Koniec świata

Przepowiednie, proroctwa, znaki

Przepowiednie Nostradamusa

Artykuł opublikowany w dniu 15-11-2008 o godzinie 12:56
Portret Nostradamusa

Portret Nostradamusa

Nostradamus, co o nim wiemy?

Michael de Nostredame, znany nam jako Nostradamus, urodził się 14 grudnia 1503 r., zmarł 2 lipca 1566 r. Żył we Francji, zajmował się medycyną, astrologią i matematyką. Nostradamus zyskał rozgłos publikując centurie, czyli rymowane czterowiersze zawierające jego proroctwa. Uderzające jest, ile z najważniejszych wydarzeń historycznych zostało przepowiedziane przez Nostradamusa. Oto niektóre z nich:

Kilka proroctw Nostradamusa jeszcze się nie spełniło, nie są to niestety miłe wydarzenia: Trzecia Wojna Światowa i Koniec Świata.

Trzecia Wojna Światowa

Nostradamus ostrzega nas, że Trzecia Wojna Światowa wybuchnie gdy ,,Z nieba zstąpi Pan Grozy” oraz ,,Na niebie widziany będzie ogień ciągnący za sobą iskrzący się ogon”. Jak to rozumieć? Czy mamy wypatrywać na niebie komety zwiastującej zagładę? A może chodzi o jakąś inną planetę? Astronomowie zapowiadają, że w roku 2012 Słońce ma wejść w okres hiperaktywności, którego szczyt ma przypaść na 21 grudnia. Czy to będzie znak?

Ostatni papież

Herb papieża Benedykta XVI

Herb papieża Benedykta XVI

Nostradamus mówi także o ostatnim papieżu, który ma być ,,o skórze oliwnej”. Co to oznacza? Wiele osób przypuszcza, że może tu chodzić o mulata, lub murzyna. Jak wiemy, oliwki są koloru zielonego lub czarnego właśnie. Jak na razie, Kościołowi Katolickiemu przewodzi jednak biały człowiek.

Czy jednak możemy być spokojni? Obecny papież swym imieniem nawiązuje do zakonu św. Benedykta, którego symbolem jest m.in. gałązka oliwna. Niepokojem może napawać również to, że w herbie Josepha Razingera znajduje się koronowana głowa czarnego człowieka…

Popatrzmy na tę sprawę z innej strony: w XVI wieku, za czasów Nostradamusa, przywódca Kościoła Katolickiego — papież, miał ogromną władzę nad cywilizowanym światem. W dzisiejszych czasach, władza kościoła nie sięga już tak daleko. Papież, w rozumieniu Nostradamusa, mógł oznaczać kogoś, kto rządzi światem. W dzisiejszych czasach, najwięcej do powiedzenia mają dwa mocarstwa: Rosja i USA, a władzę w Stanach Zjednoczonych przejął Barack Obama — pierwszy czarnoskóry prezydent USA. Jego wybór był przełomowym wydarzeniem. Czy Barack Obama może być uważany za władcę o wpływach porównywalnych do tych, które w przeszłości miał sam papież?

Watykańska agencja prasowa doniosła, że Papież Benedykt XVI ma abdykować 28.02.2013!

Zobacz także: Przepowiednia Nostradamusa o katastrofie prezydenckiego samolotu w której zginął Lech Kaczyński




Komentarze (9216) Dodaj swój »

Trackback | RSS 2.0
  • # numer jeden (30-09-2012)

    Siły dobra i zła, a więc Boga i jego p[rzeciwnika szatana istniały od zawsze. Mógł by ktoś powiedzieć, że zawsze było kłamstwo, pycha, wojny i ludzkie cierpienia. Lecz zło działało w pewnych granicach. I choć wielcy tego świata byli pospolitymi draniami, nie stanowili prawa które pozwalało by złu się rozwijać. Aborcja była, jest i będzie zawsze. Lecz była zawsze czynem potępianym. Dziś jest legalizowana i w imię dobra człowieka aprobowana. A więc w imię współczesnej miłości, pozbawić można życia istotę najbardziej niewinną, jaką jest poczęte dziecko. Eutanazja też istniała. Były przypadki, kiedy ludzie skracali cierpienia, jako jednostki swoim bliskim, lecz musieli sie liczyć z tym, że musieli żyć z poczuciem winy i popełnili czyn amoralny. dziś eutanazja jest dozwolona prawem i często osoby ją dokonujący uchodzą za wybawicieli.
    Transplantacja narządów i pobieranie tkanek z ciał zmarłych. W kazdsej kulturze religijnej i ludzkiej społecznej, istniał ogromny szacunek do zwłok i jako świętość były grzebamne lub palone. Ponadto, to człowiek decyduje o śmierci, bo biorąc pod uwagę przypadki, że lekarze określając zgon pacjenta, zdarzało się nieraz, że osoby uznane za zmarłe “ożywały” nawet w dziejszych czasach. To człowiek decyduje o zaprzestaniu pracy serca, na podstawie domniemania śmierci pnia mózgu. Czym innym jest pobieranie narządów od ludzi żyjący, a czym innym od osób zmarłych, ponieważ pobieranie za zgodą i świadomością narządów od osób żywych, jest aktem najwyższego miłosierdzia. Zalecanie do życia w wolnych związkach i preferowanie i zalecanie współżycia jako coś normalnego jest z czysto ludzkiego punktu widzenia złem, bo doprowadza w efekcie do możliwości nieświadomego kazirodztwa a to do degradacji populacji człowieka. Szacunek i poważanie do starszych pokoleń, był od zawsze wartością nadrzędną. dziś nawet prawo jest prawem dyskryminującym osoby spracowane, wyeksploatowane. Nastał kult młodości, kult bogactwa, seksu, kulty sukcesu i samouwielbienia.
    Prawnie, w imię fałszywej miłości bliźniego, ustanawia się prawa które zezwalają na eliminację drugiego człowieka. Prawo, które w imie miłości, zezwala na zabijanie. Oto rechot szatana. Szatana który jak podstępny złodziej, przebrany za kapłana, za lekarza, nauczyciela, ministra czy posła, mówiąc o miłości zwodzi małych ludzi, by żyli skłoceni w nienawiści do brata, siostry matki, ojca, i czasem do własnych dzieci. Oto Apokalipsa, w której ohydztwa i bluźnierstwa przystrojono w ładnie brzmące określenia. Kłamstwo ubrano w mijanie się z prawdą, oszustwo w elastyczność finansową, zabójstwo nienarodzonych w planowanie rodziny lub usunięcie płodu. Zwodzenie człowieka przez człowieka w celu osiągnięcia zysku, staje się normą i nie jest poitępiane, a nazywane zaradnością. Takie są działania demona, zła, szatana. Wroga Boga i Boga przeciwieństwa. szatan wszystko przelicza i kalkuluje, jest śmiertelny i zawistny. Wie, że jego koniec jest nieuchronny. Jest pełen pychy i samouwielbienia. Dslatego czyni wszystko, by rodzaj ludzki szedł jego drogą i razem z nim zginął. Jest podstępny i prześmiewny. opluwa każdego i z każdego szydzi, któ go demaskuje i wskazuje palcem.
    Wcieleniem zła i Antychrystem we wspólczesnym świecie byli Lenin, Stalin, Hitler.
    Obecnymi Antychrystami są ci, którzy w imię wyższuch celów poświęcaja społeczeństwa, jednostki dla dobra ogółu siejąc nienawiść, pogardę, szyderę.

  • # Catherine 22 (1-10-2012)

    czytałam ostatnio że koniec naprawdę nastąpi w grudniu i zapanują 3 dni ciemności……… już nie wiem co o tym myśleć…….

  • # jiouiojnui (2-10-2012)

    wezcie sie wszyscy w łeb jebnije ic bo to co wy wypisujecie to są śmieci zastanówcie sie co wy k….a mówicie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

  • # Atraktor (3-10-2012)

    Witam:
    Do Catherinne;

    Nie należy wierzyć we wszystko to co się przeczyta.
    Jeśli chodzi o Nostradamusa to jego przepowiednie i proroctwa -te prawdziwe-,a nie krążące po internecie fałszywki w ponad 90% się już sprawdziły.
    Tak więc można przypuszczać,ze sprawdzą sięi następne-
    Oto przykład czterowiersza z Alamachu Presage 99;

    Z nad Dunaju wyjdzie brutalny krzykacz,
    Hister omota Germanię i pół Europy,
    Złamany czarny krzyż drugiego antychrysta,
    Rozpocznie wielką wojnę na zgubę wielu narodów!

    Nostradamus Hitlera nazwał Histerem,bo “Histere”to starożytna łacińska nazwa rzeki Dunaj.
    Hitler urodził się w Austrii,a więc nad Dunajem-tu Nostradamus w pierwszym wierszu użył już właściwej nowożytnej nazwy rzeki.
    “Dokona zguby wielu narodów”-Nostradamus miał na myśli pewno; Żydów,Cyganów,jak też i narody słowiańskie,o czym napisał w innych swoich tekstach.
    “Złamany czarny krzyż”to swastyka ,a “drugim antychrystem” Nostradamus nazywa Hitlera.
    I antychrystem jest w/g Nostradamusa Napoleon Bonaparte,III ma być Mahdi,czwartym Mastin(Mastif) …. a ostatnim VI sam szatan Lucyfer(”zły duch”) w czasie wojny ze śmiercią około roku 3797!?
    M Nostradamus pisze też o 3 dniach ciemności,ale mają one zaistnieć w związku z przebiegunowaniem magnetycznym planety Ziemi i wynikającymi z tym przebiegiem zjawiskami astronomicznymi,a nie końcem świata.
    Ktoś nie rozumiejący Nostradamusa umiejscowił to wydarzenie z końcem świata-natomiast Nostradamus napisał,że zjawisko to nastąpi w czasie trwania III wojny światowej i wywoła wielki lęk wśród ludzi.
    Po 3 dniach ciemności-życie i niestety III wojna(po krótkiej przerwie) ma dalej być kontynuowana.
    Pozdrawiam

  • # Atraktor (3-10-2012)

    Witam
    W Alamahu jest wiele ciekawych czterowierszy i sześciowierszy dotyczących różnych katastrof naturalnych i wojen- jeden z nich 118 mówi właśnie o wielkich zdarzeniach kosmicznych mających nastąpić w czasie trwania III wojny światowej-,
    oto on;
    W czasie trzeciej bieguny się odwrócą,
    Zamilkną wszystkie głosy i zgasną obrazy,
    Na trzy dni nieprzenikniona ciemność ogarnie wszystko,
    Drogę Ziemi przetnie na niebie olbrzymie nieznane ciało!

    Jak wiadomo średnio co 250000 lat bieguny magnetyczne Ziemi zmieniają się miejscami ,a mianowicie tu gdzie jest biegun północny czyli dodatni następuje biegun południowy czyli ujemny i odwrotnie.
    Procesowi temu towarzyszą nieznane jeszcze w pełni zjawiska przyrodnicze i astronomiczne.
    Faktem jednak jest to,że przez jakiś czas pole magnetyczne w ogóle zanika i kompasy obracają się “jak szalone” nie wskazując prawidłowego kierunku!
    Nostradamus pisze,że nie będzie wtedy żadnej możliwości odbierania to jest słuchania radia,oglądania telewizji,posługiwania się telefonami(wszystkim-będą bezużyteczne) i internetem-potwierdzają to też współcześni uczeni!
    Również będą problemy z przekazywaniem do mieszkań energii elektrycznej wskutek niezwykłego promieniowania kosmicznego i zachowania się naszej atmosfery.
    I wreszcie szokująca wiadomość z ostatniego wiersza w/w tekstu-
    Otóż drogę Ziemi wokół Słońca przetnie nieznane ciało kosmiczne,które to ono w zasadzie będzie winne zasłonięciu gwiazd i księżyca.
    Z innych tekstów Nostradamusa wynika,że ma być to jakaś o wiele większa od Ziemi planeta która co jakiś czas(są różne hipotezy jedne mówią,że co kilka tysięcy lat inne kilkanaście,a jeszcze inne,że co kila milionów,a nawet co 26 milionów lat) po elipsie a nie jak Ziemia prawie po kole porusza się wokół Słońca i zbliża się do Ziemi co ma powodować olbrzymie katastrofy na naszej planecie!
    Dużo się obecnie mówi o takiej nieznanej planecie- starożytni Sumerowie i Akadyjczycy z Mezapotamii(obecny Irak) nazywali ją:”Nibiru” względnie “Mardukiem”,a obecnie uczeni współcześni są bliscy odkrycia nieznanej planety,którą roboczo nazwali “Tyche”- jest ona o wiele większa od Jowisza,którego masa to 317 mas ziemskich.Tyche była by 3 lub 4 krotnie większa od Jowisza i gdyby w swoim peryhelium przecinała orbitę naszej Ziemi dochodziło by do olbrzymich na niej katastrof spowodowanym olbrzymim jej przyciąganiem czyli siłą grawitacyjną!!!
    W innym- ale sześciowierszu Nostradamus pisze,że ludziom będzie się w czasie tych 3 dni ciemności wydawało jak by Ziemia stanęła w miejscu i straciła możliwość przyciągania! Mają to być w/g Nostradamusa straszne trzy dni ,a ostatniego dnia ma się na niebie pojawić tajemnicze światło w kształcie krzyża,którego pochodzenie będzie nieznane aż do tajemniczego roku 3797,kiedy to człowiek stanie w przymierzu ze Stwórcą wszechrzeczy do walki z siłami szatana i jego bronią śmiercią!
    Nostradamus twierdzi,że Apokalipsa i Armagedon odbywa się zawsze(wojny,katastrofy itd)a nie będzie to jednorazowe wydarzenie w postaci tzw:”końca świata”.
    W/g Nostradamusa końca świata nie będzie tylko Bóg ześle na Ziemię po raz drugi i ostateczny Zbawiciela,który wraz z człowiekiem pokona szatana i śmierć i zbuduje nowe nieśmiertelne królestwo na Ziemi-tzw”drugą Jerozolimę,a ludzie staną się Dziećmi Stwórcy Gwiazd!
    Jeszcze raz przypominam,że z przepowiedniami i proroctwami M Nostradamusa nie mam nic wspólnego i nie wszystko też co On napisał jest dla mnie przekonywujące-ale wyrażam tu jego tezy i hipotezy(czyli proroctwa)- nie swoje,bo ja ich po prostu nie mam-nie jestem obdarzony takimi zdolnościami nadprzyrodzonymi!

    Pozdrawiam

  • # Catherine 22 (3-10-2012)

    Do Atraktora: to nie jest tak że ja wierzę we wszystko co przeczytam. Akurat o 3 dniach ciemności wiem z bardzo wiarygodnego źródła a nie tylko na podstawie Nostradamusa i jego przepowiedni zamieszczonych w internecie. Pozdrawiam

  • # Atraktor (4-10-2012)

    Do Catherine;
    Przepraszam,ale nie było moim zamiarem Cę urazić.
    Nie jestem bufonem i wcale nie uważam się za najmądrzejszego-wręcz szanuję innych ludzi-chociaż oczywiście nie tych,którzy popełniają nie godne czyny i przestępstwa.
    Napisałaś Catherine,że wiesz o 3 dniach ciemności z jakiegoś bardzo wiarygodnego w/g Ciebie-żródła.
    No właśnie;
    Podaj jakiego!-wtedy będziemy mogli to ocenić i nad tym dyskutować.
    Nie obraż się ale ja nie uznaję dyskusji nad czymś nie znanym-to nie ma sensu.
    O 3 dniach ciemności mówi wielu wizjonerów i religijnych ksiąg.
    Te 3 dni są bardzo różnie przedstawiane więc podaj żródło.
    Ja podałem wizje M Nostradamusa o 3 dniach ciemności,bo jemu jest poświęcona ta strona i to chyba jest zrozumiałe.
    Oczywiście,że znam wiele wizji różniących się od wizji Nostradamusa (również o 3 dniach ciemności),ale ich na tej stronie-poświęconej temu wizjonerowi po prostu nie podaję.
    A teraz na koniec-czy M Nostradamus ma rację w sprawie 3 dni ciemności czy kto inny,czy inne żródła tego nie wiem, bo to ma nastąpić,a czy nastąpi też tego nie wiem.

    To wszystko.

    Pozdrawiam

  • # Atraktor (4-10-2012)

    Jeszcze o tak zwanej ; w i a r y g o d n o ś c i!

    Słowo wiarygodność pochodzi od złączenia dwóch słów ,a mianowicie wiary i godności.Mam wiarę i jestem jej godny,bo ją wyznaję i inaczej być nie może-ona jest jedyną prawdą i nie ma dyskusji!
    Czyżby?
    Ja uważam,że (bez obrazy)ale z takimi ludżmi z zamkniętymi na swoją wiarę horyzontami myślowymi,po prostu nie ma co dyskutować!
    Wiarygodność może,ale nie musi oznaczać jakiegoś aksjomatu(aksjomat to określenie matematyczne oznaczające najprawdziwszą prawdę-czyli autentyczną)-bowiem jak już wspominałem w jednym z napisanych przeze mnie tekstów-każdy ma jakąś swoją prawdę o tym mówił już Demokryt(V wiek przed narodzeniem Chrystusa)-filozof starożytnej Grecji ,jeden z twórców demokracji ateńskiej(demokracja-demos czyli lud).
    Wykrzyczał on swoim przeciwnikom politycznym- dosłownie na agorze ateńskiej (rynku miejskim) cyt:”że prawda jest jak dupa(przepraszam za wyrażenie)-każdy ma swoją”!.
    Co to znaczy -”wiarygodność”-ano to ,że mam jakąś wiarę(w coś wierzę i nie dopuszczam innych treści lub innej niż moja wiary , bo mocno w nią wierzę i jestem -na dodatek-jej godzien!
    Np: jeżeli jest telewizja i oglądam ją na co dzień i słucham- to jest to aksjomat(najprawdziwsza prawda)nie muszę w to wierzyć lub nie wierzyć-ona jest!
    Natomiast jeżeli czegoś nie ma np:III wojny światowej,czy końca świata-to mam prawo w to wierzyć,lub nie wierzyć-bo może to nastąpić lub nie!
    A z wiarą jest różnie np:
    Chrześcijanin(w tym katolik) wierzy i uznaje to za prawdę,że cyt:”Jezus Chrystus był Zbawicielem i Synem Bożym i został umęczony i ukrzyżowany,a 3 dnia zmartwychwstał z grobu”-jest to motto wiary chrześcijańskiej!
    A co mówi muzułmanin o Jezusie Chrystusie ,którego uznaje-ale inaczej niż chrześcijanin?
    Otóż w oczach muzułmanina chrześcijanin mówiąc to jest blużniercą i kłamcą!
    W/g islamu(Koran i Sunny) Jezus Chrystus to pod względem ważności drugi prorok po Mahomecie i cyt;” zmarł w sposób naturalny i nie został ukrzyżowany” -tak więc nie był Synem Bożym i nie zmartwychwstał
    Za głoszenie poglądów chrześcijańskich o Chrystusie idzie się w niektórych muzułmańskich krajach do więzienia lub nawet traci życie!
    Muzułmanie wierzą,że Koran to objawione Słowo Boże,a Biblia to kłamstwo!
    Takich przykładów można podawać wiele.
    Tak więc jest z tą wiarą i prawdą na świecie!

    Pozdrawiam

  • # Catherine 22 (4-10-2012)

    Do Atraktora
    Nie uraziłeś mnie, ale widzę,że na wszystko masz argument więc nie będę się z Tobą na ten temat rozwodzić,gdyż jak to sam stwierdziłeś jestem osobą z zamkniętymi na swoją wiarę horyzontami myślowymi :) masz rację ta strona jest poświęcona Nostradamusowi więc nie będę podawać mojego WIARYGODNEGO ŹRÓDŁA….

  • # numer jeden (4-10-2012)

    Wizjonerstwo i umiejętność wychyalania się w czasie dla jednostek była od zawsze i od zawsze byli ludzie, którzy posiadając ich wiedzę potrafili ją wykorzystywać na własny użytek. Jako przykład manipulacji przepowiedniami i wiedzą, mozna przytoczyć starożytny Egipt. Owczesna władza, która była władzą absulutną w rękach kapłanów, posiadała ogromną wiedzę w zakresie astronomii, astrologii, matematyki i ludzkiej psychiki. Aby utrzymać władzę i utrzymyć lud w bojaźni i przekonaniu, iż faraon jest wysłannikiem Ra, lub nawet wcieleniem Ra kapłani rozpowszechniali różne przepowiednie. Znając wydarzenia związane z ruchem ciał niebieskich i przemian geologicznych na Ziemi, znając datę kataklizmów, podburzali własny naród przeciwko sobie. Zbuntowane społeczeństwo wywoływało bunty i podnosiło się z kolan. Lecz robili to w czasie, kiedy chcieli tego kapłani. I wówczas zbuntowanemu społeczeństwu ukazywał sie bóg. Słyszeli jego głos i jego ostrzeżenia. I najczęściej zapadała ciemność i ogarniał ludzi ziąb. Wtedy lud się opamiętywał i przyrzekał poprawę. I na wiele pokoleń kapłani mieli święty spokój. Nic się nie zmieniło. Tylko zmieniły się metody. Z tym, że społeczeństwa są bardziej światłe i kapłani na całym swiecie mają problem z układaniem nowych przepowiedni.
    Problem polega na tym, że normalne zjawiska, które są normą w zakresie odstępów czasowych rocznych czy miesięcznych nikogo nie dziwią. Lecz są zjawiska, które mają odstępy czasowe setki lat a nawet tysiące. Są też takie zjawiska i wydarzenia w ogarniającym nas kosmosie, które wwydarzają się w cyklach lat milionowych. I tu jest umiejętność wychylania się w czasie by je przewidzieć. Bo Ziemia, obraca się z niebotyczną prędkością. nikt tej prędkości nie odczuwa, bo jest częścią tej prędkości. Bo czy pilot lub pasażer samolotu odrzutowego udczuwa szybkość macha? Układ słoneczny też ma swoja trajektorię lotu i tak samo ma swoją trajektorię lotu w kosmosie cała droga mleczna. Kosmos to nie tylko meteoryty, księżyc i kilka galaktyk które pobieżnie poznaliśmy. Kosmos to zespół innych wymiarów, innych rzeczywistości i innych czasów. Innych wartości i innych form życia. Gdyby ludzie poznali prawdę, oszaleli by z rozpaczy dlatego prawda jest tak różnie interpretowana. Bo cały wszechświat ma wspólną cechę. cechę nieskończoności i swiadomości, która jest niesmiertelna i trwała. Nic nie jest właściwie nieśmiertelne, tylko z tą różnicą, że swiadomość się ciągle rozwija i nie zmienia i nie ulega przemianie. swiadomość może być poddawana różnym próbom, doświadczeniom, lecz jest nieśmiertelna. Koniec świata jest określany dlatego tak, aby czlowiek mógł sobie uświadfomić, że nic nie jest wieczne w sensie czasu. Bo wieczność, oznaczała by zastój i teraźniejszość, a teraźniejszość też nie istnieje. Bo nawet zatrzymany czas, a jest to możliwe, nie powoduje zatrzymania świadosci.
    Nowe Jeruzalem, Nowy świat, nowe życie, przepowiadane przez wizjonrów, oznacza przejście w nowy system. Bo mają skończyć się wojny i w ewangeliczny sposób, lew ma się kłąść obok baranka. Obecnie, wyruszamy w inny wymiar świadomości. Nie tylko ludzkiej, lecz w pojeciu kosmosu. Ponieważ to, co istniało dotychczas jest peryferiami świadomości, na których zło, żeruje na ludzkim zaufaniu i lęku. A Nowe Jeruzalem, i Nowy swiat, będzie pozbawiony lęku i ludzie będą się cieszyć spokojem i będą się mogli rozwijać. Smierć zła i złej świadomości, bedzie zatrzymaniem jej w czasie i brakiem możliwosci rozwoju z zachowaną swiadomością. To będzie piekło. Bo jako istoty rozumne mamy wybór. Możemy wybierać, między dobrem a złem i mozemy rozwiajać w sobie wybraną przez siebie swiadomość. możemy ograniczyć się tylko do siebie i skupić tylko na sobie i możemy być jednostakami ze swiadomośćią wspólnoty i odpowiedzialności za otaczający nas swiat i miec na względzie drugiego człowieka i każdą istotę wokół nas. To wcale nie sa banały. swiadomość jest energią. Obecny świat zbudowany jest na lęku, bo ciągle kazdy z nas ma lęk w sobie. Bóg nie jest mityczna postacią. Tak jest przedstawiany. Przedstawiany jest też w ten sposób, że nas ukarze i skaże na potępienie jeśli nie będziemy mu posłuszni. sami skazujemy się na potępienie, bo nikt się nie przybliży do istoty, do której ma wpojony lęk z mlekiem matki. komu więc zależy na tym, aby bać się Boga? Czyż nie tym którzy sprawują nad nami władzę? A czy władza która ma możliwość ucisku ludu, nie robi wszystkiego by podporzadkować siebie narody? Każdyu z rządzących odwołuje się do najwyższych ideałów, stawiając na podium tych, którzy bronią wartości wytyczonych przez wodzó róznej maści. Nostradamus zobaczył upadek tego porządku. Porządku i ładu opartego na pysze, obłudzie i samouwielbieniu. Im wyższa świadość ludzka i wyższe dostrzeganie zła, tym zło staje się bardziej okrutne. Dlatego Antychryst w rożnych wcieleniach, jest coraz bardziej wsciekły i bezwzględny.

  • # Atraktor (5-10-2012)

    Witam:

    Do Catherine:

    Jednak Cię nie rozumiem:-
    Po 1.W dniu 7 09 2012 ujawniłaś w swoim tekście ,że jesteś osobą bardzo wierzącą cyt. fragment;”trzeba zaufać naszemu Panu”-czyli prawidłowo odczytałem treść,że jesteś osobą wierzącą-przypuszczam,że jak zdecydowana większość Polek i Polaków rzymsko-katoliczką-czyli jesteś osobą WIARY,którą uważasz za NIEPODWAŻALNĄ!-inna sprawa czy znasz dokładnie Biblię i ją prawidłowo odczytujesz?-to tego nie wiem-bo tam 3-y dni ciemności mają inne znaczenie-nie jako zjawisko fizyczne i astronomiczne9o czym pisze m.innymi Nostradamus),a teologiczne!
    Po 2. W dniu 1 10 2012 napisałaś,cyt:” czytałam ostatnio,że koniec nastąpi w grudniu i zapanują 3 dni ciemności….. już nie wiem co o tym myśleć…”,a w dniu 3 10 2012,że odczytałaś informację o 3 dniach ciemności z wiarygodnego w/g Ciebie żródłą.
    I wreszcie zasadnicza sprawa:
    Ja choć zauważyłem,że jesteś osobą wierzącą-tego nie potępiam ,bo ja też jestem osobą wierzącą i Biblię w wielu postaciach znam bardzo dobrze(jest różna w treści w zależności od wyznania)-to nie napisałem przecież,że Ty masz horyzonty myślowe ograniczone do wiary,bo sam jestem człowiekiem wiary i obraził bym wówczas samego siebie-napisałem;że są tacy ludzie,których nie obchodzą inne wierzenia i nauka i nie konfrontują ich z własną wiarą-,a to co innego!
    Oczywiście można odrzucić wszystko i twierdzić,że tylko Biblia i to tylko ta w wydaniu np:rzymskokatolickim jest prawdziwa i niepodważalna,a cała reszta(inne Biblie np prawosławna,Koran,Ramajana,Wedy,proroctwa i przepowiednie poza katolickie łącznie z nauką) to ewidentne bzdury!
    A ja np;się z tym nie zgadzam choć jestem tak jak ty rzymsko-katolikiem-ale krytycznym co do swojego kościoła,o czym zresztą wiedzą moi znajomi księża i biskupi- i co? …… też w rozmowach ze mną mają różne wątpliwości!!!
    Dlaczego większość ludzi -kiedy się do nich mówi ,lub pisze- tak łatwo przypisuje sobie charakterystykę różnych osobowości i wtedy na ogół się obraża?-czyżby mieli jakieś kompleksy?
    Droga Catherine- Bóg- Stwórca Wszechrzeczy to nie postać ludzka siedząca na tronie jak król lub cesarz ze skrzydlatymi aniołami stojącymi wokół tronu.
    Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo ale miał na myśli ducha, rozum i dobre uczynki-a nie ciało ludzkie.
    Ducha,którego Bóg daje jako swoją nieśmiertelną część w chwili narodzenia.
    I w tym temacie są właśnie “gorące” dyskusje teologiczne,bo nie które religie chrześcijańskie w tym rzymskokatolicka twierdzą ,że duch wstępuje w człowieka w chwili poczęcia- a w oryginale hebrajskim można to rozumieć w różny sposób-właśnie w chwili urodzenia!!!
    Rozum,żeby człowiek się uczył,pogłębiał swoją wiedzę-czyli;POZNAWAŁ WSZECHŚWIAT,KTÓRY BÓG STWORZYŁ-czyli poznawał jego samego.
    Bezczynność ludzka,lenistwo,niechęć do nauki to wielki grzech-tak mówi Pismo Święte!
    Praca i Nauka uszlachetnia człowieka i podoba się Bogu!
    Dobre Uczynki-Bóg jest Stwórcą Dobrego a nie Złego i pragnie abyśmy Wyrastali jako Dobry Jego Owoc- żebyśmy byli tacy sami jak On-t.j Dobrzy i Bezgrzeszni-czyli chcąc nam pomóc w życiu doczesnym i ukierunkować odpowiednio nasze życie-
    przekazał nam dobre,swoje prawo-Dekalog,czyli dziesięć przykazań Boskich i nakazał ludziom,aby je bezwzględnie przestrzegali ,aż do własnej śmierci!
    Trzeba wiedzieć,że Prawo Boskie jest całkowicie inne niż prawo ludzkie-np:
    Bóg mówi:”Nie zabijaj” “Nie kradnij” itd.-czyli krótkie,jednoznaczne i zwięzłe!
    A co mówi prawo ludzkie;-otóż ono nie zabrania ludziom bezwzględnego zabijania czy kradzieży mówi tylko,że jeżeli kogoś zabijesz czy coś ukradniesz to znajdziesz się w więzieniu,ewentualnie poniesiesz inną karę,a czasami wyjątkowo nie!
    A co mówi Bóg?: cyt:”Jestem miłosierny tylko dla żywych i tylko ich modlitw żywych wysłuchuję-po waszej śmierci jestem już tylko sprawiedliwy itd itd.”
    A kim jest Bóg?
    Na pytanie Mojżesza odpowiedział:”Jestem,który Jestem,Jesteśmy którzy Jesteśmy-To Jest Moje-Nasze Imię”-czyli Jahwe.
    Tak należy rozumieć(w tłumaczeniu na polski i pozostałe języki) staro-hebrajskie słowo Jahwe!
    Aby pogodzić to że Bóg występuje i w liczbie pojedyńczej i zarazem mnogiej-czyli jest On “Jahwe”-w zależności od okoliczności- wszystkie więc kościoły chrześcijańskie wprowadziły zasadę Trójcy Świętej -czyli Boga Ojca-Ducha Świętego-i Syna Bożego!
    Mógł bym tu opowiadać i rozważać różne problemy natury teologicznej,które są dyskutowane w różnych kościołach-ale tak jak napisałaś strona poświęcona jest twórczości Nostradamusa więc dajmy sobie spokój.
    Chcę tylko przypomnieć,że np: kult Matki Boskiej i jej obrazów w niektórych kościołach chrześcijańskich w tym w kościele rzymskokatolickim został wprowadzony dopiero na soborze biskupów w IV wieku naszej ery.(392rok)przed tym było te bezwzględnie zabronione!
    Do końca II wieku naszej ery chrześcijanie nie uznawali świątyń(kościołów)-pierwsze zaczęły powstawać w budynkach odbieranych tzw”poganom”.
    Wcześniej wręcz uznawano zasadę,że należy się modlić wszędzie-to jest inaczej jak “poganie”,bo Bóg jest wszędzie i nie potrzebuje przepychu pogańskich świątyń i rozbudowanej bogatej celebry pogańskich kapłanów!
    I proszę jak wszystko na przestrzeni wieków się zmieniło -jak też bez przerwy zmienia-głównie po różnych soborach kościelnych!
    Kościół rzymskokatolicki już prawie 300 razy zmieniał treści swoich katechizmów.
    Nie jest więc wszystko takie jednoznaczne i proste jak większości wierzącym się wydaje!

    Pozdrawiam wszystkich,a Ciebie w szczególności Catherine

  • # Atraktor (5-10-2012)

    Myślę,że czas zakończyć moje pisanie na tej stronie.
    Trudno jest dyskutować z osobami,które nie znają prawdziwych(nie fałszywych) tekstów M.Nostradamusa.
    Wiele osób nie znając autentycznych pisanych po staro-hebrajsku lub po staro-aramejsku treści różnych Ksiąg Biblii próbuje udowodnić,że ma rację.
    Tłumaczenia Ksiąg Biblii są różne,bo różne są języki i nie zawsze tłumaczenie np;na język polski z hebrajskiego,czy aramejskiego jest jednoznaczne- to znaczy prawidłowe nawet te uznane przez polski episkopat.
    Wiedząc o tym muzułmanie uznają Koran i Sunny napisane tylko w języku staroarabskim tzw:klasycznym,który jest prawie w ogóle nie zrozumiały dla obecnych Arabów!
    Jeżeli osobom wyznającym np:wiarę rzymskokatolicką wystarczy tylko Biblia przetłumaczona na język polski i uznana przez episkopat to ich sprawa-mnie to nie wystarczy,ja jestem ciekawy wszystkiego,a przede wszystkim tego czy coś jest zgodne z oryginałem,czy nie- to nie jest bowiem grzechem dążenie do autentycznej prawdy!
    Trudno jest rozmawiać z osobami,które chcą np rozmawiać o matematyce,fizyce,czy kosmologii,a nie mają pojęcia o równiach wariancyjnych-wariacyjnych,superstrunach,M-Bramach,a znają tylko cztery podstawowe działania matematyczne-może jeszcze znają pierwiastkowanie i logarytmowanie,a przecież po drodze jest wiele innych jak np;całki,różniczki,silnie itd itp,a przecież jeszcze są różne geometrie przestrzenne nie tylko euklidesowa ale np Reimana i Łobaczewskiego.
    Czy ktoś z Was wie np., że tzw;obrazy “bohomazy” jak nie którzy mówią o malarstwie Picassa lub innych malarzy twórców kubizmu wcale takimi nie są?
    Otóż oni w tym Picasso próbowali malować tak jakby on wyglądał gdyby miał nie 3 a 4 wymiary przestrzenne(np:krzyż jest w 4-wymiarach terrasatem), właśnie gdyby nie był taki jaki jest to znaczy nie był by euklidesowy- otaczająca nas przestrzeń.

    Na koniec Powiem tak:
    Znam kalendarz Majów i twierdzę,że w dniu 21 czerwca 2012 roku(naszego) kończy się tzw:”długa rachuba czasu-rachuba “tachu” (w języku nahua)czyli węża w dniu tym około godziny 21 minut 30 zaczyna się inna “długa rachuba czasu-rachuba khaki,czyli półksiężyca”.
    Może M Nostradamus o ty wiedział bo kalendarz Majów został sprowadzony do Europy przez Jezuitów za jego życia po podbiciu przez Pizarra państwa Inków i jej stolicy Cusco.
    Ale ludzie niestety przyjmują często powszechnie “różne prawdy”,które po prostu nie są prawdami.
    A więc kilka różnych przykładów :
    -Aztekowie to nie nazwa plemienia indiańskiego w Meksyku tylko dosłowna nazwa kapłanów plemienia Meksikas od których obecne państwo Meksyk przyjęło nazwę.
    -Polska nie przyjęła nazwy od plemienia Polan bo takiego na ziemiach polskich nie było,Polanie mieszkali zaś w okolicach obecnego Kijowa,nazwa Polska(Polonia powstała od grodzenia pól możnowładców piastowskich,a twórcą polski były wojownicze plemiona Goplan.
    -wprowadzanie chrześcijaństwa w Polsce wprowadzane było w sposób bardzo krwawy o tym mówi wiele ówczesnych żródeł pisanych.
    -Obrona Częstochowy -opisana przez Kordeckiego w dziele”Gigantomania” i obśmiana przez ówczesny kościół i papieża,pokutuje do dzisiaj w naszej świadomości,choć z prawdą nie ma nic wspólnego.Sam Sienkiewicz przyznał,że jego utwory historyczne to w fantastyka,która została stworzona po to aby wzbudzić wśród zniewolonego narodu”ducha patriotyzmu”
    Mało kto wie,że obrazu Matki Boskiej w klasztorze nie było w czasie oblężenia bo został wywieziony-tak jak wiele skarbów do Lwówka Śląskiego.
    W większości klasztor oblegała pijana szlachta polska,która namówiła garnizon szwedzki do oblężenia celem zrabowania tamtejszych skarbca!
    Król szwedzki wiedział jakie znaczenie ma to miejsce dla Polaków i jak się dowiedział kazał zwinąć oblężenie bo był bratem króla polskiego Jana Kazimierza i sam chciał zostać Królem Polski i połączyć ją ze Szwecją unią personalną-tak jak Polska była połaczona z Litwą.
    -Krzyżacy nigdy nie walczyli w białych płaszczach,bo im przeszkadzały w boju-zawsze zdejmowali je przed walką
    W bitwie pod Grunwaldem Polacy byli w ich wojskach drugą nacją po Niemcach, która ich wspierała za pieniądze-było ich około 3500 na około 10500 rycerzy.
    W polsko-litewskim wojsku na około 12000 rycerzy byli najemnicy rycerscy z Niemiec głównie z Bawarii około 1800 oso i była to czwarta nacja po:Rusinach(było ich najwięcej,Polakach i Litwinach.

    Myślę,że to wystarczy,każdy jak chce to niech wierzy lub nie,ale powiem jeszcze jedno na koniec.
    My Polacy często się chwalimy,że w czasie II wojny światowej w Polsce nie było kolaborantów to znaczy ludzi władzy(np we Francji Petain),którzy nie chcieli z Hitlerem współpracować.
    Ależ owszem byli tacy i zgłaszali się tylko Hitler nie chciał w Paryżu nie było łapanek na ulicach w Warszawie owszem tak.
    Hitler Francuzów traktował inaczej(Frankraich-i Niemcy i Francuzi to potomkowie germańskich Franków i wspólnego dawnego Imperium Karola Wielkiego),Polacy mieli być niewolnikami-jako słowiańscy podludzie!

    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

  • # Atraktor (5-10-2012)

    Zapomniałem na koniec napisać swoje motto, odnośnie tej strony więc:
    -M Nostradamus nie napisał żadnego tekstu o katastrofie smoleńskiej,
    -Nie będzie żadnego końca świata w roku 2012 ,bo nie mówi nic o tym,ani kalendarz Majów,ani M.Nostradamus,ani jakakolwiek Biblia,ani Koran,ani Wedy czy inne święte księgi,ani żadne proroctwa)w tym fatimskie),ani żadne wizje,
    Zobaczycie i sami się przekonacie!
    Pozdrawiam

  • # Catherine 22 (5-10-2012)

    Do Atraktora
    Muszę przyznać, że większość rzeczy biorę zbyt dosłownie dlatego czasami trudno mnie zrozumieć… te 3 dni ciemności to nie jest dla mnie na pewno jakieś zjawisko czysto fizyczne więc tu też mnie źle zrozumiałeś,ale jeśli chodzi o Boga to akurat tutaj masz rację bo ja czasami postrzegam go jak wcześniej napisałeś ,,postać ludzką siedząca na tronie jak król lub cesarz ze skrzydlatymi aniołami stojącymi wokół tronu” i to on trzęsie tym wszystkim jak mu się podoba. Jeśli chodzi o wiarę to mam ostatnio wątpliwości ale staram się zbyt daleko nie odsuwać od Boga. I mam jeszcze prośbę: nie kończ pisania na tej stronie, bo naprawdę wiele ludzi dzięki Tobie mogą coś zrozumieć. Pozdrawiam Cię serdecznie

  • # numer jeden (5-10-2012)

    Do Atraktora.
    Atraktorze. Pisz. Podziel się tym co wiesz, bo Twoje opisy są naprawdę ciekawe. Napisałem Ci że mam do Ciebie ogromny szacunek. Między innymi za to, że nikogo nie obrażasz. Twoje teksty, są bardzo ważne bo dają pojęcie o sprawach ważnych i pobudzają do myślenia.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

  • # numer jeden (5-10-2012)

    Jako dowód na to, że religie są tym samym co partie polityczne za przykład wezmę KRK.
    W latach międzywojennych grzechem z którego należało się spowiadać, było kontaktowanie się z innowiercami, czytanie ksiąg o tematyce podważającej doktrynę koscielną. A więc próba krytycznego myslenia jest już grzechem, a grzech zamyka wrota do raju.
    Czy Jezus ogłosił siebie bogiem? Nie. W żadnej z Ewangelii nie ma przesłanek, jako by Jezus ogłosił siebie bogiem. Umierając na krzyżu, wypowiadając słowa “ojcze, ojcze, czemuś mnie opuścił” jest dowoodem na to, że nawet w chwili śmierci Jezus uznawał zwierzchnictwo Boga. W swoich naukach ciągle podkreślał, że jest bramą i drogą do Boga i kto idzie jego drogą ten zyska żywot wieczny. Przekazując modlitwę “Ojcze Nasz……” mówi do nas nie jak do swoich dzieci jako Bóg, lecz jako brat do swoich braci. Przytoczę jeszcze jedne słowa zamieszczane w wewangelich.
    “gdybyście mieli wiarę wielkości ziarnka maku, góry byście przenosili” jEZUS MIAŁ WIARĘ. Takich przykładów można by mnożyć i gdyby istniała inkwizycja, z pewnością za te słowa trafiło by sie na stos.
    Co wobec tego liturgia i doktryna KRK ma wspólnego z nauką Jezusa?
    Jezus, Bóg są przedstawiani jako kara za nieposłuszeństwo wobec kleru wszystkich rang.
    Taką metodę stosują wszystkie religie monoteistyczne.
    Wyznawcy Buddy może inaczej podchodzą do tych spraw.

  • # numer jeden (5-10-2012)

    Do Catherine 22
    Jeśli potrafisz obiektywnie ocenić samą siebie, przyznać się przed samą sobą do zła które wyrządziłaś innym i zrozumiesz ich ból z powodu Twojego, dostrzeć i docenić dobro którego doświadczyłaś od innych i nie będziesz oczekiwała zadość uczynienia ani wdzieczności od innych za Twoje dobre uczynki, wówczas odnajdziesz Boga.

  • # Catherine 22 (5-10-2012)

    Do numeru jeden
    Potrafię, ale im bardziej potrafię tym bardziej się gubię……

  • # Atraktor (6-10-2012)

    Witam:
    Do Catherine i Numeru Jeden;
    Poszedłem- chyba na zasłużony odpoczynek i emeryturę-,bo zdrowie moje jest już na bakier-trzeba w końcu ustąpić miejsca młodym-i bardzo dobrze tak powinno być.. Wśród licznych zapewne starczych schorzeń najbardziej dokucza mi pogarszający się wzrok,a konkretnie jak powiedziała okulistka po bardzo wnikliwym i nowoczesnym badaniu grozi mi zaćma.
    Na razie znowu muszę zmienić okulary,a najprawdopodobniej skończy się to wszystko operacją.
    Skoro prosicie postaram się pisać,chociaż wybaczcie na pewno nie intensywnie.
    Jestem gotów podzielić się z Wami swoimi wiadomościami i może nie słusznymi poglądami,ale postaram się odpowiedzieć na ewentualne pytania chociaż zapewne nie na wszystkie,bo nie jestem jakimś wszech-wiedzącym guru.
    Pozdrawiam

  • # numer jeden (6-10-2012)

    Atraktorze. – bardzo się ciesze że jesteś i będziesz pisał. Jeśli poczułeś się urażony którymś z moich tekstów, to przepraszam. Ja tylko piszę to co widzę. Czasem czuję ogromne przerażenie. Nie jestem zbyt bogobojnym człowiekiem, lecz nie wątpię istnienia siły wyższej i jestem przekonany na sto procent o jej istnieniu. Czasem mam wrażenie jak bym był w innym świecie i w innym wymiarze. Nikomu o tym nie mówię, by nie narażać na śmieszność moich bliskich. Wchodząc na takie strony, nie szukam sensacji, jakichś wyimaginowanych przepowiedni, lecz po to by zrozumieć rzeczy które widzę. Wiedza którą możemy zdobywać z zakresu historii, religii, fizyki i innych jest wiedzą inną z tym co dane jest mi czasem zobaczyć. Szukam potwierdzenia, lub zaprzeczenia. Niestety, czym innym jest mądrość, czym innym wiedza. Są jeszcze jednośtki które posiadają umiejętność lub posiadaja przypadłość widzenia rzeczy które są rzeczami widzialnymi dla niektórych. Ciężko mi to wytłumaczyć, lecz wierzę w to, że mnie zrozumiałeś. Jeszcze nie jestem na emeruturze, choć mam do niej bardzo blisko. W każdym bądź razie z tego co jest mi dane doświadczać, nie boję się śmierci, choć ani przed nią nie uciekam, ani za nią nie tęsknię. Pozdrawiam serdecznie i cieszę się że jesteś.

  • # tarzi (7-10-2012)

    trzecia wojna swiatowa w tym roku to całkiem możliwe popatzrmy co sie dzieje w syrji znam inne przepowiednie które mówia o koncu że nastapi wtedy gdy damaszek zacznie płonąć zapewne do syri przyonczu sie iran irak izrael lub coś i będzie bomba

  • # Catherine 22 (7-10-2012)

    Do numeru jeden
    podobnie jak Ty też czuję się przerażona tym wszystkim co się dzieje i co może się dziać. Najgorsze jest to, że wśród mojego towarzystwa nie mam z kim na takie tematy porozmawiać i na swój sposób też żyję w trochę innym świecie…… Ciągle słyszę tylko, że jestem za młoda i nic o życiu nie wiem i sama nie wiem czego chcę, co chwilami jest dobre , a co złe, a ja po prostu boję się o swoją przyszłość i stąd moje ciągłe wahania …..

  • # Atraktor (8-10-2012)

    Witam:
    “Ojcze Nasz…” bardzo dobry tekst napisałeś Numerze Jeden.
    “Nie jest grzechem rozmyślanie nad własną wiarą,grzechem jest wierzyć w ślepo bez rozumnie”-te słowa wypowiedział Konfucjusz,wielki starożytny chiński uczony i filozof.
    Właśnie Twój teks porusza sedno sprawy
    Nad tym co piszesz i jeszcze innymi sprawami bez przerwy w różnych kościołach chrześcijańskich trwają od zarania chrześcijaństwa(jego powstania)ciągłe dyskusje i spory.To nie jest tak,że biskupi np:kościoła rzymskokatolickiego ze wszystkich sprawach teologicznych(nie piszę o politycznych)się ze sobą zgadzają.
    Zastanówmy się nad tą sprawą głębiej – tą którą poruszyłeś.
    Jezus Z Nazaretu nazywał siebie zawsze Mesjaszem co z hebrajskiego na język polski oznacza Namaszczonym,a konkretnie wybranym prze Boga Stwórcę do wypełnienia misji(namaszczenie i misja po hebrajsku to to samo oznacza).
    Mesjasz to nie Syn Boży jak wielu chrześcijan uważa co nie jest prawdą.
    Owszem Jezus Chrystus(christos – to też oznacza Namaszczony czyli pomazaniec-,ale z języka greckiego-czyli Mesjasz z hebrajskiego oznacza to samo co Chrystus z greckiego)!
    Jezus nie sprzeciwiał się jak nazywano go Synem Bożym!-
    Dlaczego?
    A no dlatego,że Pismo Święte(Księga Rodzaju)mówi,że Wszyscy jesteśmy dziećmi Boga,a skoro jesteśmy jego dziećmi to jesteśmy Synami i Córkami Boga Ojca-Stwórcy Wszechrzeczy!
    Jezus sam nazywał wszystkich Synami i Córkami Boga i dlatego mamy do czynienia z ustanowioną przez Niego modlitwą “Ojcze Nasz”.
    Musimy wiedzieć,że oprócz uznanych przez większość religii chrześcijańskich za kanon czterech ewangelii istnieje jeszcze kilkanaście innych.
    Te ewangelie nazywamy apokroficznymi(w odróżnieniu od kanonicznych,a czytanie ich nie jest grzechem-nie są one zabronione przez Kościół!
    Te sprawy są dalej żywe w naszym i winnych kościołach chrześcijańskich i bez przerwy dyskutowane!
    Na różnych soborach przez wieki dochodziło i dochodzi do różnych sporów teologicznych -co było i jest zarzewiem różnych rozłamów.
    Ale o tym innych powiązanych sprawach napiszę póżniej jak znajdę trochę czasu.

    Pozdrawiam

  • # Atraktor (8-10-2012)

    Kontynuując musimy spojrzeć na początki chrześcijaństwa ,a mianowicie skąd ono się wzięło bo to ma ogromne- najistotniejsze znaczenie.
    Pisałem już tu częściowo o tym,ale musimy wiedzieć,że chrześcijaństwo jest religią monoteistyczną najbardziej powiązaną z judaizmem.
    Mało kto wie ,że w praktyce dopiero w II wieku naszej ery zaczęto je uważać za odrębną religię,bo dotychczas zarówno Żydzi jak i sami chrześcijanie uważali go za jedną z odłamów(sekt judaizmu).
    O tym,że Jezus z Nazaretu był tylko Mesjaszem-z greckiego Chrystusem,czyli namaszczonym przez Boga prorokiem,a nie Synem Boga-czyli Bogiem w rozumieniu innych biskupów w tym rzymskiego głosili m.innymi Arianie-sekta,która powstała w wyniku działalności Biskupa Ariusza w Aleksandrii-był to do VII wieku n.e największy odłam chrześcijaństwa to jest większy niż chrześcijaństwo rzymskie nazwane póżniej katolickim( w języku greckim;”katolikos”-powszechny).
    Od początku chrześcijanie byli bardzo podzieleni.Pismo Święte (Biblia) była różna-różne uznawano księgi(wybiórczo) i różnie tłumaczono i interpretowano.Właściwie do tzw:schizmy wschodniej w roku 1054 (poprzedziły ją jednak wcześniej dwie mniejsze)-czyli oddzielenia się prawosławia,chrześcijaństwo było organizacyjnie i mentalnie jednym niepodzielnym Kościołem ,który uznawał równoprawność kilku biskupów patriarchów;Rzymskiego(nazwanego póżniej papieżem)Jerozolimskiego,Konstantynopolitańskiego,Aleksandryjskiego i innych.Wszyscy oni byli równoprawni i spotykali się na ogólnych soborach biskupich.Nikt z nich nie był ważniejszy od drugiego!Ta niezależność z czasem doprowadziła do obecnych dużych różnic doktrynalnych,kanonicznych i organizacyjnych.
    Należy też pamiętać,że pierwsi chrześcijanie nie nazywali siebie tym imieniem,a mówili do siebie:bracia i siostry,a ich nazywano wyznawcami Jezusa.
    Nazwa katolicyzm też powstała póżniej,a mianowicie po roku 1054-do tego czasu mówiono zawsze wyznawcy lub wierni kościoła Jezusa Chrystusa; rzymskiego,konstantynopolitańskiego itd.I Jezus Chrystus i wszyscy jego apostołowie byli Żydami i byli obrzezani.Obrzezywani byli również pierwsi chrześcijanie-bo Jezus tego nie zabronił.Praktyka obrzezania została zaprzestana dopiero w połowie II wieku,kiedy to chrześcijanie całkowicie odłączyli się od judaizmu,wtedy też dopiero zaczęto wprowadzać obowiązkowy chrzest-namaszczenie wodą-christos z greckiego.Również żegnanie się znakiem krzyża :”W imię Ojca i Syna I Ducha Świętego” wprowadzono w II wieku najpierw w kościele konstantynopolitańskim-czyli póżniejszym prawosławnym,a póżniej zaczęło się ono w różny sposób rozpowszechniać w innych odłamach chrześcijaństwa,najpierw na wschodzie,póżniej na zachodzie,ale dopiero po uznaniu Trójcy Świętej-czyli Boga w trzech postaciach.
    Jezus Chrystus-Mesjasz Pan jak go zaczęto nazywać powiedział;”przekazuję wam wszystko w przypowieściach ,a byście zrozumieli słowo Boże”.
    W Starym Testamencie jest napisane,że w dniach ostatecznych Mesjasz,który powróci na Ziemię będzie nie mówił w przypowieściach,a dosłownie-cyt “bo lud jiuż będzie wiedział i mnie rozpozna”.
    Co to znaczy,że będzie wiedział?
    A no to znaczy ,że np w roku 3000 czy 4000 wszyscy ludzie będą na tyle wykształceni i znali kosmos,że Słowo Boże będzie dla nich zrozumiałe i ….rozpoznawalne!!!
    Przecież ludzie żyjący przed tysiącami lat nie byli wykształceni jak teraz.
    Np:Arystoteles czy Kopernik w swoich czasach mieli taką wiedzę,że byli uważani za uczonych,ale dzisiaj z tą swoją wiedzą ogólną wzbudzali by wśród wielu przeciętnych ludzi po prostu śmiech!
    Biblia zarówno Nowy jak i Stary Testament to Księgi przypowieści-bo tylko takie mogli je zrozumieć ówcześni ludzie ,my natomiast powinniśmy wyciągać wnioski w tłumaczeniu na nasze czasy.Ale,żeby takie wnioski wyciągać trzeba ZNAĆ BIBLIE AUTENTYCZNĄ,CZYLI NAPISANĄ W JĘZYKACH ÓWCZESNYCH-a była pisana jak już wspomniałem po staro-aramejsku i staro-hebrajsku!
    Zastanówmy się teraz nad tzw:mesjanizmem.
    W Biblii istnieją dwa mesjanizmy to znaczy:
    1.mesjanizm jednostkowy w postaci proroka np:Eliasz,Jan Chrzciciel itd i Syna Bożego;Jezusa Chrystusa i
    2.mesjanizm narodowy:-jako naród wybrany;Izraelici.
    Co to znaczy mesjanizm,-a no znaczy to, że jakaś jednostka np:prorok został namaszczony czyli wybrany spośród wielu przez Boga do misji “zdobywania dusz”poprzez głoszenie Słowa Bożego i jego praktycznego krzewienia to jest zostawienia wszystkiego i życia w ubóstwie-świecenia przykładem własnego skromnego życia!
    Biblia przestrzega wszystkich wiernych o tym,że człowiek,który jest bogaty i zajmuje się zbieraniem mamony (pieniędzy)nie jest jego prorokiem choćby był tak nazywany.”Mój Kościół to Kościół ubogich-inaczej ześlę na niego karę”-tak przestrzega Bóg Żydów i Chrześcijan(w Biblii) i Muzułmanów(w Koranie).
    Często powszechnie mesjanizm uważany jest jako wybór przez Boga kogoś lepszego,którego lepiej Bóg traktuje i poważa!
    JEST TO NIE PRAWDA!!!
    MESJANIZM JEDNOSTKOWY,CZY NARODOWY TO WIELKIE BOŻE ZADANIE DO WYKONANIA!!!
    Jezus jako Mesjasz jak też inni prorocy powinni żyć i żyli w ubóstwie-”masz się zrzec wszystkiego,bo tylko moje słowo się liczy!”
    Zadaniem Narodu Izraelskiego -jako mesjanistycznego ma być życie w ubóstwie ,nauczanie Słowa Bożego(Biblii) wśród innych narodów i takie same cierpienie jak cierpią prorocy.
    “Narodzie Izraela dużo wycierpiałeś,więc wyzwolę Cię z niewoli egipskiej Ogłoszę Swoje Prawa(dzięsięć przykazań) zaprowadzę do Ziemi Świętej i wyznaczę Zadania!
    Jak myślicie,czy Naród Żydowski zrealizował i realizuje zadania wyznaczone przez Boga w Piśmie Świętym,czy realizują je inne narody?
    O tym zresztą prorocy żydowscy Izraelitom(Żydom)bez przerwy przypominali!
    Biblia(Pismo Święte)jest tak podzielone żeby w swoich księgach na podstawie historii życia poszczególnych jednostek np:Enocha mówiła o tym jak należy żyć ,żeby być człowiekiem wybranym przez Boga i w nagrodę wstąpić do raju,lub zostać prorokiem,czyli krzewicielem wiary-czyli-otrzymać od Boga misję na Ziemi (mesjanizm jednostkowy).
    Druga część to historia Państw Żydowskich (królestw Judei i Izraela),która jest po to opisana w Biblii,aby wykazać władcom tych państw(a także innym w tym współczesnym),aby nie postępować żle tj;nie prowadzić zaborczych wojen,nie
    ustanawiać z podbitych narodów niewolników,nie bogacić się kosztem innych narodów,a także czasem kosztem własnego narodu!
    Żydzi (tak mówią chrześcijanie)zawiedli Boga,bo nie postępują jako naród zgodnie z jego nakazami.
    Obecnie Polacy,ale nie tylko np:Rosjanie,też inne narody(Moskwa tzw:Trzeci Rzym) dążą pomimo ,że Biblia nie wymienia ich narodów oprócz Izraelitów usiłują wstąpić na drogę Narodowego Mesjanizmu-to jest krzewicieli Wiary Bożej!
    Czy na pewno chcemy nimi Być?
    Czy jako naród,chcemy krzewić wiarę chrześcijańską-katolicką)również przez ubóstwo narodowe,oddanie i służenie innym narodom?!
    Bóg Stwórca stawia przed poszczególnymi ludżmi:synami i córkami swoimi bardzo trudne zadania,stawia je też przed poszczególnymi narodami!
    “Nie słuchajcie tych,którzy obrażają mnie swoimi czynami,choćby mówili jak najpiękniej,nawet Słowami z Mojego Pisma-zawsze to będzie głos ciemności wiekuistej(czyli szatana)”.
    Bóg to jest jasność, cyt”widzę jasność wielką” a szatan to “wielka ciemność”!
    Czy po śmierci chcemy pójść(nasza dusza) korytarzem czasoprzestrzennym do Wiecznej Jasności,czy korytarzem czasoprzestrzennym do Wiecznej Ciemności-Czy na jej końcu chcemy zobaczyć jasność Wielką i odczuć Boga,czy nic nie zobaczyć i odczuć szatana?!
    Wybór zawsze należy id nas!!!

    Pozdrawiam

  • # Atraktor (8-10-2012)

    Pismo Święte mówi,że szatan nie idzie na tzw” łatwiznę”!
    Szatan atakuje przede wszystkim Kościół od wewnątrz,działając w nim.
    Jezus mówi:”strzeżcie się kapłanów,patrzcie się najpierw na ich ręce i czyny,a póżniej ich słuchajcie”.Sanhedryn(istnieje,został odtworzony w Izraelu), a był to odpowiednik katolickiego Episkopatu.Był on ciągle upominany przez Jezusa między innymi przed zbytnim gromadzeniem bogactwa często kosztem biednych,zajmowaniem się handlem i finansami na terenie świątyń i poza nimi,zajmowaniem się polityką i bogatym celebracją różnych świąt,które są tylko mało istotnym dodatkiem do wiary -np:mówił “zostawcie zmarłych w spokoju,zajmujcie się żywymi”,”co cesarskie to oddajcie cesarzowi co boskie to poświęćcie Bogu,”porozrzucał też dewecjonalia i różne artykuły ze stołów handlujących w świątyni itd itp.
    A jak jest teraz ,czy III wojna światowa to nie przypadkiem ta “trzecia trąba” z Apokalipsy Św.Jana,która znowu ma oczyścić chrześcijaństwo i nawrócić na dobrą drogę-pokory,ubóstwa i ewangelii,oraz likwidacji zbędnego bogactwa i przepychu?!
    Pierwsi chrześcijanie uważani za odłam judaizmu modlili się najpierw w synagogach,ale póżniej zostali stamtąd wypędzeni przez Żydów więc modlili się w domach lub w pieczarach-często w ukryciu-Jezus przecież powiedział”Bóg jest wszędzie i zawsze słyszy-ale nie zawsze wysłucha!
    Prawdą jest,że chrześcijaństwo najpierw samo walczyło i wytykało Żydom i tzw Poganom istnienie bogatych świątyń,oraz przepychu i bogactwa stanu kapłańskiego,ale z biegiem czasu same przejęło te zasady- O TYM TEŻ MUSIMY WIEDZIEĆ!Przecież głównie z tego powodu wybuchła reformacja i powstał protestantyzm!

    Pozdrawiam