2,761

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Dostałem zapytanie od jednego forumowicza o książki, ponieważ paczka z książkami zajmuje aż 34MB a nie chcę indywidualnie jej wysyłać zapychając skrzynkę pocztową, umieściłem książki na chomikuj.pl
skąd można będzie je bezpośrednio ściągnąć.

http://chomikuj.pl/dragon1311/Dokumenty

Poemat Boga-człowieka w plikach od 1. do 8. jest w wersji skróconej (są dwa tłumaczenia oryginału, pełne tłumaczenie i wersja okrojona).
Wersja okrojona jest przeredagowana i kończy się przed ostatnią wieczerzą. Tak więc proponuję wersję pełną.

Pozostałe pliki (plik poemat boga-czlowieka.pdf oraz zawartość katalogu Przerobione) odpowiadają wersji pełnej ale występują w niej dziury.
W katalogu ‘Przerobione’ znajdują się również ‘Cierpienie dla Jezusa’, ‘Koniec czasów’, ‘Rozważania o Maryi’ i pierwsza Księga Boga-Człowieka (uzupełniona).
Możliwe, że obecnie w sieci można znaleźć pełną wersję bez dziur ale jej nie posiadam. Tak czy inaczej polecam wersję papierową lub czytanie na czytniku książek z e-papierem.

Oprócz Poematu Boga-Człowieka, w paczce znajdują się:
Anna – Świadkowie Bożego Miłosierdzia”
Anna – Boże Wychowanie
Anna – Pozwólcie Ogarnąć się Miłości
Jakub Lorber – Trzy dni w Świątyni Jerozolimskiej
Zofia Nosko – Objawienia
Gloria Polo – Od złudzenia do prawdy
John Eldredge – Dzikie serce
ks. Adam Skwarczyński – Z Aniołem do Nowego Świata
ks. Adam Skwarczyński – Wejdź do radości

Pozdrawiam

2,762

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

dragon1311

Dużo książek będziesz musiał jeszcze przeczytać a i tak niczego się nie nauczysz. Masz dużą wiedzę ale mądrości Bożej to masz niewiele.

Mówisz że człowiek nie jest Bogiem. Jeśli tak mówisz to na prawdę nie rozumiesz co czytasz.
Na początku Biblii są takie słowa:

PIERWSZA KSIĘGA MOJŻESZOWA 1 / 26

26 Potem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz, podobnego do nas i niech panuje nad rybami morskimi i nad ptactwem niebios i nad bydłem i nad całą Ziemią i nad wszelkim płazem pełzającym po Ziemi.

27 I stworzył Bóg człowieka na obraz swój. Na obraz Boga stworzył go. Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich.

Więc jaki jest obraz Boga ? Wcześniej pisałem że Bóg jest duchem. A my jesteśmy podobni do Boga duszą. Więc twoje wypowiedzi nazwę po prostu kłamstwem i obrazą dla Boga.

Jeśli nie widziałeś Boga to obejrzyj ten link a go zobaczysz. Jest to oczywiście tylko cząstka Boga. Człowiek nie może zobaczyć duszy ale kamery mogą.

https://www.youtube.com/watch?v=Jt4gVEMsB8g

O reszcie Twoich wypowiedzi nie będę pisał bo to nie ma żadnego sensu.

2,763

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Przepraszam michallesz2 ale muszę ci powiedzieć, że sam nie czytasz ze zrozumieniem

Jezus wielokrotnie powtarzał, że będziemy jak Bóg, bo na obraz i podobieństwo swoje nas stworzył. Przy czym wyraźnie zaznaczał, że chodzi tu o podobieństwo duchowe. Bóg stworzył człowieka jako istotę doskonałą ale mimo to niższą w doskonałości do aniołów i innych bytów Duchowych.
Nie oznacza to jednak, że nie pokochał nas aż tak bardzo, że wysłał swojego Syna aby dał nam zbawienie poprzez zlozenie siebie w ofierze za nasze grzechy.
Stworzenie nigdy nie będzie większe od Stworzyciela.

Jezus powiedział o Janie Chrzcicielu, że jest największy wśród wszystkich ludzi ale jest najmniejszy w królestwie Bożym.

Jezus również powiedział, ze sami nie możemy się zbawic, jedynie poprzez niego. Gdybyśmy byli bogami (przez male ‘b’) jak uwazasz, to do czego byłaby nam potrzebna ofiara zlozona przez Jezusa. Do czego potrzebna bylaby nam jego nauka. Niestety to jest choroba naszych czasow, ze człowiek ustawia siebie w miejsu Boga.

Tak więc, owszem, stworzeni jesteśmy na obraz i podobieństwo Boże, jeżeli odrzucimy szatana i będziemy wzrastać w świetle miłości Bożej, staniemy się jak Bogowie, ale nigdy i przenigdy nie będziemy równi Bogu.

Jeśli chodzi o danie nam ziemi w posiadanie, to nie po to abyśmy ją bezmyślnie eksploatowali aż do całkowitego jej zniszczenia wraz z życiem na ziemi ale po to abyśmy byli dla Ziemi jak dobry ogrodnik dbający o swój ogród. Powinniśmy o nią dbać. I z tego również Bóg nas rozliczy.

PS. Nie pisałeś że Bóg jest Duchem ale że jest jakąś formą materii, dodatkowo mieszaniną dobra i zła. Więc nie odwracaj teraz kota ogonem.

Jeśli chodzi o czytanie książek, to prawda, jeszcze jest wiele rzeczy do poznania przede mną. Ale jak już pisałem, czym więcej wiesz tym bardziej jesteś świadomy swoich braków w wiedzy i zrozumieniu świata. Tylko niewiedza i totalna ignorancja daje błogie przeświadczenie, że posiada się prawdę objawioną i nie trzeba już podejmować dalszych wysiłków w celu zrozumienia natury świata.
Jak byłem dzieckiem i miałem bardzo skromną wiedzę, również miałem taki stan umysłu samozadowolenia, tyle że naturalna ciekawość popychała mnie do zdobywania wiedzy.
Mam nadzieję, że nie zatraciłeś w sobie dziecięcej ciekawości świata i nie zamkniesz się w czerech ścianach swojej aktualnej wiedzy tylko będziesz wciąż się rozwijał i poszerzał swoje horyzonty.
Tego jak również wiekszej pokory z całego serca ci zycze.

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2014-01-13 14:32:01)

2,764

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Czyżby wojna domowa w USA już niebawem?

http://talbot.nowyekran.pl.neon24.pl/po … an-wojenny

http://talbot.nowyekran.pl.neon24.pl/po … -polskiemu

2,765

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

dragon1311

Dla mnie w odróżnieniu do Ciebie Biblia jest najważniejszą książką to tylko z tej książki dowiaduję się o prawdziwej postaci Boga oraz o jego planie. To wcale nie znaczy że nie czytam innych książek ale one są dla mnie tylko ciekawostką i nie są podstawą do poznania Boga. W innych książkach przedstawione są tylko domysły , które przedstawiają autorzy tych książek jak według nich wygląda religia oraz wiara w Boga. Dzisiaj ludzie budują kościoły i starają się o fundusze na te budowy. Nawet dzisiaj miałem e-maila w którym to proszono mnie o datek funduszy na nowo budowany kościół. Wiesz co ja zrobiłem. Opierniczyłem ich za to że budują kościół jako dom Boży. Powiedziałem im aby budowali kościół w duszach ludzkich a do tego nie potrzebne są pieniądze. Powiedziałem im aby postępowali tak jak Jezus , który nie tworzył kościołów ale nauczał o prawdziwej wierze w Boga pod gołą chmurką.
Natomiast poruszając Twoją wypowiedź:

( Bóg stworzył człowieka jako istotę doskonałą ale mimo to niższą w doskonałości od aniołów i innych bytów Duchowych. )

Nie wiem dlaczego mówisz że człowiek został stworzony jako doskonałość. W Biblii na ten temat nic nie pisze , więc to co piszesz to tylko Twoje domysły. A ja Ci pokażę , że Bóg też ma chwile słabości. W podanych wersetach też pisze , że duch Boży to duch ludzki.

PIERWSZA KSIĘGA MOJŻESZOWA 6 / 3

3 I rzekł Pan: Nie będzie przebywał duch mój w człowieku na zawsze. gdyż jest on tylko ciałem. Będzie więc życie jego trwać sto dwadzieścia lat.

Nie wiem czy rozumiesz pojęcie DUCH MÓJ skoro masz wątpliwości .
Po zatem jak mamy różne odmiany alotropowe węgla ( grafit , węgiel , diament , i nowo stworzone tak dusza też ma różne odmiany. Gdyby porównać człowieka do grafitu to Bóg mógłby być diamentem. Ale węgiel to węgiel , tak samo dusza to dusza. A więc jesteśmy Podobni do Boga ale nie mamy pewnych predyspozycji jakie ma Bóg.

Ale żebyś poznał prawdziwe oblicze Boga przedstawię Ci pewne fragmenty z Biblii.

PIERWSZA KSIĘGA MOJŻESZOWA 6 / 13

13 Rzekł tedy Bóg do Noego: Położę kres wszelkiemu ciału , bo przez nie Ziemia pełna jest nieprawości, i zniszczę je wraz z Ziemią.

Czy taką postawę można nazwać postawą miłości. Czy Bóg nie zachowuje się tak jak my. Kiedy Bóg wypowiada słowa: Jestem Bogiem zazdrosnym , to czy te cechy nie są naszymi cechami.

PIERWSZA KSIĘGA MOJŻESZA 8 / 21

21 I poczuł Pan miłą woń. Rzekł tedy pan w sercu swoim: Już nigdy nie będę przeklinał Ziemi z powodu człowieka , gdyż myśli serca ludzkiego , są złe od młodości jego. Nie będę też już nigdy niszczył żadnej istoty żyjącej, jak to uczyniłem.

Jak widać z tych słów które wypowiada Bóg , że jesteśmy podobni do niego nie tylko duszą ale naszym postępowaniem.
Bóg zrozumiał że uczynił zło tak samo jak my , kiedy zrozumiemy że postąpiliśmy źle.

Teraz jest tylko pytanie dlaczego ludzie nie potrafią zrozumieć tych słów. Ty napisałeś , że bóg jest miłością. Więc powiem , że to jest nie zrozumienie Boga. Bo Bóg jest sprawiedliwością . Bo gdyby był miłością to dlaczego jest zazdrosny. przecież miłość a zazdrość to przeciwieństwa jak dobro i zło. Ale w całej Biblii wartością nadrzędną jest sprawiedliwość. Dlatego też w 3 pieczęci kiedy to ma nastąpić TYSIĄCLETNIE KRÓLESTWO CHRYSTUSOWE symbolem jest WAGA , czyli symbol sprawiedliwości a nie miłości.
Ale jeśli jesteśmy sprawiedliwi w miłości wtedy zazdrości nie będzie. Ilu z nas sprawiedliwie miłuje ?. Nasza miłość polega na kłamstwach , oszustwach , zazdrości i jeszcze Bóg wie co.

Ludzie pozakładali kulty Maryjne , kulty Chrystusowe i wiele innych ale nie rozumieją że to oni sami dla Boga mają większą wartość , niż te kulty. Tak samo z budową kościołów. Zamiast budować kościół w swojej duszy ludzie budują domy kościelne , jakby to domy miały ich przybliżyć do Boga.

Dlaczego tego wszystkiego nie rozumieją ludzie ? Ponieważ Bóg daje to wszystko poznać tylko tym którzy prawdziwie w niego wierzą.

2,766

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do michallesz2

Trudno z tobą dyskutowac, gdy kłamstwa mieszają się z prawdą. Mam na myśli to, że z dużą częścią twych wypowiedzi musze się zgodzić, ale są również i takie przy których zapala mi się czerwona lampka i nie pozwalają mi przejść obok tego obojętnie. Jednym z takich kwiatków jest twierdzenie, że Bóg jest formą jakiejś nieznanej materii, w której jednocześnie pomieszane jest dobro i zło.
Możliwe, że nasze spojrzenia na te sprawy są bardziej bliskie ale używamy pewnych wyrażeń w innym znaczeniu i dlatego nie możemy się dogadać.
Nie jest prawdą, że Biblia nie jest dla mnie ważna. Tyle że to co napisałem w poprzednich postach, jak również zawartość książek, które podałem, nie jest w żaden sposób sprzeczne z przesłaniem i duchem Pisma Świętego. To że wyrzucasz z siebie cytaty ze starego testamentu jak karabin maszynowy pociski nie przyznaje ci automatycznie racji w dyskusji.
Ważna jest nie tylko znajomość poszczególnych cytatów ale również umiejętność ich prawidłowego odczytania. Zresztą nie zapominajmy, że wiele części starego testamentu było przeznaczone dla ludzi tamtej epoki, więc nie wszystko należy brać dosłownie. Faktem jest jednak, że w przeciwieństwie do Koranu, język Starego i Nowego Testamentu jest bardzo prosty i łatwy do przełożenia na inne języki. Należy raczej umiejętnie odczytywać przesłanie pisma a nie czepiać się pojedynczych sformułowań.
Dla przykładu, Faryzeusze, Saduceusze i uczeni w pismie również doskonali znali Pismo Święte ale nie powstrzymało ich to przed skazaniem Jezusa na ukrzyżowanie.
Problem z nimi polegał głównie na tym, że do prawa które dał Bóg Izraelitom, dodali oni tysiące własnych praw, pochodzących od człowieka, przez co pierwotne znaczenie przesłania Boga zostało rozmyte. Przytłamszone przez bagaż gestów, przykazań, zakazów, nakazów itp nie pochodzących wcale od Boga.

>> Nie wiem dlaczego mówisz że człowiek został stworzony jako doskonałość. W Biblii na ten temat nic nie pisze , więc to co piszesz to tylko Twoje domysły.

To nie są moje domysły, jeśli tak uważasz, to sam powinieneś zacząć czytać ze zrozumieniem.
Sam podałeś fragment z Księgi Rodzaju, o tym jak Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo. Ponieważ Bóg jest doskonały, również jego dzieło było bez skazy. Zresztą tylko istoty czyste (duchowo doskonałe) mogą przebywać w niebie i w raju w pobliżu Boga. Ponieważ jednak człowiek popełnił pierwszy grzech, stracił swoja pierwotną czystość i musiał opuścić raj. Wypędzając Adama i Ewę z raju, Bóg powiedział im o tym, że będą pracować w znoju, ziemia będzie rodzić wam chwasty, będziecie rodzić się w bólu. Będziecie starzeć się i umierać. (Nie dosłownie bo nie uczę się pisma świętego na pamięć, koncentruję się raczej na jego rozumieniu). Tak więc sam sobie przeczysz. Nic co nie jest doskonałe nie może przekroczyć bram nieba.

>> A ja Ci pokażę , że Bóg też ma chwile słabości.

Mały człowiek o małym rozumie będzie wytykał Bogu błędy i udowadniał jego słabości. Więcej pokory.
Co my właściwie wiemy o motywach postępowania Boga. O prawdziwej sytuacji, prowadzącej to takiego a nie innego zdarzenia. Wielu jest takich, którzy oskarżają Boga o złośliwość, o brak miłosierdzia i wiele innych rzeczy bo doznali w życiu różnych nieszczęść. Co my jednak wiemy o znaczeniu trudności i cierpienia dla zbawienia naszej duszy.
Mały nic nie wiedzący człowiek nie powinien oceniać działań Boga. To tak jak dziecko które twierdzi że rodzice są niedobrzy bo nie pozwalają mu podejść do ognia. Ale oni już wiedzą, że ogień zada mu ból. Lub gdy dziecko twierdzi, że rodzice są źli bo nie pozwalają mu do 24 grac w strzelanki, każą mu się uczyć, nie pozwalają palić papierosów, pić alkoholu i wielu innych złych rzeczy.
Z czasem młody człowiek dorośnie i zrozumie, że rodzice mieli rację zabraniając mu pewnych rzeczy lub zmuszając go do wysiłku, poświęcenia a czasem do bólu.
Bo gdy dorośnie, staje się przez to silniejszym człowiekiem, lepiej przystosowanym do radzenia sobie w życiu z różnymi trudnościami. Stanie się odpowiedzialnym wartościowym człowiekiem.
Podobnie jest w relacji człowieka z Bogiem. To co z pozoru wydaje się błędem lub złem. W rzeczywistości może być miłosierdziem i najlepszą możliwą w danej chwili opcją. W wielu przypadkach śmierć jest najlepszym rozwiązaniem, gdy pochodzi od Boga w celu zapobieżenia całkowitego upadku, który spowoduje trwałe oddalenie człowieka od Boga i w konsekwencji wylądowanie w piekle.
Inny przykład. Na tym forum rozważana była pierwsza i druga katastrofa kosmiczna (meteoryt oraz planeta Nibru), która ma sprowadzić na nas ogromne nieszczęścia i nieprzeliczoną liczbę ofiar. Z drugiej strony, jeżeli w dłuższej perspektywie uchroniłoby to nas od samozagłady oraz scenariusza rozbuchanej szklarni, związanego z globalnym ociepleniem. Działanie takie należałoby potraktować jako przejaw miłości i miłosierdzia wobec nas.
Śmierć w Chrześcijaństwie nie jest czymś złym jeśli jesteśmy do niej odpowiednio przygotowani, osiągnęliśmy odpowiedni stopień rozwoju duchowego. Gorzej jest, jeśli śmierć zastanie nas nieprzygotowanych.
Ponieważ nasze życie na ziemi jest tylko krótkim epizodem wobec naszego przyszłego życia po śmierci. Ważniejsze jest, aby doświadczenia życiowe, które nas spotykają przygotowywały nas do spotkania z Ojcem w niebie. W takim kontekście cierpienia i niepowodzenia życiowe mogą być dla nas łaską, gdyż mogą pokierować naszym życiem we właściwym kierunku lub uchronić nas od pokus, z którymi nie dalibyśmy sobie rady.
Jakiś czas temu czytałem artykuł o ludziach którzy wygrali miliony na Loterii ale wygrane zamiast błogosławieństwa były dla nich przekleństwem. Nie będę rozwijał tego przypadku bo szkoda na to czasu.
Nie oceniajmy więc tak łatwo działań Boga.

>> Bóg zrozumiał że uczynił zło tak samo jak my, kiedy zrozumiemy że postąpiliśmy źle.

To jest chyba twoja własna interpretacja przytoczonych przez ciebie tekstów. Bo ja ich w ten sposób nie odczytuję.
Zastanów się w ogóle co piszesz. Jak Byt istniejący ponad czasem, potrafiący przewidzieć wszystkie konsekwencje swoich działań aż po nie wiadomo jak długi horyzont czasowy. Byt nie mający ograniczeń, bo w nim wszystko się znajduje, może w ogóle uczynić coś źle?
<<Ups, pomyliło mi się, przepraszam nie zrobię już tego więcej.>>
W mojej wypowiedzi jest sarkazm ale nie jest to do śmiechu. Jak Byt nieograniczony nie mógłby przewidzieć swoich działań w tak krótkim horyzoncie czasowym?
To co piszesz jest niedorzeczne.

>>Teraz jest tylko pytanie dlaczego ludzie nie potrafią zrozumieć tych słów. Ty napisałeś , że bóg jest miłością. Więc powiem , że to jest nie zrozumienie Boga. Bo >>Bóg jest sprawiedliwością .

Bóg jest przede wszystkim miłością, Nie znaczy to jednak, że nie ma innych atrybutów. Jak mądrość i sprawiedliwość. Gdyby Bóg był tylko sprawiedliwością a nie miłością nikt z nas nie mógłby się zbawić. Nikt z nas nie jest bez grzechu i gdyby nie nieskończone miłosierdzie Boże, wszyscy skończylibyśmy poza bramami nieba. W wielu objawieniach Bóg wyraźnie daje do zrozumienia, że gdyby nie jego miłosierdzie, świat dawno zostałby już zgładzony.

Przez Izraelitów Bóg rzeczywiście był postrzegany głównie jako sprawiedliwość, lecz nie potrafili oni właściwie odczytać Pisma Świętego. Głównym przesłaniem Jezusa, było przesłanie miłości. Można powiedzieć, że na nowo pokazał Izraelitom Pismo Święte. Przecież Jezus nie zmienił ani litery w Piśmie Świętym. Jeśli tak dobrze znasz Stary Testament, powinieneś wiedzieć, że przykazanie miłości które przekazał nam Jezus można znaleźć w jednej z Ksiąg Starego Testamentu. Nie pamiętam w której ale skoro tak dobrze znasz Pismo, bez problemu wskażesz odpowiedni fragment.
Samo przybranie przez Jezusa formy materialnej, 33 lata życia, dzielenia z nami trudów, trzy lata ewangelizacji a w końcu męczeńska śmierć i przez to ofiarowanie siebie na krzyżu za nasze grzechy jest aktem nieskończonej miłości a nie sprawiedliwości. Jezus na krzyżu modlił się za dusze prześladujących go ludzi. Również dobry łotr, przed nawróceniem się na krzyżu wcześnie urągał i bluźnił Jezusowi. Św. Paweł przez objawieniem się mu Jezusa prześladował Chrześcijan i aktywnie przyczynił się do ukrzyżowania Św. Szczepana. Jezus go nie przeklął, nie ukarał ale objawił mu się i obdarzył zaszczytna misją niesienia Słowa Bożego. Czy to jest sprawiedliwość czy miłość? Sam sobie odpowiedz na to pytanie.

>> Nasza miłość polega na kłamstwach , oszustwach , zazdrości i jeszcze Bóg wie co.

To nie jest miłość, może twoja tak wygląda. Najlepiej miłość opisuje Św. Paweł. Tam powinieneś szukać czym jest prawdziwa miłość.
Wracając do Starego Testamentu. Przeczytaj jeszcze raz Księgę powtórzonego prawa. Pomimo że miejscami jest to twarde prawo „oko za oko, ząb za ząb”. Jak się dokładniej
wczytasz, jest to prawo miłości bliźniego. Prawo nakazujące troszczenie się o siebie nawzajem. Po co Bóg kazał ustanowić miasta wygnania, w których ścigani za zbrodnie mogli zaleźć azyl? Po co bóg nakazał pozostawiać na polu nie do końca skoszone zborze, aby biedni mogli je zebrać i dzięki temu przeżyć zimę. Takich przykładów jest tam dużo, ale wszystko zależy od tego z jakim nastawieniem czytasz Pismo Święte.

>> Dlaczego tego wszystkiego nie rozumieją ludzie ? Ponieważ Bóg daje to wszystko poznać tylko tym którzy prawdziwie w niego wierzą

Jestem zwykłym człowiekiem, nie miałem nigdy żadnych nadprzyrodzonych wizji. Niemniej nie uważam aby Bóg ukarał mnie jakąś ciemnotą umysłową.
Mam takie jedno pytanie, czy twoje przeświadczenie o wyjątkowym darze rozumienia Pisma Świętego pochodzi tylko od ciebie, czy rzeczywiście miałeś jakieś mistyczne objawienie, pozwalające ci uważać że jesteś tym wybranym. Bardzo mnie to interesuje.
Co daje ci prawo do twierdzenia kto posiada mądrość Bożą a kto nie? Jako znawca Pisma Świętego powinieneś wiedzieć jakie atrybuty posiada osoba obdarzona mądrością Bożą:
jest to skromność i pokora, umiarkowanie i wszelkie cechy o których mówi Jezus w kazaniu na górze.

No dobra, skończmy tę dyskusję, jest to forum o końcu świata, a w zasadzie bardziej o IIIWŚ i sprawach mniej lub bardziej z nimi związanych. Ta dyskusja może i ciekawa ale nadaje się bardziej na inne forum.

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2014-01-14 00:15:07)

2,767

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Witam, długo mnie nie było na forum, aż 2 dni, a tu proszę zażarta dyskusja, to mnie bardzo cieszy, bo ożywiając dyskusję utrzymujemy przy życiu to forum, zresztą taka jest idea.
Zgadzam się z opiniami dragon311 na tematy gospodarcze. Michalesz2 jeszcze musisz wiele zrozumieć, a boskie natchnienie to troszkę za mało. Wiem, że posypią się na mnie gromy, no cóż, ja ekonomię miałem, swoją wiedzę czerpię z książek, a jeśli chodzi o mądrość bożą to nie zostałem natchniony przez ducha świętego:). Nie sposób przyznać racji dragonowi1311 w kwestii walut i kryzysu.

Jeśli chodzi o kryzys i pieniądz, to w przypadku Polski widać wyśmienicie, że przy pomocy niskich stóp procentowych dostępność kredytów hipotecznych w tym roku dla zainteresowanych będzie łatwy, to sprawia, że pojawia się w gospodarce więcej „taniego pieniądza”, który napędza nam gospodarkę, ( w zasadzie sektor budowlany w zależności od ilości kredytów). W USA są również od dawna stopy procentowe na historycznie niskim poziomie, po to, aby rzecz jasna stymulować gospodarkę. Ten pieniądz jest tani i szeroko dostępny, mimo wszystko amerykanie dodrukowują potężne ilości dolara, aby osłabiać go i w ten sposób stymulować eksport, a także, po to żeby pobudzać konsumpcję. Mamy gotową receptę na wzrost gospodarczy co oczywiście może przyprawiać o ból głowy ludzi myślących o stanie środowiska i niekończących się próbach szybkiego wyeksploatowania zasobów naturalnych. Dzisiaj ropę kupujemy za dolary, jutro możemy za juany, to nie ma znaczenia, bo ilość surowców odnawialnych się nie zwiększy wprost przeciwnie. Tylko, że współczesny wolny, kapitalistyczny rynek nie zna innej ekonomii niż ekonomia wzrostu? Na chwilę obecną walka ze wzrostem gospodarczym jest jak walka z wiatrakami, bo na wzroście opiera się popyt i podaż taka jest smutna rzeczywistość.

Do Ani, to mi wygląda jak polityka zapobiegawcza, być może ktoś traktuje Nostradamusa poważnie w politycznych kręgach USA i próbuje nieco zawrócić rzekę kijem, czy mu się uda? Zobaczymy. Wszechobecność broni i łatwy dostęp do niej w zestawieniu z kryzysem może w ludziach obudzić demony, być może osoba zaufania publicznego jak pastor będzie mógł załagodzić ewentualne negatywne skutki i ograniczyć skalę masakr.

2,768

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

dragon1311

Mały człowiek o małym rozumie będzie wytykał Bogu błędy i udowadniał jego słabości. Więcej pokory

Nie tylko Bóg ma chwile słabości ale Jezus także miał chwile słabości. Kiedy był ukrzyżowany , wypowiedział takie słowa.

EWANGELIA ŚWIĘTEGO MATEUSZA 27 / 46

46 A około dziewiątej godziny zawołał Jezus donośnym głosem: Eli, Eli, lama sabachtani ! Co znaczy: Boże mój , Boże mój , czemuś mnie opuścił ?

Czy tę słabość wytłumaczysz że pochodzi z nowego testamentu ?

Jezus przecież wcześniej wiedział , że po śmierci zostanie zabrany do Boga a mimo to wypowiedział takie słowa. Napisałeś , że ja wytykam błędy Boga ale nie rozumiesz że ja podane fragmenty biorę z Biblii. To nie ja pisałem te fragmenty.

Bo gdybyś rozumiał co czytasz to wiedziałbyś , że to są fragmenty z Biblii a ty te fragmenty przyczepiasz do mnie jakbym to ja pisał. Nie wiem , kto nauczył Cię takiego sposobu myślenia.

2,769

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

witam, co do tego że kredyty hipoteczne sa łatwe do zdobycia to jest to gruba przesada.
Faktycznie poziom stop procentowych jest najnizszy od 2006 roku ale rekomendacje KNF jednak bardzo ograniczają możliwości wziecia kredytu.
nowy program MdM jest w/g mnie mocnym niewypałem , wiec raczej akcja kredytowa i popyt na kredyty zmaleje:(
pozdrawiam

"Najbardziej zapaleni obrońcy jakiejś nauki, ci, którzy nie zniosą najmniejszego krzywego spojrzenia na nią, to zwykle tacy, którzy w dyscyplinie tej niezbyt daleko zaszli i w skrytości zdają sobie z tego sprawę. "

2,770

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do Michallesz2

>> (...) ja podane fragmenty biorę z Biblii. To nie ja pisałem te fragmenty.

Wiem, że te fragmenty pochodzą z Pisma Świętego. Nie zarzucam ci że sam je sobie wymyśliłeś. Znam bardzo dobrze te fragmenty.
Zarzucam ci jedynie niewłaściwą interpretację przytaczanych fragmentów.
Tak to jest z ludźmi, że jedni i drudzy patrzą na to samo i widzą co innego, tak samo jest z twoją interpretacją Pisma Świętego, przyjąłeś sobie pewien punkt widzenia i wszystko czytasz w tym kontekście. To jest naturalne, gorzej że przypisujesz sobie jedynie słuszną interpretację Pisma, niekoniecznie słuszną.

Podobnie było z wykresem zmian cen ropy. Podałem linka do tego wykresu na forum i objaśniłem mechanizmy powstawania takich zmian. Za chwile wkleiłeś ten sam wykres i podałeś że jest to idealny dowód na poparcie twoich tez. Niby oboje odwołujemy się do tych samych danych a widzimy coś zupełnie innego. Podobnie jest z twoimi cytatami z Pisma Świętego.

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2014-01-14 11:13:43)

2,771

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Obserwatorze i Aniu, ta polityka zapobiegawcza USA mocno przybierała ostatnio na sile zwłaszcza w drugiej połowie tamtego roku - po pierwsze zapasy gotowego jedzenia jedzenia, wielkie  zapasy broni i amunicji oraz to co wspomnieliście. Mają także ponoć 800 obozów w razie czego.

2,772

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

dragon1311

Skoro zarzucasz mi interpretację tych fragmentów to podaj jaka według Ciebie powinna być.

fragment
-----------------------------------
Rzekł tedy Bóg do Noego: Położę kres wszelkiemu ciału , bo przez nie Ziemia pełna jest nieprawości, i zniszczę je wraz z Ziemią.
-----------------------------------

Gdyby Ciebie zdradzała żona to zabiłbyś ją ?

Bo z tego biblijnego fragmentu wynika , że jeśli źle człowiek postępuje to trzeba go zabić. Po drugie , gdyby stworzony człowiek był istotą doskonałą to na pewno by nie zgrzeszył. Bo skoro zgrzeszył , to nie mógł być doskonały. Chyba to logiczne. Więc widzisz jak puste są Twoje wypowiedzi. Ciekaw jestem jaką interpretację masz Ty co do podanego fragmentu biblijnego skoro według Ciebie moja interpretacja jest fałszywa. Jezus uczy nas mówienia prawdy. Czy ty w takim razie boisz się powiedzieć prawdę co do podanego fragmentu ?

Ostatnio edytowany przez michallesz2 (2014-01-14 12:05:12)

2,773

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do michallesz2

>>Gdyby Ciebie zdradzała żona to zabiłbyś ją ?

Oczywiście bym jej nie zabił. W każdym razie jeśli miałbym postępować zgodnie z literą i duchem Pisma Świętego i nauczaniem Jezusa.
Dokładne wytłumaczenie podanego przez ciebie fragmentu wymaga napisania wielu, wielu słów. Nie dlatego że jest to konieczne, ale dlatego, że mam wrażenie że w ogóle nie czujesz przesłania jakie niesie nam Pismo Święte.
Dziś rano przejrzałem twoje różne wpisy na tym forum (nie wszystkie, zrobiłem to dość pobieżnie) (mam na myśli różne wątki, nie tylko ten konkretny) i powiem tak.
Kreujesz się na znawcę Pisma Świętego ale wydaje mi się, ze tak naprawdę nie do końca je rozumiesz. Wszystko odczytujesz w dość naiwny i zbyt uproszczony sposób, nie dostrzegasz pewnych niuansów, przenośni, kontekstu sytuacji.

Mam wrażenie, że w podawanych fragmentach widzisz tylko to co chcesz widzieć i nic więcej. Dlatego nie chce dalej kontynuowac tej dyskusji, bo po prostu nie jestem przekonany czy ma to sens. Niemniej podam ci jeszcze jak interpretuję zesłanie przez Boga potopu.

W podanym fragmencie, Bóg poinformował Noego o swoich planach i je następnie zrealizował. Nie podawał Noemu pełnego wyjaśnienia dlaczego zamierza to zrobić, poza ogólnym stwierdzeniem, że na ziemi zakorzeniło się za dużo zła w sercach ludzi i należy 'wyczyścić' atmosferę panującą na ziemi. Według mnie nie chodzi tu o karę jako taką, ale o zrobienie 'porządków'. Taki reset na nowe otwarcie. W takim ujęciu jest to raczej akt miłosierdzia niż okrucieństwa. Jest to danie ludzkosci nowej szansy.
Podobnie widzę sytuację ze zbliżającymi się zdarzeniami związanymi z IIIWŚ. Gdybysmy kierowali się tylko sprawiedliwoscia, Bog powinien całkowicie zniszczyć ludzkość ale z przepowiedni Nostradamusa, Pisma Starego i Nowego Testamentu, roznego rodzaju objawien dowiadujemy się, ze w planach Boga jest oczyszczenie ziemi i ludzkości ze zla a nie jej zniszczenie.

Tak czy inaczej Bóg powiedział Noemu tylko tyle ile Noe musiał wiedzieć. Nie musiał mu się z wszystkiego tlumaczyc, zradzać wszystkich swoich planów i powodów swojego działania. Tak jak Noe tak i ja nie znam wszystkich motywów postępowania Boga więc nie zamierzam oceniać czy zesłanie Potopu było dobre czy też nie. I nie próbuj stawiać mnie w roli oceniającego Boga.

Tak jak widzę i rozumiem sposób przekazywania pewnych zachowań, nawyków, przyzwyczajeń między ludźmi. W jaki sposób rozprzestrzenia się kultura w społecznościach. Mogą się rozprzestrzeniać zachowania pozytywne (miłość, przyjaźń, honor, sprawiedliwość itp.) ale również zachowania negatywne jak (zepsucie, rozpusta, chciwość, brak zasad moralnych itp.), taki reset w postaci hekatomby jest zbawienny dla nas jako gatunku.

To jest jak z zarazą, jeśli masz stado owiec i nagle się pojawi zaraza, co robisz?
Jeśli niewiele z nich jest chorych, leczysz je lub izolujesz od reszty.
Jeśli coraz więcej jest chorych, zaczynasz stosować coraz drastyczniejsze środki ochronne, aby uchronić przed chorobą pozostałe, zdrowe jeszcze osobniki. Jeśli zaraza ogarnęła już prawie całe stado, nie pozostaje ci nic innego jak odizolować pozostałe, jeszcze zdrowe osobniki i usunąć wszystkie chore. Po eksterminacji chorych osobników odbudowujesz przetrzebione stado.
Pytanie jest takie. Czy zabiłeś np. 99% owiec z zemsty czy z miłości do pozostałych które jeszcze żyją, aby je ochronić. Te 99% i tak było już martwe.
Jezus wielokrotnie wspominał o tym, ze człowiek może być martwy jeszcze za życia. Miał na myśli zabicie własnej duszy. Nie chodzi o jej całkowite unicestwienie, bo jest ona nieśmiertelna ale o zabicie w niej łaski Bożej. O zadanie jej takiej ilości ran, że nie zdolna jest już do miłości, do powrotu do Boga. To nie Bóg ją odrzuca ale ona sama odrzuca Boga.

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2014-01-14 16:07:18)

2,774

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

dragon1311

Mówisz , że ja Cię zmuszam do osądzania Boga. Więc podaj ten fragment który o tym mówi. Ja zmusiłem Cię do konkretnej wypowiedzi na temat fragmentu. Więc nie przypisuj mi rzeczy których nie robię.

A ja Ci powiem , że Bóg temu zniszczył ludzi , ponieważ dla Boga ważna jest tylko dusza. Ciało nie ma dla Boga dużego znaczenia.

2,775

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do pablodart, stopy procentowe ustanawia Rada Polityki Pieniężnej, KNF jest instytucją banku centralnego i pełni funkcję kontrolno-monitorującą przepływy pieniężne w bankach. Wydaje opinie o bankach i innych instytucjach finansowych przekazując je do obiegu publicznego, a także wydaje różne zalecenia bankom prywatnym. Również dba oto, aby banki stosowały się do panującego prawa w naszym kraju.
Jeśli chodzi o dostępność kredytów masz rację, ale tylko w części. Jeśli zarabiasz 1500zł netto to hipoteki na 200.000 tys. zł nie dostaniesz, jeśli zarabiasz 2200 to drzwi stoją dla ciebie otworem, wiem bo sprawdziłem. Banki obecnie mają bardziej liberalne podejście do udzielania hipoteki, bo po prostu im się to opłaca m.in. przez niskie stopy procentowe, jakie będą w przyszłym roku nie wiadomo, ja obstawiam, że na tym samym poziomie, lub minimalnie niższe. Co do programu MDM jest wąsko ukierunkowany i nie będzie się cieszył dużym powodzeniem (MDM jest jedynym programem państwowym wspierającym kredytobiorcę). Rynek kredytów hipotecznych jest szeroki i nie kończy się na programach typu MDM Ten rok kolego zobaczysz, będzie dla kredytobiorców lepszy od minionego, ożywi budownictwo i na jakiś czas poprawi wskaźniki oraz nastroje polaków.

Do emwu, co rusz można przeczytać o kolejnej z rzędu strzelaninie w Stanach Zjednoczonych, ja w dalszym ciągu do tych obrazków nie mogę się przyzwyczaić, amerykanie mają inny bardziej wyśrubowany stosunek do prawa niż np., europejczycy tzn. bardziej kategoryczny, rodzący więcej konsekwencji. Ich prawo jest po prostu surowsze, w Europie jest bardziej liberalne, gdzie prawa człowieka, mimo, że również opierające się na zasadach prawa naturalnego jednak są inaczej interpretowane (inna wykładania) i stosowane w praktyce. Podłożem moralnym amerykańskiej ustawy zasadniczej jest prawo naturalne, (prawo do własności do wolności itp.), ale ta interpretacja praw natury mam wrażenie, że dobrze funkcjonowałaby w dżungli, a nie w dobrze zorganizowanym państwie, gdzie świetnie funkcjonują różnej maści instytucje utrzymujące porządek publiczny, ta łatwość w dostępie do broni podobno ma zgubić samych amerykanów i nie muszą szukać wroga na zewnątrz, mają go na własnym terytorium w postaci prawa dostępu do broni.

2,776

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Jeśli chodzi o takie przestępstwa nie katastrofy czy coś w tym stylu to w przypadku broni palnej nie do końca się zgodzę (choć przyznam się, że sam nie badałem statystyk, a opieram się o wyniki podane przez dziennikarzy), gdyż zachodzi ujemna korelacja między krajami dającymi prawa dostępu do broni a liczbą popełnianych przestępstw. Fakt, że niektóre świrusy mają łatwiejszy dostęp do broni co pokazuje więcej takich incydentów w szkołach czy kinach itd, ale mimo wszytko jest mniej przestępstw, gdyż bandyci wiedzą, iż np. gospodarz domu także może mieć broń i już tak bardzo nie będą ochoczy do włamań.

2,777

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do emwu, przyznam, że nie rozumiem tej logiki. W Polsce, gdzie dostęp do broni palnej jest mocno ograniczony, ilość przestępstw z udziałem broni (napady, włamania) jest również niższy niż w USA. Nie słyszałem, żeby ktoś w Polsce zastrzelił w kinie widza zakucającego oglądanie innemu, głośnym pisaniem sms-a, a w USA takich zdesperowanych różnej maści szaleńców mających ułatwiony dostęp do broni palnej jest całe multum. Jest to kwestia moralności, kultury i zdolności właściwej oceny sytuacji. Śmiem twierdzić, że uwarunkowania w tym wypadku sprzyjającego dostępu do broni wpływają w znacznej mierze do popełniania śmiertelnych przestępstw, łatwy dostęp do broni jest według mojej oceny błędem. Amerykański ustawodawca dał prawo do samoobrony, broń miała być gwarantem spokoju i bezpieczeństwa obywatela, jednak praktyka pokazuje coś innego. To, że masz broń nie czyni ciebie bezpieczniejszym.

2,778

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do dragon1311, twój prezent odebrałem, jestem ci bardzo wdzięczny, książka na pierwszy rzut oka powala ogromem interesujących zagadnień, a z pewnością czas spędzony wieczorami przy lekturze będzie wartościowy jak sama książka. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

2,779

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

OBSERWATOR, przecież zgodziłem się już w poprzednim poście, że liczba widowiskowych przestępstw z udziałem świrusów jest większa, ale patrząc na wszystkie przestępstwa może być ich mniej: http://www.youtube.com/watch?v=KBG2SZsI … redirect=1

2,780

Odp: Wiek XXI: wizje i przepowiednie. Wolna dyskusja i dociekania.

Do OBSERWATOR

Cieszę się że przesyłka dotarła :-)
To z pewnością nie będzie zmarnowany czas.
Życzę miłej lektury.

Do emwu
W normalnych czasach, kiedy ludzie mają pracę, pieniądze oraz jedzenie i picie, można się spierać, czy dostęp do broni to dobry pomysł czy też nie. Ja osobiście uważam, że lepiej jakby broń palną posiadały wyłącznie służby mundurowe. Mniej broni to również mniej wypadków z nią związanych. Nie mówię o celowym użyciu broni ale o przypadkowej zabawie dzieci, lub przypadkowych wypadkach podczas jej transportu, czyszczenia czy też nauki strzelania.

W przypadku jednak, gdy sytuacja przestaje być normalna a służby mundurowe i aparat państwa jest w rozsypce, w ludziach potrafią rodzic się najgorsze demony. Szczególnie w społeczeństwie wychowanym nie na pozytywnych wartościach ale na egoiźmie, komsumpcjoniźmie itp. Co z młodym pokoleniem wychowanym na grach wideo, w których dziesiątki przeciwników zabija się bez mrugnięcia okiem?
Dla nich nie ma większego problemu aby przejść z 'zabawą' od świata wirtualnego do świata rzeczywistego.
W takim przypadku dostęp do broni palnej jest receptą na totalną katastrofę i anarchię.
Nikt nie będzie w stanie zapanować nad uzbrojonym tłumem. Do czego prowadzi anarchia? Najlepiej popatrzeć co teraz dzieje się w Somali lub Syrii.

W świecie niedoborów często będzie dochodziło do walki o zasoby. Gdy generalnie ludzie nie mają broni palnej, drobne zatargi mogą często kończyć się na paru guzach lub zadrapaniach. Z bronią palną zabija się zbyt łatwo. Jak ludzie stracą hamulce, krew będzie lała się strumieniami.

Ostatnio edytowany przez dragon1311 (2014-01-17 23:26:12)