzem.
Watykański sekretarz stanu kardynał Angelo Sodano, na polecenie Papieża wyjawił, iż owa tajemnica mówi o “biskupie ubranym na biało”, który modli się za wszystkich wiernych i podążając z trudem ku Krzyżowi pośród ciał męczenników, upada na ziemię od kul z broni palnej.
Sodano oznajmił, iż owym biskupem był Papież Jan Paweł II, zaś ciała męczenników to biskupi, kapłani, zakonnice oraz zakonnicy i liczni świeccy.
Przepowiednia została objawiona w Fatimie, równo 19 lat po zamachu na Ojca Świętego na placu św. Piotra. Tamtego pamiętnego dnia Turek Mohmet Ali Agca postrzelił Jana Pawła II, który cudem uszedł z życiem.
W dzień objawienia proroctwa Papież beatyfikował także pastuszków Hiacyntę i Franciszka, dwójkę z trzech dzieci, którym Matka Boża powierzyła trzy tajemnice. Zmarła w 2005 roku 93-Łucja była do końca życia siostrą zakonną w zakonie karmelitanek.
Powróćmy jednak na moment do wydarzeń fatimskich z maja 1917 roku, które rozegrały się w małej wiosce w Portugalii. Tam właśnie troje małych dzieci: Franciszek Marto, Hiacynta i Łucja Dos Santos doświadczyły powtarzających się prze pięć kolejnych miesięcy objawień “Jasnej Pani”.
Podczas objawień Maryja zapowiedziała przyszłe losy Świata a także wczesną śmierć dzieci Franciszka i Hiacynty, zaś Łucji przepowiedziała wstąpienie do zakonu.
Podczas ostatniego objawienia na niebie pojawiały się niesamowite zjawiska atmosferyczne, które były określane jako “cud wirującego słońca”. W 1938 roku w nocy z 24 na 25 stycznia pojawiły się w wielu miejscach na Ziemi niezwykłe zjawiska atmosferyczne w postaci zórz polarnych. Były one ostrzeżeniem ludzkości przed straszliwą rzezią – II wojną światową, jako skutkiem ciągłego pogrążania się ludzkości w grzechach.
Wiemy że w Fatimie Matka Boska powiedziałą że jeśli ludzi będą żyć dalej tak jak żyją, objawi się jeszcze tylko raz… otóż kościół (watykan) unzaje ze potem Matka Boska objawiła się… w Polsce! nie pamiętam miasta, ale po co komu teraz dowody gdy jest to zatwierdzone przez Kościół
wg mnie to jest tylko kolejny chwyt kościoła przez który ludzie mają się nawracać na chrześcijaństwo wg mnie to kłamstwo
Kto się boi?, ob ja tak!
Realista obyś się nie zdziwił…
PAN NEVERMIND MA ABSOLUTNA RACJE TO WSZYSKO PRAWDA O KONCU SWIATA MUDLMY SIE DO BOGA O LASKE!!!!!!!!!
ta tajemnice fatimskie to wymysl kosciola. Mowia glownie o nawracaniu sie na chrzescijanstwo. Katolicyzm mnie smieszy. Ludzie modla sie slowami : swiec sie imie twoje a tego imienia nie znaja a w ksiedze izajasz (dokladnie nie pamietam w ktorym rozdziale, chyba 44) pisze o tym ze dal nam poznac swoje imie. Nazywa sie papieza ojcem swietym a w ksiedze mateusza 23:9 pisze wyraznie ze nikogo na ziemi nie wolno nazywac wam ojcem swietym bo jedem jest wasz ojciec swiety. Ten w niebie. Albo papiez ktory leci do afryki i zabrania uzywania kondonow w kontynecie najbardziej sponiewieranym przez hiv aids, pod grozba pojscia do piekla. Albo matki boskie. Jak bug moze miec matke? A matke boga (urodzil, czy zrobil inny bug) mozna tak w nieskonczonosc. Poza tym maryja byla czlowiekiem czyli nie byla godna zeby urodzic boga bo czlowiek jest niedoskonaly i grzeszny. Urodzila jezusa czlowieka za sprawa mocy bozej
Śniło mi się, że siedziałam sama wśród ruin i zgliszcz. Wszystkich wokoło zabierało coś w rodzaju kosmitów. Najpierw strasznie zazdrościłam, gdyż tym zabieranym i mnie wydawało się, że idą do nieba. Potem nagle zdałam sobie sprawę, że jednak poszli w kierunku przeciwnym. Ocalałam, ale to, co było wokół było tak straszne, jak piekło na ziemi. Koszmar.
zastanawiam się nad jednym?? każda sprawa jest sprawą czy myślą indywidualną – uważam ze każdy w sobie ma jakiegoś wzorca czyli w moim przypadku BOGA – niech każdy na chwile stanie i obejrzy się w okół siebie … popatrzy wstecz – przeczyta gazety – obejrzy telewizje czy internet – wszędzie można zauważyć że świat się zmienia – choć jest tak piękny nie zauważamy go!!!! niszczymy ją z każdej strony – klimat zmienia się i my razem z nim !!! jesteśmy dla siebie coraz gorsi chłonni wrażeń – szukamy dziury w całym, dlaczego nie możemy uwierzyć w to co może być prawdą???? nic nas to nie kosztuje a może dużo zmienić na dobre!!! jako dzieci po to poszliśmy do szkół by czegoś się dowiedzieć – nauczyliśmy się wielu dobrych rzeczy – uwierzyliśmy ze nauka przydała się w wielu dziedzinach – dlaczego nie możemy i teraz uwierzyć że dzieje się coś złego – moglibyśmy temu zaprzestać,ale nie! dlaczego ??? bo sami widzicie kto nami rządzi władza, która sama doprowadza to samego zła i my jesteśmy za słabi by z nimi walczyć !!! – a co jest najgorsze że sami nie umiemy już walczyć z własnym sumieniem!!! gdyby każdy z nas pomyślał choć na chwilę o czymś dobrym zrobił dobry uczynek itp (…) wiem że to jest już niemożliwe! za dużo jest zła na ziemi – jedyne co nam pozostało to NAPRAWDĘ MODLITWA!!!!!!!!!!! CHCIAŁABYM BY TE FAKTY NIE STAŁY SIĘ AŻ TAK SZYBKO – ale ktoś mi powiedział “żaden czas nigdy nie jest dobry”
z rubcie to wszystko co przekazuie ludziom nasza kohana mateczka przenaiswientsza dziekuiemy jei zato z calego serca i prosimy o laske ocalenia nasz wszyskich naswiecie ludzi zrubciewszystko co matenka chce
Boze chroń mnie moja rodzine i mojego syna malutkiego nie daj mu umrzec nie zabieraj mi go a jezeli juz musisz to w lasce Twojej zabierz mnie razem z nim
nevermind
przeczytałem wszystko co tu zamieściłeś i musze przyznać że zaczynam się bać, sądze że to może być prawda
Trudno będzie namówić cały naród do modlitwy i opamiętania się!
Wywołało to we mnie niesamowite poruszenie !
LUDZISKA OPAMIETAJCIE SIE KONIEC NADCHODZI NASZEGO ZYWOTA NA TEJ ZIEMI MODLCIE SIE ZA SWOJE NIECZYSTE DUSZE!!!!!!!
nic nie rozumiem. do niedawna uczono mnie ze bog i jego dobro sa nieskonczone i wierzac w to mozna popasc w zachwyt nad tym dobrem a tu okazuje sie ze w przepowiedni matki boskiej fatimskiej doczytac sie mozna ze nadejdzie chwila w ktorej bog ukarze wszystkich ktorzy przestaja wierzyc ze zesle na ziemie i ludzi straszne kleski i niewiadomo co , wiec pytam po co nabijac umysly ludzi mlodych ,starszych i dzieci o jego dobroci bo jak nie uwierza to ich ukarze . to o co wogole chodzi?
na pewno to jest prawda
Dzięki Nevermind za to, co tu zamieściłeś. Dla ludzi jest to niewyobrażalne, ale jak mówi Biblia: “Dla Boga nie ma nic niemożliwego”. To ma wydarzyć się do końca 2012r., noc przed tymi katastrofami ma być zimna ( więc to będzie zima), w dzień ma temperatura spaść do -30 stopni Celsjusza, ma umrzeć ktoś słynny, co rozpocznie wojnę na broń atomową. Zatrute powietrze rozprzestrzeni się po całym świecie, nie będzie można wychodzić z domu i dodatkowo nie będzie prądu. Ciemność na świecie będzie trwała przez 3 dni i wtedy będą trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów. Tak mówił ksiądz w mojej parafii na lekcji religii, miał wydrukowany pewien tekst. Powiedział jeszcze, by szczerze wyspowiadać się na rekolekcjach adwentowych.
Ludzie przestańcie pisać bzdury tylko zastanówcie się nad tym jak ludzie żyją w tych czasach JAK BYDŁO !!!!!!
boje się, przeczytałam mnóstwo stron w internacie na temat końca świata,
wierze w to!! wierze ze coś się wydarzy, mi się wydaje ze na świecie jet mnóstwo zła ludzie się zatracili ze jednak świat potrzebuje takiego samooczyszczenia bo nie ukrywajmy w złym kierunku zmierza kiedyś nikt by nie przeszedł obojętnie koło bitego człowieka dziś to norma bo każdy ma swoje sprawy tylko mamona ma władze za nią możesz wszystko ale miejsca w niebie za nią nie kupisz!!!
ale również uważam że wiara może czynić cuda,
wierze w Boga i wierze w to ze koniec oznacza początek czegoś nowego.najbardziej przeraża mnie myśl ze będę umierać w męczarniach i że będę patrzeć na śmierć swoich małych dzieci…
ja wiem, że to wszysko prawda, boję się i więcej modlę się.
MOIM ZDANIEM SAM PAN BÓG WIE KIEDY TO NASTAPI TA PRZEPOWIEDNA MUSI WNIEJ BY PRAWDA I WIERZE W TO BO NA TYM SWIEIE JUZ JEST KONIE LUDZIE SA STRASZNIE NIE ZGODNI ZYTALAM I SLYSZALAM WIELE PRZEPOWIEDNI NP NOSTRADAMUS PRZEPOWIEDZIAL ZE ZGINA NAJWIEKSZE 2 BUDYNKI SWIATA I TAK SIE STALO A ZRESZTA NIKT SOBIE TEGO Z PALA NIE WYSSAL
Ew.Jana 14;6,,Jezus rzekł,,Ja jestem drogą i prawdą i życiem.Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie” Więc modlenie się do świętych i do matki Jezusa jest daremne.Zobaczcie też Ew.Mat.6;od 7do13
ja w to wierze boli mnie to ze muj czteroletni syn ktury nie jest niczemu winien bedzie cierpial a wojne zacznie iran