Witam;
W odpowiedzi administratorowi,a także informacyjnie forumowiczom;
W swoich wszystkich krótkich dotychczasowych tekstach,czy dłuższych artykułach , nie „zaczepiałem” nikogo i starałem się nie nikogo obrazić.
Wiem,że to zawsze boli.
Jeśli się z jego wypowiedziami nie zgadzałem to pisałem o tym wprost i próbowałem tę osobę przekonać,że to ja mam rację,a nie ona,co jest dopuszczalną formą dyskusji.
Ostro reagowałem tylko wtedy kiedy ktoś zamiast kontr argumentować moją wypowiedż ,to w sposób zakamuflowany zaczął mnie obrażać i pomawiać.
Na wiele zakamuflowanych ostrych wpisów np. „nogga”,które w/g mnie są w dyskusji dopuszczalne reagowałem podobnie.
Na przykład; należy odróżnić ostatni wpis „nogga” sugerujący ,że mój styl pisania i ortografia jest w/g niego na poziomie gimnazjalisty,od oskarżenia „saphira”o pracę w UB!
Wypowież „nogga” jest oczywiście nieprzyjemnie przeze mnie odbierana,ale w dyskusji taki zarzut jest dopuszczalny i nie mam do niego o to pretensji.
W ostatnim jak do tej pory swoim poście „nogg” między innymi stwierdził też,że nazwałem go potworem(też nie nazwałem go tak bezpośrednio,a przyznaję zasugerowałem to!)
Ale te wzajemne wypowiedzi np”nogga” i moje tzw: uszczypliwości choć nieprzyjemne dla nas obu (i lepiej gdyby ich nie było)są w dyskusji,która czasami może być ostra- dopuszczalne.
Natomiast tzw:”saphir”uważa ,że wyrażenie końcowe ,cytuję jego wypowiedż,w ostatnim zdaniu;
„po co służby zatrudniają takich ludzi jak ty”,przy czym z treści uprzedniej jego tekstu nie wynika ,że jestem pracownikiem jakichś służb medialnych,czyli miejskich,a cyt;”znawcą ubeckich sztuczek”!
Rozmawiałem ze swoim przyjacielem adwokatem,który jak mu pokazałem to forum i wpisy na nim to zdziwił się bardzo,że w ogóle bawię się w pisanie na takich forach.
Natomiast powiedział mi,że ewentualny proces cywilny o zniesławienie bym wygrał,co by mogło skutkować wytoczeniem następnego procesu i to z powództwa karnego.
Niektórzy tu piszący nie zdają sobie z tego sprawy,że nie jestem(tak jak zresztą i oni) tzw:osobą publiczną,czyli prawnie; instytucją publiczną tak jak np.:Prezydent,Premier,Poseł,Radny itd. i oskarżenia nijakiego”saphira” są inaczej przez prawo odbierane i traktowane.
O współpracę z UB i SB byli posądzani na forum „Gazety Prawnej” i Arteuza Centurion i Andy Colins i obaj z tego,a nie innego powodu zaprzestali tam pisania.
Takie posądzanie swoich;adwersarzy politycznych,czy przeciwników ideologicznych o pracę,lub współpracę z UB ,czy SB stało się w Polsce bardzo modne i wręcz niebezpieczne dla kraju,z czego chyba mało ludzi zdaje sobie współcześnie sprawę!
I jeszcze jedno:
Mam wykształcenie ścisłe o czym już nie raz informowałem,wobec czego nigdy nie byłem zbyt mocny np.; w ortografii,do czego się przyznaję.
Nie zwracam też zbytnio uwagi na to jak piszę,bo szybciej myślę niż piszę;poszczególne wyrazy i zdania.
Nie zależy mi na pisaniu w internecie i to na żadnym forum,bo jest to jednak bardziej czasochłonne niż się początkowo spodziewałem!
Ponieważ po przejściu na emeryturę miałem trochę więcej czasu ,to zacząłem pisać,bo zaczęło mi brakować po wielu latach pracy komunikacji,czyli dyskusji z ludżmi.
Te dyskusję traktuję bardziej jako zabawę,a nie wykłady,co nie znaczy,że traktuję ją poważnie i staram się prawdziwie i rzeczowo przekazywać swoją nabytą wiedzę.
Jeszcze raz podkreślam,że dopuszczam pewne formy ostrej ,a nawet nieprzyjemnej dla stron dyskusji i dlatego nie interweniowałem u administratora tego forum do wczoraj!
Nie zareagowałem też na pierwszą oskarżającą mnie o współpracę,a właściwie pracę w UB osoby o
nicku „saphir',czekałem bowiem na reakcję administratora,lub moderatora forum.
Kiedy zorientowałem się,że nie ma ze strony reakcji żadnej reakcji ,a pomówienie stało się jeszcze bardziej napastliwe i ukazało się powtórnie wtedy natychmiast zareagowałem.
Nie ukrywam,że od administratora i moderatora forum ,a także wypowiedzi samych forumowiczów uzależniam swoje dalsze pisanie na tym forum.
Czyli,albo będę pisał dalej,albo zakończę pisanie tak jak uprzednio to zrobili na forum”GP”;Arteuza Centurion i Andy Collins-ja uważam,że zaprzestanie przez te osoby pisania na forum”GP” to wielka strata dla nas wszystkich.
Stwierdzam,że na pewno pomiędzy tymi osobami i mną nie dochodziło by do tego typu osobistych wycieczek i chamskich oskarżeń- to nie ten poziom dyskusji!
Pozdrawiam
Atraktor