Wiesz pablodart. Po pierwsze to Biblia nie jest jakąś tam książką. Ona na prawdę ma w sobie moc duchową. Biblia jest napisana w taki sposób , że Ci co czytają ją tak jak normalną książkę nie potrafią zrozumieć przekazu duchowego zawartego w Biblii. Jeśli Biblię zacznie się studiować wtedy zaczyna się przemiana duchowa. Swego życia nie układam według swojej woli. Moim życiem ktoś kieruje i mam w swoim życiu na to dowody. Skoro ktoś chciał abym się tym interesował to nie sprzeciwiam się temu , a wręcz przeciwnie , poprzez poznawanie Biblii rozumiem mój sens życia na Ziemi. Po drugie. Różne przepowiednie które można przeczytać na internecie porównuję do przepowiedni Biblijnych. I jeśli jest podobieństwo tych proroctw wtedy wiem ,że te przepowiednie mogą być prawdziwe. Takim tokiem myślenia doszedłem do wniosku , że Biblia była napisana w konkretnym celu. Tym celem jest poznanie Boga oraz wiedza która mówi w jaki sposób zasłużyć na życie wieczne. Kiedy próbuję zrozumieć jakąś kwestię to wtedy w bardzo łatwy sposób mam do tego rozwiązania dostęp , czy to poprzez internet czy poprzez wiedzę z innych źródeł. A więc ktoś tak kieruje abym ja mógł to poznać i przekazać to innym. Dam prosty przykład z Biblii. Kiedy czytałem fragment o tym jak kobietę przyłapano na cudzołóstwie wtedy ludzie chcieli ukamienować ją za to , że źle się prowadziła. Wtedy jeden z tych ludzi zwraca się do Jezusa aby on coś powiedział na ten temat. Wtedy on powiedział: " Kto jest bez winy niech rzuci pierwszy kamieniem". Te słowa zapamiętali wszyscy którzy czytali ten fragment , ale Jezus potem coś jeszcze powiedział co jest bardzo ważne, tylko że ludzie o tym nie mówią ponieważ chcieli usłyszeć tylko to co było im wygodne. Ja natomiast czułem ,że w tym fragmencie Jezus przekazuje nam coś bardzo ważnego. Bo gdy wszyscy się rozeszli to Jezus powiedział do tej kobiety. Napiszę to co pisze w Biblii.
10 A Jezus podniósłszy się i nie widząc nikogo , tylko kobietę, rzekł jej :
Kobieto ! Gdzież są Ci , co cię oskarżali ? Nikt Cię nie potępił ?
11 A ona odpowiedziała : Nikt , Panie ! Wtedy Jezus rzekł : I ja Cię nie potępiam : Idź i odtąd już nie grzesz.
A więc Jezus nie potępił tego ,że kobieta źle postępowała. A to oznacza ,że ona miała prawo do takiego życia. Lecz powiedział jej aby tak nie postępowała bo takiego życia nie pochwala Bóg. Z tego fragmentu wynika , że my możemy czynić co chcemy . Możemy robić dobrze i możemy robić źle i to nie jest złe w oczach Boga. Ale musimy wiedzieć , że ze swoich uczynków zostaniemy rozliczeni po śmierci. Dlatego też nie daję rad kto jak ma żyć. Jedyną radę jaką chcę dać ludziom to to aby poprzez Biblię poznawali Boga i rozumieli to co on chce nam przekazać. A w jaki sposób mają żyć to zależy tylko od nich samych.